441 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
UWAGA bo kwaterują róznież w bungalowach a nie w hotelu a wtedy z miejsca obniżony (i tak niski!) standard!!! na kolacje zapisywać się na II termin (godz. 19-20.30) bo inaczej wieczorem już burczy w brzuchu - szczególnie gdy siedzimy do późnych godzin przy alkoholu. uwaga na gryzące mrówki chodzące po pokojach (w tym łóżkach!) zdarzają się kradzieże kosmetyków i pieniędzy. stosunkowo mały basen (na zdjęciach wydaje się zdecydowanie większy), leżaki na plaży (lewa strona) w 80% połamane i popękane.
Wrócilismy 09.08.2009.Hotel lata świetności ma już za sobą. 4* to nie są,ale 3 można przyznać. Na wstępie warto dać 10-20 USD do paszportu przy meldunku żeby dostać \"nice room\". Plaża bardzo blisko czysta i zadbana. Uwaga na meduzy przy większych falach. Hotel idealny dla rodzin z dziećmi.Jedzenie smaczne i w dużych ilościach. Dość daleko od innych miejscowości ale akurat dla nas to był raczej atut. Za to 5 minut od lotniska.
Witam. Dziś wróciłem z Ruspiny. Na początku zaskoczenie. Pokój \"Afryka\" brudne zasłony, obdarte łóżeczko dla dziecka, brudna łazienka, nie starannie wykończona, posiłku brak (pakiet all) przy basenie jakieś niby pizze. To co pisali moi przedmówcy (myślę o negatywie) to niestety prawda. Hotel jak na 4 nie zasługuje na to miano. Dla porównania mam obraz Vera Paradiso w Turcji. Niebo a ziemia. Lecz po pierwszym dniu zaczęliśmy odkrywać plusy. Blisko morze kilka metrów od basenów-kilku w tym jeden kryty z ciepłą wodą dla dzieci i jacuzzi. Posiłki niczego sobie. Obsługa staranna choć lepiej sprzątaczkom zostawić dinara. A po dwóch będzie super przyjemnie w pokoju. Blisko lotnisko to plus dla dzieci bo odchodzi kolejna podróż. Samoloty nie są uciążliwe. Są zjeżdżalnie rewelacja. Dzieciaki biegają po hotelu i nikomu to nie przeszkadza do późnego wieczoru. Jest salon gier i dwa stoły bilardowe. Blisko do Monastiru. Piękna miejscowość. Sousse bardziej gwarna i można odczuć jej wielkość. Atrakcji sporo. I trzeba dodać, że jest tanio. Polecam rodzinom z dziećmi. Wszyscy są przesympatyczni szczególnie do dzieci.
Zdecydowanie nie 4*! Pokoje w bud głównym przyzwoite, ale bungalowy to max 2*! Bardzo kiepska obsługa. Piękna i czysta plaża na miejscu.
Muszę przyznać, że były to moje najcudowniejsze wakacje... Zakwaterowano nas w hotelu Ruspina. Hotel nieduży, piękny, czyściutki, przemiła obsługa, animacje wspaniałe, animatorzy cały dzień i wieczór zabawiali gości, bufet wyśmienity. Teren hotelu bardzo zadbany, wszędzie wysprzątane, trawniczki przystrzyżone, ogrody zadbane, pachnące, baseny czyściutkie. Poprostu pięknie! Hotel przyjazny dla dzieci i bardzo bezpieczny. Polecam Wszystkim!
Ruspina to WIELKIE ROZCZAROWANIE. Wyżywienie kiepskie: wędliny to psełdo mortadela i głównie regionalne posiłki. Czystość hotelu zostawia wiele do życzenia ciągle rozchodzi się nieprzyjemny zapach kanalizy, w łazience zagrzybiała zasłona w wannie i do wanny strach wejść nawet w klapkach. Kelnerzy wyciągają kubki jednorazowe z koszy .. w wiadomym celu - polecam zgniatać. Pozytywnie oceniam obsługę w barze głównym (stołówka) kelnerzy mili i uśmiechnięci
Super hotel, przy plaży, polecam dla rodzin z dziećmi, bardzo dobre jedzenie!!
Hotel dla tych co nie lubią gnić w pokoju i dla normalnych ludzi, a nie cwaniaków lubiących rżnąć ćwoków zapijających się w trupa tanią wódą.A co do kradzieży, to trzeba pilnować własnych rzeczy, a nie oskarżać miejscowych - Polacy też namiętnie kradną. A i animacje - najlepsza ekipa animatorów jaką widziałem.Re we la cja. Ps. za 1 dinara napiwku codziennie mieliśmy posprzątany i przystrojony kwiatami pokój. A mrówki faraona nie gryzą - trzeba się myć :-)Jedzenie było ok. A jak ktoś chce schab i pyry, to niech zajmuje miejsca w samolocie. Pozdrawiam.
Mieszkałam w bungalowie z ładnym widokiem na ogród i morze.Pokój był codziennie sprzątany,ręczniki zmieniane.Nic mi nie zginęło.Klimatyzacja w pokoju działała,niestety zapach wilgoci i mrówki wszechobecne.Ogromnym minusem była kuchnia,niczego nie brakowało tylko,że wszystko było bez smaku.Piękna plaża, niestety niezbyt czysta(konie,wielbłądy,pety.Cudne morze i przyjemny,spory basen.Animacje codziennie inne,za to w disco codziennie te same piosenki w tej samej kolejności.Obsługa miła.Cudowna kawa w lobby barze.W hotelu wielu rodaków, najczęściej zapijaczonych i niekulturalnych.Hotel raczej dla mało wymagających klientów.Ja byłam generalnie zadowolona z pobytu w Tunezji.Ale mimo wszystko Egypt-my love:)
właśnie wróciłam z Ruspiny, naczytałam się wiele negatywnych opinii i bałam się tam jechać. Jednak było bardzo dobrze, pokój za dodatkową opłatą ( 20 dol w paszporcie) dostałam rewelacyjny. Rezydenci wprost mówią że trzeba dać by otrzymać dobry pokój. jedzienie dobre choć nieurozmaicone, pyszne bagietki ! Czysta plaża, łądny basen. oczywiście hotel ma swoje minusy takie jak ciągły brak szklanek w barze czy brak alkoholu wieczorami, ale nie psuje to ogólnego wrażenia. Animatorzy i animacje bardzo fajne i zabawne choć zabawy na basenie codziennie te same, to podziwiałam animatorów za ich energię. wieczorami tzw showtime prowadzone w 3 językach naraz. po polsku rzadko ale nasze biura po prostu nie wysyłają tam animatorów. hotel oceniam na 4
W hotelu byłem na przełomie czerwca i lipca.Gorąco polecam dla rodzin z dziećmi.Wyżywienie całkiem niezłe.Bardzo zadowolony byłem z plaży 20 metrów od basenów naprawdę rewelacja.Woda czysta i bardzo ciepła.W ofercie All inclusive jedzenia do wyboru i alkohol też.Minus zachowanie niektórych naszych rodaków.Ogólnie polecam,chętnie bym tam wrócił.
Pobyt zamiast 7 trwał 6 dni i to jedynie zepsuło dobre wrażenie z wczasów.
spokojny hotel dla rodzin z dziećmi i osób szukających spokoju. Animatorzy pełni werwy acz nienachalni; jedzenia dużo, niezły wybór ale po 2 tyg męczący; za 20 dol super pokój w hotelu zamiast w bungalowie; obsługa bardzo otwarta i uczynna, kelnerzy nie wypatrują napiwków, sprzątaczki również, (acz mile widziane), czysto, plaża codziennie sprzątana; napoje dobre lokalne, czasem problem z brakiem szklanek; rezydentka oasis Grażyna Jaworska emerytka, która wszystko ma w poważaniu i lepiej nie pytaj ją o nic - i tak nic nie załatwi. Ogólnie polecam hotel.
Za 20$ w paszporcie zakwaterowali nas w bungalowcu, ale tym przy samym morzu. Byl czysty, przytulny, klimatyczny, bez żadnych grzybów o których się naczytałam. Polecam pokój 28, nie zamieniłabym go na hotelowy. Nie wiem skąd negatywe opinie o jedzeniu, które było różnorodne i smaczne. Kelnerzy bardzo mili. Kolejki do jedzenia małe, szklanek nie brakowało, ale ja byłam pod koniec września, jak ktoś jedzie w lipcu czy sierpniu, to chyba logiczne, że będą tłumy ludzi we wszystkich hotelach, takze Ruspinie. Uważać w taksówkach bo chcą oszukiwać w wydawaniu reszty lepiej ja przeliczyć. Z Panią rezydentką z Oasis kontakt miałam tylko na spotkaniu orgaznizacyjnym. Ja polecam hotel, było cudownie, ale w wakacyjnych miesiącach bym tam nie jechała.
Brak : napojów dla dzieci typu soki , przy 50 oc upale pozostaje woda z dystrybutorów ( dodam ze ciepła ) i modlitwa w mega wielkiej kolejce o to by jej za chwile nie zabrakło ! bo i tak statystycznie kilka razy dziennie bywało. Za to wiele atrakcji :)
Typu : kradzieże , serwowanie posiłków na brudnej zastawie , podawanie napojłw w szklankach wielokrotnego użytku - ha ha.
Tz . po odstawieniu niedopitego płynu w postaci np piwo barman uzupełniał kufel który trafiał natychmiast w ręce innego spragnionego turysty. brak słów ............ Seredcznie pozdrawiam animatorki z Ruspiny :) Dzięki którym pobyt w tym hotelu był do zniesienia :) Martyne i Kamilę , oraz ...... Jacka , Agnieszkę , Marka i Anię , Iwone i naturalnie .... Panią od leżaczka :)
Hotel jest genialnie położony, przy prywatnej plaży. Ma świetną infrastrukturę wodną (basen, 3 duże zjeżdzalnie, 2 dla dzieci, brodziki). Właściwie hotel Ruspina ma tylko dwie wady - jest trochę zaniedbany (na stołówce często są poplamione obrusy, leżaki na plaży są połamane, a bungalowy się trochę sypią) i jest położony z dala od ośrodków miejskich. Tę drugą wadę rekompensuje łatwy dojazd taksówką, autobusem lub pociągiem (tzw. metro) do Monastiru i Sousse. Ogólnie jednak jest to świetne miejsce na spędzenie urlopu, niezależnie od tego czy ktoś lubi leżeć do góry brzuchem, pływać i grać w siatkówkę, czy zwiedzać. Duży plus za animacje.
WITAM WSZYSTKICH! BYŁAM W RUSPINIE OD 24,09,2009- I Z CZYSTYM SUMIENIEM POLECAM! POKOIKI CZYŚCIUTKIE- SPAŁAM W BUNGALOWIE- REWELACJA- KLIMACIK- TARASIK FAJNA ŁAZIENECZKA!NIC MI NIE ZGINĘŁO- POMIMO TEGO IŻ MOJA WSPÓŁLOKATORKA ZOSTAWIŁA DRZWI OTWARTE PRZEZ OK. 3 GODZINY. OBSŁUGA MIŁA, CZYŚCIUTKO- KIJ Z BRUDNYMI OBRUSAMI NA STOŁÓWCE!PLAŻA- MARZENIE- JAK KTOŚ JEDZIE POLEŻEĆ NA PLAŻY TO RAJ!POLECAM!!!!
Największym dla mnie problemem była jakość posiłków. No ale zawsze mamy jakiś hotel w pamięci, w którym było najsłabsze jedzenie. Ja mam właśnie Ruspinę w Tunezji/ Monastir
Hotel rewelacja, za 10 dolarów dostałyśmy sup pokój z widokiem na morze, obsługa bardzo mił i pomocna, jeśi jest się miłym i uśmiechniętym i zna się podstawy kulturalnego zachowania. Jedzie dobre i duży wybór. Animacje ok, do lotniska 3 min. autobusem, 15 min. piechotą, do Monastru 10 min. busem (tańsze niż taxi), jedyne na co można narzekać to to że zdarzali się Polacy, którzy zapłacili 1500zł i ozekiwali niewiadomo czego nie wykazując ze swojej strony nawet odrobiny kultury. polecam to miejsce, chętnie tam jeszcze wróce, pozdrowienia dla obsługi :)
Dostaliśmy pokój w bungalowcu, różnia się on od tych w hotelu tym, że są nieco gorzej wykończone ale za to większe (szczególnie łazienka). Nie mieliśmy problemów ani z robactwem (raz w pokoju mieliśmy małą jaszczurkę, ale daliśmy sobie z nią radę) ani z kradzierzami. Basen super, animatorzy również do plaży bliziutko, jest ona dość czysta minusEM SĄ glony (morze śródziemne), sporo leżaków połamanych ale da się coś wybrać. Przy basenie leżaki trzeba rezerwować do 8 rano bo później nie ma wolnych. Kolacja na dwie tury, ale druga jest od 20 do 21:30. Jedzenie ok, sporo i w miare dobre ale pod koniec posiłków już nie dokładane. Alkohole i inne napoje od 10 do 24 lepiej zaopatrzyć się w swój kubek bo często trzeba czekać na wolny.
Tripadvisor