7 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Palma - stolica Majorki - spacer wąskimi uliczkami zabytkowego miasta wśród barokowych rezydencji i katalońskiego Art Nouveau.
Valldemossa rozsławiona przez Fryderyka Chopina i George Sand, którzy schronili się w tutejszym klasztorze Kartuzów.
Bajeczna zatoka Cala de sa Calobra z prowadzącą do niej niezwykle widokową, pełną serpentyn drogą.
To jest hotel dla rodzin, nie dla par na romantyczny tydzień czy zorganizowanych grup szukających rozrywki. Jedzenie smaczne, urozmaicone.Bufet apetycznie wyglądał zachęcając do próbowania nowych rzeczy. Wszystko było ciepłe i świeże. Szkoda tylko że człowiek czuł się jak na szkolnej stołówce. Czekając na swoją kolej w nałożeniu jedzenia, a potem w poszukiwaniu czystego stolika. Personel bardzo pomocny, nigdy nie był niemiły lub arogancki. Za dnia sporo zabaw ruchowych dla dorosłych i nastolatków. Dla dzieciaków mini klub. Wieczorami dyskoteka dla dzieci i przedstawienia dla starszych. Pokój urządzony w typowym hiszpańskim stylu, z małym aneksem kuchennym. Mieliśmy ciągłe kłopoty z klimatyzacją. Drobiazg zawsze można było otworzyć okno i napuścić świeżego powietrza.
Hotel dla miłośników dobrej kuchni, położony na cyplu, w spokojnej okolicy. Na pewno nie dla osób, które nie lubią hałasu bawiących się dzieci. Spora odległość od plaży (zejście schodami), ale widoki zapierają dech w piersiach. Godne polecenia dla rodzin z dziećmi. Obsługa hotelowa w połowie polska (bardzo miła), poza tym rodaków brak. Ogólnie - polecam.
Tripadvisor