W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
NIE KUPUJCIE!!!!! Club Seray Forest powinien miec nazwe Club shit forest....W opisie oferty hotelu na stronie travelrepublic hotel jest opisany jako cztero gwiazdkowy, w rzeczywistosci nie zasluguje nawet na dwie gwiazdki. W lazience woda z prysznica cieknie jak z weza ogrodowego. Woda stoi w wannie i w zlewie. Zapchane odplywy. Widok z pokoju mamy na plot z wiszacymi starymi majtkami oraz smieciami. Hotelem zarzadza 18 letni chlopak , który nie ma pojecia jak zarzadzac hotelem. Od 4 dni próbujemy zmienic pokój i ciagle jestesmy zbywani zeby wrócic na recepcje i zapytac znowu o 12 godzinie, kiedy przyjdziesz o 12 kaza Ci wrócic o 17 i tak od 4 dni nie mozna na luza wyjsc do centrum czy na nurkowanie, bo czekasz na zmiane pokoju niby na "lepszy". Nie jest to tylko nasz problem, poniewaz ludzie kupuja wczasy i placa za widok na morze, a dostaja z widokiem na brudny las. Wlasciciel ciagle sie tlumaczy ze nie ma innych wolnych pokoji. Od nosnie jedzenia: to jednego dnia na kolacje dostajesz np. rybe a tak naprawde to jest to przemielone oscie, skóra ryb i wszystko razem , a nastepnego dnia dostajesz z tego salatke zrobiona. Koszmar!!! Z alkocholi maja tylko piwo, cieple vódke, gin z czyms ala sprite, rakija, Drinki podawane w plastikowych starych kubkach. Zaczelismy jesc na miescie,poniewaz jedyne do maja zjadliwe to frytki i arbuz. Drinki podawane sa cieple. W biurze sprzedajacym te hotele czyli ONHOLIDAY Z UK, polecili mi zmiane hotelu na taki sam syf jeszcze za doplata 250 funtów. Polecili mi hotel Club Secret Garden ktory ma tak samo beznadziejne opinie , a nawet gorsze. Sprzedajacy znaja te hotele tylko ze swoich folderów. Ciagle obiecuja ze oddzwonia i tak bez echa. Dla chętnych prześlę foty z tego obskurnego miejsca.
Odwiedziłem ten hotel w 2009r. Pokoje b.dobre, duże i czyste. Hotel posiada windę. W pobliżu hotelu znajdują się sklepiki podstawowego asortymentu. Po wyjściu z hotelu można iść bezpośrednio w las (za hotelem) lub w dół do miasta. Odległość od morza (plaży hotelowej, a nie przystani) wg. GPS około 7-8 km. Sklepy i nieliczne knajpy po 5-10 minutach pieszo. Dużo więcej atrakcji jest w centrum i Icmeler. Rozrywka w centrum ok - dużo dyskotek (ale zbyt głośna muzyka). Wracając do hotelu: jedzenie dobre, ale niekiedy monotonne (przetwory paprykowe). Obsługa studencka. Alkohole:wino,piwo,gin,whiskey (lokalne) w AIdo23.00. Higiena średnia:bez robactwa,ale np. na terenie hotelu chodziły koty,a barman nakładał lód palcami.Animacje b. dobre.