W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel kompletnie nie zasługuje na 4 gwiazdki, maksymalnie 2. W pokojach syf, z klimatyzacji kapie woda na głowę, niedziałająca toaleta, zapchany prysznic z którego lala się cały czas woda, panie pokojówki zależnie od humoru zostawiały świeże ręczniki, karaluchy chodzące po podłodze, jedzenie bez smaku codziennie to samo tylko podane w innej formie. Zdecydowanie odradzam. Pokój miał być z widokiem na plaże, niestety widok był w dużej części na obskurne blokowiska.
Nie podobało mi się kompletnie nic.
1.Słabo działająca klimatyzacja. 2. Codziennie to samo jedzenie bez smaku. 3. Obskurne pokoje. 4. Robactwo przechadzające się po pokoju.
Cztery gwiazdki troszkę za dużo stanard hostelu w Polsce,ale blisko plaża piękne widoki
Obsługa
Łazienki
Hotel z pięknym widokiem na plaże,blisko centrum ok.3 km do plaży Kleopatra .Hotel czysty ,sprzątany codziennie .stoliki na stołówce sprzątane po każdym wczasowiczu ,basen sprzątany codziennie ,Bardzo miła obsługa.jedzenie dobre dużo ,śniadania mogły być troszkę urozmaicone ,Jedzenie praktycznie przez cały dzień od 7 do 21 .Nie rozumiem dlaczego hotel ma takie złe opinie .Za tak małe pieniądze ludzie wymagają cudów ,ciekawe jak mieszkają i co jedzą,skoro mają aż takie wymagania .Trochę głośno w nocy ,bo przy samej ruchliwej ulicy ,ale widoki przepiękne .polecam ten hotel i mogłabym pojechać tam ponownie
piękne położenie
małe łazienki ,leżaki przy basenie mogły być ładniejsze ,słabe wifi
Ochyda!!!!!Jeśli kupiłeś all inclusive to jedz do tego hotelu .Po pierwsze nic nie zjesz i będziesz się żywił na mieście.Tragedia
Zaletą jest piękny widok z balkonu na morze.Sprzataczki codziennie sprzataja
Widok widokiem ale jest ulica hałas niezmierny, Hotel z czasów komuny.Jedzenie najgorsze jakie jadłem a jeżdżę dwa razy do roku na wczasy za granicę.Wrecz tragedia. Zero jakichkolwiek rozrywek.Maslo w tubkach ściśnięte,w winogronach ślimak.Oż kurwa wstretny hotel
Hotel odradzam, max 2 gwiazdki, nie za taką cenę jaką zapłaciliśmy za wakacje. Jedzenie słabe, hotel stary do remontu. Pokój dla 3 osób za mały, ciasno było bardzo. Plus to widoki piękne i okolica, blisko sklepy, bazary. Plaża taka sobie, niezbyt czysta, materace nie czyszczone, stare i zużyte. W dodatku leżaki płatne po 2 euro. Drinki można było dostać mocniejsze po napiwku, ale uwaga, bar czynny tylko do 23 godz. Barmani mili i przyjaźni. Basen ok, ale nic poza tym. Z tego co obserwowałam, nikt z obywateli Europy tam widocznie nie jeździ. Oprócz grupy Polaków około 20 osób i kilku osób ze Słowacji nie było żadnych ludzi innych nacji z UE. Większość raczej obywateli z Turcji. Mało ludzi poza tym w samym hotelu, jak na czas wakacyjny, widocznie hotel nie cieszył się dobrą opinią. Błąd, że tam byliśmy. Można było za tą cenę mieć fajny hotel niedaleko. Hotel powinien przejść gruntowny remont i były super, ponieważ widoki ze stołówki czy pokoi są na morze i są cudowne.
Blisko plaża, piękne widoki z pokoju, stołówki.
jedzenie, hotel stary do remontu, brak piwa na plaży w barze.
Odradzam. Hotel nie zasługuje nawet na trzy gwiazdki. Jeśli noce spędza się z korkami w uszach. stare okna, stare zdezelowane drzwi, łazienka klaustrofobiczna ,dwie osoby nie pomieszczą się. Zero animacji, zero drinków, JEDZENIE NIESTETY DLA WEGETARIAN. Wyjechałem Z TUI, rezydentka mało sympatyczna i krętacz, nie wzbudza zaufania. Parę lat temu byłem w Hotelu MIRAYA, hotel *** a standard dużo wyższy jak w ELYSSE, również położony przy tej samej ulicy. Jeśli chcecie wypocząć, to odradzam zdecydowanie. Nie jestem wybredny ale ten hotel to porażka.
Położenie i obsługa.
Wszystko co dotyczy tego hotelu oprócz położenia i obsługi.
Też czytałam poprzednie opinie i jechałam pełna obaw ale miło się zaskoczyłam - zaznaczam byłam w maju więc przed ścisłym sezonem więc może to inaczej wyglądać niż w pełni sezonu. No więc: hotel z 1991 roku więc cudów jako budynek nie ma co się spodziewać, okna drzwi łazienki stare ale jaki to ma wpływ na wczasy??? Wszystkie pokoje prócz chyba kilku na parterze mają przecudny widok na morze i historyczne wzgórze więc nie łapać się na hasło \\\"dopłata za widok na morze\\\" jak ja to zrobiłam, bo i tak wszyscy mają. Pisali że obsługa niemila- w tym sezonie ponoć wymielili, jest fajna, uśmiechnięta, pokoje sprzątane tzn dokładany aby papier toaletowy :) Sniadania i kolacje OK, obiady biedne,jeśli pojawiło się mięso to kolejka by je dostać - trochę uwłaczające godności, przekąski katastrofa ale nikt z głodu nie umierał. Basen czysty, w nocy słychać że filtry działały. Obsługa miła i uśmiechnięta choć na stołówce zajechani tak że chłopak słaniał się na nogach bo pracował non stop a góra niby tego nie widzi. No i nadal zasady z poprzednich lat - 1 drink 1 osoba, na początku to budziło uśmiech bo o tym wczesniej czytałam ale będąc na 14 dni człowiek wpadał w szał gdy ja i mąż szliśmy osobno po coś do picia, W dzień na barze stała młodzież i lała ile kto chciał ale wieczorem zapewne decyzją góry pojawiali się starsi panowie wyliczający drinki.Czułam się jak żebrak tłumaczac że przy stoliku siedzi też mąż i biorę od razu dla niego...Drinki - baaaaaardzo słabiutkie - można było pić cały dzień, i szło się spać w pełnej formie. No i hałas - mimo pokoju na 4 - ostatnim pietrze w nocy spanie wyłącznie z zatyczkani do uszu, no chyba że przy zamkniętym pokoju i na klimie ale wychodziło na to samo. A w dzień przy basenie dosłownie jakby się leżak rozłożyło przy autostradzie pod ekranem dzwiękochłonnym, wątpliwe wrażenie, hałas, spaliny i trąbienie na siebie.. Plaża nie żwirkowa - kamienista, wręcz gruzy kamieni, Bez butów ochronnych nie ma co się wybierać. Każdy odważny po kilku metrach na boso wymiękał. Ale z plusów - super widok z balkonów, blisko wszędzie, budy z tanimi podróbkami na prawo i lewo, polecam osobom nastawionym na wyluzowanie się i balangi na mieście. Dla dzieci tylko brodzik - zero jakichkolwiek animacji. I tak jak pisali porzednicy - jedna płyta CD przy basenie puszczana non stop, po paru dniach kolejność utworów zna się na pamięć... Wi Fi praktycznie nie działa ani w lobby ani przy basenie - przy takiej ilości osób na raz podpiętych po prostu nie daje rady, po 10 logowaniach udaje się na parę minut złapać net. Ja nie wrócę ale polecam wszystkim szukającym bazy na bliskie zakupy i imprezy.
super widok, miła obsługa, bliskość bazarów i możliwość kupna setek podróbek :)
mega hałas, obiady i przekąski masakra, leżaki przy basenie zajęte od rana i to w maju, wszędzie Polacy - razem z Ruskami wynoszacy tony jedzenia z jadalni pieron wie po co w opcji all inclusive (to akurat nie wady hotelu tylko przywara polaczków cebulaczków) - nadal nie wiem po co ale wynoszone było na potęgę, obsługa OK że udawałą że tego nie widzi... i to stare 50-60 latki.. żenada..
Lokalizacja jest dobra, ale cały hotel zasługuje maksymalnie na 2 gwiazdki, a nie 4 jak jest w ofercie. Basen otwarty tylko do godzin 19.
Jedzenie
Bar Basen Obsługa - jedna osoba mówi tylko po angielsku Brak wymiany ręczników
Byliśmy w tym hotelu drugi raz i nie dlatego , że jest tak super tylko z obawy , że szukając innego hotelu możemy wpaść z deszczu pod rynnę ,.Zalety to położenie hotelu w tym dobre skomunikowanie z centrum czyli autobusy i taxi na które warto zaczekać przy przystanku autobusowym. Jak kierowcy zależy to sam się zatrzymuje ( a zwalniają wszyscy wolni ) i można wtedy wynegocjować dobrą cenę np. na zamek tylko 20 TL ( w przeliczeniu ok 13 zł ) lub do centrum 10 TL ( ok. 6,50 zł ) . Jedzenie poza śniadaniami dość smaczne i jest tego dość dużo , natomiast jest mały wybór i jest robione dla Europejczyków . Raz był kebab , bardzo smaczny ale tylko raz , więc na prawdziwe tureckie jedzenie jeździliśmy do Centrum , a potem trzeba było przejść kilkaset metrów od głównej ulicy i były już bary takie naprawdę tureckie , gdzie trudno było nawet dogadać się po angielsku . Za to jedzenie mają tam przepyszne , a byliśmy tam kilka razy i byliśmy jedynymi Europejczykami . Hotel przy niezbyt wysokich wymaganiach ok , choć już ruszony zębem czasu co widać i w pokojach i w łazienkach , obsługa miła i pomocna . Warto dać kilka tipsów , to kosztuje naprawdę niewiele , a wdzięczność i uśmiechy z drugiej strony są naprawdę duże . W opisie hotelu są animacje - nie było ich wcale , trochę muzyki , i jeden pokaz tańca Wirującego Derwisza ( 10 min. ) i to wszystko , brak siłowni która jest w opisie oraz tak samo , wieczorków tanecznych . Za to bliskość centrum oraz dwóch bazarów i inne atrakcje poza hotelem wynagradzają te braki . Połamane leżaki przy basenie , ale my byliśmy w tym roku tylko kilka godzin na basenie , więc nam to nie przeszkadzało ., za to basen był codziennie sprzątany i jest to duża zmiana na plus .
Położenie z dobrą komunikacją do centrum , blisko plaży pomimo , że trzeba przejść przez ruchliwą ulicę , to jednak są światła i nie ma problemu z bezpiecznym dojściem do plaży , miła obsługa , niezbyt duży hotel , jest sporo jedzenia w tym mięs , więc dla wszystkich wystarcza choć wybór jest marny , codzienny room service ,
Słaba plaża a woda wręcz niebezpieczna - skały i kamienie ; bardzo słabe śniadania wręcz odpychające jeżeli chodzi np. o jajecznicę której nie potrafią usmażyć , brak jakichkolwiek animacji , brak siłowni która jest w opisie , brak wieczorków tanecznych które są w opisie . część ,i to spora ,leżaków przy basenie połamana .
Zdecydowanie nie polecam tego hotelu. Oprócz jedzenia (uznania dla kucharza) nie ma niczego w tym hotelu co by przekonywało za. Jedynie przeciwko
Dobre jedzenie, sporo lokalnej kuchni
Obsługa w ogóle nie mówi po angielsku, ręczniki nie zostały ani razu wymienione nawet jeśli poproszono o to. Basen czynny tylko do godziny 19. All inclusive zakłada napoje tylko typu tania wódka/whiskey/wino z softem. Brak jakiegokolwiek panowania nad tym, że ludzie zostawiali ręczniki na noc lub od samego rana na leżakach przy basenie w celu ich \"rezerwacji\". Przez to ludzie o zdrowych zmysłach nie mogli spokojnie pójść położyć się nawet gdy nie było innych osób, bo leżaki były pozajmowane.
Największą zaletą hotelu na pewno jest jedzenie, smaczne i nie było monotonne, obsługa również na plus. Hotel położony jest jakieś 50m od plaży, wystarczy przejść przez ulice. Widok na morze oraz wzgórze gdzie znajduję się twierdza, zamek przepiękny. Największym problemem hotelu na pewno są pokoje- stare, wymagają odświeżenia a nawet remontu, meble do wymiany, prysznic tak samo - kamień. Nasz pokój chyba nawet nie był posprzątany przed naszym przyjazdem. W opisie oferty na wyposażeniu pokoju było podane wifi oraz minibar. Minibar to zwykła, niewyposażona lodówka często stara i brudna, dodatkowo kiepsko chłodziła. od recepcjonisty dowiedziałem się ze wifi jest tylko w lobby na recepcji, inni goście hotelowi mówili ze niektóre pokoje łapią sygnał wifi. Ogólnie bardzo polecam hotel ale trzeba mieć poprawkę na pokoje którym dałbym co najwyżej 2 gwiazdki.
Jedzenie, smaczne oraz urozmaicone, położenie hotelu
Pokoje, stare meble, często się już rozpadają, lodówki dramat. Brak animacji
Jak na Turcję to hotel zasługuje na dwie gwiazdki..... Świetna lokalizacja hotelu - wszędzie blisko. Alanya jest przepiękna na pewno tam wrócę któryś raz z kolei ale nie do tego hotelu.
Świetna lokalizacja
Brud !!!
Właśnie wróciliśmy.Nie polecam tego hotelu największemu wrogowi.Hotel nie poddano sezonowemu przeglądowi.Wady,usterki,grzyby,karaluchy to normalka.Pourywane,poprzepalane,niesprawne-to określenia dominujące wszędzie.Jedzenie monotonne,nieraz sfermentowane,nie świeże,ubogie w mięso .Wnętrze hotelu jak za czasów komuny .Niech nikt nie liczy na opcje olinklusiv-bujda na resorach.Bufet tak ubogi w trunki ,że poraża.Pokoje nie sprzątane.Wygląda na to,że ten hotel ktoś prowadzi dla jaj.Całą sytuację zgłosiliśmy do stosownych organów w Alani.Na drugi dzień przybyła 13 -to osobowa komisja złożona z przedstawicieli wszystkich służb nadzorujących bezpieczeństwo,higienę ,turystykę itp. Hotel zasługuje najwyżej na dwie gwiazdki.Jedyny pozytyw tego hotelu to bliskość do plaży oraz obsługa(szczególnie P.an Antonio-chylę czoło).Zapewne nigdy do tego hotelu juz nie pojedziemy.Sprawę przekazujemy do TUI celem dochodzenia rozszczeń
Jedyny plus to widok z okna. Innych zalet nie ma. Masakra
kameralny, ładny widok z okna
brud, syf, ręczniki musiałem kraść sprzątaczce, o papierze toaletowym nie wspomnę. posiłki nędzne, mało urozmaicone dziewczyna opalając się koło baseny dostała piłką wodną tak, że gwiazdy zobaczyła. Jeden z kelnerów wylicza drinki. transfer ponad 3 h w każdą stronę. Sprzęt w pokoju zdewastowany. Trzeba sobie posprzątać, żeby się dało zamieszkać.
Na razie nie polecam hotelu. Okolica piękna, morze ciepłe, ale z kamienistym podłożem - trzeba mieć materiałowe buty do kąpania. Widok z balkonu hotelu zapiera dech w piersiach. Spokojnie i zielono.
Piękny widok, cudna okolica, blisko plaży, dobre oraz urozmaicone jedzenie i drinki, miła obsługa, pokoje skromne, ale mogą być- z balkonem.
Hałas. Straszny hałas od ruchliwej ulicy, nie przespaliśmy żadnej nocy, gdyż ruch na ulicy był duży nawet w nocy chodziliśmy jak zombie. Nie wypoczeliśmy. Gdyby właściciel hotelu wstawił podwójne okna i rolety antyhałasowe byłyby cudowne wczasy. Mały basen-ale może być
Ja jak zwykle dobrze się bawiłam, bo nie mam wygórowanych wymagań. Chętnie bym pojechała do tego hotelu jeszcze raz gdyby :wyremontowano łazienkę, zatrudniono animatorów, którzy znają się na swojej profesji i zadbano by o obszar bezpośrednio przy basenie był sprzątany.
Posiłki urozmaicone i smaczne-brawo dla kucharza, bardzo duża ilość owoców, bardzo blisko plaża, kelnerzy mili i uśmiechnięci, sklepy bardzo blisko hotelu
leżaki i stoliki przy basenie brudne, ani razu nie widziałam żeby ktoś je mył, co rano sama myłam stoliczek i ciągle walczyłam z mrówkami, które ciągnęły do resztek jedzenia leżących na kaflach. Animatorzy to jakaś pomyłka, dziewczyna nie potrafiła nikogo zachęcić do aerobiku, bo jej propozycja ćwiczeń to jakiś trening wyczynowców, muzyka codziennie ta sama dla jakiś psychodelików, można było po dwóch dniach wpaść w nerwicę! Wieczorem praktycznie nie działo się nic, bo nawet jak już coś animatorzy wymyślili to nikogo to nie interesowało!(tak to było poprowadzone)
Pokoje skromne ale czyste, przyjemna pościel, przepiękne widoki z balkonu, Basen mały ale wystarczający aby się pochlupać. Plaża za ruchliwą ulicą-dość brudna i niezadbana-ale wieczorami super. Idzie się przyzwyczaić do hałasu z ulicy. Hotel ma wspaniałych animatorów-2 młodych chłopców. Najważniejsza to lokalizacja,-niedaleko centrum, dzięki czemu na własną rękę korzystając z lokalnej komunikacji można zwiedzić całą Alanye. Autobusem kilka przystanków dojedzie się do pięknej plaży KLEOPATRA. Po pobycie w tym hotelu wiemy, że nie warto brać hotelu molocha z przeróżnymi atrakcjami-tylko taki z doskonałą lokalizacją!
widoki z balkonu, lokalizacja BLISKO CENTRUM , DUŻO MOŻLIWOŚCI DLA RODZIN Z DZIEĆMI w pobliżu hotelu-siłownia, plac zabaw, ciuchcia, przystanek autobusowy obok hotelu. Fantasyczny widok na wybrzeże z rastauracji hotelowej, pyszne jedzenie.
budynek trochę stary ale czysty i zadbany, wykładziny dywanowe w pokojach, wrażenie czystości i przytulności:)
Hotel sam w sobie słaby, ale pokoje czyste, jedzenie bardzo dobre szczególnie ryż!! Basen... Jakby go nie było, ale jest morze i to bardzo blisko :) Osobom wymagającym nie polecam. Ogólne wrażenie, pomimo kilku niedoskonałości, BARDZO DOBRE! P.S. Dowiadujcie się o godziny wylotu! Nam opóźnił się wylot, i pomimo naszych zapytań niestety pracownicy recepcji nie poinformowali nas o zmianie i zamiast spędzić czas na plaży siedzieliśmy w holu... Mały brak organizacji.
blisko plaży
dobre polozenie hotelu, do plazy przejscie przez ulice (bardzo ruchliwa). obok postoj taxi, bankomat, przystanek autobusowy (za 1 lire mozna dojechac do centrum). plaza niestety brudna, piekniejsza jest plaza Kleopatry, ktora znajduje sie duzo dalej. Posilki malo urozmaicone, teoretycznie przystosowane dla europejczykow, ale i tak mocno tureckie (chociaz to wg mnie na plus). jesli chodzi o pokoje: wszystkie maja widok na morze, najladniejszy widok na 3 i 4 pietrze.hotel jest maly, na zdjeciach wyglada na wiekszy, basem tez. restaur na 5 pietrze, windy tylko 2 i male. Hamam w hotelu chyba nie pracuje w ogole. w recepcji w ciagu dnia pracowaly dziewczyny, ktore ledwo mowia po angielsku i sa malo zainteresowane.w hotelu duzo gr pl i ru.
Podstawowy problem - poziom hałasu z ulicy. Także malutki basenik. Na szczęście plaża parę metrów dalej. :) Niestety na moją prośbę wziąłem pokój z widokiem na morze, co było błędem. Jedzenie - urozmaicenie duże, ale ma się wrażenie że trochę niedoprawione.