69 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Uważam, że opinie które się wcześniej pojawiały są wyssane z palca. Hotel jest czysty, zadbany, jedzenie rewelacja...nigdy niczego nie brakowało, obsługa uwijała się (nigdzie nie widziałam obsługi tak zasuwającej). Zdjęcia które pojawiają się na stronie biura podróży są chyba z innego hotel lub hotel jest po remoncie. Bilard i rowery są gratis a nie tak jak w opisie dodatkowo płatne. Jedno co mi brakowało, to oferty rozrywki dla dzieci.
Polecam ten hotel. Pojechałam pełna obaw...czytałam raczej negatywne opinie. Stwierdziłam \\\"jadę za tą kasę będzie lepiej niż nad Bałtykiem\\\". I tak było bardzo miło się rozczarowałam. Na 100% to nie luks hotel...ale odpocząć można, głodnym się nie chodzi. Okolica cicha do morza blisko. Jestem zadowolona chociaż przydał by się fajny plac zabaw dla dzieci. Jedyną wadą była kolonia młodzieży rosyjskiej.
Hotel dla osób nie wymagających, bardzo monotonne jedzenie, codziennie te same potrawy. Zbyt mało owoców i warzyw, zupełny brak wyboru potraw dla dzieci. Przy hotelu jeden basen zdecydowanie za mały, brak animacji opisanych w ofercie (byliśmy w sierpniu więc w trakcie sezonu). Na plus oceniam obsługę, szczególnie w barach oraz czystość, pokoje naprawdę były sprzątane.
Jedzenia jest bardzo dużo, co prawda powtarza się dużo rzeczy, ale Polacy mają to do siebie że biorą pierwszego dnia wszystko co widzą a następnego oczekują by potrawy były całkowicie zmienione. Na śniadanie nie można już chyba więcej wymyślić niż to co tam podają. Na obiad zawsze można było wybrać ziemniaki, makarony, sałatki, mięso, ryby więc nikt głodny nie powinien chodzić. Na kolację często zdarzały się dania z obiadu, ale nam to nie przeszkadzało. Wszystko było dobre, nieco inne niż w Polsce, ale dobre. Co do alkoholu – nie można mieć zastrzeżeń, kto co chciał to mógł dostać, jedynie drinki były płatne ale my spróbowaliśmy tylko raz, całkiem niezłe. Przy basenie bar skromny ale w sam raz, piwko, lody czy frytki można było dostać bez problemu. Jeśli chodzi o inne rzeczy to korzystaliśmy z ping ponga, są dwa stoły, rakietki dostaje się za kaucję. Natomiast bilard czy internet są płatne i z tego nie korzystaliśmy. Rzutki rzeczywiście jak ktoś wspominał są na dworze przy garażu i między samochodami więc tu raczej to odpada. Tak samo plac zabaw dla dzieci – bardzo skromny i nieciekawy. Podsumowując – my jesteśmy zadowoleni, zwłaszcza że jechaliśmy do Bułgarii przez rumuńskie Góry Fogarskie (przepiękne widoki – polecam przy transporcie własnym, warto to przejechać). Być może jest jeszcze trochę do zrobienia przed Bułgarami, ale widać że wokół wszystko dopiero powstaje i za kilka lat na pewno nie będzie można tak tanio spędzić tak udanego urlopu. My za tygodniowy pobyt zapłaciliśmy 428 zł w Neckermannie. Polecam
Właśnie wróciłam z Aurory po tygodniowych wczasach.Jechałam z mieszanymi uczuciami po przeczytanych tu komentarzach,jednak musze stwierdzić, że nie było najgorzej. Hotel składa się z 2 części, z willi -3 gwiazdki i hotelu 4 gwiazdki.2 baseny odkryte i jeden zamknięty.naprawde zadbane, czyszczone często, żadnych uwag.Przy basenie zakrytym sauna ale płatna i jacuzzi ale tylko z nazwy, gdyż moc dysz z powietrzem nie wymasowałaby nawet muchy.Bezpłatnie -2 stoły do ping ponga,lotki,kosz. Płatne-internet(dość drogi),sejf, bilard(2lewa/h),rowery(5L/cały dzień). Pokoje duże,czyste,klimatyzacja sprawna,łazienka OK.Codziennie sprzątane,wymianiana pościel i ręczniki ,naprawde nie ma się do czego przyczepić. Jedzenie w formie bufetu naprawdę niezłe. Sniadania-jajka codziennie(4 rodzaje)ale to na plus a nie jak inni piszą,że monotonia,zupy mleczne(mussli,płatki z 5 rodzajów)do tego z 5 innych potraw jeszcze, naprawdę OK. Lunch(obiad)- codziennie ziemniaki,pure,frytki,makaron,ryż i kasza,dużo potraw,6 rodzajów surówekOK.Kolacja-bardziej w formie obiadu ale to nawet lepiej. Ogólnie nie da się głodować,wszystkiego naprawdę dużo,jak czegoś zabraknie 2min i donoszą. Napoje do wyboru kawa,herbata,mleko,kakao,woda... Goście hotelowi różni,polacy,rosjanie,czesi,niemców malo, dzieci z kolonii również były ale w niczym nie przeszkadzały,dni miały tak wypełnione,że do hotelu wracały prawie na kolację. Na co by tu ponarzekać? No moze na barek ,w all incl. drinki gratis ale tylko z napojami pseudogazowanymi,za soki trzeba było płacić, piwo jakby z wodą ,można było wypić z 10 i nic. Panie sprzątające po jedzeniu naprawdę aż za nadgorliwe,co 2 min. przy stoliku i patrzą co by tu zabrać pustego,raz mi się zdarzyło,że poszłam dolać wody do picia i po powrocie pusty stół z moim jedzeniem:) Ogólnie
Pokój przestronny,praktycznie umeblowany,łóżka wygodne,TV,lodówka. Łazienka z ubikacją, suszarka do włosów,ręczniki.Na balkonie stół,krzesła,suszarka na bieliznę.Uwaga klimatyzacja nieczyszczona od lat.Pokoje sprzątane codziennie.Restauracja w formie bufetu, zawsze można coś dla siebie wybrać i w dodatku bierzesz ile chcesz.Bar-każdy znajdzie coś do wypicia.Dwa baseny odkryte,jeden kryty,woda zawsze czysta.Siłownia a w niej resztki sprzętu.Plac zabaw to 3 huśtawki i drabinki.Obsługa bardzo miła a jak dostanie ze 2 razy napiwek można liczyć na ekstra obsługę z niespodziankami.Morze około 15 minut spacerkiem.Plaża mała piaszczysta,tłumy.Dla dziecka nuda.
Jest to hotel w miejscowości stosunkowo spokojnej. Nie jest to raczej typowo pojmowany kurort (dyskoteki, masa sklepów z pamiątkami, dużo imprez i barów, kawiarenek) jak Złote Piaski, tylko raczej spokojna miejscowość. Przy głównej promenadzie mieszczą się sklepy wszelkiego pokroju - pamiątki, jubiler, kawiarnie, sklepy spożywcze itd. Hotel położony jest z dala od autostrady i częściowo z widokiem (co prawda w dali ) na Morze Czarne. Bardzo wysoko oceniam czystość w pokojach oraz na basenach wewnętrzym i zewnętrznym. Jedzenie w hotelu opisywane wcześniej jako niezjadliwe -> nie zgadzam się. Wszystko zależy od tego co wybiera się do jedzenia. Zawsze podwawny był jeden posiłek dla wegetarian (duży plus), oraz oprócz kalorycznych dań było można skomponować niskokaloryczne. Duży wybór surówek i sałatek w barze. Rzeczywiście ilość podawanych owoców mogłaby być większa. Pozytywną cechą hotelu było, że większość obsługi (recepcja, barmani) znała język polski (dla niektórych to ważny aspekt).
OKROPNIE! Ecco Holiday bardzo naciągnęło opis w swoim katalogu. Spokój w luksusowym kurorcie? Jeżeli ktoś uważa, że spokojnie można odpoczywać wraz z rozwrzeszczanymi koloniami to się myli. Jeżeli taka wataha przyjdzie na basen to należy zapomnieć o jakimkolwiek wolnym skrawku dla siebie. Poza tym jedzenie... Bardzo tłuste i monotonne. Codziennie praktycznie to samo. Należy dodać, że było dużo przypadków zatruć. Ja również tego doświadczyłem... 3 dni z 7 były spędzone na torsjach i bólu żołądka. Basen płytki, ok 120cm głębokości, ale przechadzając się wśród innych hoteli można było zauważyć podobną głębokość. Klimatyzacja działała bardzo dobrze. Nie można złego słowa powiedzieć o pokojach,były przestronne i bardzo czyste. To co mnie poraziło to restauracja, w której trzeba było pilnować talerzy! Człowiek szedł po ketchup, wrócił i nie miał już talerza. Pseudokelnerki wychodzą z założenia, że jak nie ma Cie przy stoliku tzn. że nie jesz, a talerz należy zabrać. Wrażenia z tych wakacji są mieszane. Bułgaria sama w sobie ładna. Hotel... -nie licząc pokoi- kompletnie do niczego. Bułgaria TAK!!!! Aurora- NIE!!!!
Wyżywienie monotonne i bardzo tłuste , mało owoców . Obrusy na stołówce brudne , brak serwetek na stolikach . Animacje dlla dzieci symboliczne , dla dorosłych brak jakichkolwiek atrakcji . Baseny bardzo płytkie , woda często zanieczyszczona liścmi i zimna . Kolonie rosyjskich dzieci , często hałasujących , zajmujących nauką pływania cały niewielki basen .,, Klimatyzacja '' w pokoju o efekrywności zblizonej do zera . Organizacja miejscowych wycieczek organizowanych przez Ecco Holiday niedopracowana , z licznymi denerwującymi wpadkami .
Hotel dla ludzi nie szukającym luksusów a po prostu miejsce do odpoczynku przy basenie lub na plażach. Pokoje robią bardzo dobre wrażenie, obsługa w porządku, duży plus dla barmana, natomiast minus dla barmanki. Basen w hotelu troche mały, baseny zewnętrzne bardzo fajne. Jedzenia dużo, co prawda się powtarza ale tylko Polacy w 1 dzień wezmą kopę wszystkiego a na 2 dzień chcą całkowitej zmiany potraw. Byliśmy we wrześniu i animacji żadnych nie było, nie wiem jak jest w lato. Jak ktoś nie chce cudów to bardzo sie opłaci, zwłaszcza jadąć transportem własnym (przez Góry Fogarskie - polecam).
wszystko co tam było do zaoferowania było tak niskkiej jakości, że aż się dziwię że Neckermann wysyła tam swoich klientów. Ping-pong tandetny, rzutki tępe i na parkingu między autami, bilard płatny nie wiadomo czemu i się psuł, siłownia bez jednej działającej maszynerii poza sztangą, którą się nie psuje, itd. Obsługa pozornie miła, ale jak na zesłaniu, bez uśmiechów, wszystkotrzeba kupić, łącznie z łaskawością sprzątaczek, które nie posprzątały bez kasy. ŻENADA!!!
Uwaga, uwaga!Przestroga wszystkim rodakom przed wyborem pobytu w tym luksusowym kurorcie!!!!!!!!!!!! A miało być tak pięknie! Po wielu miesiącach ciężkiej pracy i obcowania z ponurym, deszczowym i wiejącym chłodem klimatem ojczystego kraju - wreszcie słońce, plaża, basen, leżaczek i All Inclusive.Na miejscu zaś okazuje się, że basen jest rozmiarów niedużej wanny, mamy uganianie się po okolicznych sklepach w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia, bo posiłki serwowane w hotelu są po prostu niezjadliwe! Brak zachowanych jakichkolwiek norm czystości.Obsługa fatalna. Niegrzeczne uwagi, popychania ze strony personelu. Teren hotelu okupowany przez grupy kolonijne. Brak animacji dla dzieci jak i dorosłych. Przedstawiona oferta nie ma nic wspólnego z tą faktyczną. Rozpadający się sprzęt fitnes, brak wyznaczonego miejsca do gier typu: koszykówka, tenis ziemny, badminton.SPA proponuję wykupić na miejscu w domu bo w hotelu możemy o nim zapomnieć. Wczasy w Bułgarii proponowane przez firmę ECCO HOLIDAY to wielka pomyłka!
Teoretycznie hotel spełnia wymagania stawiane 4 gwiazdkowym hotelom, ale niestety tylko teoretycznie :( Wczoraj wróciłam z tygodniowego pobytu w tymże hotelu i niestety nie jestem zadowolona :( Hotel Aurora, reklamowany jako 4 gwiazdkowy hotel dla wymagających gości, w mojej opinii, zasługuje na 2, co najwyżej 3 gwiazdki :( Pozytywne wrażenie robią jedynie pokoje, które są stosunkowo duże i czyste. Jakość obsługi, wyżywienia i atrakcji pozostawia bardzo wiele do życzenia :( Jedzenie jest mało urozmaicone, jeśli czegoś zabrakło na stołówce to nie można się było doczekać na dokładkę. Stoły sprzątane były za pomocą zmiotki do podłogi, a obrusy nie były w ogóle wymieniane. Wypoczynek w hotelu Aurora psują również organizowane w nim kolonie dla dzieci (duże, rozwrzeszczane grupy, zakłócające ciszę i spokój) oraz brak animacji. Rozpadające się w "fitness center" urządzenia (bieżnia, rowerek i atlas) i niezbyt czysty basen nie zachęcają do aktywnego wypoczynku.
Hotel w ostateczności poleciłabym parom (które najchętniej nie wychodzą z pokoju ;) albo niewymagającym gościom.
Hotel przyjmuje liczne grupy kolonijne - o spokoju i ciszy, dostepie do basenu mozna zapomniec. W centrum fitness stoi 8 nie dzialajacych sprzetow, wiec fitness -brak, jak rowniez Spa i innych udogodnien. Ale i tak najgorsza jest stolowka. Jedzenie bardzo monotonne (po tygodniu pobytu nie moge patrzec na kurczaki, pomidory i ogorki) i nie smaczne, bardzo tluste.Trzeba bic sie o jedzenie z koloniami.Obrusy na stolowce nie sa znieniane tylko zmiatane szczotka i szufelka podczas gdy goscie jedza. Ohyda !
Byliśmy dużą grupą w tym hotelu w 2008 r było super pod każdym względem.Super obsługa,smaczne posiłki,zawsze ciepłe nie wyliczone,drinki od rana do wieczora podawane w 3 miejscach,bardzo czysto,klima działała bez zarzutów.Planujemy ponownie tam się wybrać.Jedni z naszej grupy dla porówania byli kolejnym razem w innym hotelu i bez porówania,było kiepsko także polecam gorąco!!!
Hotel ma bardzo zaniedbana silownie i jaccuzi. Obsluga w barach jest mila jak sie kupuje drinki. Najgorsze sa posilki, ktore nie sa urozmaicone, malo owocow (arbuz byl wydzielany), a codzienna porcja jajecznicy i jajek sadzonych znudzila nam sie po drugim dniu. Za wszystko co nie jest w stanie rozpadu trzeba placic dodatkowo. Pokoje natomiast zrobily na nas bardzo dobre wrazenie - duzo przestrzeni, czysto i schludnie. Sprzatanie pokoi bylo codziennie, wymiana recznikow i poscieli co kilka dni.
Byłam 7 dni w hotelu Aurora. Hotel w sumie 3 gwiazdkowy. Jedzenie smaczne i w dużych ilościach. Obsługa sprawna. Jadalnia powinna być bardziej nowoczesna. Obrusy zmieniano, ale rzadko. W hotelu razem z gośćmi kwaterowana była na I piętrze kolonia, która dawała się we znaki. O koloniach nie wspomina żadne biuro podróży, ani oferta katalogowa. Niestety albo goście, albo kolonie :-(
Nie polecam tego hotelu, szczególnie dla rodzin z małymi dziećmi. Poniżej kilka spostrzeżeń: 1. bardzo ciasna winda przy recepcji - na wózek i jedną/dwie osoby, do tego bardzo w niej gorąco (z drugiej nie korzystałem) 2. odnośnie wózka - w całej okolicy wysokie krawężniki i kiepskie chodniki 3. cała masa kolonijnych dzieci - zapomnijcie o spokoju, a przy okazji uważajcie na małe pociechy, aby nie zostały staranowane lub trafione z balkonu, do tego ta kolonijna młodzież używa życia na całego - papierosy, alkohol 4. place zabaw - są tak marne, że lepiej nie pisać. Poza hotelem taż można trafić na place zabaw, ale pamiętają one jeszcze czasy Todora Żiwkowa 5. jedzenie - fakt, dużo go, ale codziennie praktycznie jest to samo i do tego tłusto, brakuje dań z grilla oraz potraw regionalnych 6. all inclusive - tutaj to tylko nazwa, przeczytajcie w hotelu kartę po polsku co jest dostępne w tej opcji, tylko uważnie, jak wam każą płacić za chipsy to się nie zdziwcie; do tego lody zeskrobywane łyżeczką i nakładane na wafelek oraz często zimne hot-dogi 7. alkohol - tego jest dużo i niezły, polecam gin z tonikiem ;-))) piwo i wino z wodą, ale ma to swój urok i jest całkiem dobre 8. pokoje - to jest najlepsze w tym hotelu, w miarę porządne i czyste 9. baseny - mogą być 10. ulica obok - dosyć ruchliwa, bez chodnika w dużej części 11. wylot - chodzi mi o śmieszny suchy prowiant, który dostaje się wylatując rano; porównywałem z innymi hotelami i wypadło to blado Generalnie nie polecam hotelu, a szczególnie dla rodzin z dziećmi. Myślę, że hotel Aurora zasługuje na trzy gwiazdki (obok jest villa Aurora trzygwiazdkowa i raczej niczym się nie różni od czterogwiazdkowego hotelu Aurora). Jeśli możecie poszukajcie czegoś innego, gdyż dopłacając około 1000 PLN można mieć super hotel przy plaży z fajnym widokiem na morze. Znalazłem taki na miejscu, odwiedziłem go i w przyszłym roku się tam wybieram, tyle, że samochodem. Pozdrawiam i życzę udanych wakacji Rafał
Ogólnie jest ok. Hotel duży i przestronny, pokoje czyste,obsługa miła i życzliwa. Posiłki prawie codziennie te same, ale jest w czym wybierać - nie chodziliśmy głodni. Lody faktycznie podawane w minimalnej ilości, ale nie ma żadnych przeszkód, żeby podejść po następne. Do plaży dosłownie 7 minut, przy okazji przyjemny spacerek. Jedynym mankamentem naszego pobytu w tym hotelu były rosyjskie dzieci z kolonii. Mamy nadzieję, że to się zmieni i organizator wypoczynku weźmie to pod uwagę. Opinie ludzi są podzielone. My wróciliśmy zadowoleni z wypoczynku.
Własnie wróciłam z 14 dniowego pobytu w Bułgarii w tymże hotelu. Ogólne moje wrażenie jest poniżej oczekiwań. Co innego było w ofercie, a co innego w rzeczywistości. Dużo do życzenia pozostawiały stoły na jadalni-zwłaszcza obrusy, których nie zmieniono ani razu przez cały mój dwutygodniowy pobyt. Jesli chodzi o dzieci to place zabaw są zbyt małe, brak animacji i zajęć. Ulica koło hotelu dość ruchliwa. Jeśli chodzi o jedzenie to niewiele się zmieniało, można powiedzieć, że ten sam zestaw przez 14 dni- zwłaszcza śniadania.
Tripadvisor