W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
uważam że charm life jest jednym z najlepiej polozonych hoteli w hurgadzie, w ladnej i czystej jej czesci, blisko promenady. na jedzenie tez nie mozna narzekac chociaz po tygodniu juz sie nudzilo pomimo duzego wyboru.
ogolnie z hotelu jestem bardzo zadowolona i moglabym polecic kazdemu.
Hotel bardzo przyjemny, czysty, dosyć duży kompleks, ale nie na tyle by stracił swoją kameralność.
BASEN I PLAZA:
Hotel posiada ładny basen z mostkami, jakie widać na zdjęciach. Do basenu idzie sie przez ogród, a z stamtąd dalej na plażę. Basen czynny jest tylko do 19.00 co niestety uniemożliwia kąpiele po zmroku;) Drugi basen (płytki, ale duży) znajduje sie w oddzielnej części hotelu. Przed plażą stoją rzędy parasolek z leżakami i nigdy nie brakowało na nich miejsc. Znaleźć miejsce wolne na leżaku przed basenem graniczy z cudem, lub zapłatą dnia poprzedniego obsłudze. Leżaki są bezpłatne i większość posiada materace. Codziennie wydawane są świeże ręczniki do leżaków. Plaża ma świetny miałki piasek (i niewiele kamyczków), pozostałe hotele w tej linii brzegowej przeważnie mają drobny żwir. Cała plaza nie posiada skrawka rafy, więc spodoba sie leniuchom, a nie poszukiwaczom kolorowych rybek (nie występują tam takie)
POKOJE
Ponieważ cały kompleks jest dosyć rozległy podejrzewam, ze standard pokoi też jest różny. Nasz pokój umieszczony w nieparzystej linii nr 300... był bardzo przestronny, posiada klimatyzacje ręcznie sterowaną, lodówkę, tv, sejf (wszystko w ramach all incl. bez dopłaty),oraz mały balkonik stanowiący część tarasu. Ładna łazienka, świeżutkie rączniki, mydło w płynie, papier toaletowy uzupełniane na bieżąco. Duże lustro w pokoju i łazience (paniom się spodoba).
OBSŁUGA
Na samym wjeździe widać, ze są bardzo mili, uprzejmi i uczynni. Fakt - nie spieszą sie wcale, ale to dlatego, że czas tam płynie leniwie. Jak już powszechnie wiadomo bakszysz czyni uśmiech na twarzach Egipcjan. Mimo że drażni, jednak ułatwia życie. Nie ma się czym szczycić, kiedy z uporem nie daje sie im kilku funtów. Słyszałam czasami "ja im nie dawałem i też miałem". W kraju napiwki również nie są obowiązkowe, ale miłe dla obsługi. 10funtów powoduje, ze wszyscy się stają przyjaciółmi (czytaj więcej alkoholu w drinku, lód, dodatki do napoi, czyste ręczniki itp).
POSIŁKI
Totalna beznadzieja. Ten sam gulasz, ten sam kurczak, warzywa, ciasta (przeogromny wybór ciast) itd. Wszystko w głównych posiłkach jest duszone i polewane sosami. Osobom uzależnionym od "fast foodów" polecam oddalone o 1km KFC, Maca i Pizze Hut. Można sie ratować grillowanym mięsem mielonym na barze przy plaży, wydzielanym w skąpych ilościach (zamiennie serwują smażoną mortadelę, paróweczki itp) W tym samym barku są najlepsze na świecie zielone oliwki - polecam!!!
Napoje nie rozcieńczane głównie mirinda, 7up, pepsi. Alkohole smaczne i nierozcieńczane (jak w Tunezji miałam okazję kosztować). Amatorom trunków wysokoprocentowych polecam, można "pić i paść, wstać i pić" ;-)
ROZRYWKA
Animacje prawie żadne, rano stretching (machanie rękami na plaży;), później siatka plażowa, aqua aerobik (machanie rękami nad wodą w basenie), standardowe odśpiewanie i odtańczenie "opa opa", znane chyba we wszystkich kurortach Afryki. Do wieczora koniec. Kinder Disco, pokaz folkloru (fakirów, konkursy dla wczasowiczów itp) i dyskoteka do 2 w nocy. Do rozrywki zaliczam również masażystów szukających "jeleni" na plaży. Sztuką było odczepić ich od siebie i długotrwałym zajęciem, więc dopisuję ich w tej działce.
ATRAKCJE TURYSTYCZNE
Największą atrakcją turystyczną hotelu i okolicy była dla mnie ZEMSTA FARAONA, zabrała mi kilka dni cennego czasu i nie pozwoliła uczestniczyć w wycieczkach fakultatywnych. Dla nie wtajemniczonych: większość przyjezdnych poprzez zmianę flory bakteryjnej, pozbywa się swojej starej (flory) poprzez biegunkę. Raz na sto osób zdarza się, ze towarzyszy temu wysoka temperatura, dreszcze (prawdziwa delira), wymioty i brak kontroli nad fizjologią człowieka. To oczywiście ja byłam tą osoba na sto i niestety wiem, jak ta choroba uwłacza godności ludzkiej. Lekarstwo dla pozostałych 99 osób to antinal (dostępny we wszystkich aptekach w okolicy, a nawet w sklepiku hotelowym). Ja trafiłam pod kroplówkę do szpitala. Wszystko zorganizował rezydent, bezpłatny transfer do i z powrotem, wizytę oraz lekarstwa. Szpital to malutka klinika, jak na ich warunki bardzo czysta i bezpieczna. Lekarz kompetentny, pracował w sterylnych warunkach.
Wracając do atrakcji, hotel leży na długim deptaku z mnóstwem sklepików, tawern i innych hoteli. Warto pozwiedzać, potargować się i wciągnąć się w wir nocnych atrakcji.
W hotelu Charm Life przeważają Czesi (skąd inąd bardzo mili), pozostałe nacje pochodzą z całego świata i nie przeszkadzają sobie we wspólnym leniuchowaniu (Rosjan jak na lekarstwo).
Podsumowując hotelik ładny, przyjemnie się wypoczywa, a jak urozmaicą posiłki będzie cudownie. Oceniam na cztery gwiazdki z dużym minusem.
PS. W lipcu jest naprawdę 38st, ale poza prażącym słońcem w stopy po 12 w południe, nie czuje się tam męczących upałów. Jestem typowym zmarzluchem, więc potrafiłam narzekać, że woda jest zimna po wejściu do morza;) A stateczki cumujące prawie na plaży są urocze i w niczym nie przeszkadzają. Miejsca do pływania jest wystarczająco dużo. Życzę udanych wakacji!
PPS. W razie pytań zapraszam:j.aga@op.pl
Hotel bardzo dobry, jedyny maly minus to brak windy. Piekny basen z ogrodem. Hurghade oraz hotel Charm life naprawde polecam
Bardzo fajny hotel dla osob wymagajacych i rodzin z dziecmi,lagodne zejscie do morza,odpowiedni basen posilki obfite i urozmaicone jedynie rezydentka Pani Marysia nieco zagubiona w swojej roli
fajni animatorzy:P pozdrawiam casablanke haney i pana G:P:P:P:P buziaki:*
Wrocilysmy 25 czerwca.Jeden minus pobytu to to, ze byl za krotki.Hotel bardzo ladny, czysciutki.Codziennie widac sprzatajace ekipy.Obsluga bardzo mila i pomocna.Jedzonko jak dla nas bylo extra., kazdy mogl znalezc cos dla siebie.Ogromna ilosc ciast, inne do sniadania , inne do obiadu i jeszcze inne do koloacji.O przekaskach niestety nie moge nic powiedziec poniewaz 3 podstawowe posilki wystarczaly nam w zupelnosci.Bary na plazy i przy basenach serwuja drinki i napoje caly dzien.Wspaniali animatorzy zachecaja caly dzien do zabawy.Cumujace nieopodal plazy jachty wcale w niczym nie przeszkadzaja.Nie czuc zadnej ropy.Plaza piaszczysta, moze nie za duza ale miejsca nigdy nie brakowalo obojetnie o jakiej porze dnia tam poszlysmy..Polecam calodniowa wycieczke na WYSPE PARADISE POLACZANA Z NURKOWANIEM.Niesamowite wrazenie.Plynie sie 27-metrowym jachtem.Na plazy jest aqua centrum i tam mozna wykupic wycieczke na caly dzien za 15 dolarow najlepiej zglosic sie do chlopaka o imieniu MAHMUT jak si powie ze jest sie od GOSI POMOZE ZALATWIC WSZYSTKO. JA TAM NAPEWNO WROCE
Nie czarujmy sie hotel jako tako zadbany obsługa też bardzo sympatyczna, czasami nawet przesadnie, ale był jeden minus,mianowicie jedzenie, to było coś okropnego, jak tutaj niektórzy pisali, dało sie zauważyc ze nie jest pierwszej świeżości i nie było zbytniego wyboru(jezeli dzienne podawanie ryby i ryżu mozna nazwać wyborem, to był:D:D)no i ta forma all inclusive, taa, porażka na całej linii do 22 bylo spoko mogles brac drinki, napoje, jedzienie za free niestety po tej godzinie za wszystko placisz.wiem na czym polega serwis all inclusive (mam porównanie z innymi hotelami)ale ogolnie spoko urlopik gdyby nie EXIM który nas wyrolował
Nie jest to hotel z 4 *. Jak dla mnie 3 * to az za duzo... Jedzenie kiepskie i przy tym jeszcze ten zapach....Nie polecam biura Exim Tours...rezydentka miala nas w glebokim powazaniu, nawet nie zostawila informacji na tablicy o ktorej wyjezdzamy na lotnisko... zrobili to za nia turysci. Zaskakujace, ze pierwszy dzien pobytu spedzilismy... w Polsce, samolot mial opoznienie ok 5 godzin i dolecielismy dopiero nastepnego dnia... Oczywiscie powrot byl w terminie, tyle ze spedzilismy caly dzien na lotnisku...Za podobna cene mozna znalezc cos lepszego (doplacajac 100-150 zl).
położenie hotelu bardzo dobrei morze cudowne,może zbyt dużo statków przy brzegu.obsługa hotelowa z pozoru miła ale
nie przykłada się do pracy i umilenia pobytu.największym minusem jest stołówka ,
Wróciliśmy 13 lipca 2007. Ogólne wrażenia super. Głowne zalety: kilka basenów w tym jeden dla małych dzieci, drinki serwowane bez kolejek i bez łachy, animacje (zatrudnionych pięcioro artystów prowadzących tańce i zabawy) głównie dla dzieci, szybka, sprawna i miła obsługa. Minusy - małe ale opiszę: mała ilość leżaków przy basenie (można to rozwiązać wstając wcześnie rano przed 9tą lub załatwić u obsługi za drobny bakszysz dnia poprzedniego), mała plaża z przymocowanymi blisko statkami (ale ogólnie plaże przy samej Hurgadzie są słabe a termin ochrona środowiska w tym kraju jest obcy), słaba znajomość angielskiego przez ludzi zatrudnionych w recepcji. Kluczem do sukcesu jest to, że hotel nie jest za duży, leży w okolicy turystycznej no i zatrudnienie fajnych artystów do rozrywki, ogólnie starają się. Oddzielną sprawą jesli ktoś jeszcze nie był w Egipcie jest stan tego kraju, wydajnosć pracy czy uczciwość. Najlepiej wcale nie wychodzić z ośrodka (są tam sklepy, salony masazu, bankomat i 24godz. wymiana walut po wyjściu z hotelu na lewo 300 m po prawej) a już pod zadnym nie korzystać z taksówek (zreszto po co bo centrum wygląda tragicznie). Hotel, nurkowanie (koniecznie!), piramidy - tak, mieszkańcom i państwu - nie. W razie pytań sypa@mp.pl podam telefon i postaram się wyjaśnić wątpliwości.
Hotel znajduje się w atrakcyjnej okolicy,ale nie jest nowym hotelem.Jak na 4*jest zbyt słaby.Niewielka tylko część restauracji jest klimatyzowana,nie zawsze posiłki były świeże (zjełczałe masło,zsiadłe mleko do płatków,czerstwe pieczywo ).Pokoje odnowione,ale rzadko porządnie sprzątane.Brak klimatyzacji w korytarzach.Basen ładny i dość duży,ale leżaki trzeba rezerwować wcześnie rano,póżniej nie ma szans.Plaża mała.Animacje dość dobre.Brak mini klubu dla dzieci.
Naprawdę tylko bardzo wymagający mogą mieć zastrzeżenia. Super obsługa, plaża czysta ...zero ropy....zainteresowanie obsługi... co dzień zabawy na plaży i w hotelu...codziennie sprzątane pokoiki na 6. hotel ogromny!!! z dużym parkiem, sklepikami, barami (4)...wszystko jest na miejscu!!!!.... opcja all inclusive lepsza niż w ofercie biura!! wszystko za darmo w barze i w każdej ilości do 23.00 whisky vodka sprite cola czego dusza zapragnie
Takiego Hotelu niewidziałam !!!! SUPER !!!!!!
Czysto, schludnie, miło dla oka :) Przepiękny ogród. Fenomenalna obsługa hotelowa! W opisie katalogowym są nieścisłości. W rzeczywistości sejfy są w pokojach BEZPŁATNIE! (Jeśli brak, nalezy to zgłosić) Jeśli chodzi o alkohole w opcji all inc. to nie dotyczy to tylko piwa i wina!!!!!! Dostępne są również: wódka, gin, ouzo, brandy, whisky!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wakacje w hotelu charm life to czas spędzony jak w bajce. Polecam serdecznie wszystkim. Animatorzy wprost wychodzili ze skory, aby zapewnić nam rozrywki na odpowiednim poziomie. Co wieczór mini disco dla dzieci, dla starszych "dzieci" dystoteka. Opcja all inclusive - bez zarzutu, wszystko czego dusza zapragnie z cenie (nie tylko piwo i wino). Na szczegolną pochwałę zasługuje też obsługa hotelu - począwszy od kelnerów, poprzez barmanów, recepcjonistów a skończywszy na panach pracujących na plaży. Wszyscy niewymuszenie uśmiechnęci. Bardzo polecam ten hotel.
Chciałem zacząć od tego, iż pomimo dość młodego wielu, już w kilku miejscach na świecie udało mi się być Nie uważam się, za osobę zmanierowaną ani rozpuszczoną .. Wszelkie wyjazdy jakie odbyłem najczęściej związane były z wykupieniem oferty w hotelach 3* i to właśnie w Egipcie czy Tunezji..
Hotel średni.. Jak na Egipską kategoryzację 3*, ewentualnie 3,5*. Z resztą poznani na miejscu obcokrajowcy zszokowani byli tym iż u nas hotel ten sprzedaje się jako 4*, bo wszędzie jako 3*… Pokoje schludne, w miarę ładne! Ogród ładny, bardzo zadbany. Basen bardzo fajny, jedyny minusik, że wieczorem nie oddaje swojego uroku gdyż jest nie podświetlany.. Plaża brzydka, może i nic nie śmierdzi jak tu czytałem, ale naprawdę oczu nie cieszy.. Animacje…. Osobiście preferowaliśmy basen, a tam animatora przez okrągły tydzień nie widzieliśmy. Wieczorami animacje to kicha do kwadratu!!! Cała formuła All taka sobie! Fakt faktem, że mocne alkohole są dostępne, ale jak dla nas troszkę mała dostępność…
Bar przy basenie: 10-17
Bar przy plaży: 10-17
Bar w hotelu: 18-23 i podczas posiłków; i tyle……..
A jeszcze tea time: 16-18 – ciastka kawa i herbata..
Bar w hotelu brzydki, wygląda jak poczekalnia( najmniej ładny element hotelu).
Jeśli chodzi o jedzenie to wybór spory jednakże bardzo jednostajnie i monotonne.. W kółko to samo, jak na tydzień to jeszcze ok., ale przy dwóch tygodniach może być już trochę męczące.. Na plus jeszcze jedna ważna sprawa: restauracja włoska, znajdująca się na terenie hotelu, gdzie można skoczyć na obiad lub kolacje i zjeść makarony lub pizze prosto z pieca!
Przynajmniej w marcu, na basenie nie najgorsza dostępność leżaków, nawet około 11 coś się jeszcze na ogół znajdowało co najczęściej w innych hotelach graniczy z cudem…
Pomimo to nie chcieliśmy wracać… Chętnie byśmy jeszcze tam zostali.. Jednakże uważam, iż warto podkreślić, że hotel nie ma jakiś wielkich wad, ale patrząc na oferty biur podróży za tą samą cenę często można wybrać znacznie lepszy hotel..
Charm Life Paradise na pierwszy rzut oka sprawił wrażenie na pewno nie 4*(jechaliśmy z Eximu-biuro ok, bardzo dobra rezydentka Ela)
zdjęcia na wakacje.pl są aktualne choć w rzeczywistości wszystko wygląda lepiej - jednak w pełnym słońcu jest zupelnie inaczej. My mieliśmy pokój 159 - ma taras na wewnętrzny dziedziniec z basenem - naprawde polecam te pokoje-przestronne, z ladnymi lazienkami, sprzatanie codziennie. Spokoj w trakcie dnia i wieczorami, a basenik fajny, bardzo kameralny. Jest dodatkowa fontanna kaskadowa ale gdy my bylismy to ja wylaczyli-nie bylo w niej wody.
Plaża super-jedna z lepszych w Hurgadzie, bo ma delikatny piasek a nie zwirek jak na wiekszosci. Lezaki do 9 rano najlepiej sobie zarezerwowac kladac reczniki i spokojnie pojsc na sniadanie-zreszta jesli sie ktos spozni to chlopaki od recznikow na pewno cos znajda ;).
Animacje - my z nich srednio korzystalismy-ale sa siatkowka, streching, dart, aerobik w morzu, pomiedzy palmami, wieczorem animacje dla dzieci i doroslych-jakies dance show :)
Bary-sa wszystkie alkohole nie tylko piwo, ale nie polecam "odrdzewiaczy" egipskich - czy to whiskey czy wodka smakuje tak samo i do tego tak samo zle :) ale jesli komus to nie przeszkadza... napoje do oporu - cola, sprite, fanta. swieze wyciskane soki-platne, ale dobre ;)
Jedzenie - dosc monotonne, ale zawsze mozna wybraz cos dla siebie - sniadanka polecam kontynentalnie-omlet, jajka, dzemy - maja pyszne pieczywo i bardzo duzo roznych odmian, ale mozna zjesc coz z mieska. Jedzenia jest duzo i swieze. Obsluga uwija sie, jest ich wszedzie pelno :)
Basen - jak to basen:) ale maja fajnie takimi kanalami polaczony glowy basen z basenem gdzie sa bicze wodne i jacuzzi :)
Wycieczki - wybor duzy - zwiedzanie:Kair, Luksor, Jerozolima(samolot), wypoczynek:wyspa Giftun, safari, quady na pustyni, nurkowanie, i cos tam jeszcze. ja osobiscie polecam zobaczyc rafe w Morzu Czerwonym - niezatarte wrazenie! nawet jesli kgos nie umie plywac-nie szkodzi-zalozyc kapok i jazda!!
Hotel polecam. Wciaz cos w nim udoskonalaja, maluja, poprawiaja, ogrod codzienie przez ogrodnikow dogladany, ochrona wszedzie, takze na ulicach, okolica z mnostwem butikow, sklepow, szeroki ladnie oswietlony deptak, sprzedawcy zaczepaiaj, a jakze ale nie sa bardzo nachalni, wszyscy usmiechnieci i przyjaznie nastawieni. Targujcie sie i nie dajcie sie nabic w butelke podczas kupowania :)
Nie polecam nikomu tego hotelu tylko i wyłacznie ze wzgledu na posiłki, które były okropne. Nie dało sie tego zjesć. Ludzie stali w kolejce na kolację do szwedzkiego stołu ok. 15 min. brak talezy itp. Wszystko inne było w hotelu ok- ale niestety posiłki zepsuły cały wyjazd. NIE POLECAM!!!!!!!!! Z firmą exim tours wracaliśmy do gdańska z międzylądowaniem w łodzi, co zostało zatajone przez firmę. Na marginesie nalezy dodać, że exim sprzedał nam ten hotel jako 4 gwiazdkowy.
wróciliśmy w piątek 27.04, i oprócz tego ze basen nie był podgrzewany o przy plaży nie ma raf no i cumuje około 5-8 jachtów(tyle naliczyłam w zasięgu wzroku leżąc na plaży;))jachty cumuj w pewnym oddaleniu od plaży około 20-40 metrów to opórcz tych drobnych ma]nkametnów o których trzeba wspoomnieć żeby moja opinia była szczera...było WSPANIALE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!POKOJE ODNOWIONE, NÓWKA ŁAZIENKA, WIĘSZKOSC POKOI Z WIODKIEM A MORZE, LODÓWKA ECT...OBSŁUGA PRZEMIŁA.....ANIMACJE OK, CHOCIAŻ NAS TO NIE INTERESOWAŁO POZA PORANNYM STRECHINGEM I WYSTĘPEM FAKIRA..POLECAM..:)WERSJA ALL. PRZEBOGATA, PROSISZ W BARZE O COLE LEJĄ WHISKY Z COLĄ, NIE OSZCZĘDZAJĄ...:)ZEJŚCIE DO MORZA BARDZO ŁAGODNE, ALE ZA WIEE RYBEK NIE PŁYWAŁO, JEŻELI KTOŚ CHCE POOGLĄDAC RAFY A NIE LUBI SPĘDZAĆ CAŁEGO DNIA NA STATECZKU TO POLECAM WYCIECZKĘ NA PLAŻĘ SHARM ELNAGA...:)SUPER PODOBNO LEPSZE RAFY NIZ NA GIFTUN...POLECAM;)
Uważam, że hotel jest bardzo fajny. Miła obsługa i animatorzy, dobre jedzenie, blisko miasta, a przede wszystkim blisko plaży. Hotel oceniam najwyżej, ponieważ w nim byłam i jestem bardzo zadowolona z pobytu ;)