Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wi-Fi na terenie hotelu bezpłatne
Hotel przy plaży (zejście schodami)
Przyjemny basen hotelowy z 2 zjeżdżalniami
Hotel od strony wejścia może nie zachwyca ale po wejściu do środka i do ogrodu rekompensuje pierwszy efekt. Pokoje duże z widokiem na morze. Wyżywienie przepyszne duży wybór. super baseny oraz bardzo klimatyczne zejście na mini plaże w stylu śródziemnomorskim. Bardzo polecamy ten hotel dla rodzin z dziećmi!
duże baseny i zjeżdżalnie, dobre wyżywienie i urozmaicone
obłuda nastawiona na gości z rosji, zjeżdżalnie czynne w określonych godzinach,
Hotel zasługuje na 2 * i tylko dlatego, że kelnerzy o to dbają, reszta leży. Pokoje schludne, jeśli zostawisz napiwek to zmienia Ci pościel i zostawia butelkę wody na nic dodatkowo nie licz, brak leżaków i parasoli na basenie, jedzenie od rana do wieczora i codziennie to samo. Nie zeszło w południe to damy na kolację, tragedia. Przez tydzień czasu dwa razy lody i tylko pół godz bo później chowali. Brak animacji, tylko dyskoteki dla dzieci pół godz. Raz wyciągnęli dmuchany zamek na 10 min dla dorosłych do rywalizacji i po 10 min zwinęli go,widok dzieci nie zasolonych straszny. Nie polecam tego hotelu, nie mam pojęcia skąd taka wysoka ocena .
Jak dla mnie pobyt tam, to wielkie rozczarowanie...Po pierwsze 99% to rosjanie i może jeszcze bym to wytrzymała, ale fakt, że nawet w recepcji mówią tylko po rosyjsku rozłożyło mnie na łopatki...Po angielsku nic nie załatwisz, tylko rosyjski...Basen???Hm... bardzo mały, czego na zdjęciu nie widać, a ogród...no cóż...kilka ususzonych palm i krzaków,zarośnięty trawnik, ogólnie masakra. Jednym słowem nie polecam...
jedzenie obsługa (za bakszysz zrobią z posiłków ucztę) sam hotel biuro WEZYR i rezydentka p. Ewa :) pokoje czyste i zadbane (ja \"sprzątałam\" co dwa dni) - animacje jedynie po rosyjsku (trzeba by to zmienić) - brak plaży, ale jest molo UWAGA!!! nad morzem na molo \"ginęły\" ręczniki,za które płacisz kaucję- nie polecam zostawiać tam czegoś na dłużej (obiad) bez opieki,nad basenem nie ma problemu. Ogólnie:hotel świetny,klimatyczny,ładny,zadbany,oddalony od morza-spokojniejszy,polecam z czystym sumieniem :)
Hotel w porządku. Minusem jest mała i nieciekawa plaża oraz brak animacji w języku polskim. Gośćmi hotelu są Polacy i Rosjanie, w nielicznej ilości Turcy ale animacje i prowadzenie jest tylko w j. rosyjskim. Dla dzieci stanowiło to problem. Nawet bajki były po rosyjsku. Polecam serdecznie Hadjima _ Sisha!!!
Bardzo negatywnie oceniam ten hotel!!!! nie jest to pięć gwiazdek!! hotel max 3 gwiazdki plus fatalne traktowanie klientów przez Itaka powoduje że były to fatalny wypoczynek. Jeżeli chodzi o hotel to największa wada że hotel jest życzliwy tylko Rosjan : jedzenie, atrakcje, muzyka, animacje , poziom obsługi tylko dedykowany Rosjaną! ile moża tłumaczyć że Polska to nie Rosja , język polski to nie rosyjski! jak moża wypocząć w hotelu gdzie nikt nie mówi w jezyku angielskim więc zamówienie napoju alkoholowego (wątpliwej jakości )czy załatwianie typowo logistycznych rzeczy jest męką bo jedyny słuszny jezyk to rosyjski. Potworne nieporozumienie! podobnie wygladały animacje , obsługa w barach, dyskoteki . Pomijam prowincjonalny poziom ich organizacji rodem z bloku wschodniego to repertuar to muzyka rosyjska !! animacje w basenie i zabawy po rosyjsku, animatorzy to Rosjanie, kelnerzy to Rosjanie! to bardziej rosyjski hotel w Turcji! wiec każde najmniejsze zapytanie co do tego co jemy, gdzie możemy coś dostać , gdzie szukać pomocy, gdzie znajduje się np siłownia , w jakie dni jest dyskoteka....itd itd każde pytanie był ignorowane ponieważ albo nas nie rozumieli albo nie potrafili odpowiedzieć ( wyrobili już w sobie nawyk że jak ktoś nie mówi po rosyjsku to podrostu jest ignorowany). jest to duży problem nie tylko wpływający na nasz komfort ale wręcz nas dyskryminowały bo przez barierę językową polowa atrakcji nas nie dotyczyła. Alkohol bardzo wątpliwej jakości ( importowane alkohole były dwa gin z Bułgarii i rum Chorwacja ( miała to być oferta ultra hotelu 5 gwaizdek! kpina, gdy już mieliśmy dość tego syfu okazało się że nawet odpłatnie nie można zamówić nic innego! i hit sezonu: na naszych oczach jedynym klienta z Francji zrobili ekstra drinki za free na opaski ultra!!!! nasza prośba została wyśmiana ( bo jesteśmy z Polski)!!!--dyskryminacja!!!!!!!!!!!!), , bezpieczeństwo na niskim poziomie ( żona upadła na kafelkach mocno obijając sobie biodro) zero dbałości o ekologię ( nie zwrócił bym na to uwagi gdyby nie fakt że w hotelu był wielki baner reklamujących ich jako dbających o ekologie) tym czasem plastik plaski plastik ... doprosić się o napoju w szkle było dyskusją na migi na 10min. nie jest to poziom 5 gwaizdkowego hotelu nawet jak na warunki Tureckie. Oczywiście do tych wszystkich absurdalnych sytuacji dochodziły typowo marketingowe rozbieżności : plaża to kawałek piasku o wymiarach 2x15m2, pomost sto stara konstrukcja a barierki do lina rozciągnięta na całej długości ( bardzo niebezpieczne) restauracja ktora byla być atrakcją: okazała sie zwyczajnym miejscem gdzie przyniesiono wydzielone porcje na talerzu tego samego co można było codziennie zjaść w stołówce hotelowej ( reklamowane jako restauracja morska z owocami morza!!! hehehehehe jeżeli ryba która była podawana od tygodnia w stołowe jest owocem morza to gratuluję elokwencji!!!) ogród zaniedbany ( widać ze jest to stare wszystko, a atrakcje jak mini golf z uwagi na małe zainteresowanie po prostu popadł w ruinę co odstrasza by tam spacerować) w hotelu smród lokalnej chemii przemysłowej używanej do czyszczenia dywanów, klimatyzacja w częściach wspólnych albo nie działała albo jej nie było ( lobby, korytarze , stołówka ) internet był ale.... jaki!!!?? na zasadzie jest ale co mi zrobisz ze nie działa! co do Itaki!!!! złożona została reklamacja tak to do rezydentki już na miejscu jak i do samej centrali Itaki: niezgodności umowy z tym co nas zastało, w umowie wybrane alkohole importowane w cenie w agendzie od rezydentki informacja że wszystkie alkohole importowane sa płatne dodając wczesniejsze info ze nikt nie mówi po angielku efekt taki że każdy mówił cos innego a ty durny kliencie jedyne co zobaczysz to środkowy palec! wizyta rezydentki to awantura! nasze skargi zostały skwitowane przez rezydentkę panią Annę W. \" a czego się Państwo spodziewali\" , \" jestem tu by sprzedać wam wycieczki \" !!!!!!!!!!!!!! skandal ! kolejna kwestia formana: przed wyjazdem gwarantowano nam możliwość edycji treści opisu na fv, po wycieczce okazało sie ze edycja fv w itaka polega na tym że mogę fv sobie jedynie podzielić , rozbić !!!!
brak było strasznie!
jedzenie, Rosja w Turcji: animacje, muzyka, kuchnia, kelnerzy, bary , dyskoteki , komunikacja tylko po Rosyjsku! nik nie mówi po angielsku a jezeli nie mówisz po rosyjski jestes ignorowany! plaża fatalna, bezpieczeństwo!
Wszystkim odradzam. Posiadam mnóstwo zdjęć tego ,, 5 gwiazdkowego hotelu,, ale niestety nie mogę ich dołączyć.
Brak
Najgorszy hotel w jakim kiedykolwiek byliśmy. Brud smród. Brak klimatyzacji w pomieszczeniach wspólnych-lobby, stołówka, recepcja. Wi-Fi płatne. Plaża masakra z resztą wszystko masakra. Naprawdę. Szczerze odradzam. My mieliśmy zepsute wakacje. Będziemy składali reklamację.
Jak kto lubi. Osobiście już tam nie wrócę. Chciałam wrócić do Turcji a nie do Rosji .
Właśnie wróciłam z pobytu w tym hotelu. Na pewno nie jest to 5 *. Byłam już w Turcji w 5* hotelu,więc mam porównanie, przepaść bardzo duża. Ale pokoje czyste,Panie sprzątające przemiłe. Jedzenie dobre. Czasami tylko ziemniaki z kolacji były podawane na śniadanie, ale poza tym było smacznie. Duże molo.
Rosjanie, rosjanie i jeszcze raz rosjanie. 90% gości to Rosjanie. Muzyka przy basenie bardzo głośna i to w języku rosyjskim. Menu w restauracji w języku tureckim i rosyjskim. Animacje w jezyku rosyjskim. Mało kto z obslugi, mówi po angielsku. Bardzo malutka plaża. ,może ok 30 leżaków, zajęte przez ......,brak klimatyzacji w hotelu. W pokojach jest.
Nasz pobyt oceniamy w miarę dobrze ze względu na czystość i obsługę. Nie byliśmy zadowoleni z jedzenia gdyż było monotonne. Plaża wąska i zamknięta wiec nie było możliwości spacerów nad morzem. Basen duży i czysty, sporo leżaków. Jednak najbardziej nie polecam rezerwacji wakacji przez portal wakacje.pl gdyz zostawiliśmy oszukani, konsultant telefoniczny zapewniał że będziemy mieli pokój do godziny wyjazdu a na miejscu dowiedzieliśmy się ze pokój musimy opuścić 14 godzin przed transferem na lotnisko.
Czyste pokoje, z widokiem na morze. Mila obsługa. Codzienne animacje.
Monotonne jedzenie. Codziennie praktycznie to samo tylko inaczej podane. Wąska i nieatrakcyjna plaża.
Hotel od strony wejścia może nie zachwyca ale kto siedzi i wypoczywa przed hotelem przy ruchliwej trasie:) Hotel ma przestronne pokoje z indywidualną klimatyzacją (dla mnie minus bo po każdym wejściu jest ciepło i trzeba szybko uruchamiać klimę, która nie działa przy otwartych drzwiach balkonowych). Pokoje czyste i nowocześnie wykończone z TV LCD z którego nie było czasu korzystać:) Restauracja dość duża z miejscami również na zewnątrz (brak klimy w restauracji i holu-korytarzach). Największy atut hotelu to część tylna hotelu czyli baseny i przepiękny zadbany ogród niczym oaza:) Hotel ma trzy baseny w ogrodzie: jeden duży z mini brodzikiem, drugi przy fajnej zjeżdżalni i trzeci duży brodzik przy którym spędziliśmy najwięcej czasu z 4,5 letnim synem:) Plaża bardzo malutka z pięknym przejściem wzdłuż ściany przypominającej zabudowy śródziemnomorskie. Na plaży byliśmy tylko raz w ciągu dnia bo bardzo tłoczno - ale o tym wiedzieliśmy że jest mała plaża więc nie możemy narzekać jak co niektórzy:) Wyżywienie: duży wybór i zawsze każdy mógł coś znaleść coś dla siebie - duży wybór ciast. Niestety jak ktoś przychodził 30-40 minut przed końcem wyznaczonych godzin posiłków to mial już bardzo ograniczony wybór deserów i owoców bo niestety nie były dokładane:( Nie jesteśmy wybredni ale w tym hotelu jedzenie było bardzo powtarzalne / monotonne codziennie to samo (codziennie ten sam sos, te same surówki, sałatki). Śniadania bardzo ubogie, obiady bogatsze, a kolacje wykwintne - tak można opisać w skrócie:) Ogólnie hotel oceniamy bardzo pozytywnie i polecamy głownie rodzinom z dziećmi.
ogród baseny animatorzy
klimatyzacja indywidualna - ciepło po wejściu do pokoju brak klimy na korytarzach i restauracji jedzenie powtarzalne (dużo i smacznie ale monotonie - codziennie to samo - ten sam smak sosu w mięsie/ brak urozmaicenia)
Ogólnie jesteśmy zadowoleni mimo tych kilku niedociągnięć. Hotel powinien mieć max 4 gwiazdki. Hotel jedynie broni się pięknym ogrodem i fajnymi basenami.
Piękny ogród, duży brodzik dla maluchów, zjeżdżalnie, super animatorzy.
Brak centralnej klimatyzacji przez co po powrocie do pokoju było gorąco, brak klimy na korytarzach, holu i restauracji. Jedzenie: duży wybór choć jak na hotel 5* monotonne - codziennie te same mięso i sosy. śniadania bardzo skromne. Jak przychodziło się 45 minut przed końcem posiłków to już był mały wybór głównie słodkości bo nie dokładali na końcu ciast i tortów. Zjeżdżalnie czynne tylko w godzinach 10:30-12:00 oraz 15:30-17:00 trochę krótko. Hotel głównie nastawiony na turystów z Rosji - kelnerzy ich obsługiwali a Polaków udawali ze nie widzą;)
Generalnie cały pobyt oceniamy bardzo dobrze, wiadomo zawsze są jakieś niedociągnięcia. Jeżeli chodzi o pokój był on bardzo nowoczesny i przestronnym, my mieliśmy z widokiem na basen i na morze także do hotelu nie mamy zastrzeżeń. Jedzenie bardzo różnorodne, pyszne, kazdy może znaleźć coś dla siebie (oprócz śniadań, które wyglądały ciągle tak samo, no ale co innego można wymyśluć na śniadanie :P ). W każdy czwartek był wieczór turecki także królowały podczas kolacji dania kuchni tureckiej, tańce tureckie - bardzo miła i fajna atmosfera. Obsługa miła i pomocna lecz mało kto rozumiał język angielski, chyba szybciej szło się dogadać po prostu po polsku. Animacje bardzo fajne, ale w szczególności te wieczorne- rewelacja. Do dyspozycji gości był bar przy basenie gdzie mozna było brać napoje, drinki, itp., bar z widokiem na morze, w którym były przekąski oraz napoje i alkohol. All inclusive 24h był jak najbardzej 10/ 10. Hotel dysponuje przecudownym molo z którego można wskoczyć do morza oraz małą ale urokliwą plażą. około 500 metrów od hotelu znajdował sie ALARA BAZAR, gdzie można było zrobić fajne zakupki. :) Jedynym minusem hotelu było to, że w lobby nie było klimatyzacji. Goście, którzy czekali na transfer na lotnisko po prostu się pocili. Poza tym nasz wyjazd oceniamy na 5. Polecamy każdemu.!
Bardzo ładna architektura, przepiękne zejście na plaże, dużo zieleni, baaaardzo pyszne i różnorodne jedzenie, mili animatorzy, dużo leżaków, fajna zjeżdżalnia która nadzoruje ratownik, rozumieją polski, cudowne animacje wieczorne, klimatyzowane pokoje
wszyscy mówią w języku rosyjskim, muzyka przy basenie rosyjska, rzadko która osoba z obsługi rozmawia w języku angielskim, brak klimatyzacji w lobby hotelowym
Witam byłam z rodziną w czerwcu na wakacjach i było bardzo przyjemnie,jedziecie bdb ,obsluga hotelu bdb pozdrawiam serdecznie P.Hamburgera który pracuje w sklepie ze skoram. Bardzo proszę o podanie źródła piosenki która tancza animatorzy bardzo jest mi potrzebna.
Wszystko dobrze hotel zasługuje na 5 gwiazdek animatorzy perfekcyjni
Brak internetu prawie nie działał
Wrażenia bardzo dobre ale nie wiem jak nazywała się piosenka przy hotelu która tańczyli animatorzy PS. Jest mi ona bardzo potrzebna.
Wszystko dobrze obsługa bardzo miła hotel jak najbardziej na 5 gwiazdek.Pozdrawiam Pana Hamburgera który pracuje przy sklepie z skórami.
Hotel zasługuje na 4 *,nie 5.Pobyt udany,bo dopisała piękna pogoda, urocze widoki ,niezłe jedzenie i towarzystwo. Plaża mała, ale to wiedziałam.Można opalać się na pomoście. Duży, ciepły basen dla ochłody. Wybór słodkości, pyszne arbuzy i melony.Kelnerzy mili ,uwijali się,aby wszystkim dogodzić. Na pochwałę zasługują animatorzy, ciągle organizowali atrakcje, na wyróżnienie zasługuje prowadzący lotki i drobna dziewczyna z tatułażami. Mnóstwo Rosjan.Hotel niezły,w promocji ok.
Duży ogród,mnóstwo zieleni,oddzielny basen dla dzieci. kilka barów.
Małe pokoje, katastrofalna czystość w toaletach przy basenie i plaży.Omlety i jajka smażone po godzinie od rozpoczęcia śniadania.
Polecam warto budynek niedawno przeszedl generalny remont wspaniala obsluga genialna zabawa polecam wszystkim z checia odwiedzimy ponownie. Jedyny minus to wszechobecni rosjanie:( ale mimo to naprawde genialne moejsce na urlop
Duzo pysznego jedzenia wspaniala obsluga
Animacje w j.rosyjskim brak zycia nocnego
Wrocilismy bardzo zadowoleni. Hotel moze nie najnowszy, jednak było czysto i przyjemnie. Największe wrażenie zrobiła na nas obsługa i j jej jakość. Wszyscy pogodni i uśmiechnięci - jedzenie przepyszne i nie do przejedzenia.. co chwile cos nowego ;) Barmani także rewelacja.. Bardzo dużo rosjan nastawieni pozytywnie ;) Duzo rodzin z dziećmi - generalnie zabawa na dobry poziomie ;)AHA! Zero pijalnych i głosnych rosjan... Serdecznie polecam !!!!
Świetna obsługa, która reaguje natychmistowo na każdą naszą prośbę. Zawsze uśmiechnięci i pogodni.. Uwielbiają dzieci ;)
Nie zauważyłem wad, które by zniechęciły mnie podczas pobytu ;)
Właśnie wróciliśmy i jesteśmy całą rodziną bardzo zadowoleni. Hotel bardzo fajny. Dzieciaki nie wychodziły z basenów. Stosunkowo mały tłok, ale byliśmy w czerwcu. Oczywiście leżaki trzeba wcześniej rezerwować ale wystarczy to zrobić przed godziną 9:00. Nie wiem oczywiście jak będzie w sezonie. Hotel chyba niedawno odnawiany bo wygląda świeżo. Bardzo dużo pracowników obsługi - kelnerów, kucharzy, obsługi sprzątającej itp. W przypadku jakichkolwiek zdarzeń typu zbity talerz, wylany napój, jakieś uszkodzenie czy awaria - reakcja natychmiastowa. Widać, że się starają i zawsze są pomocni a jednocześnie nie natarczywi. Oczywiście jeśli tylko cię zrozumieją bo akurat nie władasz rosyjskim. Z tą komunikacją jest właśnie mały problem ale skoro 95% gości to Rosjanie to trudno się dziwić. Podobnie jest w całym Okurcalar. Generalnie przy odrobinie dystansu do siebie i otoczenia oraz minimalnej zaradności, nawet to bardzo nie przeszkadza. Sami Rosjanie też raczej spokojni i nie przeszkadzający - głównie rodziny z dziećmi. Świetna, profesjonalna grupa animacyjna. Oczywiście z Rosji, ale obiektywnie - byli świetni. Hotel jest na dość sporym terenie a jednocześnie wszędzie jest blisko. Ładnie umiejscowiony w parku. Jedzenie bardzo urozmaicone w ilościach nie do przejedzenia. Plaża faktycznie mała - ale nie wiem po co komuś większa - spokojnie można się zmieścić. Dużo sklepów w okolicy. Na przeciwko sklep z \"normalnymi\" cenami w postaci metek na produktach - ceny tam jak w Polsce. We wtorki bazar owocowo-warzywny. Wielkie słodkie czereśnie po 5TL za kg. Inne produkty także w świetnych cenach. Byliśmy z Itaką 7 dni a właściwie to 8 co mnie zaskoczyło bo dotąd Itaka słynęła z tego, że raczej obcina wyjazdy a tutaj wszystko było bardziej niż OK. Po zdaniu pokoju o 12:00 mogliśmy bez problemu korzystać z AI aż do wyjazdu ok 23:00. Bardzo wszystkim polecam ten hotel.
Czysto. Obfite posiłki. Miła obsługa. Fajne animacje, chociaż tylko po rosyjsku
Problemy z komunikacją w języku innym niż rosyjski. WI-FI - niby jest i niby darmowe ale tak jakby go nie było - łącze 1MB na cały hotel.
Hotel takie dobre 4,5*, teraz jest po renowacji to wygląda znacznie lepiej niż wcześniej. Plaża jest niezbyt ciekawa, ale sama okolica, liczne sklepy i piękne krajobrazy są dużym plusem. Hotel raczej dla osób aktywnych, rodzin z dziećmi i dla osób chcących zwiedzać okolicę.
blisko licznych sklepów; dyskoteka; renowacja w 2015 r.; bezpłatny hammam; molo do opalania z leżakami; miniklub; duży obszar położony w zieleni;
malutka, żwirowa plaża
Odradzamy, ostrzegamy, nie psujcie sobie urlopu! Hotel sam w sobie ledwie przeciętny, na pewno nie ma nic wspólnego z pięcioma gwiazdkami. Pokoje (przerobiliśmy 4) mikroskopijne, w większości śmierdząca klimatyzacja, plamy na wykładzinie dywanowej, brud w łazienkach. Byliśmy w wielu hotelach, także w Turcji i - i w Turcji właśnie pamiętamy hotel o kategoryzacji 3+, który był nieporównywalnie lepszy od tego! Ogólne wrażenie: za wszelką cenę stłoczyć maximum gości na jak najmniejszej powierzchni. Dotyczy to: pokoi, jadalni, basenu i \"plaży\" na koniec. \"Plaża\" to spłachetek nawiezionego piachu pod brudnym murem hotelu. Od 8:00 bitwa o leżaki i w ogóle JAKIEKOLWIEK miejsce do opalania z pijanymi Rosjanami. My nic do Rosjan nie mamy, w Egipcie spędziliśmy dwa tygodnie z rewelacyjnymi, zapoznanymi w hotelu ludźmi z Rosji, ale to, co \"zasiedlało\" \"Awanturę Park\" (jak przechrzciliśmy hotel)-to zbieranina najgorszego sortu rodem z \"Ruskiej Mordowni\" :-) Od rana krzyki, pijackie przepychanki na sali jadalnej, jakieś kłótnie rosyjskich par, bezczelne podbieranie stolików, (kładziesz plecak, idziesz po jedzenie, wracasz - siedzi czterech Ruskich, plecak na podłodze). Obsługa skupiona WYŁĄCZNIE na tych, którzy sypią bakszyszem, Pani w recepcji NIE ZNAŁA ANGIELSKIEGO, za to po rosyjsku mówiła płynnie! Obsługa na jadalni fatalna, musisz prosić się, po przejściu do \"Punktu wydawania alkoholu\" o piwo czy wino, które należą Ci się w opcji ALL! Paranoja. Nie dasz bakszyszu - patrzą krzywo, przeklną Cię w swoim języku... Wokół basenu - krótko: patrz plaża - ryki i kwiki pijanych, brak miejsc. No i główna atrakcja hotelu - głośnoteki do 4:00 rano! Na powietrzu, nie w żadnej sali z minimalnym choć wygłuszeniem, jak w większości hoteli. Nie masz dobrych stoperów - nie śpisz do rana. A ranek zaczyna się o 8:00, bo budzą się Ci z Rosjan, którym wcześnie urwał się film - i od nowa: pieśni, krzyki, przekleństwa... Podsumowując: Hotel ładny w prospekcie, fatalny \"na żywo\". Przestrzegamy!
Bogate, smaczne wyżywienie.
Fatalna, niemiła obsługa wyłącznie rosyjskojęzyczna \"Głośnoteki\" do 4:00 nad ranem Położenie - w koło brud, ruchliwe ulice, zgiełk, wszędzie daleko Brak plaży - jedynie pomost z leżakami 99% \"odpoczywających\" to ZAWSZE pijani i chamscy Rosjanie