69 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Każdy gość jest dla hotelu naprawdę ważny. Byliśmy późną nocą, około 2 nad ranem, oczekiwał na nas suchy prowiant za kolację , która nas ominęła. Posiłki bogate, każdy znajdzie coś dla siebie, a wielbiciele płatków na śniadanie poczują się jak w niebie. Duży wybór dodatków warzywnych. Obiady urozmaicone, tak jak kolacje. W barze duży wybór alkoholi i napoi bezalkoholowych. Podawane w szkle, nie w plastiku, lane od serce do przysłowiowego \"kiedy\". Siłownia wyposażona w stopniu wystarczającym.
Polskojęzyczna obsługa, miła i sympatyczna. Bliskość przystanków tak na Warnę jak na Złote Piaski. Basen wewnętrzny. Cicha okolica. Idealny dla rodzin z dziećmi.
Brak zjeżdżalni, choć jednej.
Cena za hotel była zbyt duża. Rozumiem że spowodowana była długim weekendem. Ja traktowałam hotel jak sypialnię. Trafiłam piękny pokój . Inne nie były tak atrakcyjne. Ogólnie wyjazd na spontanie .
Spokojna okolica. Blisko do morza . Z łatwością można dojechać do Złotych Piasków.
Powinno być czyściej. Jeśli gość przyjeżdza o 6.00 rano , powinni udostępnić pokój do momentu przydzielenia docelowego lokum.
Pobyt- druga połowa czerwca. W tym czasie nie ma tłoku. Przy 2 zewnętrznych basenach dostępne leżaki, a na wewnętrznym pusto. Pokoje na tą klasę hotelu bardzo przyzwoite i czyste. Klimatyzacja działająca bez zastrzeżeń. Siłownia tylko z nazwy, kilka zdezelowanych sprzętów. Jeden stół do gry w bilard i jeden do tenisa stołowego. Można by się czepiać wyżywienia,ale to kwestia gustu. Dla mnie posiłki tzn śniadanie ,obiad i kolacja prawie niczym się nie różniły. Za to zawsze bardzo dobre ciasta i dostęp do owoców. Do morza 10 minut spokojnym krokiem. Ścisłe (centrum) mniej więcej w tej samej odległości. Dla ludzi nie wymagających cudów, znających realia Bułgarii wystarczające warunki do odpoczynku. Ogólnie jestem zadowolony.
Spokojna okolica, hotel czysty, dobra obsługa
Za tą cenę, nie można doszukiwać się wad
Byliśmy w czerwcu 2017. Pobyt bardzo nam się podobał. Dla osób które chcą pojechać, wyluzować się, odpocząć wśród pięknych widoków- polecam. Jedynie denerwujące były krzyki dzieci od 7 rano na placu zabaw (nie chodzi o samą zabawę, ale okropne krzyki, rodzice nie pilnujący pociech), a gdy człowiek o 23 na dworze głośniej rozmawiał- był uciszany (no tak bo dzieci muszą wstać o 6, żeby już o 7 drzeć się pod balkonami). To najbardziej denerwowało. Polecam pobyt w czerwcu- nie ma dużo ludzi jeszcze, no i tańsze wycieczki.
Pyszne jedzenie, urozmaicone, duży wybór- dla każdego coś dobrego. Pokoje duże, czyste. Recepcjonistka mówiąca po polsku- bardzo miła i pomocna.
Miasto bardzo ciche i spokojne- wieczorem aż strach iść przez miasto, a i tak wszystko nieczynne. Ale dla jednego to plus, dla drugiego minus. Mało sklepów, ale lepiej kupować w małych niż w marketach, bo są dużo tańsze (w Polsce raczej tendencja odwrotna).
Bardzo miło spędzony tydzien w tym hotelu. Przydałoby się odświeżenie pokoi i placu zabaw. Dla osób mających wyższe wymagania nie polecam. Miła pani Maria na recepcji mówiąca po polsku.
Codzienne sprzątanie pokoi 2 fajne baseny na zewnątrz Duży wybór menu, każdy znajdzie coś dla siebie, uprzejmi barmani serwujący różorodne alkohole do 22, codzienne lody i pizza
Mało nowoczesny plac zabaw
Hotel tani.okolica spokojna. miła obsługa, jednak 7 dni na tak monotonnym jedzeniu było ciężko przetrwac. Bardzo słaba jakość posiłków. 3 * ktore ma to maks. Polecam osobom ktore chca sie same stolowac. all inclusive tam na dosc slabym poziomie.
blisko lotniska, miła obsługa
niesmaczne, monotonne jedzenie bardzo słabej jakości
Decydując się na wczasy w Bułgarii chcieliśmy uniknąć zgiełku, nocnych imprez i tłumu turystów. Postawiliśmy na opcję all - jednakże jechaliśmy z założeniem iż jak nie będzie smacznie to będziemy stołować się w knajpkach. Opinie o hotelu były raczej mało pochlebne więc mieliśmy świadomość, że mogą to nie być nasze wakacje życia. Jednakże odpoczęłam i wróciłam z naładowanymi akumulatorami. Pokój mieliśmy duży z widokiem na morze, jedzenie było bułgarskie - tam nie jada się kotletów...jadąc do kogoś nie żądajmy by gotował rosół w niedzielę. Jedzenia nie brakowało - problem był tylko w nas turystach porcje wielu osób były takie jakby w pokoju czekało jeszcze pół tuzina rodziny przemyconej w walizkach. Do plaży było niedaleko - dla nas był to miły spacer, wieczorem chodziliśmy do centrum miasteczka by zasmakować w typowo bułgarskich daniach. Osobiście zakochałam się w smażonych szprotkach. Wszystko zależy od tego jak jedziemy nastawieni i czego oczekujemy. Jak oczekujemy ogromnych luksusów to nasze wakacje powinny kosztować 10000 a nie 3000. Jeśli chcecie odpocząć w ciszy w czystym pokoju z bułgarskim jedzeniem to mogę polecić hotel AURORA . Życzę wszystkim samych udanych wakacji
Hotel jest niewielki, takiego właśnie szukaliśmy z dala od zgiełku, nocnych imprez jednakże wszędzie blisko w sam raz na wieczorne spacery. Obsługa miła, boska Pani Maria w recepcji mówiąca po polsku. Pokoje sprzątane każdego dnia. I najważniejsze blisko lotniska.
Wg mnie hotel za tą cenę nie ma wad, możne przydałoby się małe odświeżenie.
Byliśmy w tym hotelu przez tydzień i były to najgorsze wakacje na jakich byliśmy,naprawdę brak słów,jedzenie cały czas te same papki i braje,już u nas w szpitalu lepiej karmią,wszędzie brudno i daleko,nie polecamy.
HOTEL TAK JAK WSZYSTKO W BUŁGARII WIEJE JESZCZE KOMUNĄ, ale obsługa i czystosc tego hotelu to wynagradza. Jedzenie troche monotonne ale da sie wytrzymac
CZYSTOŚĆ, PRZESTRONNOŚĆ, MIŁA OBSŁUGA
TROCHE DALEKO DO MORZA
Czysty basen. Monotonne i lekko podgrzewane posilki, wydzielona ilosc pizzy, liczne ilosci dzieci z koloni ktore chalasowaly od rana do wieczora, za malo lezakow wzgledem ilosci osob w hotelu, daleko do morza, klimatyzacja nie zawsze sprawna
Dzieci z kolonii
Hotel zlokalizowany w stosunkowo cichej okolicy, na obrzeżach St. Konstantin, z dala od ruchliwego centrum (ok. 10-15 minut spacerem). Trochę daleko do plaży - trzeba poświęcić 10-15 minut na dojście. Plaża szalu nie robi, ale woda czysta (można ponurkować). Sporo czasu spędzaliśmy na basenie hotelowym - dzieci miały masę radości z kąpieli, zwłaszcza że basen czysty i zadbany. Jedynym minusem jest jedzenie - co prawda wybór dość spory (zarówno śniadania, obiady oraz kolacje), ale często zimne (niedogrzane). Miła obsługa (zwłaszcza w barze), codziennie sprzątane pokoje. Za taką cenę (10 dni /2500 zł za czteroosobową rodzinę) to naprawdę warto spędzić tam wakacje.
Basen, bar, miła obsługa, czysto i schludnie (poza stołówką, ale tu czystość zależy od korzystających)
Stosunkowo kiepskie jedzenie (najczęściej zimne), kawałek drogi do plaży
Jedzenie fatalne wrecz okropne ,wszystkie obiekty np. siłownia ,bilard ,basen kryty pozamykane.Nie polecam jesteśmy poprostu załamani......
Ja juz napewno nie pojade do tego hotelu opcja ALL INCLUSIVE to jakis zart owszem posiłki są ale w stołówce (bo restauracja nie da sie tego nazwac) wieczna bitwa o jedzenie puste tace ciagłe czekanie na doniesienie jedzenia a zjesc ciasto to był wyscig brak czystych szklanek kolejka po picie a na basenie porazka jedna pizza na 40 osób ja dałam za wczasy 4600 uwazam ze za te pieniadze mozna trafic lepiej CZYTAJCIE OPINIE ONE NAPRAWDE MOWIA PRAWDE .
Hotel przeciętny. Przez 2 tygodnie takie samo jedzenie, niesłone. Utrapieniem są rosyjskie kolonie. Basen czynny tylko do 18.00, co jest stanowczo za krótko. Ok. godz. 22.00 są wyłączane wszystkie światła na zewnątrz hotelu, więc nie ma gdzie posiedzieć. Zostaje Lobby bar, ale tam jest duszno i nieprzyjemnie. Pomieszczenie Fitness, gdzie jest stół do bilarda i pinponga bardzo duszne!!!
Bylismy z zona od 07.06 do13.06 2012 hotel bardzo ladny i czysty.Jedzenie dobre oprocz kolacji bo dawaja resztki z calego dnia oprocz masla na chleb.Drinki ipiwo dobre od 11do23.00 Jedyny mankament to po poludniu nie dostaniesz sie na basen bo jest bardzo duzo dzieci,ale ogolnie jestesmy zadowoleni z tego pobytu w tym hotelu
Witam, ogólne wrażenie - plus dostateczny. Pokoje czyste, sprzątane codziennie. Wyżywienie niby dużo ale monotone. Basen zewnętrzny mały, w jacuzzi brak bąbelków. Siłownia - brak siłowni! Obsługa wiecznie niezadowolona. Kawałek drogi do morza. Plaża mała i wąska. W \\\"centrum\\\" miejscowości wieje nudą i Chinami na każdym straganie. Ale największym problemem są kolonie, a zwłaszcza te ze Wschodu!!!!!!!!! I kolejny rodzynek to strach przed oddaniem klucza, bo a nuż policzą nam za plamę na pościeli albo ręczniku.
Byliśmy w tym hotelu po tej grupie która płacila za przescieradła , dlatego gdy zdarzyło się że poplamilo się prześcieradło , zaraz robilśmy przepierkę , aby zdążyć przed sprzątaczką , które wszystko notowały, faktem jest że nie próbują nawet usunąć plam - jest to stary numer stosowany w tym hotelu, nasza grupa cztery rodziny za nic nie płaciła.Poprawiło się jedzenie , w stosunku do lat poprzednich , bo byłem w tym hotelu 3 lata temu, poza jedną wadą brak ziemniaków czy frytek tylko pire ziemniaczane, za to owoców pod dostatkiem. brudna wanna i muszla , nie myta ani razu przez dwa tygodnie.Faktem jest że hotel nie jest drogi , ale podstawowe normy powinny być zachowane.
Wszystko wydawało się ok podczas pobytu(no może poza mało urozmaiconym jedzeniem)ale na koniec(przy oddawaniu kluczy)posądzono nas o zniszczenie deski WC i brudną pościel,która według pani nie dała się doprać i wystawiono nam rachunek na ok 270zł.Po udowodnieniu(własnoręcznym)że plamy puszczają kwota ogólna spadła do 80zł.Podkreślam, że nie byliśmy odosobnieni, bo inni posądzeni zostali o kradzież koca a numer z pościelą też się powtarzał.Obsługa ewidentnie wykorzystuje fakt, że człowiek jest spakowany, gotowy do wyjazdu i chce mieć święty spokój i niestety w większości im się ten numer udaje. Uciążliwy był też fakt pobytu rosyjskich kolonii, które zachowywały się jak szarańcza.Poza finałem ogólnie pobyt oceniamy ok jak za te pieniądze.
Hotel ogolnie w porzadku jedzenie dobre tylko sniadania w kolko to samo, pokoje czyste baseny w porzadku tylko basen wewnetrzny za krotko czynny bo do 18 a w jakuzzi zero babelkow. Bylo by wszystko ok gdyby nie fakt ze podczas oddawania kluczy wystawiona nam rachunek za brudne przescieradlo na 70zl ale my i tak mielismy najmniejszy bo inni wczasowicze mieli do zaplaty 260zk za deske wc lub brudne reczniki ktore podobno sie bez problemu dalo wyprac w wodzie z mydlem. Żenada czysty wyzysk wstyd dla hotelu i wymuszenie. Koszmarem tez byla ruska kolonia na restauracji jak chciala usias rodzina do obiadu to kelner wyganial bo rezerwacja dla kolonii!
bylismy w wrześniu 10 dni w rok 2010 za kwote 600zł dojazd własny było super, jedzenie było dobre , super pogoda i towarzystwo !!!!
Tripadvisor