Wybierz, kiedy chcesz jechać na wakacje i przejdź do szczegółowej oferty.
Bezpośrednio przy hotelu długa plaża z pomostem i łagodnym zejściem do morza (malownicze widoki na wyspę Tiran).
Zielony, pięknie zaprojektowany ogród z fontannami, sadzawkami i oczkami wodnymi, który prowadzi aż do hotelowej plaży.
Atrakcje i udogodnienia dla dzieci: brodzik, pokój i pac zabaw, miniklub (4-12 lat), gry wideo, animacje.
Bogata oferta sportowa: koszykówka, piłka nożna, siatkówka plażowa, paintball, siłownia, sala fitness, piłka wodna.
Chciałbym pochwalić barmana o imieniu Kerlos bardzo miły człowiek , zawsze uśmiechnięty drinki potrafił przynieść nawet do basenu. Kerlos is the best barman in the world. B.R Jarek
Brak
Brak
Hotel bardzo duży, kilometry wszędzie do pokonania. Na dzień dobry minus, ponieważ przyjechaliśmy w cztery pary, gdzie trzy pokoje dostaliśmy obok siebie, a jeden na innym piętrze, w znacznej odległości. I nie było możliwości zamiany pokoju bliżej pozostałych. Pokoje same w sobie całkiem przyzwoite, natomiast łazienki... dramat!!! Brud, pleśń i smród. Zniszczony blat łazienkowy z uszczerbkami, krany połamane, wanna brudna. Tragedia. Ręczniki, które codziennie wymieniano nie zawsze były czyste. Pierwszego dnia byłam tym załamana, brzydziłam się tam myć. Ręczniki plażowe również były brudne, poplamione, czasami porwane. Często dostawałam ręcznik mokry i nieświeży, wyglądający na taki, który przed chwilą ktoś oddał. Zawsze chodziłam na plaże czy basen z własnym ręcznikiem, przywiezionym z Polski. Jedzenie całkiem smaczne, spory wybór. Chodziłam najedzona. Pierwszy raz spotkałam się z tym, że gośćmi hotelowymi z przeważającej części byli lokalni mieszkańcy. Było mnóstwo Arabów, więcej niż białych. turystów. Nie odpowiadało mi to. Nieznaczna odległość od lotniska powodowała, że słychać było każdy samolot. Nie przeszkadzało mi to bardzo, aczkolwiek pierwszej nocy huk ładującego samolotu mnie obudził i zdezorientował. Potem się przyzwyczaiłam. Obsługa sympatyczna, nie mogę się przyczepić. Alkohol... wiadomo, jakiej jest jakości. Do picia nadawalo się tylko butelkowane piwo. Było bardzo dobre. I białe wino, całkiem znośne. W hotelu jest mały bar, gdzie można dostać alkohol lepszej jakości, ale płatny. Naprzeciwko hotelu jest duży sklep Duty Free I tam można kupić importowane alkohole. Polecam. Tylko można je kupować w ciągu dwóch dni po przylocie (każą pokazywać paszport). Wifi w hotelu słabiutkie, prawie nie działające. Lepsze wifi jest płatne. Styczeń nie jest najlepszym miesiącem na wakacje w Egipcie. Bardzo wiało i przez to temperatura odczuwalna była dosyć niska. Podsumowując, drugi raz tego hotelu nie wybiorę.
Ładny ogród, fajna duża plaża, sympatyczna obsługa.
Łazienki brudne i wymagające remontu
Hotel położony blisko lotniska, ok 10- 15 min samochodem. Wadą jest jednak to iż słychać lądujące i startujące samoloty ;-) coś za coś Ale tragedia rozpoczyna się nieco dalej. Otóż po przyjeździe do tego 5 gwiazdkowego hotelu oczom naszym ukazał się stary i mocno wyeksploatowany pokój z krzywymi drzwiczkami szafek, telewizor z ubiegłej epoki, na którym nie było ani jednego polskiego kanału a obraz był czarno biały. Można powiedzieć OK nie przyjeżdżam tutaj po to aby oglądać TV ale w czasie odpoczynku można by było skorzystać. Popękane kamienne blaty oraz glazura na podłodze - ogólnie tragedia dla kogoś kto wybiera niby hotel 5 gwiazdkowy za cenę ok 9 tyś zł. Ale to jeszcze nic - kiedy oczom naszym ukazała się łazienka to oniemiałem z obrzydzenia. Grzyb na ścianie i obrazie - zdewastowane przybory, armatura cała w kamieniu i np pokrętło do spuszczania wody z wanny ułamane powiedzmy że brakowało około 1/3. Na drugi dzień z obawy o nasze zdrowie zapytaliśmy o zmianę pokoju, uprzejmy pan w recepcji odpowiedział iż bez dopłaty nie ma opcji, zatem musieliśmy dopłacić 100$ za zmianę pokoju na nieco inny, szczerze dużo lepszy niż poprzedni ale także odbiegał daleko od normalnych 5* egipskich bo tak się składa że parę razy bywaliśmy już w Egipcie i wcale nie w Hiltonach czy Savoyach bo to zupełnie inna cena. Wybraliśmy ten hotel w uwagi na 4 letnie dziecko bo woda miała być podgrzewana - i jest ale tylko do 26 stopni czyli jak na takiego małego dzieciaczka zbyt mało, w poprzednim hotelu temperatura osiągała ok 32 stopnie i proszę mi wierzyć taka jest optymalna w czasie zimy kiedy jest niby ciepło ale wiatry są mocne. Jedzenie nie najgorsze ale bez rewelacji, za soki z wyciskanych owoców trzeba osobno dopłacać - w poprzednim hotelu 5* były w cenie. Mieliśmy pokój na parterze przy jednym z basenów, w zasadzie ok 10 dni na 14 jakie tam spędziliśmy wiało bardzo mocno i z racji tego że chcieliśmy się troszkę poopalać a że mieliśmy na parterze mały taras z osłoniętymi bokami pomyśleliśmy że podsuniemy sobie dosłownie 5 m leżaki i poopalamy się - jakież było nasze zdziwienie kiedy przyszedł Pan z obsługi i powiedział że mamy odłożyć leżaki na miejsce - dodam iż basen ten był w zasadzie pusty i leżaków nie brakowało. Dzięki temu zaczęliśmy budować z leżaków tzw parawany aby osłonić się od zimnego wiatru - więc przypominało to troszkę nasz rodzimy bałtyk. Ogólnie wakacje średnio udane. Nie polecam osobom wymagającym i z dziećmi - szczególnie w zimę.
Blisko lotniska
Stare i wyeksploatowane pokoje grzyb na ścianach w łazience
Otrzymałem pokój z widokiem na plac budowy, za opłatą 50 dolarów zmieniono na lepsza lokalizację. Łazienka niezbyt czysta, rozpadające się framugi drzwi. Jedzenie bardzo przeciętne i monotonne, ale udawało się coś wybrać. Obsługa hotelu uprzejma.. Animacje dość skromne, ale urozmaicały trochę wieczór.Fatalne WIFI.Ogród, baseny ok.
ładny ogród, przy morzu
stan pokoju,jedzenie WIFI
Bardzo fajny hotel miła obsługa ale hotel już lata świetności ma za sobą... Ale za tą cenę jak ktoś nie szuka luksusów jest ok
Bardzo miła i sympatyczna obsługa, położenie hotelu
Hotel do remontu, posiłki powtarzają się czesto
hotel nadaje się do remontu ,przeżył już swoją świetność .Odpoczołem !!!!! jestem nie wymagający ,ale trochę rozczarowany.
wizualnie ładny choć przydał by się już remont.Lata swietności już przeżył .
hotel leży w dobrym miejscu lecz daleko od raf koralowych . Nie wygląda na 5 gwiazek daleko mu w marsa alam o wiele lepsze hotele.Słabe jedzenie śniadania masakra. Obiady i kolacje takie same monotone jedzenie ,mało owoców, słaba obsługa kelnerska.Byliśmy dwa tygodnie jak przyjechał jakiś boos od nich to jedzonko trochę się poprawiło w drugim tygodniu.Drugi raz tam nie pojadę
Bardzo nie polecam,poprostu męczarnia ,Wszechobecne muchy na stołówce, na basenie muzyka na maksa i w 90% muzułmańska,nie da się wytrzymać.widać że nie muzułmanie starają się unikać tego miejsca. Pokoje to tragedia , lata 80 po paru niezłych demolkach. Łóżka pozarywane,meble poniszczone, łazienki takiej to nigdy nie widziałem w hotelu podobno 4,5*.kafelki w sali jadalnej w tragicznym stanie,popękane i brudne. Z daleka wygląda to wszystko ładnie ale z bliska to jeden wielki śmietnik. Jestem tutaj z żoną i dwójką dzieci jeszcze przez tydzień, zobaczymy co się jeszcze wydarzy. Jedzenie tak monotonne że nie chce się chodzić na posiłki, owoców poza daktylami i pomarańczmi nie uświadczysz,kupujemy w sklepie. Eldorado za to dla łasuchów.w pokoju jest lodówka która nie widziała chyba detergentu,fuuuu. Żeby nie było tak tragicznie teraz zalety. Klima porządnie działa i daje radę, minutę drogi od hotelu jest sklep w rozsądnych cenach,to tyle. Sprzedający nam ten hotel zachwalał ale chyba żeby coś zepchnąć mówiąc o odświeżonych pokojach,niestety nie dla nas. Zakupu dokonaliśmy w ŁODZI na widzewie w oranżadzie. Tak żeby nie było zrobiłem pare fotek . Artur.majchrowski@op
Klimatyzacja daję radę. Niedaleko sklep spożywczy.
Wszechobecne muchy na stołówce, na basenie muzyka na maksa i w 90% muzułmańska,nie da się wytrzymać.widać że nie muzułmanie starają się unikać tego miejsca. Pokoje to tragedia , lata 80 po paru niezłych demolkach. Łóżka pozarywane,meble poniszczone, łazienki takiej to nigdy nie widziałem w hotelu podobno 4,5*.kafelki w sali jadalnej w tragicznym stanie,popękane i brudne. Z daleka wygląda to wszystko ładnie ale z bliska to jeden wielki śmietnik. Jestem tutaj z żoną i dwójką dzieci jeszcze przez tydzień, zobaczymy co się jeszcze wydarzy. Jedzenie tak monotonne że nie chce się chodzić na posiłki, owoców poza daktylami i pomarańczmi nie uświadczysz,kupujemy w sklepie. Eldorado za to dla łasuchów.w pokoju jest lodówka która nie widziała chyba detergentu,fuuuu. Żeby nie było tak tragicznie teraz zalety. Klima porządnie działa i daje radę, minutę drogi od hotelu jest sklep w rozsądnych cenach,to tyle. Sprzedający nam ten hotel zachwalał ale chyba żeby coś zepchnąć mówiąc o odświeżonych pokojach,niestety nie dla nas. Zakupu dokonaliśmy w ŁODZI na widzewie w oranżadzie. Tak żeby nie było zrobiłem pare fotek . Artur.majchrowski@op
tygodniowy pobyt z rodzina.Nie wiem skad ta dobre oceny w sieci.Byl to moj 8 pobyt w Egipcie i ten hotel pozostaje daleo w tyle.Nie polecam
ladny ogrod i plaza
kiepskie jadzenie z owocow melon i pomarancza ,owoce morza brak z mies kurczak w roli glownej i wolowina,
Po raz kolejny pobyt w Egipcie i po raz kolejny nie zawiodłem się. Latam zazwyczaj 2 razy w roku na tygodniowy pobyt i do róznych hoteli. Ten uwazam za lepszy.
Blisko plazy.Personel pomocny i uprzejmy. Pokoje czeste codziennie sprzątane. Codzienna wymiana ręczników
Nie znalazłem
Główną zaletą hotelu jest fantastyczna plaża, która urzekła mnie przez możliwość uprawiania wszystkich sportów wodnych.+ płaski teren, dzięki któremu z łatwością można na nią dotrzeć . Niestety pokoje wymagają renowacji. Korytarze hotelowe niestety niezadbane i mało reprezentacyjne lobby( nieprzyjemny zapach).
-łatwe dojście na plaże (płaski teren) -przepiękna plaża z centrum sportów wodnych!
-płatny minibar -mały wybór restauracji
Byliśmy w Egipcie po raz 7 i niestety to był najgorszy pobyt. Jedzenie pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim małe ilości, o które cięgle trzeba prosić - brak masła i jajek przy śniadaniu, mało wędlin i serów, sytuacja podobna w czasie lunchu czy też obiadu. Puste pojemniki z mięsem i udający kucharze, że donoszą..... bar przy plaży serwuje frytki, których brak na stołówce. Dodatkowo w barach brakowało notorycznie wina lub też kelner informował, że nie podaje bo całe wino jest w restauracji głównej. Ogólnie nie polecam i na pewno ten hotel nie zasługuje na 5*.
ogród, plaża
Jedzenie
pobyt od 5.02-12.02.2019, pogoda piękna, ciepło ale silny wiatr, problem z miejscami w restauracji ale krótko trwały jak przyszło się póżniej. jak ktoś jest bardzo wymagający to zawsze coś znajdzie, ja oceniam hotel dobrze i na pewno do Egiptu jeszcze raz pojadę (po 12 letniej przerwie)
duży hotel, pyszne jedzenie, przemiła obsługa, napoje tj. cola fanta, piwo rozlewane z butelek
alkohol beznadziejny, jedynie wino i piwo do picia
Polecam ten hotel parom duzym plusem jest ogrzewany basen ,duzo jedzenia ktore powtarza sie czesto dlatego ktos moze narzekac ale glodny chodzil nie bedzie kazdy znajdzie cos dla siebie duzo slodkosci na kazdym posilku , obsluga bardzo mila i pomocna. Po przyjezdzie do hotelu w pokojach przywitaly nas buly z zimnym kotletem w srodku xD byly bardzo dobre polecam . Ogolnie hotel na duzy plus
Duzo jedzenia kazdy znajdzie cos dla siebie Duze pokoje wanna w lazience Bezplatny sejf Podgrzewany basen w okresie zimowym Spa w hotelu
Brak dobrego wi-fi w pokojach ale wszedzie indziej byl dostep
Nie jest to ani pierwszy pobyt w Egipcie ani w hotelu w podobnej cenie , jednak tego nie mogę ocenić pozytywnie.
Duże pokoje , czyste, basen podgrzewany. Położenie blisko lotniska , w okolicy sklepy
Jedzenie fatalne, obiady w postaci sosów z odrobiną mięsa, przekąski na plaży -zimna bułka z suchym kotletem. Brak szklanek do napojów. Na koniec recepcja usiłowała wyłudzić pieniądze za piwo , które podobno wzięliśmy z barku w pokoju. Przykre.
byliśmy z przyjaciółmi w pażdzerniku temperatura około 30 stopni woda w morzu cieplutka polecam snurkowanie oraz biuro na plaży .Aleksa który organizuje wycieczki super obsługa bezpiecznie i miło.hotel przestronny czysty miła obsługa,sprzątane codziennie,wymiana ręczników i uzupełnianie wody kawy herbaty oraz żelu czy szamponu,animacje bardzej dla rosjan i włochów ale bawić się możn a świetnie.duzo zajęc przy basenie i na plaży.ogólnie super wyjazd.
położenie,mały spacer do pięknej plaży z jednej strony góry synaj z drugiej ciepłe morze super pomost widoki na wyspę tiran
szkoda że nieczynna była sztuczna rzeka było by jeszcze piękniej
Hotel brzydki do generalnego remontu, nie miła obsługa
Brak
Do remontu Brudny, Śmierdzi Nie miła obsługa.
Hotel w dobrej lokalizacji, blisko do morza, sklepy w zasięgu ręki. Szczerze polecam ten hotel.
Piękny ogród, w hotelu czysto, pokoje sprzątane codziennie
stare łazienki, potrzeba trochę je odnowić, Wi_FI słabe
Jak na Egipskie warunki, hotel zasługuje na 4*. Oprócz tego co opisałem w wadach hotelu trudno znaleźć powody do narzekania. Jeśli ktoś oczekuje większych luksusów, to niech wybierze np hotel Rixos lub Stelgenberger za 2-3 razy wyższą cenę.
Dobry stosunek jakości do ceny - 14 dni za 2080zł/os
Zniszczone chodniki. Brak parawanów na plaży może być problematyczne w miesiącach zimowych. Brak długiego pomostu którym możliwe byłoby dojście do pięknej rafy koralowej znajdującej się ok. 900m. od plaży.
nic mnie nie urzekło. ohyda, brud i pełno zboczonych arabów dookoła. Arabki siedzące cały dzień nad basenem. One okutane od stóp do głów. Gdy pod koniec dnia w tych ciuchach, całe poubierane wchodziły do basenu - to odechciewało się wszystkiego. Animatorzy beznadziejni, nachalni a atrakcje serwowane przez nich - nieciekawe. Panowie w sklepach hotelowych - napaleni i sapiący- strach się bać. Barmani i kelnerzy nie lepsi. Ale jak barman wziął moją szklankę, zaczął ją oblizywać to już była masakra. Jedzenie totalne dno, monotonne. Mogę jedynie polecić spaghetti i penne, tym się żywiłam cały tydzień. Na początku na śniadania jadłam jeszcze omlet, ale gdy trzeciego dnia dostałam pływające, surowe jajko to podziękowałam. Hotel stary, zniszczony, wymagający gruntownego remontu. No to czas na plusy. Całkiem blisko do morza. Brayan sprzedający wycieczki, które są ok. ale na wycieczce na 'kładach' uważajcie na kolesia o imieniu Mustafa, jeździ jak szalony i robi zdjęcia nie dość, że drogie to beznadziejne. I koleś ma świra na punkcie blondynek. Jedynie pan, który sprzątał nasz pokój był spoko i dobrze mu z oczu patrzyło. Plus - blisko hotelu sklepy, apteka i mały targ. Generalnie nie polecam. Nie tylko hotelu, ale i całego Egiptu. Jesteś blondynką nie jedź tam - moja szczera, dobra rada..
pan sprzątający nasz pokój, kucharze od włoskiego jedzenia
cała reszta
Byliśmy w hotelu w drugiej połowie czerwca przez dwa tyg. wiec mamy szeroki pogląd. Pobyt uważamy za bardzo udany, a wiec po kolei najpierw plusy. -piękny ogród, dbało o niego chyba z dziesięciu ogrodników (niestety nie działa rzeka co by było super atrakcją) -napoje polewane z butelek cola sprite i fanta smakuje jak w Polsce, alkohole w porządku, piwo butelkowane (zimne) oraz z nalewka za dolara napiwku barman czekał tylko na gest aby podać co się tylko wymyśliło (i nie wiem po co komu barman z perfekcyjnym angielskim - morze, dosyć długo płytko ale na końcu pomostu dwie mini rafy wielkości pokoju piękne kolorowe ryby -plaża prywatna nigdy nie brakowało leżaków (oczywiście w czerwcu ) -na plaży super bar drinki i ok.godz.15 zamawiło się do stolika jedzenie (hod dogi pizza hamburgery ryby) toaleta czystsza niż wszędzie nad naszym Bałtykiem Polecam kupować wycieczki na plaży u Mido,Alexa i Brayana (nurkowanie, delfiny, spadochron, quady i wielbłądy W okolicy jest mcdonald (pieszo) oraz za 20$busem kierowca zawiezie i przywiezie oraz poczeka ze dwie godz.nawet 9 osób do old market (miasteczko z dużym targiem i meczetem (kasę płacimy na powrocie pod hotelem(w Polsce to by nie przeszło) -baseny trzy (nie polecam tego ze zjeżdżalnią ) ale super ten z tyłu hotelu (dojście wyjściem głównym lub przez hotel ) głęboki więc mało kobiet w burkach w wodzie (po prosto albo w tym się słabo pływa albo nie umieją pływać ) -stołówka ok.kelnerzy ładnie i schludnie wyglądający (w białych rękawiczkach nakrywają na bieżąco) , -no i Egipcjanie duża zmiana na plus, mało nachalni, na wszystkich wycieczkach bardzo nas pilnowali liczyli i na pewno nie ruszyli by dalej jak by im kogoś brakowało (raz czekaliśmy ze 20 minut bo brakowało 3 osób) a teraz niestety minusy -animacje, niestety słabiutko, prowadzili Włosi i mam wrażenie że połowa to trans.. albo ...... -jedzenie bardzo monotonne, brak owoców morza, gril raz w tyg. i mało mięs (głodny nikt nie chodził) -no i basen, niestety o godz.18 ?wypad z wody i z morza? -klima na stołówce rzadko włączana (chyba tylko na zmianę turnusu) Na koniec chciałem podziękować rezydentowi z konkurencyjnego Exim tour, który na lotnisku w Sharm el sheikh, bardzo starał się nam pomóc, niestety padliśmy ?ofiarą overbookingu ? i nie wpuścili nas do samolotu, jeszcze raz dziękuje Egipcjanom że nas nie porzucili i zostawili samym sobie. Z pęłną odpowiedzialnością polecam wczasy z rodziną w Egipcie, spacerowaliśmy, jeździliśmy taxi i zwiedzaliśmy np. Soho (taka ich galeria), jeżeli chcecie super luksusu to polecam hotel Rixos, do którego można dojść plażą a tam fuul wypas, proszę te opinie niektórych roszczeniowych rodaków dzielić na pół i nie psuć sobie urlopu bo barman słabo mówi po angielskim lub były podrapane dzrzwi oraz że słabe wifi (to przykre), jeszcze raz polecam, Szymon z rodziną
Piękny ogród, własna prywatna plaża(na którą nie trzeba dojeżdżać busem?), bar na plaży, mili barmani, butelkowane napoje, lód można brać do drinków, zimne piwo butelkowane
Słaba klima na stołówce (a może rzadko włączana) Główny basen opanowany przez Egipcjan(kąpanie się w burkach))