Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dogodna lokalizacja - w centrum miejscowości, nieopodal piaszczystej plaży.
W pobliżu hotelu znajdują się lokalne tawerny, restauracje i sklepy.
Na terenie znajduje się basen i osobny brodzik dla dzieci.
Dla gości hotelowych dostępne są: restauracja, bar, snack bar, bar przy basenie oraz taras słoneczny.
Jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu. Rzeczywistosc przewyzszyla moja oczekiwania. Hotel dosyc duzy, skladajacy sie z trzech budynkow, ale jednoczesnie przytulny. Nasz pokoj bardzo ladny i dosc duzy. Basen super, plywalam w nim codziennie. Sniadania dosc monotonne, co drugi dzien to samo, maly wybor, ale za to obiadokolacje fantastyczne. Pyszne, duze, roznorodne, codziennie cos innego. Skosztowalam wszystkich specjalow greckich. Polecam ten hotel
Dla \"strong głupków \" , jeść dwa tygodnie na śniadanie to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tzn. szynkę konserwowaną oraz ser żółty.Jako bardzo spokojny i grzeczny człowiek \"może nie zabiłbym żony,która by to robiła ,???????!!!! Odradzam BARDZO!!!! Bo to nie jest HOTEL ,to Jadłodajnia i to najgorsza (pamiętając komunę).Oczywiście są wspaniałe restauracje, proszę szukać, nie pytać o nich tzw. rezydentów. Jakiekolwiek pytania prosze bardzo kierować na mój adres hniewiara.wp.pl
Hotel kameralny dla ludzi którzy lubią odpoczywać na lerzakach. Blisko do miasta Heraklion. Autobusy zatrzymują się przy hotelu, fajną sprawą jest wypożyczenie auta, warto pojechać do Matala i Agia Galini są to piękne miejsca z ładną plażą ;-) miłego wypoczynku :-)
Mili kelnerzy. Recepcjonistka pomocna :-) hotel kameralny, można przy basenie odpocząć. :-)
Brak placu zabaw dla dziecka ( zjeżdżalni, piaskownicy) była tylko huśtawka.
Największą zaletą są ludzie tam pracujący, szczerzy, uczynni, zawsze uśmiechnięci i pomocni. Hotel blisko plaży, przystanku autobusowego. Sprzątany codziennie, ręczniki pościel co trzy dni. Restauracja w hotelu fantastyczna, porcje nie do przejedzenia. Ja miałam zapłacone tylko śniadania - tradycyjne greckie, pyszne, świeże, jest w czym wybierać. Hotel cichy, spokojny - dla szukających odpoczynku ??? ????????? ????
ludzie w nim pracujący, świeże, tradycyjne jedzenie w dowolnej ilości, blisko plaży, blisko przystanku
Hotel jest całkiem zadbany i czysty, choć standardowe pokoje są małe z ciasną łazienką. Obsługa jest miła i pomocna.
Zadbany, ekonomiczny hotel Położenie około 300 metrów od plaży
Łazienka w standardowych pokojach jest ciasna, prysznic mały i tylko z zasłonką
Hotel nie duży co uważam za plus. Obsługa bardzo miła. Lokalizacja w Amoudarze tak jakby trochę na uboczu ale najbliższy market jest 20 m od hotelu oraz przystanek pod samym hotelem, dzięki czemu można bez problemu dostać się do centrum Heraklionu w ciągu 20 min. Okoliczne plaże nie są urodziwe, woda co prawda czysta ale to tyle. Na pewno hotel sprawdzi się świetnie jako baza wypadowa do zwiedzania.
Ogólnie obiekt przyjazny i dosyć czysty. Śniadania nie są urozmaicone natomiast kolacje w formie dania do wyboru są wystarczające. Na pewno idzie się najść do syta. Blisko przystanek oraz market. Bezpłatny parking.
Wymiana ręczników co 3 dni to jest już przesada. Oczywiście hotel informuje ze polityka ta jest dla dobra środowiskowa a za dodatkowa opłata można częściej otrzymać świeży ręcznik. Ale wymiana następuje 4 dnia od od przyjazdu czyli w trakcie 7 dniowego pobytu mamy tylko 2 komplety ręczników.... Kolejna kwestia jest nieczynny basen po sezonie.... pomimo tego ze jest wrzesień i temperatura prawie 30 stopni niestety nie ma możliwości kąpieli.
Pobyt w hotelu uważam jak najbardziej za udany. Obsługa w hotelu bardzo miła uprzejma. Codziennie sprzątane, oprócz niedzieli. Jeśli chodzi o śniadania, może i były monotonne ale było tyle do wyboru że codziennie można było sobie skomponować coś innego. Kolacje wyśmienite, codziennie do wyboru dwa dania typu cielęcina,baranina, musaka, szaszłyk. Typowe greckie dania, do tego deser i przystawka. Fajne miejsce przy basenie, można było sobie popływać, odpocząć, posiedzieć w cieniu. Nie wiem też skąd te negatywne opinie na temat jedzenia. Są zupełnie nie sprawdzone, na wakacjach w 2019 roku było pysznie. Dziwią mnie też opinie na temat elektrowni przy plaży, zgadza się jest ale chyba z 2,5 km od plaży, która jest najbliżej hotelu. Ten widok w niczym nie przeszkadza. To tak jakby mieszkańcy centrum Warszawy narzekali że widzą Siekierki albo Żerań. Ogólnie rzecz biorąc wakacje jak najbardziej udane. Polecam wypożyczyć samochód i skorzystać też z komunikacji autobusowej do Heraklionu
Przemiła obsługa Czystość KLIMATYZACJA
Mały prysznic w łazience
Hotel jest w całości remontowany na sezon 2019. Plusem jest na pewno krótki transfer z lotniska. Polecam osobom,które planują spokojnie spędzić wakacje- brak tu klubów czy innych rozrywek poza hotelem. Kolejnym minusem może być elektrownia,która znajduje się bardzo blisko obiektu. Warto autobusem dojechać do Heraklionu, gdzie znajdziemy już zarówno wieczorne rozrywki,jak i restauracje z pyszną,grecką kuchnią. Myślę,że warto dać mu szansę w sezonie 2019.
komnikacja z Heraklionem,transfer
brak rozrywek poza hotelem,elektrownia
Byliśmy tydzień na Krecie z hotelu Castro. Mieliśmy wykupiona opcje ze śniadaniami. I cóż. Śniadania to właśnie chyba największy minus tego hotelu. Na śniadaniu jeden stół na którym jest jeden rodzaj pieczywa (coś jak bułka wrocławska) i czasem jakieś ciasto bądź mini pączki. Na barze stoi mały pojemnik z oliwkami, patera z serem feta, patera z serem zoltym, patera z wędliną? Ciężko to nazwać wędliną. Jakaś mielonka. Blok mięsny z kwadratu przecięty na pół by wyszły trójkąty z tego. Dalej ogórek w plastrach, pomidor w plastrach i na końcu baru owoc. Po drugiej stronie 3 pojemniki - w jednym dżem żółty(brzoskwinia?), w drugim dżem czerwony(truskawka chyba) a w trzecim miód. Obok płatki corn flakes i starczy. Niestety codziennie to samo. Ani jajek na ciepło ani nawet parówek Pierwszy raz się spotkałam ze śniadaniami tego typu :o Hotel na wakacje.pl reklamowany jako 3 gwiazdki. W tej cenie wszystko uważam było ok. Pokój był w miarę duży, posiadał spora szafę na ciuchy i niestety malusieńką łazienkę która miała bardzo złe rozwiązany temat prysznica. Mianowicie podczas brania prysznica materiał albo się przyklejał do ciała albo odskakiwał po za brodzik i sprawiał, ze na podłodze w łazience była mini powódź. Do reszty zarzutów chyba nie mam. My zrobiliśmy z tego hotelu bazę wypadowa na resztę wyspy i po wypożyczeniu auta z Universal zjeździliśmy sporo :) Czytałam gdzieś odnośnie wypożyczalni tuż obok hotelu ?hotel services? - byliśmy tam jako w tej pierwszej i Pani z grzywka nie wywołała w nas miłych odczuć pomimo rozmów w języku polskim wiec nie skorzystaliśmy z jej usług .
-całkiem spory basen jak na hotel w tej cenie -ładny pokój z widokiem na basen -fajna baza wypadowa do heraklionu i innych większych miast
-nic ciepłego na śniadanie, słabe śniadania, jeden rodzaj pieczywa :( -widok elektrowni w poblizu o czym chyba nie przeczytałam na wakacje.pl
ZALETY: Bezpłatna klimatyzacja w pokoju, lodówka, sprzątanie codziennie, blisko do morza, przystanek autobusowy przy hotelu. WADY: WYŻYWIENIE: Śniadania: chleb biały bułkowaty, masło, ser żółty, wędlina typu mielonka kiepskiej jakości, feta, pomidory, ogórki, dżemy, miód, jogurt grecki, płatki - codziennie to samo ale można było sobie z tego coś skomponować. Dwa dni przed planowana wycieczką zgłosiłyśmy Pani w recepcji, że będziemy wyjeżdżać wcześniej o godz. 7.00 (zazwyczaj śniadanie jest od godz. 8.00), Pani stwierdziła, że nie ma najmniejszego problemu śniadanie będzie. Zeszłyśmy rano i okazało się, że śniadanie było: kilka kromek chleba z dnia poprzedniego, masło, pomidory i to wszystko ... po zapytaniu czy możemy się spodziewać czegoś jeszcze, ta sama Pani nam oznajmiła, że tak właśnie wygląda \"wczesne śniadanie\" w tym hotelu, na pytanie dlaczego nas nie poinformowała o tym wcześniej jak rozmawiałyśmy odparła, że nie ma czasu żeby informować o tym każdego turystę. Byłam święcie przekonana, że jak się zgłasza taki fakt wcześniej, z uwagi na szacunek dla gościa zostaje przygotowane przynajmniej tyle porcji za ile się de facto zapłaciło podczas wykupywania wycieczki. Ta sama sytuacja miała miejsce podczas naszego \"wczesnego\" wyjazdu o 7.00 rano w ostatnim dniu pobytu na lotnisko, z tym że już same kupiłyśmy sobie wędlinę do kanapek. Dla mnie to skandaliczna sytuacja. OBIADOKOLACJA: obrzydlistwo, do wyboru dwa dania, jedno wstrętniejsze od drugiego praktycznie każde, które było w roli głównej z mięsem wielokrotnie odgrzewanym i nadal w środku nie ciepłym podawane z frytkami odgrzewanymi lub ziemniaczkami opiekanymi odgrzewanymi lub z ziemniakami wielokrotnego odgrzewania polanymi jakimiś smarkami pomidorowymi miernej jakości. Spaghetti to rozgotowany makaron rosołowy cienki z kleksem na środku jakieś pasty z wodą pomidorowej i posypane śmierdzącym serem. Tak jak Monika poniżej stwierdziła schabowy był najlepszą propozycją, choć daleką od kuchni greckiej. Przez 7 dni absolutnie nic nie było greckie i każdy kolejny posiłek budził we mnie wstręt. Na pytanie dlaczego otrzymujemy posiłki jakbyśmy byli gorszego sportu, Pani nam odpowiedziała, że ona nie pracuje popołudniu więc nic na ten temat nie wie, poza tym zawsze dania z karty mimo tej samej nazwy dla gości, którzy płacili były inne niż dla takich jak my turystów wycieczkowych - (chcę zauważyć, że zapłaciliśmy za posiłki podczas wykupywania wycieczki). Całe niepowodzenie kulinarne zrzuciła na biuro podróży, tylko że biura były różne a każdy kto wykupił wycieczkę w biurze otrzymywał dokładnie te same posiłki. Na szczęście na mieście jest dużo restauracji i można się było dożywić. Kolejną wadą mały basen, który miał być czynny codziennie od godz. 8.00 rano, niestety o 8.30 były w nim łowione liście, natomiast później nie było szans na swobodne poruszanie się w nim z uwagi na jego wielkość w zderzeniu z ilością dzieci. Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne bardziej się opłaca je wykupić w biurach na mieście aniżeli u rezydenta - dużo taniej. Z pewnością więcej tam nie wrócę i nie polecam wykupywania wycieczki z wyżywieniem w tym hotelu.
Czyste pokoje, klimatyzacja, lodówka, mała odległość do morza.
Wyżywienie, mały basen .
W hotelu mieszkaliśmy tydzień a cel naszego pobytu na Krecie to było poznawanie okolicy i zwiedzanie, dlatego też hotel był dla nas bazą wypadową i miejscem odpoczynku. Położenie super - blisko do plaży ale nie na plaży czyli bez piaskownicy i bez wiatru od morza, obok przystanek autobusowy więc sprawny dojazd do Heraklionu, szybki dojazd do autostrady bez konieczności przejazdu przez całą Amoudare., cisza i spokój po 23. Pokój dwuosobowy wielkości dobrej, łóżka duże, wygodne, kapcie jeśli ktoś nie mial, czysta biała pościel i ręczniki. Łazienka malutka ale jest co trzeba , prysznic trochę za mały bo nie udało się nie zalać łazienki. Dobrze, że w łazience male okienko przynajmniej podłoga szybko wysychała. Przyjemny balkonik ze stolikiem i krzesełkami. W pokoju TV ale nie korzystaliśmy i klima w cenie, też nie była potrzebna - balkon od wschodu wystarczył. Miłym zaskoczeniem była znajomość polskiego przez obsługę. W skład hotelu wchodzą 3 budynki a w centrum przyjemny basen i duża ilość leżaków. Co do wyżywienia to wykupiliśmy opcję HB - śniadania - wiele osób pisało że monotonne, nie zgadzam się z tym owszem codziennie to samo ale duży wybór, no cóż poradzić jeśli ktoś nakłada codziennie wszystkie produkty na talerz /były pomidory oliwki dwa rodzaje wędlin ser zółty se feta ser bialy musli miód dwa rodzaje dżemu pieczywo grzanki owoce mleko kawa cappuccino czekolada na gorąco herbata dwa rodzaje sok. Obiadokolacje serwowane do stolika zawsze dwie opcje a wcześniej samoobsługowy bar sałatkowy. Właściciele byli na tyle uprzejmi że przy wcześniejszych wyjazdach można było skorzystać ze śniadania o dużo wcześniejszej porze. Gdyby nie to , że nie mamy w zwyczaju jeździć w te same miejsca to chętnie skorzystalibyśmy z Hotelu Castro a na weekend ciut za daleko.
Dołączę do opinii poprzedniczek. Mam bardzo mieszane wrażenia po wyjeździe. Fajne wakacje, dobry hotel (czysty, miła obsługa, super lokalizacja etc), ale wyżywienie - jedna wielka porażka. Nie będę się czepiać do śniadań, bo coś tam można było skomponować. Ale kolacje - tragedia. Niejadalne, niesmaczne, odgrzewane, surówki opływające w litry majonezu, rozgotowany makaron. To zepsuło całe wrażenie. Polecam wyjazd do tego miejsca, ale bez opcji wyżywienia, najwyżej kolacje. Organizatorzy muszą mocno przedyskutować kwestię dań z właścicielami obiektu.
położenie, obsługa, czystość
wyżywienie
Treść opinii zawarta jest w wyszczególnionych punktach, w wadach i zaletach hotelu.
+ Zdecydowanie na plus zasługuje obsługa hotelowa, Pani w recepcji która mówi po polsku, jest przesympatyczną osobą i zawsze jest chętna do pomocy i udzielenia jakichkowiek informacji + Pokoje sprzątane codziennie, jednak ręczniki wymieniane co 3 dni +/- Basen z którego można korzystać w godzinach 8-20, niestety zawsze jest w nim mnóstwo dzieci. +/- Hotel jest stosunkowo blisko plaży, trzeba przejść przez ruchliwą ulicę i iść wzdłuż kanału około 6 min +/- Dobre, choć jak pisali inni w swoich opiniach, dość monotonne, europejskie śniadania, standardowo tost, pomidory, ogórki, dżemy, płatki, jeden rodzaj skrojonych owoców + kawa, herbata
- NAJWIĘKSZY za tzw ?obiadokolacje?, chyba głównie ze względu na nie dałam śniadania na plus. Napiszę coś więcej, bo wydaje mi się że to dość ważna kwestia. Przed wyjazdem dokładnie sprawdzałam opinie, zależało nam na dobrym, lokalnym jedzeniu w hotelu. Opinie o samej restauracji są naprawdę bardzo dobre (w hotelu nawet wisiała informacja o wyróżnieniu jej na portalu tripadvistor.) Mocnym zdziwieniem bylo dla mnie, jak w pierwszy dzień pobytu kelner poinformował nas że na obiad jest schabowy z ziemniakami...czar prysł, pomyślałam ze może to na przywitanie polskich turystów, dostaniemy polską kolacje...Niestety z każdym dniem było tylko gorzej. Należy wspomnieć, że zawsze były do wyboru dwie opcje. W pierwszy dzień był schabowy albo warzywa grillowane, wzięłam drugą opcje z nadzieją że to będzie coś co przynajmniej w najmniejszym stopniu mnie zaskoczy, no i się nie pomyliłam. Dostałam talerz z rozwodnionym przecierem pomidorowym, w środku pływały dosłownie 3 krążki cukini, mnóstwo skrojonych gotowanych ziemniaków i chyba kawałek papryki. Tragedia, naprawdę. Wyglądało źle a smaku nie miało. Na szczęście do każdej kolacji był rozłożony bufet, każdego dnia pojawiała się jedna nowa rzecz, np. sos tzatziki albo marynowana papryka. Z lokalnych rzeczy, które nawet przypadły mi do gustu były maleńkie gołąbki, zawijane w liście winogron. Oprócz tego standardowo pomidory, ogórek, liście sałaty, czasem marynowane w occie warzywa. Nie jestem pewna czy istnieje opcja dodania zdjęć do opinii, jednak wszystkim zainteresowanym mogę podesłać zdjęcie przykładowego, mięsnego obiadu. Codziennie do ?obiadokolacji?, z której de facto wchodziłyśmy głodne, był podawany ?DESER?, to przykre kiedy jest się w kraju śródziemnomorskim, gdzie owoce, cytrusy, wszystko soczyste, dojrzewające w pełnym słońcu, jest zastępowane....owocami z puszki! Deser wyglądał w następujący sposób: wielka przezroczysta miednica, obok chochla, a w środku pływające w zalewie z puszki brzoskwinie, następnego dnia brzoskwinie z gruszką. Dla mnie to był szok. Zdarzały się oczywiście dni, kiedy zaserwowano nam arbuza albo winogrona, oczywiście zawsze do wybory tylko jeden rodzaj owoców. Wszystkie niesmaki jakie pozostały po wyjeździe, spowodowane były głównie jedzeniem. Czułyśmy się przez cały wyjazd jak ludzie gorszej kategorii, którzy dostali jedzenie poniżej tego stołówkowego. Restauracja była codziennie otwarta dla gości z poza hotelu. Jedząc nasze szpitalne jedzenie, z żalem i złością patrzylysmy jak kelnerzy noszą przepyszne dania, ludziom zamawiającym z karty. Porcje duże, sałatka na talerzu, grillowane mięso. Przewijały się tez drinki z fajerwerkami, wina, ouzo, a nam uwaga, nawet nie została podana do obiadu woda.....bo nie była w pakiecie. Z tego co wiem, nasi towarzysze wycieczki też zaraz po powrocie chcieli zamieścić ocenę i przestrzec państwa przed złym wyborem jeśli chodzi o jedzenie w pakiecie tej wycieczki. Do hotelu i obsługi, w tym tez przemiłych kelnerów z restauracji, nie mam żadnych zastrzeżeń. Jeżeli wiec komuś nie zależy na jedzeniu podczas wycieczki, a hotel traktuje wyłącznie jako bazę wypadową - polecam. Okolica tez faktycznie spokojna, nie ma nic do zobaczenia oprócz pobliskich hoteli i plaży. To na pewno idealna oferta dla starszych osób i rodzin z dziećmi, nastawionych na wypoczynek przy basenie lub na plazy.
ZALETY: Bezpłatna klimatyzacja w pokoju, lodówka, sprzątanie codziennie, blisko do morza, przystanek autobusowy przy hotelu. WADY: Nie będę się powtarzała w wielu kwestiach, wszystko co napisałam Monika poniżej jest prawdą, dodam tylko pewne szczegóły, które uważam, że są na tyle istotne, aby każda z osób wybierająca wypoczynek w tym właśnie hotelu, mogła zrobić to bardziej świadomie, niż zrobiłam to ja sugerująca się poniższymi opiniami. Bywałam w hotelach 3 - gwiazdkowych i nie spotkałam się z takim brakiem szacunku i oszczędnością wobec gościa-klienta-turysty jeśli chodzi o żywienie. ŚNIADANIA: chleb biały bułkowaty, masło, ser żółty, wędlina typu mielonka kiepskiej jakości, feta, pomidory, ogórki, dżemy, miód, jogurt grecki, płatki - codziennie to samo ale można było sobie z tego coś skomponować. Dwa dni przed planowana wycieczką zgłosiłyśmy Pani w recepcji, że będziemy wyjeżdżać wcześniej o godz. 7.00 (zazwyczaj śniadanie jest od godz. 8.00), Pani stwierdziła, że nie ma najmniejszego problemu śniadanie będzie. Zeszłyśmy rano i okazało się, że śniadanie było: kilka kromek chleba z dnia poprzedniego, masło , pomidory i to wszystko ... po zapytaniu czy możemy się spodziewać czegoś jeszcze, ta sama Pani nam oznajmiła, że tak właśnie wygląda \"wczesne śniadanie\" w tym hotelu, na pytanie dlaczego nas nie poinformowała o tym wcześniej jak rozmawiałyśmy odparła, że nie ma czasu żeby informować o tym każdego turystę. Byłam święcie przekonana, że jak się zgłasza taki fakt wcześniej, z uwagi na szacunek dla gościa zostaje przygotowane przynajmniej tyle porcji za ile się de facto zapłaciło podczas wykupywania wycieczki. Ta sama sytuacja miała miejsce podczas naszego \"wczesnego\" wyjazdu o 7.00 rano w ostatnim dniu pobytu na lotnisko, z tym że już same kupiłyśmy sobie wędlinę do kanapek. Dla mnie to skandaliczna sytuacja. OBIADOKOLACJA: obrzydlistwo, do wyboru dwa dania, jedno wstrętniejsze od drugiego praktycznie każde, które było w roli głównej z mięsem wielokrotnie odgrzewanym i nadal w środku nie ciepłym podawane z frytkami odgrzewanymi lub ziemniaczkami opiekanymi odgrzewanymi lub z ziemniakami wielokrotnego odgrzewania polanymi jakimiś smarkami pomidorowymi miernej jakości. Spaghetti to rozgotowany makaron rosołowy cienki z kleksem na środku jakieś pasty z wodą pomidorowej i posypane śmierdzącym serem. Tak jak Monika poniżej stwierdziła schabowy był najlepszą propozycją, choć daleką od kuchni greckiej. Przez 7 dni absolutnie nic nie było greckie i każdy kolejny posiłek budził we mnie wstręt. Na pytanie dlaczego otrzymujemy posiłki jakbyśmy byli gorszego sportu, Pani nam odpowiedziała, że ona nie pracuje popołudniu więc nic na ten temat nie wie, poza tym zawsze dania z karty mimo tej samej nazwy dla gości, którzy płacili były inne niż dla takich jak my turystów wycieczkowych - (chcę zauważyć, że zapłaciliśmy za posiłki podczas wykupywania wycieczki). Całe niepowodzenie kulinarne zrzuciła na biuro podróży, tylko że biura były różne a każdy kto wykupił wycieczkę otrzymywał dokładnie te same posiłki. Na szczęście na mieście jest dużo restauracji i można się było dożywić. Kolejną wadą mały basen, który miał być czynny codziennie od godz. 8.00 rano, niestety o 8.30 były w nim łowione liście, natomiast później nie było szans na swobodne poruszanie się w nim z uwagi na jego wielkość w zderzeniu z ilością dzieci. Bezpańskie, niedożywione zwierzęta, które z głodu połykały mięso z obiadokolacji, które nie było zjadliwe dla mnie. Nie jest to miejsce dla młodych ludzi z nastawieniem na dobra zabawę. Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne bardziej się opłaca je wykupić w biurach na mieście aniżeli u rezydenta - dużo taniej. Z pewnością więcej tam nie wrócę i nie polecam wykupywania wycieczki z wyżywieniem.
Bezpłatna klimatyzacja w pokoju, lodówka, sprzątanie codziennie, blisko do morza, przystanek autobusowy przy hotelu.
Wyżywienie, mały basen. słabe WiFi.
Zacznę od zalet hotelu- położony jest w dobrej lokalizacji, blisko przystanku autobusowego, sklepików, restauracji, wypożyczalni. Ammoudara to typowo turystyczna miejscowość. Obsługa hotelowa uprzejma i pomocna, jest kilka Pań z Polski. Klimatyzacja wliczona w cenę. Pokoje były codziennie sprzątane. A teraz wady- żałuję, że wybrałam opcję HB, ponieważ obiadokolacje były fatalne, 2 dania do wyboru, przeważnie mięso, sałatka i frytki- cały czas to samo, często zimne i jakby odgrzewane któryś raz z kolei. Posiłki odbywały się w restauracji Maxim- tak zachwalanej na portalach. Goście z zewnątrz dostawali dużo lepsze dania, choć często oba były nazwane tak samo. Czułam się więc jak gość drugiej kategorii. Pani z recepcji poinformowała mnie, że to kwestia umowy z biurem Exim Tours. Śniadania monotonne, ale poprawne. Zdziwiona byłam jedynie tym, że wczesne śniadanie- serwowane od godz. 7:00 było mocno okrojone. Basen hotelowy-właściwie ani razu w nim nie byłam, mały, z mocno chlorowaną wodą. Hotel polecam raczej osobom niewymagającym, ceniącym sobie spokój albo jako dobrą bazę wypadową. Zdecydowanie bardziej opłaca się dopłacić kilkaset złotych i wybrać hotel 4* albo żywić się na mieście.
położenie obsługa czystość
posiłki małe pokoje mały basen
obsługa bardzo sympatyczna, pokoje sprzątane codziennie, czysto, posiłki obfite, może trochę monotonne śniadania, ale to tylko 7 dni, można samemu coś skomponować z uwagi na bufet. Obsługa kuchni mówi po polsku, co ułatwia komunikację
cena w stosunku do oferty bardzo dobra, polecam hotel
Hotel godny polecenia dla osób, które szukają ciszy i spokoju. Przy hotelu przystanek autobusowy, skąd można dojechać do Knossos i Herlakion,a także wypożyczalnie samochodów , gdzie pracuje przemiła Polka Pani Edyta , ponadto blisko do morza i sklepików z pamiątkami . W tej miejscowości także znajduje się Lidl od hotelu dosyć daleko . W hotelu na recepcji pracuje Polka jak i na kuchni. Szefostwo to przemiły Grek z polską rodzina . Serdecznie polecam. Brawa dla kelnerów zawsze uśmiechnięci ?
Cisza i spokój
Brak
Wspaniały hotel i miejsce na wypoczynek oraz baza wypadowa do zwiedzania okolicy. Wspaniali właścicele hotelu oraz pracownicy którzy wkładają dużo wysiłku i serca aby goście byli zadowoleni. Hotel bardzo czysty pokoje codziennie sprzątane, pościel i ręczniki wymieniane co drugi dzień. Przy hotelu przystanek autobisowy skąd można w kilka minut dojechać do stolicy Heraklionu. Polecamy gorąco wszystkim ten wspaniały hotel oraz tą cudowną miejscowość. Na pewno tam wrócimy.
Spokój. cisza.
Hotel niedawno odnawiany, czyste skromnie urządzone pokoje, bezpłatna klimatyzacja ( dotyczy pokóju z podwyższonym standardem). Super baza wypadowa do zwiedzania wschodniej części wyspy ( autobusy do Heraklionu odjeżdżają co 15min spod hotelu, co godzinę autobus do Knossos). Pyszna restauracja Maxim znajdująca się przy hotelu, ktorą warto odwiedzić :) Tuż obok hotelu znajduje sie wypożyczalnia samochodów i sklepiki. Super stosunek jakości do ceny. Jeden minus za śniadania, które codziennie są takie same.
położenie, miła pomocna obsługa mówiąca w j.polskim, stosunek jakości do ceny, czystość w hotelu, dogodne połączenie autobusowe do stolicy wyspy i Knossos.
mało urozmaicone śniadania
Wrażenia z pobytu bardzo dobre. W całym hotelu dostępne wi-fi, bezpłatna klimatyzacja.Wszystkie osoby pracujące w hotelu bardzo życzliwe.
Hotel położony blisko plaży,obok znajduje się przystanek autobusowy,biuro podróży oraz liczne wypożyczalnie aut. Pokoje czyste,codziennie sprzątane.Pomocna i bardzo miła obsługa.Cena za pobyt atrakcyjna. Polecam.