W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Doskonała baza wypadowa do zwiedzania wyspy: blisko ruin starożytnego Amathus i parku wodnego Fasouri Watermania.
Tylko 200 m do publicznej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Hotel położony blisko centrum Limassol, w popularnej miejscowości wakacyjnej.
Hotel adekwatny do ceny. Wstrój pokoi dosyć surowy. Brak telewizora, lodówki. Telewizor za dodatkową opłatą 2 funty/dzień-ale odbierają tylko cypryjskie kanały. Jeśli zwiedza się wyspę a do hotelu wpada na jedzenie i na nocleg to można go zdecydowanie polecić, a jeśli ktoś planuje wylegiwanie się w pokoju to nie jest to najodpowiednijsze miejsce.
Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone.
Poza tym wyjazd odebrałam bardzo pozytwnie. Blisko hotelu przystnek autobusowy do centrum Limassol (autobus kursuje co 15 minut).W pobliżu dużo wypożyczalni samochodów. Bardzo dobre drogi.
Hotel w standardzie polskeigo akademika z końca lat 90. Położony między autostradą (odległość ok 200m) i lokalną drogą (odległość ok 50m). Z tego powodu w pokojach odczuwalny był hałas. Co dziwne nie przeszkadzał podczas snu. Chyba jest to zasługa świetnego klimatu w listopadzie. Pokoje małe, każdy z częściowym widokiem na morze. Z dodatkowych mieszkańców zauważyliśmy mrówki. Śniadania monotonne i mało różnorodne. Z wędlin tylko \"mortadela\". Obiadokolacje smaczne i w wystarczających ilościach. Świetny deser \"panna cota\". W okolicy sporo pub-ów i dyskotek. Dojście do plaży przez lokalną drogę. Plaża ładna, piaszczysta, w miarę czysta. Trzeba tylko przyzwyczaić się do piasku koloru szarego. Woda w morzu czysta. Dobre warunki do pływania z rurką. Długa promenada zachęca do spacerów i korzystania z innych plaż. Jakość adekwatna do ceny 1000 zł/1 tyg/HB.
Hotel adekwatny do ceny. Najwiekszym minusem jest polozenie przy ruchliwej ulicy - odgradzajacej od morza. Sam hotel i jedzenie wporządku. Spedzilismy tam bardzo udane wakacje w listopadzie. Co tam hotel- i tak najwazniejszy jest Cypr!!
Pozdrowienia dla Kawuska, Kamyczkowców i Muzyczka.
Hotel jak na dwie gwiazdki nie był zły, zwłaszcza przy cenie jaką zapłaciliśmy. Lokalizacja w porządku, w pobliżu dużo sklepów i knajpek, łatwy dostęp do centrum Limmasol autobusem. Blisko też do plaży, takiej z ciemnym piaskiem ale można się przyzwyczaić. Z basenu nie korzystaliśmy, nie było brodzika dla dzieci.
Pokoje niezłe, wyposarzenie zużute, codziennie było sprzątanie i zmiana ręczników, co 3 dni pościel, ale możnaby przecież czasem posprzątać w większym zakresie.
Wszystkie pokoje mają widok na morze!
Jedzenie smaczne, dobrze przyżądzone, zróżnicowane, można sobie coś wybrać. Były owoce i desery. Niestety (a może na szczęście) ostatniego dnia spotkałam pokaźnych rozmiarów karalucha, zmierzającego żwawym krokiem do kuchni. To trochę odebrało mi apetyt.
Ogólnie: hotel dla niezbyt wymagających osób, które szukają dobrego i taniego miejsca na noceg, a więcej czasu spędząją na plaży i zwiedzeniu Cypru.
Acha, w recepcji pracują dwie miłe i pomocne Polki!