W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Choć położony we wspaniałej, cichej i przyjaznej miejscowości, Hotel ELENA nie zasługuje na polecenie nikomu. Właściciel nie pozwala przynosić do hotelu rzeczy zakupionych poza nim (napoje, jedzenie, ale również pamiątki), co więcej nie pozwala zabierać rzeczy kupionych w barze do pokoju. Kupisz 1,5L wodę - musisz wypić przy recepcji, nie ma przebacz. Co jeśli podczas spotkania z innymi wczasowiczami i rezydentką ustalisz, że nie respektujecie zakazu i przynosicie rzeczy zakupione poza hotelem? - każde spotkanie z właścicielem (a jest ich dużo, bo jest odpowiedzialny w tym hotelu za wszystko) będzie skomentowane przez niego po grecku - będzie pokrzykiwał po grecku przy każdym przejściu obok recepcji - podczas korzystania z basenu będzie krzyczał z tarasu niezrozumiałe treści - będzie przeszukiwał lodówki, szafki i szuflady (codziennie) - będzie straszył policją i wykwaterowaniem POLECAM Ermones, POLECAM wyspę Korfu. NIE POLECAM hotelu ELENA.
Hotel 3 gwiazdkowy, pokoje codziennie sprzatane ( reczniki swieze ), skromnie ale czystko. Jedzenie bardzo dobre, kazdy znajdzie cos dla siebie. Plaza bliziutko ! Widok z hotelu piekny ! Nie mozna wnosic jedzenia ani picia zakupione poza terenem hotelu , ale przeciez LUDZIE, nie idzie sie do kina ze swoim popcornem ! Albo do restauracji ze swoim piciem... Mimo ze osoba ktora nam sprzedala bilet mowila inaczej, a Itaka cos innego. PROBLEM Z INFORMACJA !! Jak dla nas, wymagajace osoby zwracajace na rozne stadardy hygieny i konfortu twierdzimy ze, hotel jest godny polecenia. Jakosc i cena sa bardzo adekwatne. Zawsze sie trafi na pare osob, ktore mysla ze jada na wczasy do 6 gwiastkowyego hotelu za taka cene... ktore puzniej nie polecaja takie fajne przytulne zakatki turystyczne. Naprawde nie widze czego mogł bym wam odradzic, plaza ( doceniamy kamyczki ) spokuj, pogoda gwarantowana, chcesz gdzies pojechac ? 500 metrow dalej mozna wypozyczyc skuterki lub samochud. Zwiedzilismy cala wyspe za mala kase ! I Podejzewamy ze widzielismy duzo wiecej niz osoby na wycieczkach fakultatywnych przeplaconych ! Rodziny hotel, prowadzacy przez bardzo sympatycznego wlasciciela i syna na ktorego mozna liczyc i zwrucic sie o pomoc. Ogulnie POLECAMY i wracamy za rok ! Marek i Ewelina. Bylismy na 2 tygodnie.
Ermones to bardzo urocze miejsce, choć malutkie. Pięć hoteli,dwie tawerny,dwa sklepiki ( w tym jeden przy hotelu).Plaża mała i żwirkowa.Wypożyczenie leżaków na cały dzień 8 Euro, ale można się opalać trochę z boku bez opłat a w cieniu pod drzewami.Są prysznice. Woda raczej czysta,przy skałkach mozliwość obserwacji ryb. Hotel spokojny, bez atrakcji, basen spory i głęboki z jednej strony.Dużo miejsca na leżaki i parasole.Pokoje czyste (codziennie sprzątane,zmiana pościeli i ręczników co trzy dni),choć łazienki potrzebują unowocześnienia. Piękny widok z hotelu na zatokę. Jedzenie bardzo smaczne choć nie urozmaicone. Na obiadokolację dwa dania do wyboru i sałatka (bez ograniczeń) Deser arbuz.Śniadania dżemiki,jajko,ser,mleko i chrupki.Napoje do obiadokolacji trzeba kupić oddzielnie.Na śniadanie kawa,herbata,sok w cenie. Gospodarz z synem mili,pomocni i gadatliwi :). Nie można wnosić do hotelu swojego picia i jedzenia. Internet dostępny ale zasięg bardzo dobry praktycznie w lobby przy barze lub na basenie. Warto wcześniej zamówić sobie samochód aby pozwiedzać wyspę, na miejscu dla chętnych zostają skutery. Autobus do stolicy wyspy kosztuje 2,20 Euro. Warto się wybrać nawet samemu. Polecam dla osób chcących zwiedzać (samemu lub dokupując wycieczki) lub marzących o odpoczynku w spokojnych warunkach bez luksusów.
Pokoje byle jak sprzątane z niedociągnięciami. Wlaściciel bardzo niemily . Do posiłkow wydzielał porcje mięsa a gdy dla kogos zabrakło to twiedził że trzeba było szybciej przyjść i to nie jego problem. W pokoju robactwo. Nie jestem i nigdy nie byłam wymagającym klientem ale tutaj to były żarty. Jedzenie na mieście bardzo drogie bo w hotelu nie licz na wyzywienie. Nie polecam!!!!!
Dobry hotel, niezłe jedzenie, piękna okolica i widoki. Brak atrakcji typu bilard, tenis itp. Basen ok, 6 km od hotelu super Aqualand, dobre połączenie ze stolicą Kerkyrą. plaża z kamieniami, drogo w okolicy, w knajpach i sklepach. Najtaniej w stolicy. Ogólnie warto. Polecam.
Hotel usytuowany w spokojnym miejscu, prawie z wszystkich pokoi hotelowych widok na morze. Pokoje czyste i całkowicie wystarczające na 1-2 tyg. wczasy. W pokojach lodówka. Jedzenie smaczne, w wystarczającej ilości, chociaż bez wyboru. Na obiadokolacje 1, najwyżej 2 dania. Ale jak wymagać różnorodności gotując dla ok. 30-40 osób, które mieszczą się w hotelu. Śniadania kontynentalne+, ale zawsze świeże pieczywo, szynka i żółty ser. Stosunkowo duży i zadbany basen, zawsze wolne leżaki. Hotel/miejsce stanowić może świetną bazę wypadową dla chcących zwiedzić wyspę. Rent a car blisko hotelu, a wynajęcie Opla Corsy ok. 30E/dzień. Plaża w samym Ermones kamienista, w innych miejscach plaże duuużo ładniejsze. Uważam, że hotel w pełni zasługuje na 3*.
Hotel raczej kameralny z pięknie położonym sporym basenem w iście bajkowej scenerii - mieniące się odcieniami błękitu morze otoczone górami porośniętymi bujną florą. Ponoć to właśnie tu morze wyrzuciło Odyseusza podczas jego wędrówki:). Ale największym atutem jest właściciel hotelu Kostas, który ujmuję od pierwszej chwili swą życzliwością. Obsługa również nie odstaje pod tym względem. Jedzenie pyszne a momentami wręcz obłędne!!! - co też w głównej mierze jest zasługą Kostasa (sam gotuje i nadzoruje). W porównaniu do molochów 5 gwiazdkowych gdzie kontakt międzyludzki kończy się na panu/pani w recepcji - tutaj jest miłe powitanie, codzienne krótkie pogawędki (w tym służenie pomocą), a skończywszy na osobistym odprowadzeniu (i pomocy z bagażami!) o świcie do busa przez... właściciela hotelu. Do tej serdeczności jeszcze mogę dorzucić zainteresowanie w względzie kulinarnym typu czy chcemy dania wegetariańskie, czy osobne menu dla dziecka. Jedyny odczuwalny minus, który jednak rekompensuje z nawiązką cała reszta!!! to plaża przyhotelowa mimo że do podziwiania z balkonu piękna to żwirowo - kamienista z małą domieszką piasku. Ale my akurat na miejscu upatrzyliśmy sobie szlak tyleż piękny co dość trudny do nieodległej rajskiej plaży Miritiotissa (rajskiej bo bardzo kameralnej, opatulonej w bardzo stromym klifie, z licznymi skałkami ale przede wszystkim z pięknym czystym piaskiem i naturystycznej (stąd też rajska:) ). Odległość idąc pieszo z 3,5 letnim dzieckiem zajmowała nam ok. 1h - 1,5h. Ale po drodze mija się ładną górską wioskę Vatos (miejscami z bardzo starą zabudową) z całym jej inwentarzem: greccy rdzenni wieśniacy, owce, kozice, osły, kury, koty, indyki, psy. Natomiast w dalszym etapie idzie się ścieżką przez piękny stary gaj oliwny w towarzystwie śpiewu ptaków i latających kolorowo pstrokatych motyli. Raz nawet udało nam się spotkać żółwia a tak to widać często ale tylko przez chwile płochliwe jaszczurki. Alternatywą może być też w tym samym kierunku (ok. 6 km) duża, piaszczysta plaża w miejscowości Glifada.
Hotel fatalny, stanowczo odradzam! Bardzo skromny i oszczędny bufet zarówno obiadowy jak i kolacyjny. Przy spóźnieniu na obiad (który teoretycznie trwa 2h), niewiele zostaje w bemarach i dania nie są przeważnie donoszone. Bardzo drogie napoje do posiłków (droższe niż w prawdziwych restauracjach). Pokoje skromne, bardzo brudne, pełno kurzu, niedomykające się drzwi... Obsługa "grecka", wszystko "na później". Bardzo niesympatyczny właściciel hotelu, który potrafi wyzywać się z gośćmi. Lokalizacja przeciętna, rzadko kursujący autobus do stolicy. Plaża kamienista, zimna woda (są o wiele przyjemniejsze plaże na tej wyspie). Opinia w pełni subiektywna i szczera. Jesteśmy zawiedzieni pobytem w tym hotelu i stanowczo wszystkim odradzamy! To czwarty wyjazd do Grecji i niestety najgorszy :(