W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Malownicze zatoczki z turkusową wodą i białymi plażami
Tętniąca życiem stolica Palma de Mallorca z gotycką katedrą
Góry Tramuntana z trasami idealnymi na piesze wędrówki
Zachwycające krajobrazy i tajemnicze Smocze Jaskinie
Hotel położony przy plaży z cudownymi płyciznami.Do supermarketu EROSKI 10min piechotą na prawo od hotelu. Blisko do kościoła (Alberta Wielkiego - msza w niedzielę o 10:00). Przy hotelu jest apteka,przystanek autobusowy i postój taxi. Basen czysty: brodzik (50cm) i 2 baseny (1,40cm i 2m). W pokoju nie ma telewizora i radia, za to jest dobrze wyposażona kuchenka-> 2 garnki, patelnia, talerze(różne), bulionówki, kubki, kieliszki, sztućce, miska, 2 dzbanki (jeden szklany, drugi metalowy), mieszadła do potraw, podstawki do jajek, otwieracz do konserw i butelek. Brak czajnika i suszarki do włosów.Dla rodzin z dziećmi polecam apartament, bo pokoje są maleńkie.
cena zbyt wysoka jak na to co jest u konkurencji
Hotel mimo że ma tylko 3,5 gwiazdki zaliczam do jednego z lepszych w jakim byłem. Większość ludzi z obsługi mówiła po angielsku. Była przyjaźnie nastawiona do ludzi i skora do pomocy. Pokoje trzymały odpowiedni standard. Przy swojej prostocie były wygodne i funkcjonalne. Oczywiście im więcej płaciliśmy tym lepszy komfort prezentowały. Po kilkuminutowym spacerze dochodziliśmy do dobrych restauracji i pizzerii. Szczególnie te drugie serwowały niezłe jedzenie. Baseny otoczone drzewami, dobrze wkomponowane w całość hotelu. Jedzenie w hotelu dobre. Do plaży szło 3 minuty zakamarkami hotelu. Plaża super, bardzo bezpieczna.
Jak to mówią pokój ciasny ale własny. Początkowe wrażenie było mocno średnie. Z biegiem czasu zaczęliśmy coraz bardziej lubić nasz pokój. Pomimo małej przestrzeni, był przytulny, z niezużytymi meblami. Po za tym sprawna klimatyzacja, co przy pobycie w lipcu było dla nas ważne. Leżaki przy basenie tradycyjnie jak w większości hotelach. Trzeba było wstać rano, i zajmować sobie miejsca. W innym wypadku po godzinie 8 nie było już czego szukać. Opcja HB była aż nadto ponieważ lokalne restauracje miały przyjemne ceny dla naszych kieszeni a i jedzenie nie było najgorsze. Kameralna plaża oczarowała nas swoim urokiem. Drobny ciepły piasek, przezroczysta wręcz woda, i dużo słońca. Udało nam się wykupić wycieczkę do Jaskini Smoka, po drodze odwiedziliśmy Manacor, tutejszej stolicy pereł. Coś dla nas miłe Panie ;). Pozdrawiam i polecam.
Transfer do hotel zorganizowany i sprawny. Oferta last minute. Spodziewaliśmy się jakiegoś pokoju z widokiem na wentylację od restauracji i śmietniki. Jednak dostaliśmy, pokój z widokiem na duży basen, i dość spory zielony obszar. Pokój nie za duży, adekwatny do ceny. W łazience mieściły się dwie osoby. Lodówka w której można było trzymać swoje artykuły spożywcze. Śniadania co drugi, trzeci dzień te same, chociaż bufet zawsze wyglądał okazale. Opcja BB więc kolacji w hotelu nie jedliśmy. Na plaży znaleźliśmy drobny piasek, czystą ciepłą wodę. W okolicznych barach roi się od pijanych anglików, żłopiących piwo. W restauracjach było ich mniej ale zdarzały się zmanierowane rodziny, które do obiadu prosiły o mleko z wodą... Większość wyspy to tereny pustynne lub pagórkowate. Dla nas miła odmiana po plażowaniu udać się na wędrówkę po górach.
Cena względem jakość jak najbardziej adekwatna. Całość wyjazdu wspominam miło. Hotel poleciłbym raczej rodzinom z dziećmi. Zresztą Alcudię też. To raczej spokojne miejsce. Problemem mogą być już opisani Anglicy. Chociaż osobiście spotkałem bardzo towarzyskich Brytyjczyków, mało konfliktowych. Moje rozczarowanie tyczyło się pokoju. W biurze prosiłem o taki który będzie miał choć częściowy widok na morze.Na miejscu okazało się że takie pokoje były już dawno zajęte a Pani z biura nie raczyła nas nawet poinformować. Balkon był od strony ulicy, słoneczny wcale nie głośny jakby mogło się wydawać. Plaża jest cudowna, z czystym morzem. Można tam bez przesady spędzić cały dzień. Po drodze do portu Alcudii jest dużo tawern, klepów, restauracyjek. To piszę na wypadek gdyby jedzenie w hotelu nie sprostało waszym wymaganiom.
Na urlop wybraliśmy się we wrześniu. Pogoda była bardzo dobra, chociaż przez dwa dni padało solidnie i była burza. Hotel okazal się bardzo czysty i zadbany. Codziennie zmieniane ręczniki i dwa razy w tygodniu pościel. Poza tym w łazience pełny dozownik mydła, a tuż po przyjeździe zmrożona butelka w lodówce. Wyposażenie w kuchni wystarczające całkowicie na gotowanie dla dwóch osób (sztućce, garnki, patelnia, kubki, kieliszki do wina itp). W okolicy dużo knajpek i restauracji - polecam restauracje Elisa przy hotelu położoną za kanałem wodnym. Pyszne i tanie jedzenie. Zakupy można zrobić w Eroskach (mały supermarket) jakieś 10 minut od hotelu w stronę Alcudii. Chętnie odpowiem na wszelkie pytania.