W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
100 m od hotelu znajduje się prywatna, piaszczysto-żwirowa plaża.
Dla dzieci: brodzik, plac zabaw, animacje, miniklub, łóżeczka (na życzenie), krzesełka w restauracji.
2 baseny ze zjeżdżalnią.
Możliwość korzystania z infrastruktury 2 hoteli: Cande Onura Holiday Village oraz Cande Holiday Village (Ora).
Panie Mariuszu , czy to Pan chodził w błękitnych okularach i grał w Tenisa ziemnego!, z tej strony taki jeden kudłaty mój telefon 669969393 adres emilkowy urberent@gmx.net , pozdrawiam
Zmieńcie Opis , bo niestety wiele się zmieniło i naciągacie klientów!.
Zmieńcie Opis , bo niestety wiele się zmieniło i naciągacie klientów!.
Nie polecam hotelu. Nie zasługuje na 4 gwiazdki. Sprzątanie pokoju polegało na opróżnianiu popielniczki i zaścieleniu łóżka. W \"restauracji\" obrusy poplamione i nie wymieniane na czyste. Częste kradzieże pieniędzy z sejfu. Podczas naszego pobytu okradziano 3 rodziny o których wiemy. Często brak alkoholi już o 13-tej. Baseny ok ale otoczenie brudno. Plaża raczej publiczna niż hotelowa o ile można nazwać to plażą. Jeden pomost wiarę ok ale drugi połamany brak desek. Z infrastruktury sąsiedniego hotelu Ora nie można korzystać bo już nie istnieje.
Baseny
cała reszta
Pokój jako tako. Możliwość korzystania z infrastruktury drugiego hotelu nie istnieje - bo drugi hotel został wyburzony! Prywatna plaża nie istnieje - każdy może z ulicy dojechać autem. Trzy bary nie istnieją; w ostateczności dwa w których brakuje alkoholu już o 13. Ten trzeci w lobby - jedynie ze słabą kawą i herbatą. W trakcie naszego dziesięciodniowego pobytu okradziono trzy polskie rodziny. Stołówka jeden wielki syf. Brudne, poplamione obrusy. Problem ze sztućcami. Problem z podawaniem napojów na stołówce i wysyłanie ludzi do drugiego baru \"bo skończyły się szklanki\". Wszelakie zwrócenie uwagi obsłudze na cokolwiek skutkuje tylko uśmiechem. Mają człowieka głęboko.
Próbuję znaleźć jakieś plusy - jednak zwyczajnie ich nie ma.
Położenie, wygląd, słabe jedzenie.
Byliśmy niecałe 2 tygodnie z dwojką dzieci (1,5 roku i 6 lat ). Hotel ten ratują tylko i wyłącznie baseny i nic więcej!Po 3 dniach skończyły się płatki czekoladowe na śniadanie i nikt już ich potem nie uwidział. Walka przy wydawaniu posiłków. Jedzenie ciągle takie samo. Przy plaży rozwalajacy się pomost z fatalnym zejściem do morza. Z dziećmi nie ma jak korzystac z morskich kąpieli. Plaża to ciemny, brudny żwir. Pokoje hmmmm daleko im do 4 gwiazdek....oj daleko....Drinki to lanie na pałę wódki i dolewanie napojów gazowanych. Soki z automatu to chemia w najgorszym wydaniu. Teren hotelu zaniedbany, uschnięta trawa i drzewa. Nie polecamy tego miejsca!!!
Zaletą są baseny. Pięknie usytyułowane, różnorodne, dwie zjeżdzalnie.
Pokoj hotelowy nie za czysty. Codzienne sprzątanie to raczej tylko i wyłącznie zmiana ręczników. Jedzenie mało zróżnicowane. Ciągle to samo. Walka o jedzenie jak za komuny.Kto pierwszy ten lepszy, bo wielu rzeczy nie dokładaja.
Super Hotel za niewielki pieniądze dla osób pragnących odpoczynku , od zgiełku i wielkich hotelowych molochów. 3 baseny , zjeżdżalnia-, super zabawa. Klimatyzacja , bez tego było by ciężko . Bliskie połączenie z BODRUM , Dolbusz 1,5 euro lub 2 dolary w jedną stronę , warto rozmienić kasę na Lirę turecką wtedy koszt 3,30 litra za osobę w jedną stronę .Wiele ciekawych wycieczek , Fakt dojazd około 3,5-4 godzin , ale warto . Polscy rezydenci , pomocni i dostępni całą dobę , pozdrowienia dla Pani Anny z Coral Travel . Uwaga na wycieczkę za darmo do złotnika , skóry ( kurtki), słodycze. U złotnika mają typowy marketing agresywny ( dotkniesz już sprzedają za chorendalne kwoty , typowe naciąganie , jak ktoś nie zna się na wartości kamienia i złota przepłaci , Skóry, miłe zaskoczenie , prezentacja jak na pokazie mody , nikt nikogo nie naciska , pokazuje pozwala spokojnie przymierzyć i zastanowić się , oczywiście mają jedną cenę i niby dla polaków rabat 60-70 % , ale trzeba się targować , jakość materiału bardzo dobra . Sam sobie jedną kurtkę kupiłem . Każdy kraj dostaje inny rabat he he he :p . taki marketing . Słodycze super , ale na targowisku kupimy o wiele taniej . Brakowało nam jedynie melodyjnych nagrań do tańczenia i zabawy , było za dużo nagrań Techno . Dobre dla młodzieży 16-25 lat . Hotel dla osób nie wymagających , wiadomo przy tak wielkiej ilości osób zawsze jakiś bałagan się znajdzie . ale spokojnie , bezstresowo i w miarę wygodnie . Jedzenie typowe tureckie , dla niektórych raj dla podniebienia , ale w ilościach takich że słoń byłby zaspokojony . wcinaliśmy na okrągło. Drinki i napije bez problemów w barze przy basenie . Lody jedynie za gotówkę , ale to najmniejszy problem .
Super zielona okolica , niska zabudowa , jedzonko SUPER( oczywiście zależy od smaku) , obsługa uczynna i pomagająca w każdej chwili ,
No cóż , nie można już korzystać z drugiego hotelu ORA , został zburzony , słabe zapleczem nad morzem , jedynie pomosty drewniane , które niedługo się rozyspią , bardzo małe nadbrzeże około 50 metrów .
Koszmarny hotel, pokoje w miarę ale restauracja, dojscie do plazy wszystko porażka!
BRAK
NIE NIE NIE!!!!!!!
Każdy znajdzie coś dla siebie Spędzilismy bardzo uadsane wakacje. Było miło
duży teren
brak
Poleciłbym go rodziną z dziećmi gdyby nie to, że: - brak piaszczystej plaży - trzeba do niej dojść - bitwa o leżaki na każdym miejscu - słabe położenie na odludziu - zresztą w samym Bodrum też nic ciekawego nie ma - pokoje zależy jak się trafi, dla Polaków przeznaczone raczej te kiepskie z tyły gdzie śmierdzi ściekami, pomaga ewentualnie drobna zaliczka - w recepcji, szybko zamienili mi najgorszy z możliwych pokoik na super przy samych basenach :) - animacje są (nawet po polsku) ale krótko z przerwami (w południe) wtedy kiedy najbardziej by się przydało Ogólnie nie było źle, dla ludzi którzy planują nie ruszać się z hotelu jest ok. Dużo dzieciaków.
Nie ma szczególnie ale jakoś nie było tak najgorzej: Może jako zaletą jest to, że: - kompleks 2 hoteli i można korzystać z nich dowolnie - jedzenie nie najgorsze
- brak piaszczystej plaży - trzeba do niej dojść około 100m (z dzieciakiem 1 rocznym przy 40 stopniach upału) to zawsze jest problem - odludzie - w zasadzie poza hotelem nie ma opcji na wyjście
HOTEL W FANTASTYCZNEJ ZATOCZCE Z CZYSTYM MORZEM dla osób które nie oczekują luksusów ale też nie jest brudno fajne baseny jedzenie w miarę ale co pare dni się powtarza byłem z żoną i 11letnią córką plus przyjaciele z dwójką synów 8 i 6 lat na pewno się nie nudzili trzy zjeżdżalnie animacje dla dorosłych i najmłodszych jak najbardziej polecam. Ja polecam też dla Free diverów i nurkujących fajne wraki statku Pinar 1 i samolotu C47 Dakota. wyszukajcie sobie na necie biuro turystyczne z polskojęzyczną obsługą zajebiste mają ceny w stosunku do usług nie pamiętam nazwy ale ta pani miała na imię DOROTA, ani razu jej nie widziałem wszystko albo telefonicznie po przyjeździe do Bodrum albo SMS
super morze, fajne baseny
jedzenie wmiare ale co pare dni się powtarza
Ogólnie to naprawdę należało by powiedziec ze hotel ONURA powinien być sprzedawany tylko do 20ego września , bo wszystko co sie dzieje od 28ego września to trudno cos poz. powiedzieć, od momentu transferu z lotniska Pani rezydentka była zainteresowana tym , by jak najwiecej powiedziec o napiwkach i o tym by do niej nie dzwonić bo nawet po 15tu telefonach i tak nie oddzwoni zwrotnie bo nie maja takiej możliwości (brak środków na jej telefonie by dzwonić na nasze polskie komórki ) ogólnie to ratujmy sie sami. Po przyjeździe pierwsze wrażenie , to malutkie lobby brak działajacych automatów , walizki do pokoi targamy sami po nieznanym hotelu nikt nie pomaga w nocnych poszukiwaniach , pierwszy pokoj to porażka ( niebezpieczny) drugi zatęchły , trzeci już po widocznym moim wzburzeniu Pani z recepcji w końcu poprosiła bym sam wskazał gdzie chce mieć i przynajmniej miejsce było dogodne , bo pokoje wszystkie takie same ( o barierki sie nie opieramy bo wypadniemy z balkoniku) . Kuchnia mhm? , nie miała wyboru a nawet nie było prawie nic , masła brakowało przez ostatnie dwa dni , przez 5 dni brak świeżych owocow , ogólnie należy powiedziec ze tak jak na wstępie , te wszystkie zdażenia sa pokłosiem terminu i wszystko to co oferta proponuje to nie jest prawda , w ofercie mieliśmy korzystanie z hotelu ORÄ nic cały zamknięty , nawet z plaży byly przy nas wyrywane parasole zabierane leżaki 2 ostatnie dni to nie było 90% , żadnych zadań nad morzem brak sportu , zero sprzętu typu rowerki wodne kajaki czy czegokolwiek , znaleźiona dętka od zwykłego koła samochodowego i to był jedyny sprzęt morski w tym hotelu. Ogólnie Disco czynne 2 razy Kuchnia mówili koniec sezonu Animacje 1 raz człowiek guma Dla dzieci 1 raz Sprzęt sportowy brak Wino białe brak Przekąski brak Człowiek musiał polować na jedzenie zażenowanie pracownikow ze nie mogą nic wiecej dać do jedzenia, przy nas zamykano hotel jeszcze nim wyjechaliśmy ...smutek TEN HOTEL POWINIEN BYĆ SPRZEDAWANY DO 20 WRZESNIA!!
Zieleń , ogród oliwkowy i drzewa pieprzowe choć jest to wspólny ogród z hotelem Ora jak i piękne palmy w owym hotelu , do zalet mozna zaliczyć kaskadowe baseny i na tym koniec Ps. Świetny masażysta w Aliss spa 2.5 h tureckiego masażu z hammamem
Pierwsze uderzenie do malutkie lobby i praktycznie bez żadnego kelnera który obsługiwał automat (by włączył go) co do pokoi to małe , łazienka do wymalowania , pokoje na pietrze który nam proponowano to miały barierkę balkonowa przez ktora o mało nie wypadłem , bardzo niebezpieczne wąskie schody do pokoi na pietrze . Brak animacji dla dorosłych jak i dzieci , muzyka piano jak w domu pogrzebowym , brak rozrywki sportowej na plaży , ogólnie to brak plaży
Wspaniałe wakacje dla rodzin z dziećmi: animacje, baseny, plac zabaw. Plaża mała i żwirowa, więc z małymi dziećmi odpada, ale widoki przepiękne (na Greckie wyspy). Jedzenie dobre (choć brak swojskich wędlin, mają tylko typowe tureckie specjały). Pokoje czyste, przestronne, z czynną klimatyzacją, codziennie wymieniane ręczniki. Ogólnie POLECAM !!!
piękna okolica, bogata zieleń, przemiła obsługa, dobre jedzenie, odnowione pokoje z klimatyzacją, fajne animacje dla dzieci
brak
Polecam zdecydowanie! Piękny ogród, ładne baseny - 4 w Onurze i dodatkowo dwa z widokiem na morze w drugiej części hotelu (Ora). Pokoje po remoncie, codziennie sprzątane. Ręczniki wymieniane codziennie. Jeśli chodzi o animacje to korzystałam z zajęć jogi oraz aqua aerobiku, mąż z synem strzelali z wiatrówki. Graliśmy także w tenisa. Korty przeważnie wolne (niestety za gorąco). Wieczorami mini disco dla dzieci a także rozrywka dla dorosłych. Miła obsługa, przyjaźni animatorzy. Jednym słowem bardzo udany urlop.
Położenie w ogrodzie, ładne baseny, animacje, miła obsługa,.
Brak
Fajny wyjazd, córka zachwycona basenami. 5 km od Bordrum, ale odjeżdżają obok hotelu busiki do miasta (1,5 euro/os). Animacje dla dzieci w ciągu dnia mogłyby być trochę ciekawsze, córka tylko raz na chwile tam przebywała, za to wieczorem szalała na mini disco.
Miła obsługa Urozmaicone posiłki Czysto
Podejście do morza z mola
Mila onsluga i animatorzy Duzo zieleni Codzienne spektakle ( np karaoke kabaret cyrk ) Mini disco dla dzieci Duzo basenów i atrakcji dla dzieci Polskie animacje Jest gdzie pocgadzic wieczorem (Szczegolnie polecam ponurkowac w morzu)
Duzo zieleni mila obsluga duzo basenów
Brak
Hotel położony na stosunkowo dużym obszarze ok. 7-8 km od Bodrum w pobliży miejscowości Torba. Dojazd dolmuszem do Bodrum zajmuje ok 10minut.. Domki w hotelu zostały pięknie wkomponowane w otaczającą je roślinność, alejki oraz pozostałą infrastrukturę hotelu. Pomimo dużego obłożenia nie mieliśmy w ogóle wrażenia, że mieszkamy w dużym i pojemnym ośrodku. Cisza, spokój, sprawna i przyjazna obsługa personelu. Śniadania i obiady nieco monotonne, ale bardzo smaczne. Kolacje codziennie dodatkowo urozmaicane lokalną kuchnią - naprawdę świetną. Baseny i infrastruktura w porządku. Plaża to pomosty z zejściami do wody - kamienista ( jak wszystkie w okolicach Bodrum ). Świetni animatorzy. Zabawy zarówno dla dzieci jak i dorosłych właściwie przez całą dobę. Miejsce warte polecenia.
- dużo przestrzeni i zieleni - spokojnie, cicho - sprawna obsługa - czysto
- odległość od Bodrum ok. 7km ( choć same Bodrum to nic ciekawego )
Ogólnie pobyt ok. Pokoje ładne. Baseny wymagają remontu. Położenie daleko od miast trzeba dojechać dolmuszem.
jedzenie, wystarczająca ilość leżaków, animacje,
obsługa na stołówce fatalna, brak możliwości porozumienia się w języku angielskim na recepcji, brak klimatyzacji na recepcji i restauracji, do centrum trzeba dojechac dolmuszem, zejście do morza przez pomost- porażka.
zalety: położenie wśród zieleni bliskość morza baseny i zjeżdżalnie obsługa recepcji wady część pokoi jest przy pralni i hałas jest bardzo duży, nam udało się zmienić pokój na szczęście.
położenie wśród zieleni bliskość morza baseny i zjeżdżalnie obsługa recepcji
część pokoi jest przy pralni i hałas jest bardzo duży, nam udało się zmienić pokój na szczęście.
Moze byc :-) jedzenie smaczne , czysto , osrodek dosc sprawnie zarzadzany , blisko lotniska , polaczony z drugim hotelem co daje mozliwosc korzystania z podwojnej ilosci udogdnien ( tj restauracji , barow , basenow itd ) bardzo duzo zieleni , ladnie utrzymany ogród
Usytuowanie w Pieknym ogrodzie
Brak plazy piaszczystej
Jesteśmy właśnie (12.08.2015) w hotelu Cande Onura. Hotel godny polecenia składa się z dwóch kompleksów: Onura i Ora. Łącznie do dyspozycji gości są: 4 baseny o gł. 140 cm, jeden 170 cm oraz maleńki brodzik dla dzieci. Większość gości w hotelu stanowią Polacy, Turcy i Ukraińcy. Animacje prowadzone są również po polsku i osoby aktywne nie powinny się nudzić. Jedzenie smaczne i urozmaicone. Nawet po godz. 9:00 nie ma problemu ze znalezieniem wolnego leżaka przy basenach. Plaża niezbyt atrakcyjna - zejście do morza tylko z pomostów. Wifi dostepne tylko przy recepcji. Polecam wycieczki do Pamukale i Dalyan oraz do łaźni tureckiej (hammam) za pośrednictwem miejscowego polskiego biura klsvoyages.com (polski przewodnik i ceny o połowę niższe). Hotel zyskuje na wartości z czasem. Cześć pokoi odnowiona. Obiekt kameralny i wszędzie jest blisko - nawet małe dzieci mogą się poruszać po ośrodku bez problemu.
Patrz poniżej
Brak
Czytając niektóre poprzednie opinie naprawdę można się załamać. Byłam naprawdę w wielu hotelach - lepszych i gorszych. Pobyt w Onura uważam jednak za bardzo udany. 1. Jedzenie - tak pysznego jedzenia nie jadłam w żadnym hotelu, urozmaicone, doprawione. Oczywiście pojawią się zarzuty, że całość restauracji na dworze - ale są \"daszki\" i naprawdę nie ma co narzekać. W środku nie ma klimy, ale nikt praktycznie tam nie siedzi, bo na zewnątrz (zwłaszcza podczas kolacji - bardzo przyjemnie). Oczywiście że jest (dotyczy to głównie obiadu) gorąco, ale jak się jedzie do Turcji, to chyba normalne. 2. Napoje - rewelacyjne wino, z butelek, a nie z żadnych kartonów, soki nie z proszku tylko z koncentratu, oprócz tego wódka, raki, whisky i rum, no i lekkie piwo. Ogólnie w barach super (zwłaszcza przy basenie). 3. Pokoje - klima działa, jest bardzo czysto, serwis pierwsza klasa i to bez napiwków, codzienna wymiana ręczników (czasem jeszcze przed śniadaniem). Wyposażenie standardowe. Łazienki nieco gorsze, ale nie przesadzajmy. 4. Baseny - zwłaszcza basen ze zjeżdżalnią i ten obok - rewelacyjny. Dziecko się nazjeżdżało za wszystkie czasy. Nie ma chamstwa, nikt się nie pcha. Leżaki w sumie dostępne, ale jak się chce koło siebie, to trzeba niestety przed 9 rano zająć. Po południu zawsze się znajdowały wolne. 5. Animacje - Lenka - REWELACJA, potrafi zmotywować i do zabawy i do ćwiczeń. Z animacji dla dzieci nie korzystałam, bo mam za duże dziecko, ale mini disco było ok. Trzeciego dnia koszmarnie pogryzły nas komary (chyba komary), to jedyny minus pobytu. Zgłosiłam na recepcję i potem co drugi dzień wieczorami pryskali krzaki i sytuacja się nie powtórzyła. Internet w lobby działa bez ograniczeń, choć czasem wolno. Hotel położony na rozległym terenie. Pokoje w domkach - 8 pokojowych. Można trafić różnie. My mieliśmy pokój 503 i była to chyba najlepsza lokalizacja. Tuż przy barze basenowym. Najlepsze pokoje z 5 lub 6 na początku lub z 4 (ale do 420 max). Można prosić o zmianę. POLECAM
Wspaniałe zjeżdżalnie, rewelacyjne jedzenie, wszyscy się starają, czystość
plaża - kamyczki i brak zejścia do wody \"po piachu\"