W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bylismy na wczasach w Alanya drugi raz, poprzednio w Mahmutlar 12 km od centrum miasta. Lokalizacja Cleo mare jest bardzo korzystna pod wzgledem rozrywkowym i gastronomicznym ale najlepszym punktem jego polozenia jest sasiedztwo pieknej plaży kleopatry. Polecam sie grubo zastanowic przed wyborem hotelu, te po wschodniej stronie góry maja wąska plażę z piachem, plaża kleopatry jest szeroka z żółtym piaseczkiem lub żwirkiem. Poza tym tu opalanie topless jest jak najbardziej dozwolone zeby nie powiedziec wskazane, czego nie praktykuje sie na innych plażach. Sam hotel mimo pewnych niedociągnięć bardzo urokliwy. Na ilość jedzenia nie można narzekać, co do urozmaicenia musze sie zgodzić z poprzednimi opiniami, choc dwa tygodnie bez rolady da sie przeżyć. Pobyt w cleo mare oceniamy bardzo pozytywnie, choć wpływ na nasze dobre wrażenia miała na pewno nasza znajomość z managerem hotelu który nie szczędził czasu a nawet grosza żeby zapoznać nas z ciekawszymi lokalami w mieście. Obiektywnie jednak polecam wypoczynek w tym hotelu i nie zrażajcie sie jeśli pierwsze wrażenie na miejscu nie będzie dla Was najlepsze. Z każdym dniem coraz bardziej sie tam ludziom podoba, to nie tylko moje doswiadczenie.
bylem na wycieczce od 05.09.07 do 12.09.07 Hotel NIE MA zadnej gwiazdki (w katalogu wezyra sa 3). Obsluga bardzo mila czego nie mozna powiedziec o szefostwie, niektorzy kelnerzy chyba nie prali swoich rzeczy, malutki basen z brodzikiem dla dzieci syfiasta woda :P, platny ping pong 1 lira :D, internet 2euro za godzine, bar ze slabymi lokalnymi trunkami, piwo Efes rozcienczane za bardzo (slabiutko kopalo, butelkowy efes calkiem inny), soki z automatow raz za slodkie raz za bardzo rozcienczone, jedynie do automatu z kawa nie mam zastrzezen. Stolowka wygladala w miare przyzwoicie, zdarzały sie brudne sztucce. Przyszedl czas na najwiekszy minus: JEDZENIE - 4 posilki dziennie, wszytkie tragiczne i monotonne, pelno przeroznej zieleniny lacznie z miętą :P, jedynie kolacje bywaly przyzwoite (szczegolnie w dniu tureckiej nocy gdize byl serwowany kebab).Najbardizej zdziwily mnie przeroznie wygladajace ciasta ktore smakowaly doslownie prawie tak samo. Na owoce nie mozna bylo narzekać. Najwiekszy PLUS to nie watpliwie polozenie, blisko plazy i centrum. Hotel radczej dla mlodsyzch nie wymagajacych ludiz ktorzy cenia sobie rozrywke. Mimo wszytko wspominam wakacje dobrze i nastepnym razem wybiore ten sam hotel i tak caly dzien lezalem na plazy... (polecam kebab za 3 liry, lepszy od niejednego obiadu w cleo mare:P) Jezeli ktos ma jakies pytranie pisac na maila :P
Przeczytałem wszystkie opinie i powiem tymi bardzo negatywnymi jestem zszokowany, zastanawiam sie po co ludzie jeżdzą na wakacje, chyba nie po to aby się najeść i siedzieć w hotelu. Ja z rodziną odpocząłem wspaniale,zgadzam się że nie było jakiś wielkich rewelacji w posiłkach ale w sumie były dobre i pod dostatkiem, pokoje rzeczywiście średnie ale wszystko rekompensowała piękna plaża, cudowne słońce i położenie hotelu w centrum. Fakt że alkohole i to piwo było marne ale wracając autobusem rozmawiałem z ludzmi z hoteli 5 gwiazd, więc okazuje się że tam piwo też było jak z wodą, a najgorsze dla tych ludzi było to że zamknięci byli w hotelach oddalonych od miasta a naokoło okrutny brud. Dlatego na 5 gwiazdek nie chciałbym się zamienić. Wieczory spędzaliśmy na tetniących życiem ulicach. Osobom jadącym dobrze wypocząć na pięknej plaży i lubiącym życie nocne polecam ten hotel, najważniejsze że wszędzie było blisko a dobry alkohol należy zakupić w strefie bezcłowej.
Wróciliśmy z mężem z Cleo Mare 24.08. To był nasz drugi wyjazd do Turcji.Jestem mocno zdziwiona negatywnymi opiniami na temat tego hotelu i jego obsługi. Z urlopu jesteśmy zachwyceni. Hotel świetnie usytuowany w samym centrum Alanya, do pięknej, dużej plaży Kleopatra jedynie przejście przez ulicę. Wokoło mnóstwo restauracji, sklepów.. Miasto tętni życiem do rana. Co do hotelu... nie mamy zastrzeżeń. Dostaliśmy pokój 2 os. - duży salon z TV i wersalką, stolikiem i aneksem kuchennym i osobna sypialnia, łazienka trochę mała, ale da się wytrzymać. Pokoje codziennie były sprzątane, ręczniki stale wymieniane i nie jest prawdą, że tylko wtedy, gdy się zostawiło tipa. Jeśli coś było nie tak, w recepcji można było sprawę załatwić, choć przyznam, że trzeba było się upominać. Największym plusem hotelu była przemiła obsługa. Kelnerzy pracowali od rana do północy bez dnia wolnego. Zawsze uprzejmi, mili, biegali między stolikami i sprzątali i mieli jeszcze czas pogadać. Byliśmy dla nich godni podziwu. Kwestia nastawienia do nich. Jeśli ktoś jedzie, i stale narzeka, to wszędzie znajdzie jakiś minus. Jedzenie urozmaicone, nie dało się przejeść - kucharz przemiły zawsze można było iść po dokładki, jedynie śniadania jednolite. Obiady i kolacje bardzo smaczne. Co do Wezyra - trudno mi się wypowiedzieć - my nie mieliśmy wielkich oczekiwań w stosunku do nich, jechaliśmy drugi raz i wiedzieliśmy, by nie wykupować wycieczek fakultatywnych z biura. Wystarczyło przejść się do Pacho Tours i ceny były o połowę niższe. Gorąco polecam! Kapadocja, Pamukkale, rafting bez zastrzeżeń - świetnie zorganizowane, wszystko na czas, mili piloci wycieczek i super kierowca Mustafa - pozdrawiamy. Jedynie Manavgat nas trochę rozczarował:( nic ciekawego. Transfer lotnisko - hotel ok. Dużym plusem Wezyra był świetny lekarz. Wystarczyło zadzwonić, kobieta rozmawiała po polsku, po konsultacji z lekarzem wysyłała smsa, o której należy czekać w hotelu. Lekarz po zbadaniu miał ze sobą lekarstwa, tak, że nie trzeba było nawet biegać do apteki - i za nic nie płaciliśmy. Ogólne wrażenie całego wyjazdu suuuper tym bardziej, że zabraliśmy ze sobą przyjaciół z małym dzieckiem, którzy byli pierwszy raz.. i byli bardzo zadowoleni. Ważne jest pozytywne nastawienie i wykupienie wycieczek w tureckim biurze. Gorąco polecamy Turcję, jest cudowna!!!!!!!!
Byłam tam z mężem 2 tygodnie od 1.08.07. Sam hotel trochę nas rozczarował. Mieliśmy co prawda piękny widok, bo na plaże z 3 piętra (niestety również na hałaśliwą ulicę). Inni trafili dużo gorzej, np. dostali pokój z widokiem na śmietnik. Wybierającym się do tego hotelu pragnę przekazać, że nie jest on rewelacyjny - niezbyt czysto, letnia woda, niedoprane ręczniki i pościel. Najwięcej zastrzeżeń mieliśmy odnośnie posiłków. Z uwagi na duże temperatury nie odczuwaliśmy głodu, jednak to co nam serwowano było bardzo monotonne. Po tygodniu mieliśmy dosyć szczególnie ryżu i pomidorów. W ramach All Inclusive otrzymywaliśmy soki i piwo bez ograniczeń ale mocno rozwodnione, zaś alkohole (wódka, wino itp.) najgorszego gatunku. Mimo wielu niedociągnięć muszę przyznać, że bardzo dobrze działała indywidualnaq klimatyzacja w pokoju, lodówka (można było wnosić swoje napoje) oraz telewizor (z Polsatem 2). Również najbliższa okolica godna jest polecenia. Alanya nocą jest bowiem przepiękna. Tak więc mamy mieszane uczucia.
Hotel choć nie ma 3 gwiazdek uważam za bardzo fajny. Miła i uprzejma obsługa. Pokoje bez luksusów, ale w porządku. Jedzenie bardzo smaczne. Zaletą hotelu jest to, że znajduje się blisko plaży i wśród licznych rozrywek. Bardzo gorąco polecam :)
Hotel brudny, pomieszczenia ogólno dostępne nieklimatyzowane, sprzedawany jako 3*** ( nie posiada 3*** jest pensjonatem ), kiepskie, wydzielane, praktycznie bez mięsne jedzenie podawanie do znudzenia bez kompletnie żadnego urozmaicenia, resztki z poprzednich posiłków podawane ponownie, stara brudna, poobijana zastawa i nieuprzejma obsługa. Jedna, ciasna winda używana przez obsługę ( sprzątanie ), często nieczynna ( usterki i braki prądu ), nie ma szans na wejście 1 osoby z walizką i bagażem podręcznym ( obsługa pakuje walizki do windy i biegnie po schodach śledząc jezdę windy...!). Ogólne wrażenie hotelu bardzo słabe (najdelikatniej mówiąc). Zdecydowanie nie polecam, chyba, że ktoś lubi wyjazdy ekstremalne! Standard porównywalny z polskimi polami kampingowymi. Łazienki skandaliczne, brydne, do remontu, wszędobylski grzyb! Ja do Turcji nie wybiorę się nigdy więcej!!!!! NIE POLECAM!
Obsługa nieprzygotowana, brak czystej zastawy stołowej. Brudne pokoje. Łazienki wyposażeniem przypominają lata '60. Oferta w katalogu niezgodna ze stanem faktycznym. Brak lobby bar, baru przy basenie, baru plażowy, fryzjera. Brak jakichkolwiek animacji dla dzieci i dorosłych. Basen czynny tylko do godziny 18.00. Brak pomysłu personelu na urozmaicenie pobytu gościom. Często odmawiano przed godz. 23.00 podania napoi alkoholowych i nie tylko. Posiłki nieurozmaicone. Hotel nie posiada żadnej gwiazdki.
dajcie wykonawcę utworów lecących w cleo mare. są odjazdowe.
Wczoraj wróciliśmy z rodziną i przyjaciółmi z fantastycznych wakacji, wakacje mogły być jeszcze lepsze gdyby kolega nie odniósł dość poważnej kontuzji podczas gry w piłę nożną z obsługą hotelową. Cleo Mare zasługuje na swoje 3* w Turcji, jeśli ktoś szuka luksusów niech szuka hotelu 4-5 *. W hotelu dużo Polaków-można spotkać naprawdę super ludzi ( pozdrawiamy wszystkich którzy wypoczywali w terminie 24/08/2007-07/09/2007),obsługa przemiła i skora do pomocy. Jedzenie bardzo dobre, okolica przepiękna do morza parę kroków.Jeśli ktoś wybiera się do tego hotelu w najbliższym czasie proszę pozdrowić Szefa restauracji Mustafę i menagera Atyle od Darka I Waldka (po kontuzji) z rodzinami.
Pare godzin temu wrocilismy z wakacji. Bylismy we czworke: rodzice ja i moja 5-letnia siostra. Dostalismy dwa pokoje w starej cześci hotelu, ktora w rezultacie okazała sie lepsza mimo szoku jakiego doznalimy widzac pierwszy pokoj jaki dostalismy (byl nieposprzątany). P o kilku minutach dostalismy wiele lepszy pokoj z nowo wyremontowana lazienka(nr pokoju 1411 :P). W nowym budynku jest o tyle gorzej ze łazienki sa w gorszym stanie i klimatyzacja bardzo glosno chodzi... (u nas bylo cicho). Jestesmy bardzo zadowoleni z posiłkow: jest w czym wybierac nawet dla takiej marudy jak moja siostra i ja, codziennie co innego, nie zmienialy sie tylko sniadania i salatki w czasie innych posilkow. Jesli chodzi o sprzatanie to niektore opinie na www.wakacje.pl sa pawdziwe... fakt posciel nie jest wymieniana 2 razy w tygodniu ale czy w domach spimy codziennie pod swierza posciela? wapie :P co do recznikow wystarczy powiedziec sprzataczce zeby dala nowe (bo jesli je sie nie spotka na korytarzu i nie zgodzi na posprzatanie to ona po prostu nie wchodzi do pokoju). Basen jeden średni chłodna woda dzieki bogu bo kapiel w morzu nie daje w Turcji ochlody jest tez brodzik dla dzieci. Obsługa przemila szczególnie barmani Altan i Fari... wszyscy ciagle usmiechnieci tanczacy i weseli. przed wyjazdem przeczytalam opinie na temat mokrych od potu koszul kelnerow... jak ten ktos jest taki madry to niech sam w 40 stopniowym upale ubrany w dlugie spodnie pelne buty i koszule pobiega troche za szklankami ciekawe czy bedzie suchy :P:P:P okolica przepiekna dojscie do plazy przez ulice, po dodze mija sie tylko sklep ktory jest na parterze budynku hotelu (my chodzilismy na plaze prosto z basenu hotelowego mokrzy i w strojach kompielowych a moja siostra nawet nie zdejmowala rekawkow bo nie bylo sensu) w Turcji bylismy 2 raz i na 100% jeszcze tam wrocimy i to do tego samego hotelu. Jesśi ktos jest niezadowlony, ze standardu badz ze starych mebli niech jedzie sobie do hotelu 5 gwiazdkowego 20 kilometrow od miasta i najblizszego sklepu (a w kolo tylko hotele i mnóstwo rosjan i niemcow) Alanya tetni zyciem 24 h/ dobe a do najblizszego sklepu ma sie zaledwie piec krokow poza tym wszelkie udogodnienia jak sauna, masaż, internet itp. mozna znalesc zaraz za zakretem i to w niszej cenie niz normalnie w hotelu. Jesli ktos chcialby jechac na wycieczke fakultatywna to polecam biura "na ulicy" w hotelu zaplaci sie 2 razy tyle a wycieczka ta sama. Jesli chodzi o kontakt z najblizszymi ktorzy zostali w polsce to stanowczo polecam karty telefoniczne za 5 ytl placimy za 50 impulsow a za to na prawde mozna sie nagadac. O kontaktu miedzy soba nalepiej wybrac miejscowych operatorów sieci komorkowych (starter za grosze i tanie rozmowy miedzy soba) aha i lepiej nie wybierac sie na wycieczki shoppingowe- strata czasu to samo mozna kupic na miejscu i wiele taniej. To juz chyba wszystko. Jesli ktos chcialby wiedziec cos wiecej to czekam na maile(moge przeslac fotki) i wiadomosci na gg 3551954 podrawiam, ps jesli ktos bedzie wybieral sie do tego hotelu najblizszym czasie to blagam niech pozdrowi obsluge od usmiechnietej marty z polski a w szczegolnosci altana- najbardzie umiechnietego i roztanczonego barmana.
Jeżeli ten hotel to są "dobre 3 gwiazdki", to jak wyglądają "normalne/gorsze 3 gwiazdki ?!?!
Może mieliśmy pecha, ale hotel jest po prostu słaby.
Na dzień dobry: brak ciepłej wody. Po 3 dniach zaczęła się pojawiać, ale w "godzinach szczytu" już było jej jak na lekarstwo. Panie, które powinny sprzątać, nie sprzątały, nie zmieniały ręczników/pościeli. Sąsiadom sprzątnęły dopiero po położeniu 1 dolara. Wnętrze pokoju zdewastowane: uszkodzona pufa, uszkodzone gniazdko TV.
Jedzenie: śniadania kiepskie; po tygodniu jadłem już tylko chleb z masłem i ew. dżemem. Lunch i obiady ok. Zdjęcia na portalu, zapewne udostępnione ze strony hotelu to fake, albo po odnowieniu w 2005 roku hotel bardzo się zużył. Bar nie wygląda już tak okazale. W basenie brudna, nie zmieniana woda; kąpało się bardzo niewiele osób.
Położenie rzeczywiście super. Niedaleko plaży przy bulwarze. Wszędzie można dojść spacerkiem; 25 min do portu, tyle samo do centrum i przystanku pod wzgórzem zamkowym.
Ogólnie mówiąc: nie polecam.
jesteśm y z mężem i dziećmi { 12 i 18 lat } bardzo zadowoleni. na wczasy jedzie sie po to by leżec na plaży , korzystać z atrakcji miejskich i cieszyć sie urlopem. szkoda czasu na wyszukiwanie drobnych niedociągnięć biura czy hotelu !!! my w zasadzie wychodzĄc rano na śniadanie wracalismy do pokoju dopiero póżnym wieczorem { basen, plaża , knajpy itd - to wszystko macie w zasięgu wzroku. POLECAM WSZYSTKIM , KTÓRZY NIE TRACA CZASU NA BZDURY TYLKO CHCA SIĘ SUPER WYBAWIĆ.
Wrocilam z Cleo mare wczoraj w nocy i z przerazeniem czytam opinie ktore w czasie mojej dwutygodniowej nieobecnosci pojawily sie na tej stronie!!
Moze i w hotelu luksusow nie bylo, ale jesli ktos jedzie po to zeby tylko narzekać i czepiac sie wszystkiego czego tylko się da, to jest typowym Polakiem! I tak... tacy wlasnie są Polacy!
Pokoje zadowalające (my w dwie osoby mielismy w pokoju 1 lozko jednoosobowe, 1 dwuosobowe i wersalke) telewizor (z polsatem 2), klimatyzacja dzialajaca az nadto (nabawilysmy sie po kilku dniach kataru, bo ustawialysmy zbyt niska temperature), jesli w jakims pokoju nie dzialala obsluga zaraz po zgloszeniu bez problemu naprawiala. Lazienka faktycznie malenka, ale wystarczajaca. cieplej wody nie mialam jedynie rano, jesli w ciagu dnia sie to zdazalo wystarczyl telefon do recepcji a przelaczali cos i byla (podobno- nie sprawdzalam bo zawsze mialam).
Restauracja i jedzenie: śniadania faktycznie codziennie podobne, ale za to taki wybor, ze mozna codziennie brac cos innego jak ktos nie lubi monotoni;) Obiady i kolacje nie byly wydzielane, po prostu kelnerzy pomagali w nakladaniu i nie robili problemu czy ktos chcial wiecej czy mniej. Obsluga mila i usmiechnieta (chyba najwiekszy plus tego hotelu). I nie dziwie sie ze w taki upal sa spoceni (co jesli przejsc sie po okolicznych barach i restauracjach bylo normalne).
Basenik malenki, ale i tak wiekszosc siedzi na pobliskiej pieknej plazy kleopatry, wiec tloku nie ma.
Sprzataczki sprzataja codziennie, chyba ze mowi sie ze sie nie chce, reczniki zmieniaja kiedy leza na podlodze, a jesli nie leza to kiedy uznaja to za wlasciwe;) a swoja nieznajomosc jakiegokolwiek jezyka po za tureckim nadrabiaja usmiechem;)
No ale najwazniejsze (dla mnie) bylo polozenie. Bo mozna jechac do 5* hotelu ze wszystkimi udogodnieniami i spedzic te dwa tygodnie na jakims zadupiu porosnietym krzakami siedzac tylko na terenie hotelu ze skrawkiem waskiej plazy, a mozna zamieszkac w troche gorszym hotelu ale za to swietnie zlokalizowanym. Wybor nalezy do kazdego z osobna. Ja zdecydowanie wole to drugie, dlatego nie narzekam na Cleo mare, bo wiedzialam przeciez dokad jade.
P.S. Lecialam z Wezyra i zlego slowa nie moge powiedziec na to biuro. Wszystko w porzadku, ale tez zadnej specjalnosci... biuro jak biuro;)
I nie kupujcie wycieczek od rezydentow!! Sa ponad dwa razy drozsze niz w innych biurach podrozy (m.in polskich) w Alanii!!
Pozdrawiam.
Hotel z całą pewnością nie ma 3***, ogólne wrażenie fatalne, zdecydowanie nie jest wart pieniędzy, które za niego zapłaciłam. Wybierając 3*** nie oczekiwałam luksusów, szczególnie w kraju takim jak Turcja gdzie gwiazdki przyznawane są według innych standardów, ale to, co zastałam w tym hotelu trudno nazwać jakimkolwiek standardem, właściwie nie zdziwiłabym się gdyby w rzeczywistości hotel ten nie kwalifikował się nawet na 2**.
Szczegółowa opinia zgodnie z informacjami zawartymi w ofercie jest następująca:
- plaża nie jest piaszczysta tylko piaszczysto-żwirowo
- wyżywienie mało smaczne, kiepski wybór, na śniadanie do znudzenia te same potrawy, w czasie obiadu i kolacji kelner nakładający ciepłe dania podawał małe porcje i był oburzony jak prosiło się go o większą?! resztki z obiadu pojawiały się w lekko zmienionej formie na kolacje, z kolacji na kolejnym obiedzie i tak na okrągło.
- bar restauracyjny i bar przy basenie to jedno i to samo miejsce, zwyczajnie bar stojący między stolikami przy basenie a stolikami w zadaszonym pomieszczeniu, oczywiście między jednym a drugim nie było żadnej ściany, co powodowało, że każdy posiłek jadło się na świeżym powietrzu, czyli bez klimatyzacji (chyba że liczyć przenośny klimatyzator, który wiał chłodniejszym powietrzem w wystawione potrawy, niestety chłód nie docierał do osób siedzących przy stolikach, a kelnerzy obsługiwali w mokrych od potu koszulach i bez uśmiechu na twarzy).
- klimatyzacji brakowało również w holu i na schodach, z których trzeba było korzystać, jeśli brakowało cierpliwości czekając na 3 osobową windę, która lata świetlności już dawno miała za sobą.
- piwo rozcieńczone, napoje z dystrybutorów albo paskudnie słodkie albo rozcieńczone do granic możliwości, podawane w szklankach albo kubkach, które bardziej nadawały się do trzymania szczoteczek w łazience niż do picia.
- nie bardzo wiem gdzie niby miałby być 3 bary i salon fryzjerski
- restauracja w budynku to chyba nie jest wymienione wcześniej pomieszczenie, które w połowie znajdowało się na powietrzu i nie posiadało klimatyzacji?!
- pokoje to najbardziej tragiczny obraz tego hotelu: łazienka okropnie zaniedbana i brudna (do prysznica strach się dotknąć, w brodziku fatalny odpływ, co powodowało, że po krótkiej kąpieli stało się w wodzie, suszarka może i była, ale działała jakby miała kilkanaście lat), telewizja satelitarna to kilka programów (w tym polsat2), zmiana pościeli 2 razy w tygodniu to chyba lekka przesada, w moim pokoju zmieniono ją raz i to na dzień przed wyjazdem; zmiana ręczników nastąpiła 2 razy, za pierwszym razem po usilnych prośbach (czas reakcji ponad 24 godziny), druga zmiana dzień przed wyjazdem. Warto również wspomnieć, że sprzątanie w pokoju sprowadzało się do ułożenia pościeli i co kilka dni przemyciu śmierdzącym specyfikiem kafelków, którymi wyłożona była zarówno łazienka jak i pokój. Ogólnie tragedia!!
- 2 małe baseny sprowadzały się do jednego miniaturowego basenu i brodziku
Jedynym pozytywną stroną tego hotelu jest położenie - tętniące życiem miasto Alanyia.
Hotel fatalny, za tą samą cenę można pojechać do prawdziwego 3*** hotelu z miłą obsługą, też w Alanyi i też przy plaży Kleopatra. ZDECYDOWANIE NIKOMU NIE POLECAM TEGO HOTELU
Jedynym plusem Cleo Mare jest lokalizacja, wystarczy przejść przez ulicę i już jesteśmy na plaży. Plaża czysta i zadbana. Co do hotelu to istna porażka!!!!! Nie jestem osobą wymagającą,ale to co się dzieje w tym hotelu to po prostu dramat. Klimatyzacja działa kiedy chce, wogóle nie chłodzi. Łazienka-pożal się Boże... sądzę,że lepsze bywały w czasach PRL-u, mała... brudna, ciepła woda bywała,ale tylko wtedy kiedy chciała. Jedynym plusem w pokoju to lodówka i telewizor z polskim programem. Pokojówki nie posprzątają dopóki nie zostawi im się dolara na poduszce!!! Kelnerzy odrażający,obsługiwali w spoconych koszulach i brudnych spodniach... Odechciewa się i tak obrzydliwego jedzenia. Co do posiłków- MASAKRA!!!!!!! Codziennie to samo!!!! Mięsko raz w tygodniu, sądzę,że to idealny hotel dla wegetarian bo wybór warzyw spory. Posiłki często przygotowywane z resztek które zostały z poprzednich dań... poza tym napoje- woda, podkreślam woda z odrobiną soku owocowego. Piwo rozcieńczone do granic możliwości. Ech... szkoda gadać. Nie polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo fajny hotelik położony prawie przy samej plaży, bardzo miła obsługa, jedzonko dobre. Polecam zarówno młodym osobom, młodym parom, jak i rodzinom z dziećmi. Do portu gdzie mieści się glówne centrum rozrywkowe jest ok. 30 minut piechotka. Przy hotelu znajduje się wszystko co potrzebne, czyli sklepiki spożywcze, apteka itp. Sama okolica jest urocza z jednej strony piękne wzgórza, z drugiej twierdza z drugim co do długości najdłuższym murem na świecie. Polecam bardzo gorąco ten hotelik.
Wróciliśmy z wakacji pod bardzo dużym wrażeniem. Hotel, jak na 3* spełnił nasze oczekiwania. Bardzo blisko plaży, centrum, aquaparku, restauracji i barów. Pękna plaża (czasami w morzu pływały wodorosty, ale i tak było super), wysokie fale:). Zrobiliśmy mnóstwo zakupów na bazarze (trzeba się mocno targować). Piękna okolica i port, życie zaczyna się nocą. Bardzo gorąco polecam!
W Turcji bylam od 27 czerwca do 11 lipca .Bylo wspaniale to najlepsze wakacje w moim zyciu .Planuje jeszcze wrocic tam chociaz na tydzien ale chce tam wrocic do teog samego hotrelu ,poprostu bajka
Łazienki brudne i mało higieniczne. Sprzatanie-powierzchowne.