279 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Agrabella to hotel dla młodych ludzi , którzy wybierają się na wakacje w grupie i tak naprawdę większość czasu spędzają poza nim.Standard naprawdę ekonomiczny . Spędziłam tam 2 tygodnie i gdyby nie liczne wycieczki i super towarzystwo nie zaliczyłabym tych wakacji do udanych .
1/Hersonisos -rozrywkowe miasteczko , główna promenada o każdej porze dnia i nocy zapełniona ludzmi , trudno jest się czasem poruszać w takim tłumie , "naganiacze" z knajpek czasem denerwują po raz piąty , dziesiąty proponując to samo .W jednej z knajpek był uroczy kelner Aleks . Polecam , naprawdę potrafił zjednac sobie gości -uśmiechem, obsługą i zartem .
Ogólnie przyrównałabym miasteczko do polskiego Sopotu w sensie jego głównej ulicy-Monciak , z tym ze Sopot jest czystszy i to o wiele i posiada piękne plaże .
2/Plaża-porażka -mało miejsca , kamienie , czysta woda , jakość knajpek przy plaży pozostawia wiele do zyczenia
3/Pokoje hotelowe -Agrabella - skromne , łóżko , szafa, szafka na buty itp, mały metraż , mały balkon umieszczony bardzo blisko pozostałych tak więc intymność wykluczona
4/Basen w hotelu - mały , przy basenie knajpka w której mozna zjeść np. dobrą sałatkę z fetą , kupić lody , napoje , drinki itp
5/Jedzenie - beznadziejne sniadania -ser zółty -choć wyglądał miał białe plasterki , pokrojony grubo , podany w worku foliowym , wędlina -najwyżej 2 rodzaje , dzem , bułki , coś w rodzaju placków . W ciągu 2 tygodniowego pobytu -unikaliśmy sbniadań w drugim tygodniu ! nie daliśmy rady
Kolacje już ok ! Obsługa - chyba pracowała cała rodzina w tym Pan wyglądający na szefa -zawsze nie zadowolony !
6/Spędzanie czasu -okoliczne knajpki -kawa , drinki, potrawy greckie -polecam ! Spacery promenadą -miło było popatrzeć na tańczących ludzi , od czasu do czasu samemu popląsać , Wypozyczenie samochodu-objazd wyspy wzdłuż i wszerz
Wycieczka na Santorini z lokalnego biura podróży .
Santorini piękne , bajkowe , koniecznie musicie odwiedzić .Dużo podróżuję ale nadal zdjęcie z Santorinii pozostaje jednym z najpiekniejszych .
Czy polecam Kretę - zdecydowanie tak , ale nie w hotelu Agrabella !
Hotel beznadziejny - obsługa ma w głębokim poważaniu tych, co w nocy chcą spać, ważniejsi są ci, co siedzą w barze i drą japy (bo płacą za drinki); żarcie takie, że psu bym nie dał - wśród Polaków ulubionym pytaniem było: "A Szanowny Pan co bierze na sraczkę?". Hotel rzeczywiście nieźle nagłośniony - w nocy słychać dokładnie to co na korytarzu, czy w barze, nawet jak ktoś się cicho zachowuje. No i jeszcze rezydentka z ecco - niewielkie zaiteresowanie podróżnymi, a w cenie biletu do Agios Nicolaos pomyliła się tylko o jakieś 1,5 euro, czyli 75% :) - podała cenę 2 euro, podczas gdy bilet kosztował 3,5 euro
Hotel mnie mile zaskoczył swoim standardem (po wcześniejszym przeczytaniu komentarzy), było stosunkowo czysto, (codziennie świeże ręczniki) i sprzątanie pokoju. Położony w Centrum, ale na końcu ulicy taże nie słychać samochodów itp, (czasem goście hotelowi wracają napici po imprezkach).Woda w basenie niestety brudna, leżaki stare. Plaża średnia ale woda w morzu super. Można tanio wynająć auto i zwiedzić rajskie plaże. Obsługa dziwna, ale bez problemów. Dużo komarów!
nie daj się nabrać, dałabym najwyżej 2 gwiazdki, jedzenie koszmarne, ciągle to samo, obsługa na niskim poziomie. pokoje małe, duszne, łazienka dramat, hałas z ulicy i z hotelu obok, jedyny plus to bliskość centrum i rozrywek, miasto nigdy nie śpi.
Hotel poniżej krytyki, obsługa beznadziejna, patrząca na ręce co i ille się bierze na talerz pomimo bufetu szwedzkiego. Serwująca prosto z ręki przez właściciela hotelu. Nigdy nie spotkałem się z tak beznadziejnym podejściem do wczasowiczów. Właściciele hotelu gdyby mogli to na talerz nic by nie dali. posiłki monotonne. Nawet dla psa dyły by nie zjadliwe. Podczas wyjazu oferowano nam lanch w zamian za kolację. Ok, ale lanch kosztował 5 euro, a kolacja 7 euro. My wzięliśmy 2 napoje po 2 euro za które musięliśmy zapłacić pomimo że suma wynosiła 7 euro. Czy to nie granda? Podczas sprzeciwu jeden z właścicieli zabrał bezprawnie żonie torebkę z dokumentami i nie chciał oddać do momentu uiszczenia zapłaty. Co mieliśmu robić nie znając języka greckiego. Nigdy nie spotkałem się z tak chamską obsługą i nie polecam nikomu, aby udali się do hotelu Agrabella chyba że na własną odpowiedzialność. Ps. zupełny brak punktualności odnośnie wydawania posiłków. Właściciele zachowują się jak panowie i władcy. Zaglądają do prywatnych toreb czy się czegoś nie wynosi, traktują nas jak przestępców. Rezydent nie dba o nasze sprawy, wygląda tak jak by trzymał z właścicielami. Apeluję, nigdy nie wybierajcie się do Agrabelli. Nie jest to tylko moja opinia. Szukajcie innych opinii a na pewno się przekonacie że to jest prawda.. Pozdrawiam Mirek, byłem w pierwsze połowie września 2005 roku przez 2 tygodnie.
Hotel położony przy bocznej drodze odchodzącej od centralnej drogi w Hersonisos, niestety głośno, permanentne jazdy na skuterach i pijacke krzyki po nocach. Obsługa hotelu bardzo restrykcyjna, wprowadzająca co i raz różne "porządki" np. zakaz brania wiecej niz jedno jajko na twardo do śniadania. Jedzienie bardzo niesmaczne, monotonne, jeden rodzaj sera pseudo żółtego wraz z jednego rodzaju mortadelą, paskudny i mdły smak. Najpodlejszy rodzaj drzemu, kawy i herbaty. Na obiady jakies paskudne zapiekane z kluseczkami "pacie", w sałatkach nieobrane stare ziemniaki. Przy nakładaniu sobie drugiego dania zawsze mieliśmy asystę jednego z "dozorców", patrzył na rece z kamienną mina. Ogólnie ludzie się truli seryjnie, może to mieć zwiazek z higieną. naczynia niedomyte!!!!!! rozmazane slady tłuszczu, jakby ktoś zamiast zmywarką posługiwał się brudną szmatą!!! W barze koło basenu piwo po 3 Euro.
Kreta naprawdę piękna - hotel - masakra. Do chwili obecnej na hasło Agrabella mam mdłości. W czasie tych 14 dni nie było rodziny, w której co najmniej jedna osoba nie miałaby zatrucia żołądkowego. Reakcja rezydenta z Eccoholiday na nasze skargi - "podobno ktoś przyjechał z grypą żołądkową". Niezły żart. Jedzenie wyraźnie było przetwarzane na kilka sposobów - co zostało z jednego dnia- na drugi dzień pojawiało się pod inna postacią. Najgorsze problemy z mięsem. Śniadania koszmarne. Żółty ser, mortadela, dwa rodzaje dżemów i płatki z mlekiem i tak przez dwa tygodnie...dzień w dzień to samo. ach.. zapomniałam.. były jajka na twardo..tzn. czasem na twardo. Do picia..herbata której nie dawałam rady pić oraz sok...o ile sokiem można nazwać wodę wymieszaną z jakimś proszkiem. Koszmar. Obsługa niezbyt miła a szczytem wszystkiego było zachowanie niezbyt miłego Pana o grobowym wyrazie twarzy, który nie zwracając na kąpiące się w basenie dzieci - zaczął wlewać do basenu jakies specyfiki. Szczęście, że działo się to nie na moich oczach, nie wspominając, co by było, gdyby to moje dziecko było w basenie. Prawdą jest, że była mała tabliczka zezwalająca na kąpiel w basenie w godzinach 9-20, a było po 20, ale to nie był powód, by wlewać chemię nie patrząc na ludzi. Można przecież zwrócić uwagę! Była też tabliczka zakazująca skakania do głowy i co z tego. Holendrzy i przy tej tabliczce bawili się świetnie, a i tak personel miał to w nosie.
I koszmarny hałas w nocy - nikt się tym nie przejmuje. Źle wyciszone drzwi - hałas zarówno od strony korytarza jak i z zewnątrz. /UWAGA! BAR CZYNNY chyba non stop - dopóki jest klient, który płaci za drinki. Przez 14 dni całą noc przespałam może ze dwa razy!!!!
Biuro Eccoholiday najwyraźniej nic sobie nie robi z naszych skarg - bo jak widać, skargi pojawiają się od dłuższego czasu. Grunt to zgarnąć kasę od klienta i go odstawić do tego nędznego hotelu. Ciekawe, za co dostał 3 gwiazdki. Z innych informacji - klimatyzacja nie kosztuje 6 EUR jak mówili w biurze podróż tylko 10, oczywiście za dobę. Poza tym, z katalogu Eccoholiday wynika, że np. tenis stołowy jest za darmo - na miejscu okazało się inaczej. I do tej pory zastanawiam się, co znaczy informacja - hotel polecany szczególnie dla osób szukających rozrywek. Prawdopodobnie to, że lepiej szukać rozrywek na mieście i nie wracać zbyt wcześnie do hotelu, bo po co - i tak noc będzie nieprzespana.
Nie wybierajcie tego hotelu!!! Nawet po roku mam wysypkę na słowo AGRABELLA...
Nie należy oczekiwać po hotelu trzy gwiazdkowym, poziomu pięciogwiazdkowego. Jest czysto, jedzenie podają, śniadania nie sa urozmaicone, ale obiady jeszcze znośne.Nie nabawilam się ani rozstroju ani nudności więc da się przeżyć. Polecam HB nie All bo to akurat się tam nie opłaca i goście którzy tą opcję wiezli mogą być nieusatysfakcjonowani. Basen nie jest duży, klima za opłatą. Ale tragicznie nie jest.
Hotel położony w centrum miasta -blisko do morza, restauracji, kafejek, sklepów itd. To jedyny pozytyw związany z hotelem Agrabella! Obsługa hotelu nigdy się nie uśmiecha jest wręcz niemiła! Posiłki są prawie takie same każdego dnia a ich smak jest średni -czerstwe pieczywo, ser, mortadela, kawa bez smaku, a mleko to biała woda! Ale są dobre sałatki i arbuz :-) Obiadokolacja to codziennie dziwna zapiekanka przypominająca lasagne, czasem dobra pieczeń czy ryba, rozgotowany ryż z groszkiem... Pokoje są sprzątane codziennie co ogranicza się do opróżnienia kosza na śmieci!!! W ciągu tygodnia tylko dwa razy umyto część podłogi w pokoju, łazienka została nietknięta!!! Jest NAPRAWDĘ BRUDNO!!! Podziwiam osoby, które miały odwagę kąpać się w hotelowym basenie! W tym hotelu nie poznacie ani greckiej gościnności ani smaku greckiej kuchni! Mimo to mieliśmy udane wakacje! W okolicy jest mnóstwo restauracji z greckimi przysmakami -jest tanio /obiad dla dwóch osób z napojami ok.15 -20 e/, warto też wypożyczyć jeepa i zwiedzić wyspę! Polecam Kretę! Polecam Hersonissos! NIE POLECAM HOTELU AGRABELLA!!!
Niestety jestem ogromnie rozczarowany. Hotel spełniał standardy co do wyposażenia lecz już nic poza tym standardów nie trzymało. Chamska obsługa, brud i co najgorsze fatalne, wręcz skandaliczne wyżywienie jeszcze na domiar, mimo- że serwowane w formie szwedzkiego stołu - ściśle reglamentowane. Nieudolny rezydent nie potrafił załatwić w tym hotelu nic bo jak powiedział bał się niezrównoważonych właścicieli. Pomimo, że miałem wykupione posiłki żywiłem sie w sasiedniej restauracji gdzie raz spotkałem ....kucharza i włascicieli hotelu agrabella. Sami nie mogli jeść tego co nam reglamentując serwowali. Wyłudzanie kaucji za pilota TV i kłopoty z jej odzyskaniem, usiłowanie pobrania opłat za rzekome używanie lodówki to normalne praktyki tej rodzinki hotelarzy. SZCZERZE ODRADZAM TEN HOTEL KAŻDEMU KTO WYBIERA SIE NA KRETĘ !!!. A na Kretę jechać warto, ja miałem mimo wszystko udane wakacje lecz nie jest to niestety zasługa firmy Neckermann. dodatkowo tej samej treści komentarz umieściłem na stronie neckermana ale nie doczekał się publikacji gdyz nie był widocznie zbyt słuszny.
Hotel jest świetnym wyborem dla par lub grupy znajomych, wszędzie jest blisko. Jest zadbany i czysty, jedzenie smaczne. Jest to jeden z najlepszych hoteli w jakich byłem pod względem współczynnika jakości do ceny. Polecam jak najbardziej :)
Dla tych co decydują się na ten hotel, ... gdybym miala wybierać ponownie - wolalabym dołożyć troszkę wiecej $$,a mieć przyjemne wspomnienia ;/
- dobre położenie -
- złe godziny posiłków all inlusive - małe, brudne pokoje - brzydka plaża przy hotelu - obsługa w recepcji nie miła - wi fi płatne
Wlasnie wróciliśmy z hotelu agrabella w Hersonissos .To co moge tylko napisac to naprawdę nie polecam (chyba ze jedzie ktos z mysla o tym ze bedzie tu spędzać tylko noce i nic nie bedzie tu jadł ).Jesli ktos chce tylko nocować to przezyje i moze nawet nie napisze złej opinii ale opcji z posiłkami (my mieliśmy sniadania i obiadokolacje) i all inclusive nie polecamy!strata pieniędzy a w zamian dostaniecie na sniadanie stół z płatkami (kulki czekoladowe ,wyschnięte płatki cos jak corn flakes itd) słodkie dżemy,ala nutelle,suche kromki chleba ,jakis ser żółty w plastrach a z ciepłych :jajecznica ktora jest tak przygotowana ze wyglada jak wymiociny dosłownie .. Jedyne co dało sie jesc to rogaliki francuskie .Kolacja: na talerzach pokrojone osobno cebula ,sałata ,pomidory ,papryka ,suche ogórki ,ser feta i wez sb skomponuj sałatkę grecka (ok moze byc gdyby nie to ze te warzywa były suche)dalej :jakies mieso to wszystko przesolone .sos ktory dodawany był do wszystkiego :pomidorowy na bazie koncentratu pomidorowego ,fuj.Jedyne co dało sie raz zjesc to frytki i jakies mieso (raz nieprzesolone i serio zjadłam ze smakiem ).Dwa dni przed wyjazdem po lunchu ktory byl o 13 została na kolacje (17;30)pizza a raczej 10malych kawałeczków ..od razu sie ludzie rzucili no bo co larytas nie wazne ze suche juz ,zimne i no pozostałości po lunchu .ok jedzenie do dupy.My mieliśmy 2ppsilki a co ze znajomymi ktorzy mieli all inclusive ?brak klimy no chyba ze dopłacisz to pewnie .3rodzaje lokalnych drinków ..wody w all inclusive nie dostawałeś .Glupiej wody mineralnej ..nienormalne .Para ktora z nami była dostawała 2szklanlo z drinkami i ani szklanki wiecej dopóki nie zwrócili tych 2szklanek .Raz dali nam sprobowac raki i co ?wielka afera ze mają zaplacic za te drinki ktore wzięli dla nas bo my nie mamy all inclusive .Piwa pic nie wolno (w regulaminie w ogólnodostępnych miejscach hotelu ).Zatem z jakiej racji w tych miejscach osoby z all in mogą pic drinki ?ludzie traktowani jak śmiecie .Wybr
rozczarowalam się na plus. pokoje może nie rewelacyjne, ale przecież nie jedzie się po to aby siedzieć w hotoleu. ważne, że było miejsce do spania i łazienka. może nie było cicho, ale wkońcu to taka miejscowość i chyba jadąc do Hersonissos jest się tego śwaidomym więc niewiem skąd pretensje o głośne wieczory czy noce. Basen czysty. fakt woda zimna i leżaki do wymiany ale poplywać było gdzie. śniadania w formie bufetu dużo i każdy znalazl coś dla siebie więc niewiem skąd pretensje do śniadań co Wy ludzie jadacie w domu na śniadania? hm. obiadokolacje zależało od dnia raz lepiej raz gorzejfakt jednego dnia coś na cieplo a na drugi dzień to samo tylko, że na zimno to było nie fajne. ogolnie hotel dla ludzi niewymagajćych.
nie polecam!!! jedzienie bardzo slabe. na sniadania zawsze to samo czyli jaja ktore mialy juz kilka dni wedlina nieswieza itd. na okraglo. obiady maly wybor. na kolacje to co zostalo po obiedzie. problemu zoładkowe non stop!!! obsluga nie mila. basen nie czyszczony. all inclusiw tandetny chodz bys chcial to sie nie upijesz heh. telewizja tylko grecka a nie jak w ogloszeniu satelitarna z kanalem muzycznym. ogolne wrazenie bardzo slabe 3 gwiazdki to przesada daje max 2.
WIELKIE NIE dla tego hotelu!dla mnie najgorsze było jedzenie:/niestety skusiłam się na opcję all inclusive więc skazałam się na 3 posiłki dziennie:(a posiłki- fatalne...codziennie to samo ale nawet nie to było najgorsze. Gorsze bylo to, że jeśli np. jednego dnia na obiad były frytki i zostało ich trochę,to następnego dnia widziałam je w zapiekance:/z rarytasów było też rozwodnione mleko,i jeden rodzaj jakiejś dziwnej szynki:/ile też można jeść to samo...a tam jest tak na okrągło:/ Wybierajcie hotele z co najmniej 4 gwiazdkami, bo to na Krecie jest ważne!pozdrawiam i życzę rozsądnych wyborów:)
Nie mam wygórowanych oczekiwań, były to wakacje last minute, więc nie spodziewałam się luksusów. Sam hotel był w porządku, w przeciwieństwie do właściciela i jego \"giermków\". Sympatyczni byli tylko dla turystów z Niemiec i Holandii. Wyczuwalny rasizm. Podczas posiłków czułam się jak w obozie koncentracyjnym. Powyższy Pan obserwował dokładnie co i w jakich ilościcach jemu do obiadokolacji trzeba było zakupić napój za 2 euro. Zwróciłabym również uwagę na klimatyzację. Gdyż jest ona w hotelu ale trzeba zapłacić za nią 10euro za dzień. Pazerność nie zna granic. Bardzo ni9e miła atmosfera plus komentarze które były nie na miejscu wobec polaków. Na szczęście znalazł się polak, który znał język grecki.
Po przeczytaniu opinii nastawiliśmy się na najgorsze.Nie wiem kto wyst te opinie,żadna nie pokrywa się z rzeczywist.Prawda jest taka:na basenie słońce jest od godziny9.15,a nie jak ktoś napisał bardzo późno.Jedzenie jest urozmaicone.Pokoje są normalnych wymiarów.klima jest dod płatna,ale o tym inform w folderze.Hotel leży w centrum miasta,ale przy bocznej ulicy.Nie ma animacji,ale nam to odpowiada-animatorzy stale zachęcający do swoich\"zabaw\" są dla nas udręką.Jesteśmy b.zadowoleni.hotel ma***,a nie5,o czym niektórzy zapominają.Za tę cenę nie spodziewajmy się w nim spotkać Brada Pitta.Ludziom chyba się w głowie przewraca.Jak szukają luksusów,to niech wybierają hotele za 3/4tyś pln/os.
W tym hotelu bylismy z last minute z Triady, w sierpniu, nie wiedzielismy, gdzie trafimy, ale bylo calkiem OK. Na plaze nie ma sie co nastawiac, bo praktycznie w Heronissos nie ma jej wcale, ale za to jest to dobra baza wypadowa do zwiedzania wyspy, co goraco polecam. Hotel - zadna rewelacja, jedzenie monotonne.
Tripadvisor