289 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Blisko centrum ok. 8 km od Alanyi
Basen ze zjeżdżalniami
Hotel kameralny ale za tą cenę bardzo polecam, jedzenie smaczne i czysciutko. Pracownicy bardzo sympatyczni Rodzina z dziećmi
Mili ludzie
Tak dostępu do pięknej plaży, ale jeździliśmy autobusem na plażę Kleopatrę
Hotel ok. Codziennie sprzątany pokój - świeże ręczniki i woda w butelkach. Śniadania w formie bufetu: Dużo serów, dużo świeżych sałatek, pieczywo. Przy obiedzie zawsze do wyboru kilka dań na ciepło i zupa.
Hotel duży z dwoma basenami przy jednym z nich zjeżdżalnia dla dzieci. Hotel blisko morza, dojście bezpiecznym tunelem, na plaży leżaki i bar. Plaża kamienista i trochę niebezpieczna. Bardzo dobre połączenie z Alanya i Konakle. Za 1E lub $ można dojechać do centrum miasta na mega bazar.
Hotel blisko ruchliwej ulicy - więc jeśli ktoś nie lubi hałasu to polecam brać pokój bez widoku na morze w drugim skrzydle budynku.
Nie polecam z całą stanowczością! PS. Brakło mi miejsca na opisanie wad...
Niedaleko znajduje się Naula Lounge & Beach - piękne miejsce, bardzo smaczne jedzenie POLECAM się tam wybrać na osłodę, jeżeli jakimś nieszczęściem znaleźli się Państwo w tym hotelu
Czystość 3x---, jedzenie baaardzo słabe, wifi płatne i naprawdę ledwo działa, alkohole wódka, gin, bardzo słabe wino i piwo, napoje cola, sprite, woda i jakiś chemiczny sok... Kawa z automatu. Co do jedzenia w kółko to samo, mięs brak, sztućce trzeba szukać po całej stołówce. Raz na śniadanie była jajecznica to smakowała jakby ktoś ją podlewał octem. 0 dla dzieci... Rozpadająca się szopa z kilkoma kredkami i Panią animatorką, która nie jest zainteresowana i zjeżdżalnia, która stoi za budynkiem..
Hotel przyzwoity, pokój w dobrym standardzie ale ekipa sprzątająca nie sprząta tylko wymienia pościel i ręczniki , jedzenie smaczne, duży wybór, słabym punktem jest brak animacji
Dobra cena, świetna lokalizacja, smaczne jedzenie
Mało leżaków na basenie, brak animacji, słaba ekipa sprzątająca
Nie jestem osobą wymagającą cudów , ale ten hotel to tragedia. zarówno śniadania jak i kolacje bardzo ale to bardzo ubogie. W kraju w którym rosną owoce takie jak np. banany czy granaty lub melony, to niestety w tym hotelu poza arbuzem który jest w Turcji najtańszy nie uświadczysz. Położenie hotelu to ani Konakli ani Alanya bo w obie strony jest po ok 5km więc hotel znajduję się w czarnej dupie. Hotel z uwagi na cenę pełen Turków i Rosjan którzy oczywiście są faworyzowani na każdym kroku. Pomijam już fakt, iż w pokoju 2 osobowym zostaliśmy zakwaterowanie w trójkę i mimo mojej reklamacji organizator nie widzi w tym problemu . Odnośnie 4 gwiazdek które hotel posiada ,to jest to kategoria lokalna jak to mi odpisało biuro podróży w rzeczywistości według norm europejskich max to 2 gwiazdki.Szkoda ,,że nie było takiej informacji przed zakupem wycieczki.Co do samego biura podróży czyli Coral Travel , to na wszystkich wycieczkach łupią turystów x2 jak leci więc jeśli chcesz coś zwiedzić to proponuję na własną rękę .
Brak
Lokalizacja Obsługa
Serdecznie NIE polecam tego hotelu. Zarezerwowaliśmy pokój rodzinny w 6 osób , po przyjezdzie zastaliśmy tylko pięc łóżek, po skonfrontowaniu z recepcjonista (łamanym angielskim oczywiście ponieważ nikt praktycznie nie posługiwał się tam językiem angielskim )dostaliśmy dodatkowe łóżko polowe. Łazienki na basenie to jakaś tragedia brud i smród nie sprzątane praktycznie wcale. Wieczorami ciagle gra ta sama muzyka a światła gaszono są o 23 ponieważ oszczędzają na prądzie nawet kiedy goscie hotelowi nadal siedzą . Obsługa pozostawia wiele do życzenia, pokoje nie sprzątane przez cały pobyt nie wspominając o nie dostarczeniu nawet papieru toaletowego. Nie polecam również chodzić do bazaru który jest na terenie ośrodka , lepiej przejść się 200 metrów i mieć o polowe taniej to samo .
Największa zaletą tego hotelu jest napewno dostęp do morze. Kolejna zaletą będzie organizator wycieczek , którego można znaleźć 300 metrów od hotelu . Bardzo przystępne ceny , pan mówi po angielsku i swietnie doradzi i wytłumaczy każdą wycieczkę (na prawo od hotelu zaraz przy znaku bazar torun).
Brud, mały wybór drinkow a raczej jego brak bo jest tylko wódka gin piwo i rakija, której wiecznie brakuje .nieprzyjemna obsługa , jeżeli chodzi o jedzenie to śniadania to jakaś porażka wiecznie to samo i nic dobrego . Ogólnie nie polecam, napewno wrocimy do Turcji ale nie napewno do tego hotelu .
Hotel jako budynek jest w porządku - dwa baseny, duża stołówka powodowały, że nie było ścisku i każdy mógł znaleźć dla siebie odpowiednie miejsce do zjedzenia posiłku i odpoczynku nad basenem. Pokoje są dosyć spore i były sprzątane codziennie (jedynym minusem było to, że ręczniki były wymieniane wyłącznie na prośbę - czasem trudno było odnaleźć panią sprzątającą), jednakże niestety łazienki wymagają remontu. Kabina prysznicowa z uwagi na wyeksploatowanie przeciekała, a ranty były pokryte głębokim kamieniem. W związku z tym, że hotel był zdominowany przez narodowość rosyjską, niewiarygodny problem stanowiło dogadanie się z obsługą w języku angielskim. Leżaki i stoliki na basenach były brudne - trzeba było samemu czyścić, żeby po prostu nie siedzieć w brudzie z dnia poprzedniego. Mimo licznej obsługi nikt nie kwapił się posprzątać pustych kubeczków (tak, niektórzy goście niestety po sobie nie sprzątają) przy barach i nad basenem. Odnosząc się do jedzenia: było dużo warzyw i sałatek warzywnych, więc na +. Podczas tygodniowego pobytu na obiad 2 razy zaserwowano rybę. Poza tym, obiady i kolacje były praktycznie takie same (frytki, mięso z kurczaka, kasza/ryż, fasolka w sosie, makaron z sosem). Generalnie jedzenie bez szału, ale też nie można powiedzieć, że było niedobre. Plaża: bar na plaży niezbyt czysty - serwują tylko piwo. Sama plaża hotelowa jest spora i mogłaby być wyposażona w większą liczbę leżaków, bo zwyczajnie ok. 10 rano nie było już miejsca (być może w wysokim sezonie leżaków jest więcej, nie wiem). Ultra all inclusive: hotel nie powinien wprowadzać gości w błąd - samo oferowanie ,,późnego śniadania" nie świadczy o poziomie ultra. Bar hotelowy - rzekomo czynny całą dobę, ok. godz. 23 kończył swoją działalność mimo że w części rekreacyjnej przybywało sporo ludzi, którzy na bieżąco korzystali z baru (cola, drinki, piwo itp.) Z alkoholi serwowanych była tylko wódka, gin i piwo, a same napoje bezalkoholowe często się kończyły i były dostępne np. dopiero za 2 dni. Reasumując, jeżeli chce się wyjechać na tanią wycieczkę, licząc się z pewnymi ułomnościami i niedociągnięciami hotelu - polecam. My polecieliśmy za 1300 zł za osobę i nie mogę powiedzieć, że nie odpoczęłam, a płacąc taką cenę liczyłam się z tym, że może być różnie. Jeżeli Wasza wycieczka do tego hotelu wyceniana jest na 1800 - 2000 + zł, szukajcie czegoś innego :)
Cena dwa baseny odległość od plaży
brud brak zaangażowania obsługi ubogie ultra all inclusive
Otoczenie może być, generalnie wszędzie brud. Panie sprzątające jedynie wymieniały przykrycie. O wszystko trzeba było się upominać niejednokrotnie bez rezultatu. Jedzenie ...obrzydliwe co nie zjedzone na śniadanie przerabiane podawane na obiad i tak samo kolację,śmierdzące wszędzie pełno much na przygotowanych posiłkach.Owoce...tylko melon lub arbuz cały tydzień.Alkohol ochydny wódka nie do przełknięcia,Gin,wino .Wszystko podawane w plastykowych lub kartonowych kubkach ,dystrybutory nie czyszczone .Ścierka czarna która powiedzmy przecierali stoły i to nie zawsze.Pochorowalismy się .Ostrzegamy turystów nie dajcie się nabrać ,biorą grubą kasę za syf.Nie polecam!!!!!!.
Żadnych.
Wszędzie koty które miały pchły.Windy stare ,drzwi się zacinały.
Pokoje zaniedbane , panie sprzątające średnio dbają o porządek hotelu . Łazienka obrzydliwa , strach czego kolwiek tam dotykać bez klapek ani rusz. Obsługa miła ale średnio rozumie angielski . Za wifi nie dość ze trzeba płacić to co chwile sie rozłącza i trzeba chodzić i prosić o nowe połączenie z wifi . Jedzenie codziennie to samo , ludzie sie rzucają na wszystko . Kto pierwszy ten lepszy.. jak sie przychodzi później na posiłki to nie ma praktycznie już z czego wybierać. Hotel na pewno sie zasługuje na 4 gwiazdki , max 3 . Alkohol obrzydliwe śmierdzący , piwo rozcieńczane z woda , wgl nie smakuje jak piwo . Wszystko tanim kosztem . Szczerze nie polecam , na pewno nie wrócilibyśmy tu ponownie . Polecam dopłacić trochę i udać sie w lepsze miejsce..
…
Brud i zaniedbane wszystko. Płatne wifi które działa okropnie i do tego ciagle sie rozłącza . Jedzienie codziennie to samo i ludzie rzucający sie na nie.
Naprawdę jedzenie monotonne, 7 dni tam to za dużo,
Nic nam nie zwróci nerwów i pieniędzy wydanych w tym hotelu, ale może tą recenzją uchronię kilka osób które zamierzają spędzić czas w tym miejscu. W końcu lepiej uczyć się na cudzych błędach. Zacznę od pokoi. Brud, grzyb w łazience, ręczniki nie wymieniane przez tydzień, smród dymu papierosowego w pokoju, nasze podwójne łóżko to po prostu dwie prycze przysunięte do siebie z brudnym materacem przykryte kocem. Dopłaciliśmy za pokój z widokiem na morze ale niestety dostaliśmy go dopiero po długiej kłótni z recepcjonistą i interwencji rezydentki na 2 ostatnie dni i to z łaską, o przeprosinach nie wspomnę. To niedopuszczalne. Nie wiem na jakiej podstawie hotel dostał 4*. Pełno wrzeszczących Rosjan i Ukraińców i ich niewychowanych dzieci. Dramat. Obsługa hotelu to jakiś żart, zerowa komunikacja, o wszysto trzeba się kłócić. Pewnego wieczoru zabrakło nam wody do picia, recepcjonista odmówił mi wydania butelki wody. Jeszcze raz przypomnę, ten hotel ma 4 gwiazki. A teraz najgorsze - ULTRA ALL INCLUSIVE W tym pakiecie, drogi turysto, dostaniesz: płatne Wi-Fi 1-4Mb/s (tak, płatne, dobrze przeczytałeś) 9 Euro na 7 dni i to na jeden telefon, rozwodniony lokalny alkohol czyli wódka, gin, wino i piwo. O jakichkolwiek drinkach to możesz sobie pomarzyć przyjacielu, no chyba że do tej paskudnej wódy dolejesz sobie rozwodniony napój z automatu. Jedzenie: "restauracja" w formie szwedzkiego stołu. Niestety nie ma wyboru. Większość dań to makarony ryż i kasze podane w tych samych sosach. Zupy okropne. Większośc dań jest wegetariańska. Jedyne mięso jakie widziałem przez 7 dni to ryby, jednego dnia zrobili wieczór meksykański gdzie był kurczak. Jeśli jesz mięso to lepiej nie schodzić na obiad tylko iść do pobliskiej budy z kebabem. Szkoda nerwów. Nie tylko my narzekaliśmy, bo czekając w gigantycznych kolejkach po jedzenie słyszeliśmy niezadowolenie innych gości. Codziennie to samo jedzenie. Zero różnorodności. Gdybym wiedział że to tak będzie wyglądać to wolałbym stołować się na mieście, na pewno było by smaczniej i taniej niż w śmiesznym pakiecie "Ultra All Inclusive". Na plus jedynie duży wybór deserów i owoców. Hotel położony w słabej lokalizacji. Najbliższa apteka 5km od hotelu, sklep spożywczy ok. 15min pieszo. Niektóre artykuły spożywcze są dostępne na hotelowym bazarze, ale nie polecam tam kupować bo cwaniaczki dają 3x więszką cenę niż normalnie. Dolary i Euro przeliczają sobie 1:1 z Tureckim Lirem. Ok. 100m do brudnej plaży. Trzeba uwarzać przy wchodzeniu do morza ponieważ można się zabić na śliskich betonowych płytach na plaży. Piasek, a raczej żwir był pełny odłamków szkła. Bez butów lepiej się tam nie zapuszczać. Musieliśmy chodzić na teren hotelu obok bo plaża była czystsza i wejście do wody było wysypane piaskiem. Dostępność leżaków na hotelowym basenie graniczy z cudem. Basen brudny. Pływają w nim plastikowe kubki i plastry opatrunkowe innych gości. Wieczorem lepiej nie wychodzić poza teren hotelu, kręci się tu wielu dziwnych typów. Zero atrakcji z wyjątkiem drogich bazarów. Piszę to ostatniego dnia i chcę jak najszybciej wrócić do domu. Nigdy więcej. Podsumowując, jeśli zależy Ci na tym żeby zepsuć sobie urlop to wpadaj śmiało
Dodałbym tu cenę ale jak na takie warunki 4800 zł za 2 osoby to po prostu oszustwo.
- brudne pokoje i łazienki sprzątane po macoszemu raz w tygodniu - hotel nie wywiązuje się z umowy - niewygodne "łóżka" - wredna i niekomunikatywna obsługa - płatny, bardzo wolny internet, jeśli w ogóle działa... - paskudny alkohol - jedzenie jest okropne praktycznie cały tydzień to samo - brudny zagrzybiony basen - brudna i niebezpieczna plaża - zero atrakcji - słaba lokalizacja
hotel ok jak za taką cenę, słabo sprzątany, otoczenie w porządku roślinność zadbana
dwa baseny i blisko plaża
dość słabe jedzenie i kolejki
Zdecydowanie odradzam ten hotel. Na pewno nie zasługuje na miano 4 gwiazdek - bez dwóch zdań. Pokoje ok, ale cała reszta pozostawia wiele do życzenia, jedzenie niedobre, szybko się kończy, czasem zostanie uzupełnione, ale raczej lepiej iść na Sam poczatek posiłków tak żeby mieć jakikolwiek wybór. Obsługa, ciężko to nawet opisać, bo definitywny brak komunikacji po angielsku, za wyjatkiem jednego Pana w tatuażach pracujacego na recepcji. Jednak jeśli ocenić miałabym obsługę to raczej na 1, ponieważ jeśli się nie zna jezyka (co według mnie nie jest do zaakceptowania w hotelu, tym bardziej niby 4 gwiazdkowym) to chociaż nadrabia się uśmiechem, ale jak widać nie w tym hotelu. Pracownicy pracuja jak za karę, bar niby otwarty 24/7 aczkolwiek to chyba również zależy od nastroju pracowników, czasami o 12 lub 1 w nocy sa już wyłaczane światła, a barmani odpalaja latarke w telefonie, nie wiem to najprawdopodobniej jakiś cwany sposób na wygonienie ludzi. Napoje sa serwowane w kubkach (150ml) plastikowych, dramat, ile dziennie musi być tam zużycia plastiku to aż strach pomyśleć. Plaża ok na pierwszy rzut oka, za mało leżaków, pety na całej plaży I brudne stoliki! Wifi w hotelu płatne, ale działa mega wolno… Polecam pojechać sobie do Alanyi badz Konakli bo zanudzicie sie tam, głównie wieczorami.
Pokoje w miarę
Jedzenie Nie działające 2 Bary Po 24 jak się uda może będzie coś czynne zależy od pracownika Ultra all inclusive nie istnieje Wszędzie plastik Brud Wieczny brak napojów z dystrybutora Kolejki po lepsze jedzenie codziennie ( wypieki) po 30 min od startu już nie podają Zjeżdżalnie dla dzieci w przeciągu 14 dyniowego pobytu działała może 5 godzin Brak animacji dla dorosłych tylko co dwa dni dla dzieci w godzinach 20-21. Wieczny brak sztućców jak przyjdziecie 30min od otwarcia
W hotelu byliśmy z dwójką dzieci 5-latkiem i 7-miesięcznym. Pobyt ocenimy bardzo pozytywnie. Hotel wymaga odświeżenia ale nie było tragedii. Pokój nieduży ale codziennie sprzątany. Ręczniki wymieniane także codziennie. Jedzenie bardzo dobre. Obsługa miła i pomocna.
dwa baseny bar przy plaży darmowe leżaki dobre jedzenie zjeżdżalnie
plaża, prywatna ale dość niebezpieczna często czegoś brakowało (sztućców, masła itp) właściciel bardzo nieuprzejmy ustawiający gości. Pierwszy raz cos takiego widziałem. płatny internet hotel pośrodku niczego rzadko sprzątana podłoga w jadalni
Witam. Pokój w miare czysty.Mili animatorzy.Ale wejście do morza to tylko dla umiejących pływać, gdyż z pomostu i podrabinie zejście do wody na około 3 metry.Wejście z plaży to płyty kamieniste i bardzo (ale to bardzo) śliskie.Po jedzenie (mięsne) trzeba być punktualnie bo kolejki straszne.Sałatek dużo. Dwa baseny. Lody w godz. 15-16. Alkohol to wódka,gin,raki,wino białe,czerwone i piwo.Za wifi trzeba płacić.Muzyka dość głośna i powtarzalna.Dym z papierosów wszędzie.Obsługa, każdy jest szefem, liczne awantury.Jak dla mnie nie warto, niby 4 gwiazdki i all inclusive ui.
- Bliskość morza - Ładny widok od strony morza, jak ktoś ma pokój - pokoje przestronne - sympatyczni animatorzy - wieczór meksykański
- Wi-FI słabe za które się płaci - mało atrakcji w hotelu - wejśćie do morza niebezpieczne ( tylko z pomostu bezpiecznie) - Dym tytoniowy (pali i personel i wczasowicze wszędzie, nie ma wyznaczonych miejsc) - głośna muzyka
Generalnie z wakacji jesteśmy zadowoleni. Hotel czysty, zadbany z dobrym wyżywieniem. Obsługa życzliwa. Do pozytywów należy zaliczyć fakt, że hotel posiada dwa baseny, więc nie było problemów z leżakami. Mniej korzystnym faktem jest to, że hotel ukierunkowany jest na obsługę turystów rosyjskich (było ich dosyć dużo). All imclusive to głownie wódka, gin i lody. Niezbyt bogate i niezbyt smaczne przekąski to tylko po południu i tylko na plaży.
Czysty z wygodnymi pokojami.
Alkohol w każdym barze i o każdej porze do 1-szej w nocy. Brak przekąsek pomiędzy posiłkami.
Kiepski hotel, nie polecam. Za cenę jaką płaciliśmy miałam rozsądne oczekiwania, ale niestety nie sprostał oczekiwaniom. Słabe jedzenie, tragiczne drinki, obsługa zróżnicowana. Bardzo mało leżaków
Ładny pokój i fajny pomost
Łazienki, jedzenie, nie działające Wi-FI za które się płaci
cd... Niestety pani rezydent M.(...)też nie sprostała niczemu, nie załatwiła nic a jedyną opcją była propozycja zamiany hotelu po opisie na podobny za 550 euro co jest kolejnym absurdem... Obsługi zdecydowanie za mało, wszędzie brud, pływająca woda, rozlane napoje, toalety pełne wody. Stoły kiwające się na boki. Plaża hotelowa o ile tak to można nazwać to jak miejscówka dla bezdomnych smierdzące miejsce brudne a zejscie do wody to sliskie głazy a w samej wodzie niebezpieczne duże kamienie. Uczciwie mogę przyznać, że temperatura i słoneczne dni to pierwsza rzecz a druga to jeżeli ktoś lubi zakupu i targowanie się na bazarach. Najlepszy napój, zakupiony ma mieście sok ze świeżo wyciśniętych owoców, pycha!!!
pokoje przestronne
obsługa za kazdym razem szef... i tylko awanturą coś załatwisz jedzenie totalny dramat plaża niebezpieczna-kamienie, trzeba chodzić obok do hotelu gdzie wyganiają alkohol, absurdalna aromatyzowana w plastiku wódka wszędzie brudno, za mało ludzi animacje codziennie te same nie radząca sobie obsługa śmierdząca, zagrzybiona klimatyzacja
najgorszy urlop w najgorszym hotelu w jakim byłem a nie był to 2gi wyjazd lecz 9-10 za granicę Polski. Pierwszym posiłkiem był obiad, co wydawać się powinno będzie najlepszą opcją z największym wyborem jedzenia. Jak się okazało pierwszy posiłek podczas pobytu okazał się na starcie totalnym dramatem, więcej kości niż ciężko to nazwać mięsem, makaron z czymś czerwonym... sosem bym tego nie nazwał. Byliśmy jak się okazało za długo zdecydowanie bo 8 dni. Jedzenie dramat codziennie ten sam ,,syf" naprawdę w 6 osób od nas plus kilkunastu rodaków miało to samo odczucie monotonia nic smacznego z 8 dni może uzbierał by się jeden w miarę sensowny, street food to resztki z obiadu a w dwa dni coś innego. Przejdźmy do alkoholu, opcja wykupiona ultra all a na 8 dni przez 2 brakło go całkiem przed północą nie wspominając o tym, że były tylko 3 rodzaje lane z plastikowych 40stek.... Nawet dokupić nie można było czegoś lepszego. Było wino ale nie piłem oraz piwo wodniste bardzo- w miarę ok. cd...
pokoje duże
obsługa za kazdym razem szef... i tylko awanturą coś załatwisz jedzenie totalny dramat plaża niebezpieczna-kamienie, trzeba chodzić obok do hotelu gdzie wyganiają alkohol, absurdalna aromatyzowana w plastiku wódka wszędzie brudno, za mało ludzi animacje codziennie te same nie radząca sobie obsługa śmierdząca, zagrzybiona klimatyzacja
Bardzo źle wszystko o niedobre i paskudne a wręcz tragiczne poniżej krytyki
Tripadvisor