W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
okolica i duży basen jest OK
Jak chcecie przeżyć wakacyjny horror udajcie się do hotelu Club Aqua Aqua Ortakent bądz Magic Rout to ten sam hotel tylko zmienia ciągle nazwy bo jakość usług jest poniżej ZERA
Byłam na turnusie od 21.06 do 05.07 2009r. jestem zadowolona z pobytu. hotel czysty, pokoje również sprzątają je codziennie, jedzenie dobre, wystarczające, nie trzeba żywić się na własną rękę, bar przy restauracji czynny od godziny 07:00 do 23:00, zaopatrzony w alkohole oraz napoje.Większość kelnerów potrafi mówić tylko po Turecku lecz są chłopaki którzy dogadają się bardzo dobrze po angielsku jak i trochę po polsku obsługa fantastyczna.Ogólnie nie ma się do czego przyczepić.plaża bardzo blisko, sklepy również,okolica cicha i spokojna.Wycieczek nie warto kupować u nas w biurze ponieważ na głównej ulicy znajduje się biuro z tańszymi o połowę tymi samymi wycieczkami.bardzo mi się podobało.
Wlasnie tu jestem ... niestety! Najwieksze wakacyjne rozczarowanie juz na poczatku! Po przyjezdzie - brudno, brak pilota do klimatyzacji, brak telewizora, brak stolika na balkonie ... Jedzenie - tzw. all-inclusive, ktorego nie da sie jesc! Ludzie musza sie zywic na wlasna reke! Rezydenci mowia, ze sla skargi do Itaki ale sami nie potrafia niczego zalatwic na miejscu! Podobnie jak rzesza ok 30 niezadowolonych klientow bedziemy sie domagac odszkodowania od Itaki! Na dodatek mimo, iz Itaka wie o wszystkim nadal oferuje ten wyjazd za ok 3000 zl~/2tyg - TO JEST SKANDAL!
Syf kiła i mogiła.Omijajcie ten hotel.Poprzednia nazwa Magic Route zmienili nazwę, ponieważ spadła jakość usług i standart z 4 gwiazdek na 3 z czego 2 są chyba na niebie :) Jedzenie beznadziejne, obsługa leniwa.Wszystkiego brakuje nawet wody mineralnej.Ciągle tylko "finisz"Do dystrybutorów na wodę wlewana kranówa, wężem gumowym, którym myją podłogę.Pojechałam z rodziną i będę domagać się odszkodowania od biura "Itaka" Rezydentka wiedziała o wszystkich przekrętach, ale przymykała na nie oko, interesowało ją tylko nabicie kolejnych frajerów w butelkę sprzedając im bilety na wycieczki fakultatywne.Więcej info na maila wenezuela76@o2.pl
Pokoj, basen ok. Posiłki momotonne ale smaczne w ilościach nie dużych. Kto pierwszy wpadła na stołowke to cos zjadł reszta musiała prosic zeby coś przyniesli. W barze podobna sytuacji nawet wody i lodu brakowało czasami a dość często powtarzały sie braki alkoholi. Częste interwencje w tej kwesti do rezydenta na nie wiele sie zdały. Kelnerzy brudni , ale uśmiechnięci. Bardzo blisko do morza i piekna promenada. Generalnie hotel nastawiony na turystów tureckich. Polakom proponuje wybrac sie do innego hotelu.
wlasciele bardzo sie starali,bylam na pierwszym turnusie po remoncie,przyjazna obsluga,urokliwa miejscowosc,mily personel,jedzenie ok,morze blisko,cisza spokoj
Byłam 1 tydzień.Większośc Polaków bardzo niezadowolonych .Na miejscu już złożyli reklamacje.Prawdopodobnie w przyszłym roku Itaka zrezygnuje z tego hotelu.Na plaży (kamienistej)za mało leżaków .Posiłki mało urozmaicone i czeka sie na wolny stolik.Hałas (muzyka disco od ok.14 godz.do ok 23)Naczynia niedomyte ze śladami szminki.Goście to w większości Turcy.