1356 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel polecany dla rodzin, możliwość zakwaterowania 4+1, sala gier, mini klub oraz bogaty program animacyjny. Pokoje zadbane, ale nie najnowsze. Plaża bezpośrednio przy hotelu, lecz trochę wąska. Duży teren z zadbanym ogrodem.
-możliwość zakwaterowania 4+1 -dobre jedzenie
- duży teren, daleko do restauracji z niektórych pokojów - wąska plaża - ręczniki za kaucją za 10 dinarów dodatkowo płatne 2 dinary za dzień
wszystko na najwyższym poziomie, jedzenie, atmosfera, pokoje, bardzo miła obsługa w barach.
wszystko
kiepska muzyka
z brakujacych opinii dodam tylko zeby pamietac o zabraniu recznikow plazowych, reczniki plazowe hotelowe to nie tylko depozyt jak zazwyczaj na swiecie ale rowniez oplata codzienna, ktora przepada. Pozaty same plusy, koniecznie trzeba wybrac sie do Djerba Explore Parku do ktorego z Aljaziry jest 12 min taxowka- 5 dinarow
piekna piaszczysta plaza, bardzo zyczliwa obsługa, baseny
brak suszarki w pokoju ( jesli dla kogos to istotne)
Właśnie wróciłam z tygodniowego pobytu w hotelu, nie mam się naprawdę do czego przyczepić, może jedynie do monotonnych śniadań, poza tym obiady i kolacje pyszne każdy coś znajdzie dla siebie jak i dla dzieci. Pokoje czyste, zadbane, sprzątane codziennie z wymianą ręczników. Obsługa bardzo miła i pomocna, animatorzy na 6. Według mnie hotel zasługuje na gwiazdkę więcej.
Pyszna kuchnia, animatorzy, obsługa
Monotonne śniadania
Byłam w tym hotelu na wakacjach z koleżanką, miałyśmy na celu odpoczynek od codziennych stresów. Jednak pierwsze stresy czekały nas od razu po przybyciu do hotelu, kiedy dostałyśmy pokój w dusznym bungalowie z widokiem z okna na ścianę budynku obok, bez balkonu. Od razu odmówiłyśmy przyjęcia pokoju, ale Panowie z recepcji twierdzili że nie mogą nam wymienić pokoju, po czym zaczęli udawać że nie rozumieją po angielsku. Po dłuższym oczekiwaniu i niezadowoleniu również innych gości, dostałyśmy pokój w głównym budynku. Sam pokój był okej, codziennie sprzątany, w miarę przestronny, ręczniki również wymieniane codziennie. Kolejnego dnia zaczęło się nękanie przez animatorów. Nie można było poleżeć spokojnie na leżaku przy basenie, ponieważ dosłownie co chwilę podchodził ktoś inny. Proponowanie dyskotek, atrakcji na plaży, tatuaży z henny i ciągłe pytania czy jesteśmy z Rosji, Czech lub Francji. Mimo wielu informacji iż jesteśmy z Polski i nie mamy ochoty rozmawiać, stali nad nami i mówili do nas w języku rosyjskim. Gdy po dwóch dniach spędzonych na głównym basenie, przeniosłyśmy się na drugi mniej oblegany basen, animatorzy zaczęli przychodzić również tam. Na wypoczynek na plaży nie było co liczyć, ponieważ góry czarnych i śmierdzących glonów leżały dosłownie wszędzie (niektórym oczywiście nie przeszkadzały w kąpaniu się w nich lub leżeniu obok). Mimo, że plaża jest w teorii prywatna - chodzą po niej wielbłądy i konie wraz ze swoimi właścicielami, którzy bynajmniej do obsługi hotelu nie należą. Jedzenie było okropne i bez smaku. Było go dużo, jednak ciężko było cokolwiek ze sobą połączyć. Makaron ugotowany bez soli, prawie surowe warzywa, mięso nadające się do wyplucia. Na śniadanie były naleśniki i gofry, co było najlepszym doznaniem kulinarnym jakiego doświadczyłam podczas pobytu w tym hotelu. Do tego tłumy Rosjan, którzy stali przy jedzeniu dotąd, aż nałożyli wszystko na talerz. Kelnerzy wprowadzali ludzi w błąd, twierdząc że stoliki są zarezerwowane, mimo że nie było to zgodne z prawdą . Wprowadzało to chaos i zamieszanie, ponieważ ludzie nie mieli gdzie usiąść mimo wolnych stolików, które rzekomo były zarezerwowane. Animacje dla dzieci - codziennie o tej samej porze, ta sama piosenka, ten sam taniec. 6 dnia po prostu nie dało się tego słuchać. Animacje dla dorosłych - wieczorne kabarety i przedstawienia prowadzone w języku rosyjskim, ewentualnie francuskim. Cała reszta nie wiedziała czy się śmiać czy płakać. Jedynym plusem był Pan barman, który był bardzo miły, oraz Pan kucharz który odłożył na talerz 2 gofry i dał mi je poza kolejnością, bo nie było opcji żeby dobić się w kolejce Rosjan. Warto również nadmienić, iż pracownicy bardzo chętnie przyjmują wszelkie pieniądze - 1, 2 euro w ramach podarunku. Natomiast jeśli chodzi o wymianę takich pieniędzy - pracownicy twierdzą że bank nie przyjmuje im takich DROBNYCH. Wycieczka fakultatywna na objazd wyspy, pokazuje w sumie jedynie śmieci na ulicach. Nie spodziewałam się cudów jadąc do Tunezji, myślałam jednak że będzie ładnie i smacznie. Zawiodłam się. Nie mniej jednak hotel sam w sobie jest okej.
-codzienne sprzątanie pokoju oraz wymiana ręczników -bliskość plaży -ładny basen
-jedzenie monotonne i bez smaku -natarczywość animatorów -pokój w bungalowie i problem z jego wymianą
Byłam w tym hotelu na wakacjach z koleżanką, miałyśmy na celu odpoczynek od codziennych stresów. Jednak pierwsze stresy czekały nas od razu po przybyciu do hotelu, kiedy dostałyśmy pokój w dusznym bungalowie z widokiem z okna na ścianę budynku obok, bez balkonu. Od razu odmówiłyśmy przyjęcia pokoju, ale Panowie z recepcji twierdzili że nie mogą nam wymienić pokoju, po czym zaczęli udawać że nie rozumieją po angielsku. Po dłuższym oczekiwaniu i niezadowoleniu również innych gości, dostałyśmy pokój w głównym budynku. Sam pokój był okej, codziennie sprzątany, w miarę przestronny, ręczniki również wymieniane codziennie. Kolejnego dnia zaczęło się nękanie przez animatorów. Nie można było poleżeć spokojnie na leżaku przy basenie, ponieważ dosłownie co chwilę podchodził ktoś inny. Proponowanie dyskotek, atrakcji na plaży, tatuaży z henny i ciągłe pytania czy jesteśmy z Rosji, Czech lub Francji. Mimo wielu informacji iż jesteśmy z Polski i nie mamy ochoty rozmawiać, stali nad nami i mówili do nas w języku rosyjskim. Gdy po dwóch dniach spędzonych na głównym basenie, przeniosłyśmy się na drugi mniej oblegany basen, animatorzy zaczęli przychodzić również tam. Na wypoczynek na plaży nie było co liczyć, ponieważ góry czarnych i śmierdzących glonów leżały dosłownie wszędzie (niektórym oczywiście nie przeszkadzały w kąpaniu się w nich lub leżeniu obok). Mimo, że plaża jest w teorii prywatna - chodzą po niej wielbłądy i konie wraz ze swoimi właścicielami, którzy bynajmniej do obsługi hotelu nie należą. Jedzenie było okropne i bez smaku. Było go dużo, jednak ciężko było cokolwiek ze sobą połączyć. Makaron ugotowany bez soli, prawie surowe warzywa, mięso nadające się do wyplucia. Na śniadanie były naleśniki i gofry, co było najlepszym doznaniem kulinarnym jakiego doświadczyłam podczas pobytu w tym hotelu. Do tego tłumy Rosjan, którzy stali przy jedzeniu dotąd, aż nałożyli wszystko na talerz. Kelnerzy wprowadzali ludzi w błąd, twierdząc że stoliki są zarezerwowane, mimo że nie było to zgodne z prawdą . Wprowadzało to chaos i zamieszanie, ponieważ ludzie nie mieli gdzie usiąść mimo wolnych stolików, które rzekomo były zarezerwowane. Animacje dla dzieci - codziennie o tej samej porze, ta sama piosenka, ten sam taniec. 6 dnia po prostu nie dało się tego słuchać. Animacje dla dorosłych - wieczorne kabarety i przedstawienia prowadzone w języku rosyjskim, ewentualnie francuskim. Cała reszta nie wiedziała czy się śmiać czy płakać. Jedynym plusem był Pan barman, który był bardzo miły, oraz Pan kucharz który odłożył na talerz 2 gofry i dał mi je poza kolejnością, bo nie było opcji żeby dobić się w kolejce Rosjan. Warto również nadmienić, iż pracownicy bardzo chętnie przyjmują wszelkie pieniądze - 1, 2 euro w ramach podarunku. Natomiast jeśli chodzi o wymianę takich pieniędzy - pracownicy twierdzą że bank nie przyjmuje im takich DROBNYCH. Wycieczka fakultatywna na objazd wyspy, pokazuje w sumie jedynie śmieci na ulicach. Nie spodziewałam się cudów jadąc do Tunezji, myślałam jednak że będzie ładnie i smacznie. Zawiodłam się. Nie mniej jednak hotel sam w sobie jest okej.
-codzienne sprzątanie pokoju oraz wymiana ręczników -bliskość plaży -ładny basen
-jedzenie monotonne i bez smaku -natarczywość animatorów -pokój w bungalowie i problem z jego wymianą
Właśnie dziś wróciliśmy z pobytu w tym hotelu. Jesteśmy zadowoleni choć było trochę drobnych zgrzytów. Po pierwsze pokój - przyjęliśmy dopiero trzeci ( dwa poprzednie były w bungalowach, a tam nam nie odpowiadało z uwagi na brak balkonów, a taras jest wspólny ). Pokój w budynku głównym (pok. 205) dopiero był super. Codziennie dokładnie sprzątany, czyściutki, z codzienną wymianą pościeli i ręczników. Plaża piękna, codziennie sprzątana. Oczywiście jest problem z wolnymi leżakami ponieważ Rosjanie zajmują wszystko całymi stadami. Ale cóż, oni napędzają gospodarkę Tunezji, a to kraj i ludzie, którzy zasługują na to by podnieść się po tragedii jaką zafundował im terroryzm. Kochamy ten kraj i jego ludzi i był to nasz 9 pobyt.
Piękna plaża, bardzo miła obsługa, fajne jedzenie, pokój super, sprzątanie pokoju rewelacyjne.
Przewaga turystów ze wschodu, których zachowanie dezorganizuje wszystko. Czują się bardzo pewnie, rozpychają się w restauracji, w barach. Obiady i kolacje to chaos i ogromne kolejki. Kucharze uwijają się jak ukropie i uzupełniają jedzenie, a kelnerzy sobie po prostu nie radzą, choć bardzo się starają. Jest ich po prostu za mało.
Pobyt od 2.05 do 16.05 ( nadal trwa), para z 2 letnim synkiem. Opinie dodaje teraz bo sezon sie zaczyna i moze wielu sie przydac. Napisze tylko o tym czego nie wyczytalam w innych opiniach. Prawie 5 godzinna przerwa miedzy posilkami. Niby jest przekaska podawana miedzyczasie na barze( ciasto, orzeszki, pizza-zimna zwykle), nie bylo to zadawalajace dla nas. 6 lat temu bylismy w hotelu tej samej klasy. Owoce typu arbuz, melon, banan, winogrono byly na porzadku dziennym.Tu tego brakuje. Ze swiezych owocow sa tylko pomarancze, jablka i truskawki. Moze sezon sie nie zaczal jeszcze ( poprzedni wyjazd byl na poczatku czerwca). Po drugiej stronie ulicy jest super market, w ktorym jest wszystko. Przy dluzszym wyjezdzie nie warto przywozic poniewaz ceny sa takie same jak w PL. Pieluchy (takze te do plywania) chust.nawilzajace, patyczki ze stoperami. Brak lodowki w pokoju moze byc duzym minusem w lipcu czy sierpniu. Teraz jest ok. Jezeli chodzi o wifi to dziala nawet w pokoju (205). Jestesmy blisko recepcji. Jezeli przez kolejne dni cos bedzie warte dodania to napisze Wady: Dluga przerwa miedzy obiadem ( 14.30 koniec) a kolacja (poczatek o 19.30)
Czysto. Pachnie. Wszyscy mili, usmiechnieci
Dluga przerwa miedzy posilkami
Pobyt od 2.05 do 16.05 ( nadal trwa), para z 2 letnim synkiem. Opinie dodaje teraz bo sezon sie zaczyna i moze wielu sie przydac. Napisze tylko o tym czego nie wyczytalam w innych opiniach. Prawie 5 godzinna przerwa miedzy posilkami. Niby jest przekaska podawana miedzyczasie na barze( ciasto, orzeszki, pizza-zimna zwykle), nie bylo to zadawalajace dla nas. 6 lat temu bylismy w hotelu tej samej klasy. Owoce typu arbuz, melon, banan, winogrono byly na porzadku dziennym.Tu tego brakuje. Ze swiezych owocow sa tylko pomarancze, jablka i truskawki. Moze sezon sie nie zaczal jeszcze ( poprzedni wyjazd byl na poczatku czerwca). Po drugiej stronie ulicy jest super market, w ktorym jest wszystko. Przy dluzszym wyjezdzie nie warto przywozic poniewaz ceny sa takie same jak w PL. Pieluchy (takze te do plywania) chust.nawilzajace, patyczki ze stoperami. Brak lodowki w pokoju moze byc duzym minusem w lipcu czy sierpniu. Teraz jest ok. Jezeli chodzi o wifi to dziala nawet w pokoju (205). Jestesmy blisko recepcji. Jezeli przez kolejne dni cos bedzie warte dodania to napisze
Dluga przerwa miedzy obiadem ( 14.30 koniec) a kolacja (poczatek o 19.30)
Super,super i jeszcze raz super. Wrócę tam jeszcze raz.
Bardzo dobre jedzenie, hotel ogólnie czysty, pokoje sprzątane i wymieniane ręczniki codziennie
W okresie kiedy my byliśmy jedyną wadą było smród szamba, ale było to w godzinach rannych 5-6
Hotel zdecydowanie zasługuje na 4* miła obsługa, bardzo ładne kameralne pokoje, dwa baseny, piękna plaża. Na plaży bar serwujący napoje bezalkoholowe. Blisko plaży restauracja z pięknym widokiem na morze. Hotel zadbany godny polecenia, zlokalizowany również blisko centrum więc również doskonały jako baza wypadowa.
miła obsługa bardzo ładne pokoje w tunezyjskim stylu dwa baseny plus basen kryty restauracja z widokiem na morze ładna zadbana plaża soft bar na plaży zadbany ogród
Hotel zdecydowanie zasługuje na 4*! Świetna obsługa, wspaniała, pomocna Pani manager. Piękna plaża z dużym pasmem płytkiej wody, gdzie można puścić dzieciaki. Cały hotel jest projektowany przez djerbijskiego architekta, dzięki czemu jest utrzymany w takim tunezyjskim stylu ? bardzo klimatycznie. Dobrą robotę robi duży sztab animatorów, nie można się nudzić. Do tego restauracja między plażą a basenem, z tarasem, gdzie osoby lubiące pospać mogą zjeść późne śniadanie. Do tego fajne 2 baseny i brodzik dla dzieci. Jedyne co mogłabym tu poddać do poprawy to infrastruktura dla dzieci ? jeżeli hotelarz dorzuci jeszcze kilka zjeżdżalni to będzie idealnie! Zdecydowanie polecam!
plaża, restauracja nad basenem z późnymi śniadanimi, obsługa
Czysty, duzy, ale przy tym kameralny hotel z dwoma basenami odkrytymi oraz jednym krytym. W hotelu mozliwosc skorzystania ze spa (dodatkowo platne). Obsluga mila, pomocna, kantor w hotelu. Dobra lokalizacja. Od bazarow taksowka za ok 7 dinarow mozna dostac sie na bazary. Reczniki platne, brak suszarki, orogmna ilosc wschodnich turystow. Niestety urlopowicze od 6 rano rezerwowali lezaki przy basenie - ok 9:30-10:00 nie bylo wolnych lezakow. Pokoje czyste, codziennie wymieniane reczniki i sprzatane pokoje, klimatyzowane. Brak wody butelkowanej w pokojach. Widok z pokoju na basen i moze - cudowny! Jedzenie, mimo ze podgzewane w bemarach, zimne i monotonne. Brak kieliszkow do napoi. Brak cieplego napoju do kolacji. Mimo, ze obsluga w restauracji uwijala sie jak w urkopie stoly brudne, ale to raczej wina turystow. Podsumowujac: hotel - ok, jedzienie - slabo.
- blisko od plazy - blisko do sklepu - czysto - ladne lobby - internet wifi w lobby - codzienna wymiana recznikow - reczniki platne - room serwis bez zarzutu - obecnosc taxi przy hotelu - ladny duzy basen - basen kryty - kantor w hotelu - blisko od lotniska - blisko do bazaru w Midoun oraz w Houmt El Souk
- jedzenie - ogromna ilosc turystow ze wschodu - brak wody butelkowanej w pokojach - brak suszarki
Hotel oraz teren hotelu bardzo czysty i zadbany, pokoje również sprzątane codziennie. W hotelu nie można się nudzić, każdy znajdzie coś dla siebie: sporty wodne, siatkówka plażowa oraz gra w bole. Animatorzy bardzo pozytywni oraz pełni energii, organizują aerobik, ćwiczenia oraz różne gry i zabawy. Wyżywienie - każdy znajdzie coś dla siebie , dania codziennie były inne. Hotel godny polecenia dla rodzin jak i młodych ludzi bez dzieci.
Położenie przy piaszczystej plaży oraz bliskość marketu oraz taksówek.
Z całą pewnością można polecić ten hotel, obsługa miła życzliwa i zawsze uśmiechnięta, kuchnia dobra każdy znajdzie coś dla siebie. Piękna plaża. Wspólnie z mężem wybraliśmy wakacje w kraju arabskim po raz piąty, i po raz piaty mamy niesmak z zachowania naszych rodaków którzy wiecznie narzekają na te kraje - WIĘC zastanawiamy się PO CO TAM JADĄ ?
położenie, obsługa, plaża
brak
W porównaniu do innych hoteli,w których byłem w Tunezji hotel jest znakomity. Duża trawiasta plaża przy basenie obok budynku głównego. Hotel ma oprócz tegoż jeszcze szereg bungalowów, ładnie rozmieszczonych, z drugim basenem odkrytym. Kto woli ciszę, polecam te bungalowy, przy głównym basenie cały dzień gra muzyka i działają animatorzy. O bardzo dobrym jedzeniu już pisałem wyżej. Ogólne wrażenie z pobytu bardzo dobre.
Położony tuż przy pięknej plaży. Duży basen odkryty, znakomici animatorzy bawiący gości, posilki bardzo smaczne w dużym wyborze. Do posiłków zawsze dużo ciast, lodów, owoców. Pokoje czyste, sprzątane dokładnie z codzienną wymianą ręczników. W pobliżu market, przy markecie bankomat. To istotne, bo jak to bywa w Tunezji, kantor w recepcji często nie ma dinarów na wymianę. Klimatyzacja centralna działa bez zarzutu.
Nie zauważyłem.
Gorąco polecamy niezdecydowanym, wrażenia niezapomniane, warte swojej ceny. Biuro podróży Sun&Fun na medal się spisało.
Hotel był naprawdę przepiękny, zadbany, klimatyzacja, łatwo można było się przemieszczać, pomoc i informacje dla turystów łatwo dostępne i przejrzyste.
Nie znaleźliśmy.
Super lokalizacja, piękna piaszczysta plaża z długim-łagodnym zejściem, obok dwa baseny, drink bar, stołówka. To wszystko w zasięgu wzroku. Jedzenie dobre, każdy znajdzie coś dla siebie, niektórzy piszą że monotonne-ale co jeszcze można dać na śniadanie oprócz pieczywa, wędliny, crepy, jajecznicy, jajka na miękko i twardo, parówki, rogaliki, owoce, ser żółty, biały. Pozostałe posiłki też spoko. Animatorzy super, nie są nachalni,a le proponują różne rozrywki. All też w porzo, bar czynny 10-24, drinki i piwo w szkle, barmani super. Pokoje codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki. Do miasteczka 6 km za taksówkę płaciliśmy 2 dinary=2,7 zł. Przy hotelu market, głównie spożywka, ceny przystępne. Naprawdę serdecznie polecamy !!!
Lokalizacja, obsługa.
Trochę za dużo turystów rosyjskich.
ZAKWATEROWANIE: Na początku chcieli nas wcisnąc do bungalowu- zapach stechlizny był nie do wytrzymania, po odplatnej zmianie pokoju dostaliśmy pokoj czysty pachnacy ale stosunkowo maly, POSIŁKI- zimne, nawet jak się przyszło punktualniena 7 jajecznic i nalesniki juz były zimne, przychodzenie pozniejsze tez nie mialo sensu- posiłki ktore powinny byc ciepłe były zimne, jeden dystrybutor z napojami na cala sale i wszystkich gosci, napoje saczace sie z niego bez gazu- kolejka okropnie dluga Drzwi do restauracji głownej z zewnatrz non stop zamkniete, trzeba było zawsze przechodzic przez hotel- uciazliwe. muchy na stołowce, nie mozna było spokojnie zjesc a juz na pewno ie odstawic jedzenia i odejsc, kolejki do jedzenia dlugie brak klimatyzacji w restaturacji głownej, lekka klima w lobby- niewystarczająca PLAZA- CZYSTA CODZIENNIE SPRZATANA OKOŁO 6 RANO- niestety lezaki zajete permanentnie, nawet wstawanie przed 6 rano przynosilo kiepskie efekty, wiel osob zajmowala lezaki na caly tydzien- reczniki iinne akcesoria nie znikały przez caly okres pobytu. siłownia i basen wewnetrzny zamkniety i niedostepny ANIMACJE: wieczorne koszmarnie gosne- stoisko animatora przy głownym basenie, nie było gdzie sie ukryc przed hałasem- mini disco codziennie te samo dla dzieci nie do wytrzymania, animacje wieczorne dla \\\"dorosłych\\\" przeciagane nieatrakcyjne, humor na żenujacym poziomie. Na szczescie konczyło sie to wszystko punktualnie o 23.00 - choc wlasnie wtedy chciało by sie potnanczyc- gdyby byla odpowiednia do tego sala albo gdzies dalej wydzielone miejsce za malo miejsca na zewnatrz- za mało stolikow i krzeseł , ludzie po kilka osob cisneli sie na lezakach i stawiali drinki na ziemi
nieduzy kameralny, piekna plaza, roznorodnosc posiłkow ( nie wszystko smaczen ale wybor byl)
jedzenie, brak klimatyczacji, animacje, niesmaczne sztuczne napoje, zakawaterowanie w bunglowach, niedostepnosc takich miejsc jak siłownia czy basen wewnetrzny, za mało lezakow na plazy, kolejki po jedzenie, zimne jedzenie
Super polecam naprawdę warto, mało naszych rodaków ale jak już się ich pozna to zabawa na całego:)
Wszysko
Brak
Tripadvisor