Właśnie wróciłam z synem z Wielkich Greckich wakacji z Grecosa. NIE POLECAM TEGO BIURA!!! Od momentu wylądowania na Korfu zaczęły się problemy... ponad 30 bagaży gdzieś utknęło, ponad godzinę czekaliśmy na nie., podczas gdy rezydentka siedziała sobie spokojnie w autokarze. Po 1,5h podróży dotarliśmy do hotelu, gdzie otrzymaliśmy info, że pokoje będą gotowe za2-3h. Na schodach do pokoju i na balkonie przywitały nas w rzesze mrówek, mimo zgłaszania problemu rezydenci nie zrobili nic. W lodówce pokojowej można było znaleźć....tylko światło. Dystrybutory z napojami czynne od 10-19, non stop zepsute ekspresy do kawy, za kawę mrożoną trzeba było płacić. Zapewnione menu dla dzieci- brak. Obiad i kolacja przez 7 dni ten sam zestaw. Po dwóch dniach trzeba było się prosić o serwetki. Koszmarnie niedomyte szklanki i sztućce. W sałatkach zepsute pomidory i ser....KOSZMAR!!!
Witam wszystkich i od razu odradzam wakacje z grekosem szczególnie hotel carreta starw Zakintos kalamaki . Gdzie sami Polacy są tam wrzucani bo myślę że Niemiec to by się w ogóle nie rozpakowywał widząc ten syf grzyb w kabinach prysznicowych mrówki w pokojach łóżko główne jeśli chodzi o pokój z dwoma dostawkami nie było takie złe ale te z dostawką bardzo twarde . Pamiętajcie nie sugerujcie się zdjęciami bo są tak zrobione że hotel wygląda jak z raju a tak nie jest chwyt reklamowy sprzątaczki sprzątają na sztukę aby było nie skupiają się aby było czysto . Jedzenie słabe kawa do śniadania chyba zbożowa inka najtańszym kosztem drinki w opcji all inclusive w plastikowych kubkach , zamrażarka z lodami dla dzieci bardzo zniszczona rdza w środku . Nie spodziewałem się ze w opcji all inclusive będzie taki syf i tak słabe jedzenie odradzam wakacje z tym biurem chyba ze po prostu źle trafiłem z hotelem .
Pierwszy i ostatni raz wybrałam się na wakacje z biurem podróży Grecos. Hotel niezgodny z opisem, który znajdował się na umowie. Biuro nadal wysyła tam ludzi, choć dobrze wie, jak tam wygląda. Nasz rezydent- p. Jakub Nowak totalna porażka, cwianiak, który pilnuje własnego interesu. Zostałam oszukana. Nie polecam!!!
Jesteśmy zachwycone. W hotelu Mayor Capo di Corfu wszystko było na najwyższym poziomie. Rezydent (Pan Marcin Szymocha), uosabia wysoką kulturę, profesjonalizm, talent organizacyjny i empatię. Dziękujemy!!! Na pewno tam wrócimy.
Oferta biura niezgodna z opisem. Pobyt skrócony o prawie o 1,5 dnia. Utracony posiłek dla 3 osób. Brak reakcji biura na skargę. Klient płaci ale nie dostaje wszystkiego za co zapłacił. Poza tym organizacja pobytu i wycieczki fakultatywne oceniam pozytywnie.
To był nasz drugi wyjazd z Grecosem i drugi raz udany. Moim zdaniem organizacja biura jest bardzo dobra. W tym roku wybraliśmy Korfu. Na lotnisku czekali na nas przedstawiciele Grecosa, którzy kierowali do odpowiednich autokarów. Podobnie.było w drodze powrotnej. Rezydenci, animatorzy byli z ludźmi podczas odprawy. Byliśmy zakwaterowani w hotelu Gelina Village. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Hotel ma 4 gwiazdki, ale oceniłabym go na 3+. Otrzymaliśmy wyremontowany pokój z nowoczesną łazienką w pawilonie Cressida (bardzo dobra lokalizacja - blisko restauracji głównej i basenów). W tej części pokoje były naprawdę ładne, codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki. Wiem, że goście zakwaterowani w innych częściach mieli zastrzeżenia. Jeśli chodzi o jedzenie było naprawdę różnorodne, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Do godz. 10 śniadanko było w restauracji głównej, od 11 można było kontynuować jedzenie w restauracji przy basenie. Obiad zaczynał się w restauracji przy basenie o godz. 12, kończył w głównej o 14.00. Obsługa restauracji głównej bardzo pozytywna. Kelnerki i kelnerzy robili co mogli, by jak najszybciej sprzątnąć stosy talerzy po ludziach, którzy nakładali bez opamiętania (...bo zapłaciłem...). Jako przekąski podawano szaszłyki, tosty i ciasto. No i oczywiście lody. Obsługa bardzo miła, uśmiechnięta, chętna do rozmowy, Infrastruktura hotelu bardzo bogata. Do dyspozycji gości AquaPark i trzy baseny. Baseny czyszczone codziennie. Największy syf robili goście hotelowi, którzy nie sprzątali po sobie kubeczków i wiatr zwiewał je do basenu. Przy każdym ratownik. Ratownicy cały czas chodzili, kontrolowali i zwracali uwagę na dzieci. Atutem hotelu jest plaża - zaraz przy hotelu, długa i piaszczysta. No i widoki - na plaży podziwiać można góry Albanii, a na basenie góry Korfu. Animatorzy Grecos świetni. Animacje dla dorosłych prowadzone przez Asię i Martę rewelacyjne. Polecam rejs Kaiki Grecosa dla rodzin z dziećmi - świetna zabawa, skoki do wody, grill.
Wybralam sie na tygodniowy pobyt 18-25.07.17 do nowego Hotelu Sellyria Resort Zakynthos,bylam pierwszym gosciem i..totalne nieporozumienie ! Hotel absolutnie nie powinien byc oddany do uzytku ,wszedzie techniczne usterki ,brak windy ,oswietlenia ,cieknaca woda po pokoju z prysznica ,bardzo slaby internet.Jedzenie zimne,malo urozmaicone ,brak goracych napoi ,itp totalny chaos.Zgloszone przez cala grupe zazalenia i prosby byly ignorowane przez\"usmiechnieta\" rezydentke nie mowiac o p.Pawle menago Grecosa.Klamliwe notatki z naszego spotkania ,przedstawienie nas w zlym swietle .wlasciwe osob ,ktore wymyslaja problemy ...to niedopuszczalne! Codzienne pisanie maili do Organizatora ,informowanie telefonicznie Grecosa ...skonczylo siw grupowa reklamacja(w toku) Absolutnie nie polecam ani tego biura ani w/w Hotelu(moze za rok)
Prawdopodobnie biuro - organizator NIE sprawdza szczegółowo miejsca zakwaterowania .Bardzo długo nawet ok kilku godzin czeka się na zakwaterowanie w hotelu . Braki np . telewizora , suszarki - które biuro ma w swojej ofercie turystycznej oraz przysłowiowy brud , nie ściekająca woda w wannie , wymiana ręczników w moim przypadku gdy się upomniałem to jedna wymiana na 14 dni i po interwencji 1 raz na 14 dni wytarcie mopem podłogi .Sam sprzątałem pokój oraz wynosiłem śmieci ... Zadowolony byłem jedynie z kuchni i dań tam przygotowanych oraz fajnego i życzliwego rezydenta a właściwie Pani rezydent .Dwa dni przed wylotem a wycieczka w drugiej połowie czerwca zostałem poinformowany o zmianie hotelu a rezerwacji dokonałem 2 stycznia .
W lipcu wybrałam się z biurem Grecos na wczasy do Grecji- hotel Golden Coast. Po przyjeździe na miejsce,okazało się,że mimo iż na umowie miałam zaznaczone,że nocleg w budynku głównym, zakwaterowano nas w bungalowie,śmierdzącej norze, w której po tarasie biegały myszy. Od razu zadzwoniłam do rezydentki głównej Grecosa w Attyce-p.Małgorzaty P. ,która stwierdziła,że ona ma na liście,że śpimy w bungalowie. Poprosiłam o weryfikację tego, ponieważ mam przed sobą dokument, potwierdzający nocleg w budynku głównym. Usłyszałam, że ona widzi, co ma i nie może mi pomóc. Była opryskliwa, ironizowała. Stwierdziła, że mogę przyjść na spotkanie informacyjne w kolejnym dniu o 12:30, to porozmawiamy. Podczas spotkania, pełna złośliwości, kazała nam czekać do końca, bo przecież najpierw musiała sprzedać wycieczki fakultatywne, żeby przypadkiem nie stracić kilku euro.., nie biorąc pod uwagę argumentu, że od rana siedzimy z dzieckiem na zewnątrz, nie możemy wejść z nim do pokoju, ponieważ od stęchlizny, wilgoci,dusi się, ze względu na to, że jest alergikiem. Po zakończeniu sprzedaży przeszła z nami do recepcji i powiedziała,że dziś zmienią nam pokój, ale nie wie o której.Na moje pytanie, czy może okazać się, że wieczorek, powiedziała, że to prawdopodobne. Po kontakcie tel. z agentem turystycznym, u którego wykupiłam wczasy i jego wielokrotnej interwencji, przed 15 zmieniono nam pokój. Okazało się, że biuro podróży GRECOS ma bałagan,a może liczyło po prostu na to, że nie będziemy dopominać się o to, co nam się należy...Dodam, że nie byliśmy jedynymi gośćmi, których spotkała podobna sytuacja. Recepcjonista w hotelu poinformował nas, że Grecos wykupuje u nich miejsca,ale bez zaznaczenia ile w budynku głównym, a ile w bungalowie...a na stronie jest opcja wyboru...Nie była to moja pierwsza podróż z Grecosem,ale niestety myślę, że ostatnia. Oddali nam 75E rekompensaty, ale co z tego, skoro urlop zaczęliśmy od nerwów, a dziecko nadal jest na lekach...
Bylysmy z corka na Santorini w drugiej polowie lipca. Wylot samolotem z Warszawy. Impreza bardzo dobrze zorganizowana. Hotel bez zastrzezen, jedzenie wysmienite, wyspa przepiekna. Opieka rezydenta fachowa (Joanna Stachowiak). Wszystko odbylo sie zgodnie z planem. POLECAM ! Malgosia
Jestem bardzo zadowolona z wycciężki do Grecji na Peloponez hotel Messina Resort w Kalo Nero. Hotel super, czysty, pokoje wielkie . Jedzenie pyszne. Obsługa wspaniała . Zero zastrzeżeń .
Byliśmy na Zakynthos w hotelu Gloria Maris i hotel wybronił się tak nasza Pani rezydent wcale. Pani Renata od samego początku odpowiadała na nasze wątpliwości i prośby niegrzecznie żeby nie powiedzieć, że bez szacunku i pozostałych ludzi z turnusu, którzy przyjechali na wakacje by odpocząć w milej atmosferze. Kontakt z tą Panią nieprzyjemny. Wycieczki fakultatywne ok. Pilotka Gizela zorganizowana ale mimo, ze wplata od czasu do czasu anegdoty ze swojego życia na wyspie swoim tobem głosu i powtarzaniem tych samych informacji po kilka razy zniechęciła nas do kupba kolejnych wycieczek. Ogólnie byliśmy zadowoleni.
Najgorsze biuro podróży, oszuści ,na szczęście zakupiliśmy od nich wycieczkę pierwszy raz ale na pewno ostatni . Odradzam wszystkim w szczególności hotel Gelina village na Korfu - brud, syf,smród , ludzie pracujący jak za karę , nie wspomnę o jedzeniu - byliśmy zmuszeni przy opcji all inclusive jeść na mieście . Wyjechaliśmy z 3 dzieci , zapłaciłam za apartament 2- pokojowy z 2 łazienkami i odnowiony na sezon 2017 , a otrzymaliśmy 2 małe studia , które chyba maja rezerwowo , w których kurz był gościem miłe widzianym wraz z grzybem mrówkami , pajęczynami i niesamowitym smrodem z kanalizacji, dodam również ze pokoje mieściły sie w odległości Ok 100 metrów od siebie i musieliśmy robić kilka razy dziennie rundki z pasta do zębów, żelem pod prysznic itd , Pan rezydent stwierdził ze hotel sprzedał 2 razy nasz apartament , tylko my mieliśmy mniej szczęścia i musieliśmy być rozdzieleni. Wracając do pana rezydenta - nie chciałabym go obrazić bo był grzeczny ale niestety to nie zawód dla niego , zero charyzmy , telefonów nie odbiera i nic nie potrafi pomoc. Pierwszy raz w życiu zdażyło mi sie tak ze tego samego dnia co przylecieliśmy chcieliśmy wracać , bardzo lubimy podróżować i jeździmy 3-4 razy w roku ale takich przygód jeszcze nigdy nie mieliśmy.Szkoda ze nie można zamieścić tutaj zdjęć , bo przybliżyłabym państwu wszystko to o czym pisze . Szanowni państwo nigdy nie ten hotel i nie Grecos
WSZYSTKO OK. WSZYSTKO ZGODNIE Z OFERTĄ. REZYDENCI I ANIMATORZY SUPER. OPIEKA W HOTELU OK.
Nie mam zastrzeżeń, wszystko ze strony Grcosa było ok.
Wakacje 06/07.2017. Grecos - wszystko zgodnie z ofertą , transfer bez poważnych opóźnień , Kos Kipriotis Village . Hotel czysty , wszystko zgodnie z opisem , miła i pomocna obsługa . Fantastyczne baseny. Hotel to wyspa dzieci . Atrakcje cały dzień, 0 nudy ( moje dziewczynki bliźniaczki 7lat , rano Delfinki , basen , popołudniu Delfinki , basen , plac zabaw , nimi disco ). Oczywiście nie obyło się bez przygód . Zapalenie gardła i antybiotyk przez 5 dni , ale tu niewiarygodnie szybka reakcia ubezpieczyciela EUROPA . Lekarz był w hotelu w ciągu 20 min od zgłoszenia . Pediatra mówiąca płynnie po angielsku i niemiecku.. Pomimo wyżej wspomnianych problemów super wakacje .
Jestem bardzo rozczarowany zaplacilem za 7 spędzę 5 mieliśmy wylecieć rano wylecieliśmy w nocy 2 godziny spędzone w samolocie porażka mieliśmy spotkać rezydenta na lotnisku w czwartek rano spotkaliśmy w piątek o 15:00 normalnie porażka a pani rezydent Dubrawska arogancka zasłaniała się tylko regulaminem Nie polecam biura Grecos
Wszystko ok bez żadnych problemów wręcz z bardzo dużym zaskoczeniem na plus, począwszy od tego że na lotnisku w Atenach było 5 rezydentów i prowadzili wszystkich jak po sznurku a skończywszy na hotelu.
Wszystko super 2 malutkie uwagi. Wylot 2 godziny później niz plan. Powrót 1 godzinę później niż plan. Mało poważnie to wygląda. Reszta OK Miejsce warte swojej ceny. lokalizacja również. Organizator SUPER.
Załatwianie wszystkich formalności odbyło się bez problemów, wszystko bez wychodzenia z domu. Biuro zainteresowane klientem, odbyły się dwie rozmowy telefoniczne (ze strony biura Grecos) sprawdzające stopień naszego zadowolenia, śledzące tok załatwiania sprawy rezerwacji. Na miejscu , podczas pobytu spotkanie z rezydentem, który udzielił wyczerpujących informacji. Transfer bez problemów, szybko, sprawnie.