477 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel położony na zboczu małego wzniesienia, ok. 2,5 km od centrum.
Dla dzieci: plac i pokój zabaw, międzynarodowe animacje hotelowe (lipiec i sierpień).
Ok. 50 m od hotelu, publiczna, piaszczysto-żwirowa plaża, wyróżniona certyfikatem Błękitnej Flagi.
Kilometry piaszczystych i szerokich plaż z których znaczna większość jest wyróżniona certyfikatem Błękitnej Flagi.
Byslismy na wczasach w hoteu Akrathos stosunkowo niedawno bo polowa/koniec sierpnia. Hotel i otoczenie sa bardzo ladne. Niestety hotel jest polozony w tak cichej okolicy, ze nie dzieje sie tam nic! Na pokoje, jedzenie, obsluge nie mozna narzekac. Jedynie jedzenie nie zostaje urozmaicane. Brak tez animacji dla dzieci/doroslych innego pochodzenia niz Niemieckiego ( na szczescie studiuje germanistyke;). Wieczorem w hotelu tez nic wielce sie nie dzieje, wiec spokojnie mozna isc o godz 24 spac. Mozna sie wybrac do misteczna 3km oddalonego. Jednak nie ma tam wielce co zwiedzac-pare sklepikow i barow. Plaza jest zadbana, gdzie nie gdzie kamienista. Lezeki i parasole darmowe. Bar jest na plazy.
Hotel polecamy zdecydowanie osobom ceniącym spokój, bo delikatnie mówiąc znajduje się w spokojnej okolicy. Położony jest w pięknym i zadbanym ogrodzie, a w pobliżu nie ma praktycznie nic. Plaża jest piaskowo-kamienista, przejście przez ulicę. To prawda, że animacje prowadzone są w języku niemieckim, ale prawdą jest też, że te animacje organizują Niemcom ich biura podróży i oni płacą za to dodatkowo. Oferta all inclusive jest dość skromna, a lokalne alkohole i napoje w jej ramach raczej średnie. Posiłki są w miarę urozmaicone i smaczne. Jest dużo warzyw, surówek i sałatek. Dla osób niepalących ważna może okazać się informacja, że na terenie hotelu nie ma praktycznie miejsca, w którym obowiązuje zakaz palenia.
Jeżeli ktos narzeka w opiniach to znaczy, ze nie ma racji. Bliskie położenie od plazy jest tam tak duża ilość leżaków i parasoli, że niezależnie o której godzinie się pójdzie zawsze znajdzie się wolne i bezpłatne. Plaza jest hotelowa czysta zadbana. Na plazy jest all inclucive. Jedzenie pyszne, bardzo duży wybor. Chciałam przy okazji obalić mit, który się często pojawia w opiniach. Piszecie, ze Niemcy są traktowani są jak goscie pierwszej kategorii bo mają animacje po niemiecku. Otoz informuję, że Niemcy mają to w ofercie i oni za to zapłacili. To nie hotel im to organizuje tylko biuro a animatorzy są pracownikami niemieckiego biura. Naprawde warto jechać bedziecie zadowoleni.
Grecja raczej kojarzyła mi się z małymi hotelikami, pensjonatami, a tu proszę, duzy teren, jest gdzie pospacerowac (dobre dla rodzin z dziecmi), basen ze slodka woda, plaza zadbana,troszke waska i zejście kamieniste, reszta piaszczysta (kojarzy mi się z Turcja rojony Alanyi ). Jedzenie malo urozmaicone, ale za to bardzo dobre. Hotel położony na odludziu, dobre dla zmeczonych i przepracowanych. Większość turystow z Niemiec. Animacje ok., ale dla znających niemiecki. Hotel czysty, pokoje także. Dobre 4*. Byliśmy z biurem Itaka, w czerwcu 2009.
Ja w hotelu Akrathos byłam w czerwcu 2009. Było to jeszcze przed szczytem sezonu. Morze było jeszcze dość chłodne, basen róznież (ale woda w nim słodka). W ofercie Itaki napisana była informacja, że na terenie hotelu jest jacuzzi, ja przez dwa tygodnie nie znalazłam ( po prostu go nie ma). Jeśli chodzi o siłownię jest faktycznie, ale mała i skromna. Animacje po niemiecku, ale to juz wiadomo. Hotel leży na totalnym pustkowiu, ma to swoje plusy i minusy. Jedzenie monotonne, ale zawsze swieże i smaczne. Zdarzyło się parę razy, że przy obiedzie brakło ciasta, czereśni czy konkretnej potrawy. UWAGA goscie hotelowi w 95% są Niemcami, jeśli komuś to przeszkadza to będzie niezadowolony.
Hotel i teren w około zadbany,dobrze zaopatrzony hotelowy market,pokoje przytulne,codziennie sprzątane.Do najbliższego miasteczka Ouranopoli ok 3km ale można pójśc spacerkiem,pojechać hotelowym busem lub komunikacją lokalną.Polecam rejs statkiem.Warto przepłynąć na drugą strone zatoki do sąsiednich miasteczek.Basen czysty,morze czyściutkie,przy brzegu kamieniste,bufety na wysokim poziomie,pyszne arbuzy:)animacje prowadzą niemieccy studenci(wynajęci przez niemieckie biuro) ale bez kłopotu dogadasz się po angielsku.Przecząc opiniom jest plac zabaw dla dzieci,choć nie wszyscy go widać zauważyli,możliwość wynajęcia quadów,motorówki i samochodu.Super rezydentka p.Ania!Jeśli ktoś ceni spokojny i aktywny wypoczynek gorąco polecam.
Hotel ładnie położony, na uboczu, animacje wyłącznie dla turystów z Niemiec, wieczorami tłok na tarasach przy hotelu i basenie, wieczorami nie ma gdzie wyjść, w basenie słona woda, mocno chlorowana. Posiłki jednostajne i monotonne, przez dwa tygodnie to samo menu na śniadanie. Dostawki w pokojach dla osób poniżej 160 cm - syn o wzroście 185 trzymał nogi na lodówce, zapłaciliśmy za niego pełną cenę. Plaża ładna, ale brak toalet.
Standard hotelu dobry i adekwatny do ceny,plaża czysta, może b.czyste,kompleks bardzo zadbany, drobne minusy: wąska oferta baru w zakresie alkoholi w ofercie all , straszne zagęszczenie na tarasach barów co niestety łączy się z ofertą all-wszyscy wieczorami siedzą w barze głównym lub przy basenie, poza tym polecam hotel, żadnych przykrych niespodzianek,jedzenie ok i bardzo dużo ,można praktycznie jeść cały dzień,duży plus- bezpłatne leżaki na plaży i bar na plaży. Dla rozrywkowych, brak wieczorków tanecznych.Biuro nie zorganizowało ani jednego wieczoru greckiego.
Spędziłam długo wyczekany, udany urlop z rodziną (dzieci 8 i 14 lat), bogactwem Grecji jest natura i jeśli Państwu obojętne jest w jakich warunkach spędzicie klikanaście dni wolnego to oczywiście nic nie będzie Wam w stanie tego zepsuć. Obiektywnie: zapłaciłam za 4 pełnopłatne miejsca, hotel nie dysponuje jednak,co się okazało na miejscu, pokojami rodzinnymi, są to pomieszczenia przystosowane dla 2, maksymalnie 3 osób. Gdyby Itaka zastosowała zniżkę za dostawkę (łóżko polowe) byłoby to w porządku, ale dostaliśmy informację, że takie zniżki nie są oferowane przez czterogwiazdkowy hotel. W tej cenie rozsadniej zarezerwować jest 2 pokoje. W rzeczywiskości 4 gwiazdki to chwyt marketingowy :) Na plus na pewno zaliczyc trzeba zadbaną infrastrukturę kompleksu i piękne widoki dookoła.Głodni nigdy nie byliśmy, ale jeśli liczycie Państwo na wyjątkowe doznania kulinarne to zmieńcie rezerwację :) Dzieciom będziecie musieli zapewnić rozrywki sami, animacje tylko po niemiecku i nikomu nie zależy by angażować w zabawę wszystkie dzieci. Podsumowując: czytajcie dokładnie wszystkie opinie i wierzcie im, nie ofertom! Tak czy inaczej pogoda w Grecji i pogoda ducha zawsze sprawi, że wrócicie zadowoleni!
Plusy: dobre jedzenie, pyszne pizze na plaży, blisko do plaży, siłownia, supermarket, duża i ładna plaża oraz super widoki.Ah i WSPANIAŁE LODY! Minusy: słona woda w basenie, animacje niemieckie, w okolicy pustki -czytaj totalne odludzie; pizza na plaży, frytki w poolbarze i obiad były niemal o tej samej porze, a do 13 nie było nic. Hod-dogi i sandwiche okropne. Aha Sauna nie działała przez 2 tygodnie (czyli cały mój pobyt). Warto wynająć motorówkę i opłynąć wyspy, super frajda. Wypozyczajcie koniecznie u KAROLINY Z POLSKI. Jak schodzicie na plaże to kierować się w prawo aż będzie tablica wypozyczalnia u Karoliny z Polski. MA dobre ceny, wytłumaczy po polsku. Przesympatyczna osoba! POLECAM GORĄCO!.
Największym minusem tego hotelu jest jego słaba lokalizacja. Znajduje się co prawda jedynie 3 km od miasteczka Ouranoupolis, jednak nie można tam dotrzeć na piechotę (brak pobocza przy ulicy, plaża zbyt kamienista w niektórych partiach), a hotel organizuje dojazd tylko 2 razy dziennie (powrót o 23!!). Bardzo słabe animacje - na niskim poziomie i tylko w jęz. niemieckim. Brak rozrywek w okolicy. Słaba opcja all inclusive - jedzenie mało urozmaicone, niepowalające smakiem. Nie polecam młodym osobom nastawionym na imprezowanie. Same rodzinki z dziećmi. Ogólnie hotel zadbany, czysty.
Wszystko byłoby ok gdyby nie język niemiecki, niestety wszechobecny, hotel nastawiony na Niemców, animacje po niemiecku, telewizja ogólna przy barze po niemiecku, człowiek się czuje jakby był na wakacjach w Niemczech, a przecież nie wszyscy goście hotelowi to Niemcy, to jest wg mnie największy minus Akrathosa. Poza tym hotel ok, czysty, ładnie położony, obsługa miła, bardzo blisko morza (przejście przez ulicę). Jeśli ktoś szuka cichego wypoczynku z dala od zgiełku miasta - miejsce godne polecenia, atrakcji w pobliżu nie ma, najbliższe miasteczko 3 km, dwa razy dziennie kursuje bus hotelowy. Podsumowując jeśli komuś nie przeszkadza szwargot można odwiedzić ten hotel.
Zalety: Hotel ładny, zadbany.Czyste przestronne pokoje. Miła obsługa. Piękny ogród-idealny do wieczornych spacerów. Piękne widoki na morze. Bar przy basenie i na plaży.Darmowe leżaki na plaży. Wady: Mały basen. Plaża duża, ale zaśmiecona Piasek przy samej wodzie i pod nią kamienisty i nie przyjemny. Woda ogólnie przejrzysta.plaża odbiega od ideału ale kąpać się było można. Jedzenie było w miare smaczne ale monotonne. Miła obsługa rezydenta Itaki. Ze względu na to że w hotelu było wiele niemców to dla nich były organizowane atrakcje typu: animacje, przedstawienia po niemiecku. Nie polecam hotelu dla osób z dziećmi. Niema żadnych zjeżdżalni ani placów zabaw dla dzieci. Jedynie marny brodzik połączony z basenem.
Bardzo ładny hotel, jedzenie dobre, ale tłuste jak to w kuchni greckiej, chociaż można jeść bez kalorii i same sałatki. Dobijające były letnie posiłki (zimna jajecznica, fuj). Przemiła obsługa, ale dziewczyny w barze nie znają podstawowych słów po angielsku-tylko niemiecki. Pyszne ouzo pozwalało przetrwać wszechobecny język niemiecki. Animacje robione przez bardzo początkujących animatorów na poziomie trzylatków. Generalnie hotel wart polecenia (duża ilość Niemców jest jednak gwarancją jakości).
Spore rozczarowanie. Znalazłam karaluchy w łazience, niejednokrotnie wymienione ręczniki były brudne, basen skandaliczny, jedzenie koszmarne (nieurozmaicone, niesmaczne), brak atrakcji obok hotelu. Chyba tylko plaża była "w porządku". Właściwie wszystko w języku niemieckim, nawet niektórzy recepcjoniści mieli problem z dogadaniem się po angielsku. Wycieczki fakultatywne meczące i źle zorganizowane, szczególnie "śladami Arystotelesa" - godzina dojazdu, godzina w parku Arystotelesa (który może być zajmujący przez maks. 20 minut), po godzinie w miasteczkach Arnea i Ierissos, w których można chyba tylko pójść do kawiarenki, godzina powrotu. Zdecydowanie odradzam pobyt w Akrathosie.
Dwutygodniowy wyjazd z biura Itaka. Hotel zadbany, czysty, bardzo ładnie położony, wśród zieleni. Z pokoi nacieszyć wzrok możemy ładnym widokiem. Okolica zbyt spokojna jak dla młodych ludzi-zero rozrywki, brak wieczoru greckiego, muzyki, tańców. Po kolacji spotkać możemy większość gości hotelowych siedzących przy stolikach, grających w karty lub gry planszowe. Animacje dla dzieci po niemiecku, mało interesujące. Hotel dostosowany dla niemieckich gości.
Warto wybrać się na wycieczki organizowane przez hotel-Góra Athos, Meteory, Ateny. Wypożyczyć łódkę-niezapomniane widoki. Korzystanie z internetu raczej niemożliwe-niemiecka okupacja :) Basen duży, woda słona i bardzo mocno chlorowana. Przy hotelu plac zabaw dla dzieci. All inclusive na niskim poziomie.
Posiłki bardzo mało urozmaicone. Nie polecam napoi wszelkiego rodzaju: "cola", "fanta", "brandy", "soki", nawet mleko było rozcieńczane z wodą :) Często można było znaleźć oszczędności właściciela hotelu. Możliwość zakupów w pobliskim mini markecie-sklep dobrze zaopatrzony. Plaża piaskowo-żwirowa, liczne kamienie, woda w morzu ciepła, czysta, jednak zejście kamieniste.
Super hotel.Polecam.Przepiekny widok na zatoke z pokoju hotelowego.A.ll inclusive na wysokim poziomie
Jechałem do tego hotelu po lekturze ubiegłorocznych ocen o tym hotelu (ludzie generalnie narzekali). Osobiście byłem w wielu różnych miejscach i krajach i hotel Akrathos jest zdecydowanie godny polecenia.
Bardzo rozbudowane All Inclusive (wiele dań, wiele dodatków), przemiła obsługa, która chętnie uczy się polskiego, czysto w hotelu, w pokoju lodówka, klimatyzacja, sejf, w hotelu wspaniały basen (nie chodzi o to aby jechać nad morze i pływać w basenie - ale czasem w morzu są za duże fale i jeśli ktoś lubi pływać to tutaj 25 metrowy basen jest godny polecania), sauna, siłowania (dobry sprzęt a nie jakaś zepsuta ławeczka i sztanga), bar ze stołami do bilarda, piłkarzykami. Plaża jest hotelowa, czysta, bar hotelowy (trzeba zejść na dół - hotel położony jest na lekkim wzniesieniu), przejść przez ulicę i jest się na plaży.)
Najbliższe miasteczko ok. 1,5 km - piechotą ok. 20 min., ale nie ma sensu chodzić gdyż za 1,5 euro można tam podjechać hotelowym busem (w miasteczku tawerny, sklepiki, przystań, z której odpływają statki na rejs w kierunku góry Athos). W hotelu jest też dobrze zaopatrzony sklep-market (spożywka, napoje, wina, widokówki, zabawki do wody dla dzieci - nie trzeba nigdzie po nic jeździć).
Zdecydowanie polecam ten hotel.
Jak dla mnie było super.
Zgadzam się, że biuro Itaka przecenia ten hotel. Oferta Itaki jest niezgodna ze stanem na miejscu. Nie ma wieczorów greckich
( przynajmniej nie było ich we wrześniu), brak zróżnicowanego wyżywienia, soków. Zamiast tego niskiej jakości napoje, jedzenie niesmaczne i codziennie to samo. Alkohol najgorszy jaki w życiu piłam. Nie warto kupować opcji all inclusive w przypadku tego hotelu. Lepiej zamówić sam nocleg a obiad zjeść w miasteczku. Sam hotel nienajgorszy: miła obsługa - staff, daje z siebie wszystko, hotel ogólnie czysty i ładnie położony. Plaża szeroka, jednak niezbyt czysta. Irytuje to, że Niemcy są specjalnie traktowani w hotelu. Słychać animacje w języku niemieckim caly czas przy basenie, pomimo tego, że goscie hotelowi to nie tylko Niemcy. W niektórych miejscach jest menu po niemiecku, podczas gdy brak menu angielskiego bądź polskiego. A i gdyby nie to, że sie dogadałam z recepcją, mieszkałabym prawie w piwnicy. Dzięki temu, że się dogadałam, dostałam jeden z wyżej położonych apartamentów z widokiem na morze. Pani rezydentka bardzo niemiła, skupiała się na zachęcaniu do wycieczek, a nie na naszych problemach. Denerowało ją to, że nam się coś niepodobało i wcale nie starała się tego ukryć.
Tripadvisor