255 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: plac zabaw, 2 brodziki, menu i krzesełka w restauracji.
Bogata oferta rekreacyjna: siłownia, łaźnia turecka, siatkówka plażowa, SPA, sporty wodne na plaży.
Tylko 50 m do piaszczysto-żwirkowej plaży.
Atrakcyjna lokalizacja: w otoczeniu zadbanego ogrodu, w pierwszej linii brzegowej, w popularniej miejscowości turystycznej.
właśnie wróciłam z 2 tyg. wypoczynku. I powiem szczerze że mam mieszane uczucia. Po pierwsze pokoje są bardzo małe tylko do spania ... dobre są jak jest pogoda i cały dzień spędza się na opalaniu. Pani sprzątająca często gęsto czegoś zapomina zrobić np dołożyć papieru czy ręczników. Po drugie mięsożerni nie bardzo będą mieli co posmakować. Z alkoholi piwo wino białe i czerwone dżin whisky wódka i rakia. Do tego zarówno hotel jak i okolica łącznie ze sklepami jest opanowana przez Rosjan. Po angielsku ciężko się dogadać a o Polskim to można zapomnieć tylko : jak się masz i dobrze. Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki raczej na 2,5 lub 3. Mimo tego wszystkiego polecam hotel dla nie wymagających. Osobiście wypoczęłam i po zwiedzałam sporo.
Hotel fantastyczny! Spędziliśmy z dziewczyną tydzień w Bone Clubie i jesteśmy bardzo zadowoleni! Gorąco polecamy!
w hotelu faktycznie większość osób to rosjanie, więc obsługa mówi głównie po rosyjsku, ale bez obaw, po angielsku też da się tam dogadać. trzeba przyznać, że obsługa jest tam naprawdę uprzejma, bardzo się starają, nawet jak nie mówią po angielsku to zawsze coś zagadają, są uśmiechnięci mimo pracy po 12 h w upałach. mieszkałam w budynku C i z pokoju byłam zadowolona. 2 łóżka, szafa, lustro, półka, balkon, tv, klima. w łazience prysznic, suszarka do włosów. jedzenie dobre i spory wybór, ale pod koniec tygodnia już troszkę miałam dosyć tych mięs ;) nakładają kucharze, ale nie ma żadnego wydzielania. czasem tworzyły się kolejki, ale niezbyt długie, zazwyczaj wszystko było dostępne od razu. do plaży bliziutko, tunelem z hotelu i już się jest na plaży :) uwaga: od tego roku działa bar na plaży! można tam dostać ciepłe i zimne napoje oraz piwo. hotel posiada 2 baseny, jeden większy przy barze i stołówce, drugi mniejszy ze zjeżdżalnią przy budynku c. bezpłatny internet w lobby w budynku A, więc skomputeryzowani nie będą zawiedzeni. w budynku A jest również Anatolia Bar, który działa do 24. All in pod dostatkiem. oprócz 3 głównych posiłków, są przekąski typu: różnego rodzaju placki smażone przez przemiłe panie turczynki, ciasteczka, lody i dla osób, które lubią posiedzieć dłużej - nocna zupa. warto wspomnieć o paniach sprzątających, bo są naprawdę przecudnie uśmiechnięte i solidnie wykonują swoją pracę. animacje to ich najsłabszy punkt, głównie są po rosyjsku, bo biorą w nich udział głównie rosjanie. jest mini disco dla dzieci o 21 (codziennie to samo), a potem do 23 animacje dla dorosłych, które nie są niestety najwyższych lotów. sam Mahmutlar raczej spokojny, jest sporo kawiarenek i bazarów, ale jeśli dyskoteki to raczej w Alanyi. plaża żwirkowa, jak byłam były całkiem spore fale, więc buty do wody warto zabrać. do Alanyi blisko, dolmusem około pół h do portu, gdzie można popłynąć sobie stateczkiem lub wjechać/wejść na zamki. piękne widoki gwarantowane :) ogólnie jestem zadowolona z pobytu i mogę polecić ten hotel :)
generalnie hotel jest nie najgorszy. jezeli ktos chce miec fajny pokoik to na recepcji prosic w budynku C( warto polozyc z 5euro). jezeli chodzi o jedzonko to praktycznie w kazdym hotelu serwuja ta samo i zawsze mozna cos wybrac (jedyny mankament to maly wybor owocow). bardzo duzy minus to ilosc rosjan. opanowali ten hotel doszczetnie. bylismy z zona czwarty raz w turcji ale takiej ilosci tej nacji i takich chamow to nie spotkalismy. w poprzednich hotelach. sama miejscowosc fajna i przyjemna. warto pojsc na bazar w sobote (po warzywa , owoce i przyprawy). ogolnie jezeli ktos jedzie w dobrym towarzystwie to napewno bedzie mial co robic.
Jeżeli mieszkać to tylko w segmencie C. Segmenty A i B maja standard akademików. Po pierwszym noclegu w segmencie B przeprowadziłem się do segmentu C i tam był już inny świat.
Witam,wlaśnie wróciłam z Turcji,byłam z biurem podróży WEZYR Magiczna Turcja i dodatkowo tydzień pobytu.Co do wycieczki nie mam żadnyxh zastrzeżen ,poza jedną pilot nie rozliczył sie z biletów wstępu [a na początku powiedział,że kwota 150USD to orientacyjna cena biletów wstępu i rozliczenie będzie na koniec},poza tym ok.Natomiast co do hotelu Bone svs to ODRADZAM 99% to rosjanie,pokoje ponizej standardu,bardzo brudne łazienki czesto wanna tak brudna,że trudno wziąć prysznic,pokoje ciemne - brak górnego oswietlenia a lampki nocne z ciemnymi kloszami (co daje mało swiatła),brak lodówek i szklanek w pokojach.Jedzenie monotonia śledzie albo smażone albo grilowane i kurczk w warzywach (kurczak był co dzienie)
Pobyt tylko nie z BIUREM WEZYR(OSZUKUJA KLIENTOW PODAJAC INNA DATE WYLOTU SKRACAJA POBYT 0 KILKANASCIE GODZIN DOWIADUJESZ SIE O TYM NA LOTNISKU Z BILETU ! NAGMINNE PRZYPADKI ) Hotel ogólnie ok.Jak ktos nie cierpi jezyka rosyjskiego i rosjan to odradzam bo wszysto w hotelu po rosyjsku od informacji i opisów po animacje ! .Wlasnie animacje dla dzieci po rosyjsku Show wieczorny takze tylko w jezyku rosyjskim 90% turystów rosjanie.Nie mam nic do naszych sasiadów ale czułem sie jak za wschodnia granica
pomimo mnogości wczasowiczów ze wschodu, co mi to w ogóle nie przeszkadzało, wszystko było OK. Plusem tego hotelu jest podziemne przejście pod ruchliwą ulicą na plaże. Ogólne wrażenie bardzo pozytywne, obsługa miła. Jak będę miał możliwość to na pewno odwiedzę ten hotel.
Hotel **** ? Brak lodówek w pokojach,prysznic na stałe przymocowany do ściany.Tak wygląda blok C który jest najnowszym i podobno najlepszym ,nie wiem w innych nie nocowałem. Stołówka jest zbyt mała na ilość obsługiwanych gości- trzy bloki (czyli hotele) , zbyt mało punktów do wydawania posiłków pod stołami biegają koty,jedzenie nie specjalne mało mięsa -pod wydziałem.Zaczynają grillować potrawy kiedy jest już czas na wydawanie posiłku przez co tworzą się potężne kolejki. 95% Rosjan dlatego hotel nastawiony jest głównie na nich. Dyskoteki prowadzone przez,, gościa\" który nie zna żadnego języka nawet rosyjskiego ,a podejrzewam że nawet tureckiego,coś sepleni w swoim slangu żenada.Mimo to spędziliśmy tam z żoną bardzo przyjemnie czas bo woda była wspaniała,pogoda piękna ,ludzie o dziwo dobrze nastawieni,wróciliśmy opaleni i wypoczęci.
witam- ogólnie ok, są pewne niedociągnięcia ktore łatwo zmieniają opinie o hotelu, hotel ma blok a,b i c a - najgorszy, wcale nie jest taki zły. na 6 piętrze nowe pokoje, nowocześnie urządzone (my mieliśmy z jakuzzi) więc 4* spokojnie niższe piętra takie starsze ale spokojnie 3* warunki ok. dużo rosjan,all inn nie najgorsze ale mogło by być lepsze do 1500zł/tyd sie opłaca.
hotel sklada sie z trzech blokow(A,B,C),w tym jeden niedawno wybudowany(C),wiec moge go polecic jao prawdziwe 4****.reszta pozostawia wiele do zyczenia.
Przyjechaliśmy do hotelu i na miejscu okazało się, że nie ma dla nas wolnego pokoju, zapłaconą dobę hotelową mieliśmy od 12 godziny 18.08.08, a przyjechaliśmy o godzinie 23:40. Po prostu koszmar. W tym hotelu to standard. Większość ludzi tak oczekuje na pokój.
Hotel SVS... hotel w których razi stan pokojów. Ja miałem bardzo mały pokój bez balkonu z widokiem na... gruzowisko i budujący sie kolejny hotel. Rozwiązaniem tego problemu było zasłonięte okno przez cały pobyt :). Plusem jest indywidualna klimatyzacja. Kolejnym minusem stan łazienki - wąż z prysznica przyklejony taśmą klejąca, codziennie zimna woda (no czasami była taka letnia). Pokoje codzienne sprzątane przez bardzo miłą sprzątaczkę. Ogólnie można sobie chwalić obsługę całego hotelu. Basen przy hotelu trochę mały. Wszystkich Polaków drażnią wszech obecny rosyjski. Wszelkie informacje np menu napisane cyrulicą. Hotel po prostu nastawiony na Rosjan którzy okazywali sie bardzo mili. Wycieczki fakulatywne.... wszystkie z przewodnikiem rosyjskim. Czasami nie można było sie dogadać po angielsku z obsługa hotelu. Jedzenie dobre, lecz mnie brakowało czegoś \"konkretnego\" w menu. Niestety nie było one zbytnio urozmaicone, pod koniec pobytu całkowicie obrzydły :). Okolica bardzo ładna, morze blisko ale plaża kiepska (kamienisto-żwirowa plaża strasznie rozgrzana - paląca w stopy, mało przyjemna)....Pomimo tego narzekania jestem zadowolony z pobytu... za tę cenę nie można oczekiwać \"kokosów\". Pozdrawiam.
Hotel nie jest wyszukany, ale w końcu ma tylko 3* a nie 5, dlatego uważam, że i tak jest bardzo fajny. Pokoje nie są zbyt duże, ale jasne i z działającą klimatyzacją :) W hotelu jest czysto i przyjemnie, nawet jest sporo roślinności. Obsługa super, wszyscy zawsze byli dla nas bardzo mili i widziałam, że nawet dla strasznie marudzących z wiecznymi pretensjami starali się być też uprzejmi! Jedzenie średnie. Plaża całkiem fajna, dosyć czysta i leżaki mieliśmy za darmo, super woda bardzo ciepła :) W hotelu jest spokojnie, troszke nudno, trzeba umieć sobie zorganizować czas :)) My bylismy zadowoleni i nie żałujemy, że wybraliśmy ten hotel.
Hotel zdecydowanie dla osób, które nie mają dużych wymagań i zależy im tylko na tym, żeby mało zapłacić za wypoczynek. Pokoje małe, urządzone raczej surowo, troche niewygodne łóżka, łazienka też mało przyjemna. Pokoje sprzątane były raczej rzadko, ogólnie w hotelu było dosyc brudno i głośno. Basen hotelowy mocno oblegany przez młodzież, więc przez cały dzień jest bardzo głośno i hałaśliwie, nawet wieczorami imprezy przy basenie ciągnęły sie do późnych godzin. Jedzenie w miarę dobre, tylko w wersji all. inclusive, spore kolejki do bufetu. Najlepiej było przychodzić pod koniec obiadu :) Z hotelu jest blisko na plażę, co jest dużym udogodnieniem. Na plaży również jest bar, więc nie ma problemu aby się opalać nawet cały dzień :) Hotel nie do końca spełnił moje oczekiwania, ale wakacje i tak były super :)
Raczej nie poleciłabym tego hotelu. Obsługa poniżej oczekiwań, zero dbania o gości, w wersji all napoje ograniczane bo często słyszeliśmy, że czegoś nie ma albo jak już coś dostaliśmy np. do picia to było to na ogół nie do przełknięcia. Posiłki bez urozmaiceń, każdego dnia właściwie wiedzieliśmy co będzie do jedzenia (przynajmniej kilka potraw codziennie i rano i wieczorem takich samych) Do wieczornego posiłku nigdy nie podawano wina ani innego alkoholu. Kolejki do bufetu, też były bardzo męczące. Basen hotelowy według mnie zdecydowanie za mały na taką ilość gości, czasami trudno było znaleźć wolny leżak, a oprócz tego było bardzo głośno, tak, że mieliśmy trudności z rozmawianiem między sobą. Hotel nie zrobił na mnie wrażenia i więcej tam nie pojadę.
Byliśmy w tym hotelu z żoną w zeszłym roku. Pokoje nie są zbyt duże, ale przyjemne i czyste. Dużym urokiem hotelu jest znajdująca się niedaleko plaża. Woda bardzo czysta i ciepła, plaża też bardzo ładna. Przyjemnie było tam sobie posiedzieć. Obsługa w hotelu przyjemna i życzliwa,. Posiłki całkiem smaczne, wybór średni, ale przez tydzień nie zdążyliśmy się znudzić. Dla dzieci dosyć fajne animacje, dla dorosłych wieczorami również były przygotowywane różne atrakcje :)
Na pierwszy rzut oka hotel robi dosyc dobre wrażenie. Ładne pokoje, jasne przyjemnie i ciepło urządzone, łazienka też dosyć fajna. Ogólne teren hotelu zadbany, sporo zieleni. Niestety im dłużej się tam przebywa tym ma się gorsze zdanie na temat tego hotelu. Jedzenie okropne, bardzo mały wybór, codziennie było to samo, także po tygodniu mieliśmy dosyć. Mało potraw mięsnych i duże kolejki do bufetu. W hotelu jest dużo Rosjan i obsługa praktycznie wszystko robi pod nich. Porozumieć się najlepiej było po rosyjsku, jak się nie zna tego języka to może być kiepsko. Basen dosyć fajny. Plaża dosyć przyjemna, bo piaszczysta, woda ciepła :) Ciesze się że pojechałam do Turcji bo to fajny kraj, ale do tego hotelu więcej nie pojadę na pewno.
Hotel faktycznie położony dość daleko od Alanyi - centrum rozrywki, ale uważam że dla kogoś nastawionego po prostu na odpoczynek spokojnie zadowoli. Jest co prawda troszkę różnic z ofertą- ale można mimo wszystko dobrze się zrelaksować. Niestety podczas naszego pobytu, oprócz naszych wschodnich sąsiadów nie można było spotkać żadnych rodaków -ale nie był to dla nas jakiś straszny problem. Jedzenie było całkiem smaczne, choć faktycznie trzeba było stać długo w kolejkach do posiłków - ale wystarczyło się dobrze zorganizować -jedna osoba stoi w kolejce - druga rezerwuje stolik itd. Podobnie z leżakami, faktycznie ciężko było się położyć jeśli się śpi do 12, bo nie było miejsca, ale jak się wstało ok 8 (np. idąc na śniadanie), spokojnie można było znaleźć miejsce, a jeśli chciało się pospać to można skorzystać z leżaków na plaży, które są zaraz po drugiej stronie ulicy, ale można przejść tunelem;-) A jak nie chce się jeździć komunikacją "miejską" do centrum - dla mobilnych -polecam wypożyczenie skuterków i zakupy można spokojnie przewieźć. Także generalnie wydaje mi się, że w każdym miejscu można dobrze wypocząć i fajnie się bawić - kwestia pozytywnego podejścia i tolerancji do sąsiadów;-))
POzdrawiam,
eli
Mam porownanie z innymi hotelami 3* z Turcji i to co czekalo na nas w SVS to skandal.Nie przecze, ze jesli ktos by tam posprzatal, dopilnowal czystosci, jakosci obslugi i odpowiednio zarzadzil środkami i ludzmi hotel ocenilabym o wiele wyzej.
Bylam zupelnie zszokowana brudem, ktory tam zastalismy, stol wytarty brudna szmata byl jeszcze brudniejszy,szklanki i kubki mialy odcisk szminki, wina nie dalo sie przelknac mialo posmak benzyny!? itd
Odpowiedz na kazde zapytanie bylo : koniec sezonu, skonczylo sie, nie ma. Proba egzekwowania tego co sie nam nalezy w ramach ALLINC. konczylo sie glupia, niemila mina i znikaniem barmana na czas nieokreslony.
Na szczescie WEZYR stanal na wysokosci zadania i natychmiast nas przeniosl do innego hotelu.Ale to juz inna historia.
Tripadvisor