Opinie o hotelu
Crown Resort Henipa

Hotel brudny a plaża kiepska. Bardzo daleko do miasta ok 5 km. Bez wynajętego samochodu to koszmar.

Nie polecam. Hotel stary brudny. Wokół mało atrakcji. Na pewno nie za tą cenę :/

Jeśli już traficie do Henipy, to ważne jest, by wiedzieć, ze są takie różnice co do standardu pokoi, że aż się wierzyć nie chce. Część to stare, brzydkie nory z tragicznym wyposażeniem w stylu obgryzione łóżeczko i grat telewizor odbierający tylko jakieś ich kanały, a inna łazienki w marmurach, piękne komody.. Jeśli nie spodoba się Wam cokolwiek, to natychmiast proście o zmianę pokoju. Hotel zdecydowanie nie dla niepalących. Odradzam też osobom z dziećmi i niepełnosprawnym. Wszędzie schody, zero podjazdów. Hotel tuż przy drodze. Basen hotelowy tragedia... Robactwo i chłodnia. W pokoju dogrzewaliśmy się nocą grzejnikiem... Nikt tu nie patrzy na pieszych, na sygnalizację świetlną tez nie zwraca się uwagi. Cypryjczycy bardzo uczynni i mili.

Hotel jest tani ale stosunek jakości do ceny jest taki jak w innych hotelach na Cyprze. Owszem przydałby się remont ale wtedy wzrosłaby cena więc jak ktoś chce mieszkać w wyremontowanym niech wybierze droższy hotel. Jedzenie dobre. Karaluchów nie widzieliśmy, inni wycieczkowicze też nie.

Zalety

Tani !!! Bardzo ładne baseny Dobre jedzenie Blisko plaży Blisko przystanki autobusowe do Larnaki i Aya Napa

Wady

Tylko 1 sklepik w pobliżu Przydałby się remont

Sympatyczny mały i spokojny hotelik, mieszczący się nieco na uboczy, przez co jest spokojnie, cicho i relaksacyjnie. Przepiękna okolica. Sam hotel skromny, lecz bardzo zadbany i czysty. Obsługa sumpatyczna, trafiliśmy nawet na częściowo polską obsługę. Polacy są wszędzie :) Kuchnia bez zarzutów. Wrunki na basenie też nienaganne. Generalnie ocena bardzo pozytywna jak na hotel tej kategorii to wypada naprawdę bardzo dobrze. Wrócimy tu z mężem na pewno, spędzilismy przepiękne wakacje. Zachęcam do skorzystania z tej oferty. Grażyna z mężem Karolem

Szkoda słów. Nie polecam tego hotelu.

Ludzie byłem w tym hotelu w styczniu 2008. Jest koszmarny. Na śniadanie podawali codziennie to samo, był nawet spleśniały chleb i po interwencji go wymieniono. Biuro podróży już go na szczęście wycofało z oferty po przesłaniu materiału zdjęciowego. Może kiedyś był fajny, ale teraz to dno, no fakt można było wylądować gorzej np. w Mariadny, gdzie nawet pościel była popalona od papierosów. Hotel fajnie wygląda w folderach, ale wszystko się sypie grzyb, mrówki w łazience. Co warto polecić: wycieczki ze swietną rezydentką z Itaki. Północny Cypr, wyjazd do Pafos - rewelacja. Babeczka zna ten kraj i ciekawie opowiada. Samochodu nie radzę brać, bo na ulicach wolna amerykanka - tylko dla odważnych. Co do hotelu, pracują tam świetni Polacy i gdyby nie oni i ich towarzystwo to bym umarł z nudów. Uwaga - nigdy nie bierzcie jacuzzi. To nie to o czym myślicie - zresztą nalali mi taka wodę że nogi miałem poparzone. Dużo podróżuję wiec znam hotele na całym świecie, ale ten ma lata świetności za sobą. Na pewno tam nie wrócę.

Katastrofa - hotel położony w przemysłowej cześci Larnaki - wokół rafinerie i drogi komunikacyjne - do plaży 200 m dojście przez skrzyżowanie dwóch głównych ulic bez chodnika! Poza tym plaża nie nadaje się do kąpieli - żwir i kamienie oraz pełno śmieci - do najbliższej normalnej plaży około 5 km - jedzenie średnie - obsługa OK bo w większości z Polski (rdzenni Cypryjcyczy nie są zbyt gościnni - nic się dla nich nie liczy poza kasą i zabawą a wokół pełno śmieci, których nikt nie sprząta)
W pokojach można spotkać karaluchy.

Wlasnie przebywam na wakacjach w tym hotelu. Mialam jechac do Egitpu so Sharm el sheikh, ale niestety jestem tu. Nikomu nie polecam tego beznadziejnie polozonego, przygnabiajacego hotelu z przypominjaca komunistyczne stolowki jadalnia. Z niepryzjemnym personelem, z polozniem z dala od wszytskiego, nie ma nawet jak pieszo dojsc do drogi w Larnace! Poza tym w ogole odradzam Larnake, reszty Cypru jeszcze nie widzialam, ale to co jest tu to odstraszajaca drozyzna i nuda. Jeszcze jak sie porowna np. do Egiptu....;(
Odradzam!!!

Byłam w tym hotelu w 2001 r. Dziwne, hotel bardzo mi się podobał, ciche spokojne miejsce, jedynie komunikacja beznadziejna, jedzenie pycha, obsługa rewelacyjna! W porównaniu z hotelem na Teneryfie ten hotel dostaje ode mnie 10 pkt. Najważniejsze, że plażę mieliśmy tylko dla siebie(zero ludzi), na basenie też spokój. Pojechałabym tam jeszcze raz!