238 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zamek Alanya z widokiem na miasto i morze
Plaża Kleopatry z krystaliczną wodą
Jaskinia Damlataş z naturalnym mikroklimatem
Kolejka linowa na wzgórze zamkowe
Słaby hotel, jedzenie tak śmieciowe i często zimne że aż brak ochoty cokolwiek jeść. Pokoje nawet ok szczególnie, piękne widoki z okna na góry i morze, najlepiej brać pokój na 4/5 piętrze. Obsługa czasami nie mówi po angielsku tylko po rosyjsku. Brak jakichkolwiek animacji, a jeśli są to bardzo, bardzo ubogie. Z plusów to dobra lokalizacja, blisko do centrum i na bazar a także blisko dostęp do morza i czysta plaża. Ogólnie oceniam hotel gdzieś 3/10 jedzenie to koszmar a reszta dla mnie akurat nie była aż tak istotna, patrząc na niską cenę hotelu to mogę dać 4/10. (...)
Cena Pokoje czyste Blisko do centrum Blisko do morza
Brak animacji Jedzenie paskudne, najgorsze jakie jadłem w życiu Obsługa często mówi tylko po rosyjsku
Nie polecam. To byl nasz 5 pobyt w turcji i zdecydowanie najgorszy.za kazdym razem wybieramy inny hotel mniej wiecej na jednym pozoomie cenowym ten zdecydowanie odradzam..sam hotel ogolnie ok ,pokoje w porzadku jednak lazienka przynsjmniej nasza koszmar,niedomyte plytki ,smierdzialo kanalizacja woda pod prysznicem sama zmieniala sie z zimnej na gorąca,, w lobby gdzie był darmowy internet brakowalo miejsc siedzacych tr,ebabylo stac lub oprzec sie o sciane słabe połaczenie z serwerem, na plazy brakowalo lezakoow bar na plazy owszem był ale tylko napoje z automatu i piwo reszta płatna..najgorzej było z wyżywieniem.na stołwce monotonne jedzenie,mały wyvór ale nie to było najgorsze a fakt ze jedzenie było zimne i to niei ważne czy przyszło sìe na poczatku czy na końcu pory obiadowej. Jedynie co było cieple to kawa i herbata. Mąz dostał zatrucia i dwa dni miał wycięte z zyciorysu.Wiem tez,od inych turystów ze tez mocno narzekali.ja zdecydowanie odradzam ten hotel..jedyny plus to blisko do morza
Blisko do morza .,deptak,blisko do centrum ,na bazarek
Jedzenie ZIMNE I MONOTONNE, brzydke i brudne łazienki.malo miejsca w lobby, brak zmiany poscieli i ręczników,za malo leżakow na plaży w stosunku do ilosci turystów
Hotel bardzo brudny ,w restauracji ściany to aż się kleją ze starego brudu obsługa która zbiera naczynie po posiłku nie myjąc rąk bez rękawiczek rozkłada czyste sztućce brudnymi rękoma patrząc na to wszystko niedziwi mnie że są rewoluje żołądkowe. Byliśmy 29.09.2025 do 06.10.2025 bardzo dużo osób miało poważne problemy z biegunką i wymiotami. Sprzątanie pokoi polegało na przyniesienie butelki wody i papieru toaletowego nic więcej. Widziałam jak obsługa z chłodziarki wyjmowane było ciasto 🙈🙊🙉 Masakra w środku jaka brudna .Jedzenie zimne .Nie polecam hotelu .Cały dzień głośna muzyka
Blisko plaża
Brudno ,niedziałające WiFi zimne jedzenie wiecznie brak herbaty kawa z ekspresu to prawie sama woda i głośna muzyka cały dzień (lubię się bardzo bawić ale człowiek też chciałbym ciszy trochę) u obsługi w restauracji można też zaobserwować ubranie które jest tak brudne (spodnie to aż sztywne z brudu ) 😭😩
Byliśmy trzeci raz i jesteśmy bardzo zadowoleni. Wszystko ok.Hotel po częściowym remoncie,obsługa cudowna.Jedzenie dobre . Plaża przy hotelu trochę kamienista. Polecam
Bliskość plaży i centrum Alanya. Obsługa
Pokój przestronny, z widokiem na morze (za dopłatą 50 euro w recepcji - tylko waluta, nie można kartą!). Między hotelem a plazą bardzo ruchliwa i głośna ulica, dla tych, ktorzy preferują głosy natury, cenią ciszę i spokój może być c to problemem. Na plażę bezpośrednio z hotelu można przejść tunelem. Na plaży można korzystać z leżaków i parasoli, ale żeby się bezpiecznie kąpać w morzu lub popływać, trzeba przejść ok. 200 - 300 metrów dalej, bo w morzu przy hotelu są jakieś fragmenty betonowych płyt, które bardzo utrudniają wejście do wody. Woda w morzu przejrzysta i ciepła, cudowna do pływania i kapieli.
Możliwość korzystania z tureckiej łaźni i wspaniałych masaży.
Bardzo niedobre jedzenie, mała różnorodność, wszystko mdłe w smaku. Gdybyśmy nie jedli pysznych tureckich potraw w restauracjach poza hotelem, to pomyślałabym, że mi nie odpowiada kuchnia turecka. Pierwszy raz (a podróżujemy wiele), mimo all inclusive, jedliśmy poza hotelem , bo w hotelu jedzenie okropne!
Ogólnie hotel nie wygląda źle, ale pościel była zmieniana dopiero po pięciu dniach, ręczniki nie były zmieniane codziennie, jak podano, suszarka do włosów działała okropnie i wyłączała się co trzy minuty, naprawiali ją trzy razy, ale bezskutecznie, następnie zainstalowali nową, łazienka jest bardzo mała, woda była czasami bardzo gorąca, a czasami zimna, sprzątanie było obrzydliwe, jedzenie było monotonne, winda działała bardzo źle, ciągle trzeba było czekać lub chodzić, co jest bardzo niewygodne, nie polecam hotelu Pineapple
Dużym plusem jest plaża, która znajduje się tuż przy hotelu, 2 minuty spacerem, oraz bar na plaży. Animatorzy również byli wspaniali, bawili jak mogli, choć nie codziennie.
Są poważne problemy z windą, sprzątanie jest obrzydliwe, a jedzenie monotonne.
Hotel czysty,panie sprzątające dbają o części wspólne jak i pokoje.Jedzenie różnorodne,bez przepychu( pamiętajmy,że to 4*)świeże,nie słyszeliśmy o sensacjach żołądkowych.Mały wybór alkoholi chyba pod podniebienie gości ze wschodu.
Z hotelu przejście podziemne na plaże.Pyszne ciasta
Zbyt mały wybór jedzenia,brak tabliczek z opisem potraw
Wybrałyśmy się z córką z myślą odpoczynku, relaxu i słonka z tych trzech rzeczy tylko słonko nie zawiodło .Po zameldowaniu się w hotelu i wejściu do pokoju pierwsze co rzuciło się w oczy to firanka z odciskiem dłoni jak by krew i brudne szyby pomazane rękami .Drugiego dnia pobytu zaczęły się problemy jelitowo-żołądkowe co zjadłyśmy kolejne atrakcje i męczarnia , jedzenie monotonne i ewidentnie coś nie tak woda tylko butelkowana do picia i mycia zębów także to nie woda .W łazience cieknący wąż od prysznica na tyle mocno że woda prawie nie dochodziła do słuchawki .Pokoj na 9 dni pobytu tylko raz sprzątany w sposób taki że poprawione prześcieradło bez wymiany i poprawienie przykrycia i jeden raz wymienione ręczniczki i raz zabrane śmieci Kosze opróżniałyśmy samodzielnie i wystawiałyśmy za drzwi zresztą widać było że większość ludzi na piętrze tak robiło czyli nigdzie nie było sprzątane .Hotel ewidentnie nastawiony na turystów z Rosji (większość hotelu )Polaków mała garstka ,ale z kim nie rozmawiałyśmy ,każdy miał rewolucje żołądkowe i narzekali na wiele aspektów . Wrocilysmy zmęczone, odwodnione trzeci dzień po powrocie i dalej nie doszłyśmy do siebie jeszcze czuć osłabienie i ciężko coś jeść po takich rewolucjach .Nie polecam jeśli ktoś jedzie odpocząć ,zjeść normalnie bez obaw że coś się będzie działo . Załączę zdjęcie firanki bo córka zrobiła ,a teraz żałuję że nie porobiłam więcej zdjęc tego co tam zastałyśmy w pokoju
Jedyna zaleta blisko do morza -plaża kamieniarstwa wręcz głazy
Hotel nastawiony na wschodnich obywateli brak kontaktu w języku angielskim rozmawiają w większości po rosyjsku Paskudne jedzenie codziennie problemy żołądkowo -jelitowe Brudny pokój nie sprzątany po zameldowaniu i wejściu do pokoju od razu rzuciły się w oczy wymazane rękami szyby i brudna firanka jak by w krwi żałuję że nie robiłam zdjęć te dodane zrobiła córka Jeszcze raz nie polecam !!! Wystarczy wejść na ich hotel i poczytać opinie , z którymi szkoda że się nie zapoznałam przed zakupem
Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że hotel nie spełnił oczekiwań. Według mnie nie powinien mieć 4*. Podczas tygodniowego pobytu ani razu nie został posprzątany pokój, nie wymieniono ręczników, ani też nie uzupełniono wody, a sam musiałem prosić o uzupełnienie papieru toaletowego. Sprzątanie terenu wokół basenów, barów to następna rzecz jaką można uznać za kuriozum. Całe sprzątanie a zwłaszcza lanie wody z węża odbywało się w największym ruchu turystów. Ta sama sytuacja miała miejsce przed hotelem. Jeżeli chodzi o jedzenie to większych zastrzeżeń nie miałem - standard., dobre ale tzw. "czterech liter nie urywało"
Pokoju nie sprzątnięto przez siedem dni pobytu, nie wymieniono ręczników, wody a o papier toaletowy trzeba samemu się prosić. Ogólnie powinien mieć 2* a nie 4
Bardzo fajny hotel, czysto, schludnie. Jedzenie bardzo dobre i dużo, jest w czym wybierać. Pobyt oceniam na 5 z plusem.
Czyste pokoje, sprzątanie codziennie, wymiana ręczników codziennie. Strefa basenowa bardzo fajna.
Może malutka wada to kiepsko działająca winda ale mi to nie przeszkadzało aż tak bardzo (chodziłam pieszo).
Hotel ok tylko za głośna muzyka przez cały dzień pod oknami
Mila obsluga
Brak porozumienia w języku polskim i angielskim preferowany język rosyjski
Najgorszy hotel w jakim byliśmy.obsluga to koszmar .jakby tam byli za karę.,oprócz pan sprzątających pokoje,grzecze i naprawdę się starały. Hotel to 95%obłożenia hałaśliwych i pijanych od rana Rosjan,którzy zresztą byli traktowani po królewsku. Jedzenie to koszmar ,zimne monotonne i z cateringu,większość obywateli Polskich miała problemy jelitowe ,w tym nasz dorosły syn,który zresztą spędził 2 dni w łóżku,potem zmuszeni byliśmy stołować się na mieście.Zdaje sobie sprawę że to hotel budżetowy,którego zresztą poleciła nam Pani z biura,(mój wybór byl inny)ale on nie zasługuje nawet na 2×, nie wiem skąd te 4×..Plaża blisko ale kamienista ,same płyty betonowe,osoby starsze i dzieci nie wchodziły do morza,a z kolei na basenie od godz 11 do 23 przerażająca głośna nie do wytrzymania muzyka .(...)
Widoki
Wszystko najgorszy hotel w jakim byliśmy.Omijac go szerokim łukiem.
:Z przykrością stwierdzamy z rodziną że hotel nie zasługuje na 4*, naciągane 3* Nie chcieliśmy sugerować się negatywnymi opiniami lecz warto zwrócić na to uwagę. Jesteśmy osobami które nie czepiają się bzdurek ale tutaj chcieliśmy przestrzec kolejnych przyjeżdżający gości. Hotel dostosowany jest i oblegany niestety w dużej mierze przez Rosjan. Jedzenie słabe i zdarza się że niezbyt świeże co widać po wystawianych tacach z zawartością. Niestety nasza grupa wczasowiczów trzeciego dnia zatruła się jedzeniem w restauracji hotelowej. (biegunki i wymioty), więc przez tą sytuację mieliśmy 2 dni wyjęte z życiorysu. Recepcja w ogóle nie posiadała środków pierwszej pomocy w takich sytuacjach. Kolejne dni przeżyliśmy na pieczywie i masełku. Tak wyglądalo nasze all inclusive. Brak kompetencji lub wyobraźni przy serwowanych drinków. Żadnej karty menu drinków. Mieliśmy wrażenie że najlepiej jakby podawali tylko piwo i czystą wódkę. To im najlepiej wychodziło. W hotelu pod prysznicami chłodna woda. Brak wody butelkowanej. Według nas wystarczyłoby dodać lodówki z ayranem i wodą butelkowaną ogólnie dostępna oraz poprawić wyżywienie i hotel byśmy ocenili na cztery gwiazdki z dobrym plusem 💪
Zaletą hotelu Ananas jest bliskość plaży i miasta Alanya oraz bardzo miła obsługa.. Szybkie zjeżdżanie i czyste baseny. We wrześniu nie było tłoku ani walki o leżaki.
Hotel świetnie położony, w pobliżu promedany w centrum Alanyi. Ok. 3,5 km od starego miasta, w pobliżu dużo sklepów, straganów, Migros, galeria handlowa Alanyum, kilkupiętrowy sklep Fullamoda. Pokoje czyste, woda, papier uzupełniane codziennie, ręczniki również były wymieniane codziennie mimo informacji, że są wymieniane co 3 dni. Wi-Fi bezpłatne w lobby, nawet w miarę działało. Na plaży dużo leżaków, niektóre niestety uszkodzone, ale zawsze znalazło się wolne miejsce. Konieczne buty do wody, wchodziło się ciężko ze względu na dużą ilość ogromnych kamieni, dno kamieniste. Chodziliśmy się kąpać za pomost sąsiedniego hotelu z prawej strony, tam wejście było piaszczyste. W hotelu odbywały się animacje, ale nie korzystaliśmy. Jedzenie: 3 posiłki w restauracji, przekaski w snack barze (tutaj różnie, pojawiały się nuggetsy, burgery, frytki, owoce, krążki cebulowe, ale codziennie niezmiennie było spaghetti z sosem), w snack barze po południu przez godzinę były kruche ciasteczka do kawy. Bar na plaży z napojami gazowanymi nalewanymi z butelek, piwem, maszyną do nalewania soków i wody oraz ekspresem do kawy. W barze przy basenie alkohole piwo, wino wódka i chyba gin (nie jestem pewna, bo nie piję). Obiady i kolacje różnie, raz lepsze, raz gorsze, czasami niestety jedzenie było zimne. Na plus ciasta i owoce. Długi transfer z lotniska (w jedną stronę niecałe 3 godziny, powrotny prawie 4 h mimo godzin nocnych. Podsumowując, hotel fajny za niewielkie pieniądze (poniżej 2,5tys za osobę za 9 dni). Jeśli chodzi o rozkład gości to dużo Polaków, Rosjan, niewielu Turków i Czechów.
- Lokalizacja w centrum miasta, blisko promenady, można zrobić zakupy w centrum handlowym w bardzo korzystnych cenach. - miła obsługa, nienachalna - dostaliśmy pokój z pięknym widokiem na morze, bez dopłaty
- Czasami zimne jedzenie, nie zawsze było smaczne (choć to zależało od dnia i dostępnych potraw) - część wyposażenia była już mocno zużyta - długi transfer z lotniska (ale warto, Alanya podobała mi się dużo bardziej niż Kemer i Okurcalar)
Myślę że moja opinia będzie dość obiektywna . Hotelowy pokój miał niedociągnięcia lecz do zniesienia,pościel czysta ręczniki wymieniane. Jeśli chodzi o jedzenie ,tutaj temat bardzo ciężki ponieważ naprawdę na niskim poziomie ,bardzo słabe. Praktycznie codziennie to samo z czego wyboru nawet nie było ,biorąc pod uwagę inne hotele w których byłam również w Turcji to tutaj od 0-10 ,ledwo 3 bym dała. Część personelu bardzo fajna ale były osoby z obsługi które pozwalały sobie na dziwne niezadowolone miny ,bo na przykład miałam trochę w szklance napoju i on już chciał zabrać mi i już miałam to wypić. Hotel z bardzo mocnym naciskiem na Rosyjskich gości,do tego stopnia,ze oburzenie rosyjskich gości na polską piosenkę spowodowało wyłączenie jej. Traktowani byli najlepiej i odczułam że Polacy dużo gorzej .
Fajne dojście bliskie do plaży ,panowie w barze na plaży bardzo przyjaźni. Położenie hotelu dość blisko do centrum spacerkiem
Nacisk na rosyjskich gości Jedzenie
Masakra, hotel stary i brudny, obsługa przystosowana do obsługi Rosjan, mało kto mówi po angielsku, jedzenie okropne, strasznie zepsuło cały pobyt, nie było nawet saszetek herbaty, żeby móc zrobić sobie świeżej herbaty. Herbata tylko taka zrobiona w zaparzaczu, która parzy się tam cały dzień. Na bufetach brak ketchupu czy majonezu do jajek, jedzenie monotonne i straszne, ciepłe posiłki niejadalne, cały pobyt byliśmy głodni. W pokoju brud, pokój stary i okropny z uszkodzeniami, w łazience brudno, aż strach postawić gołą nogę. Plus to że hotel blisko plaży, wystarczy przejść przez podziemny tunel, plaża z leżakami zawsze dostępna, w wodzie skały, pokaleczyłam sobie nogi i to mocno.
Brak. Polecam wybrać inny i zagłębić się w opinie na wielu forach, aby nie zepsuć sobie pobytu.
Daleko od lotniska, jakieś 3 godziny drogi, jak się jedzie autobusem z innymi, których trzeba odstawić do innych hoteli.
Hotel położony w fajnym miejscu, blisko plaża dwie minutki spacerkiem, przejście podziemne, leżaki, parasole, bar na plaży w cenie. Brzeg morza kamienisty, buty do wody obowiązkowo. Przy hotelu przystanek, autobus 1, 101 do centrum. Pokoje przestronne, codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki, uzupełniana woda butelkowana, lodówka, sejf w cenie, klimatyzacja indywidualna działająca bez zarzutu. Mieliśmy pokój z widokiem na morze i wzgórze Kale, dopłaciliśmy 50 Euro, by nie czekać do 14. Wi-fi w lobby bezpłatnie, na swój telefon płacisz 10 Euro na tydzień, ale działa bez zarzutu nawet na plaży. Jedzenie nam smakowało, wszystkiego pod dostatkiem, nikt się nie zatruł, ale braliśmy probiotyki na wszelki wypadek. Dwa baseny, przy jednym animacje i głośna muzyka do samego wieczora, leżaki zawsze dostępne. Obsługa miła, pomocna, dbają o gości, choć jest problem z angielskim. W hotelu głównie Ukraina i Rosja, ale tak jest w całej Alanyi. Na minus powolne windy bez klimatyzacji. Ogólnie nam się podobało i jesteśmy zadowoleni z pobytu w tym hotelu.
Leżaki, parasole i bar na plaży w cenie. Miła obsługa.
Windy, słaba siłownia.
Pobyt w drugiej połowie września, hotel bardzo blisko plaży. Buty do wody obowiazkowo - kamieniste i śliskie wejsciendo wody a pozniej skały. Darmowe parasole oraz leżaki, zawsze było miejsce, bar na plaży. Na hotelu dwa baseny - jeden z zjeżdżalniami, parasole oraz leżaki. Jedzenie monotonne, zdarzylo sie zatrucie 1dniowe . Butelki z wodą uzupełniane codziennie podczas sprzątania. Ręczniki wymieniane codziennie. WiFi po opłacie dodatkowej działa na całym obiekcie ( plaża także) . Klimatyzacja w pokoju. Animatorzy MEGA ! Hotel bardziej nastawiony na Rosjan. Angielski w stopniu minimalnym..
Blisko plaży, beachbar w cenie, leżaki i parasole, Animatorzy MEGA fajni.
Monotonne jedzenie, słabo z językiem angielskim.
Hotel Ananas ma świetny potencjał. Budynek i lokalizacja na plus, pokoje przestronne. Tragiczna za to jest kuchnia. Podczas mojego pobytu niemal że wszyscy Polacy którzy byli w tym samym terminie co ja mieli zatrucia pokarmowe co niestety mnie też nie ominęło.. jedzenie monotonne, praktycznie takie samo każdego dnia, na pewno nie dla osób które są alergikami lub mają nietolerancje pokarmowe, wegetarianie i weganie też nie mają co liczyć na jedzenie ciepłych posiłków bo jak były warzywa to zawsze z dodatkiem mięsa! jak był gotowany ryż to miał dodatek makaronu.. jeżeli chodzi o czystość to też pozostawiało dużo do życzenia.. W restauracji było brudno a pokoje praktycznie nie srzątane. Ręczniki wymieniane tylko raz na 3 dni - taką informację dostaniecie też od hotelu! I pewnie też by nie zostało wymienione gdybym się o to nie upomniała. Sprzątanie pokoju polegało na ułożeniu kokardy z narzuty na łóżku i nic więcej nie było ruszone. Ogólnie nie polecam hotelu.
Lokalizacja i przestronny pokój z balkonem
Kiepskiej jakości jedzenie, brak czystości i porządnego sprzątania pokoju, brudna restauracja stoliki, obsługa ciągle nadmuchana. Wszyscy pracują jak za karę. No może za wyjątkiem barmana w barze na plaży 😉
Totalna porażka jedzenie zimne i nie przyprawione powodujące rewolucje żełądkowe.
Lokalizacja
Jedzenie i czystość,brak ciepłej wody
Tripadvisor