1179 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
Ładna nie zatłoczona plaża z łagodnym zejściem do morza , bardzo dobre jedzenie. miła obsługa w hotelu , codziennie nowe świeże ręczniki ,Jedynym minusem za mało leżaków na plaży .Bardzo spokojna i cicha okolica, polecam dla rodzin z dziećmi .
Wlasnie wrocilam z wakacji spedzonych w hotelu Club Mersin (od 11 do 26 wrzesnia), jestem zachwycona zarowno okolica jak i samym hotelem, polożeniem, przecudownej plazy i cieplutkim morzem. Filmik dolaczony do oferty Itaki jest dokladnym odzwierciedleniem, a ogród jest w rzeczywistości piekniejszy :)Obsluga, jest fantastyczna, w ogole Turcy sa bardzo sympatycznym narodem, ciagle usmiechnieci i bardzo kontaktowi, znaja jezyki (ang, niemiecki, francuski, rosyjski)co pozwala bardzo latwo nawiazac kontakt.Bliskosc miejsc do zwiedzania: Efez, Pamukkale,Izmir, Milet, dodatkowo czynia miejsce niezwykle atrakcyjnym, mozna na wlasna reke zwiedzać okolice (miejscowe dolmusze), Prosze nie korzystac z wyjazdow zakupowych, wycieczek org. przez ITAKA!!!!
W katalogu z Itaki pisało, że kort ziemny w ciągu dnia bezpłatnie, co się okazało był płatny i to dość sporo oraz minusem była rezydentka, która odradzała doktora znajdującego się w hotelu ponieważ nie była co do niego przekonana i nie wie jak duże opłaty on pobiera, tylko polecała z Itaki, który pracował już z nimi nie jeden sezon i u którego wizyta jest płatna 25 euro, które nie jest zwracane, tak więc oszukiwała ludzi ponieważ lekarz na miejscu nie pobierał opłaty i dodatkowo dostawało się już lekarstwa, a nie receptę do wykupienia tak jak u tego z Itaki.. Hotel polecam, ale nie z Itaki.
Ważny dla nas był wypoczynek. Korzystaliśmy z uroków naprawdę pięknej plaży. A na tym zależalo nam najbardziej. Plaża jest szeroka, zejście do wody łagodne. Polecam rodzinom z dziećmi.
Byłam w hotelu w terminie 24-31 lipca 2008. Hotel czysty, skromny,piękna roślinność, miła i uczynna obsługa, mój 10 letni syn zachwycony był zjeżdżalnią przy basenie, basen czysty:). Dobra baza wypadowa na zwiedzanie.
Polecam Club Mersin. Bardzo dobra i miła obsługa, bardzo dobry lekarz i pielęgniarka, rewelacyjny kontakt. Leki, a nawet pobyt w prywatnej klinice lekarza hotelowego bezpłatny, w ramach ubezpieczenia Itaki. Jedzenie dobre, niemniej po tygodniu może zacząć się nudzić. Rzecz niezgodna z ofertą - nieczynny pool bar. Podczas szczytu - przełom lipca i sierpnia - problem ze znalezieniem wolnych leżaków na plaży i przy basenie. Piękny ogród. Od czasu do czasu setki kilogramów glonów na brzegu plaży. W okresie kiedy byliśmy - bardzo fajni animatorzy. Wycieczki z oferty dodatkowej wyjdą o wiele taniej na własną rękę.
zaniedbane lazienki brudne lodowki slaba klimatyzacja zamalo lezakow na plazy basen maly poplamione krzesla w restauracji
Piękna plaża i ogród ,ale pokoje i posiłki beznadziejne. Hotel zasługuje co najwyżej na 3 *nawet jak na standarty Tureckie.Był to nasz trzeci pobyt w tym kraju ,także mam skalę porównawczą.
Stary sprzęt w pokojach (śmierdząca lodówka). Klimatyzacja chodzi zależnie od pokoju. U mnie nawiewała różne dziwne
'zapachy'! Z łazienki regularnie dochodziły 'zapachy' z chyba nieczyszczonej już dawno klimatyzacji. Akustyka pokoi dokucza aż
do bólu. Wokół i w pokojach stada małych, ale bardzo dokuczliwych komarów. Siatka na komary w drzwiach była nieszczelna, więc komary na okrągło przez 24 godziny na dobę, a w dodatku ciągle wypadała. Drzwi balkonowe też nieszczelne. Przy 'all inclusive'
piwo tylko w kubkach plastikowych o pojemności 150 ml. Obsługa stara się, ale słabo zna język angielski.
Dobre miejsce wypadowe do Efezu i Kusadasi (dużo prywatnych tzw. dolmuszów).
ogolnie bardzo slabo.lazienka-porazka,gniazdka wisza,nie ma cieplej wody,suszarka stara.sa komary-ale to nie wina hotelu chociaz jesli itaka daje 4 gwiazdki to chyba na wejsciu powinny byc rajdy do kontaktu.pokoje tez slabe,przestrzegam bo wiekszosc wymienia a i tak nie sa zadowoleni.materace na lozkach stare i smierdzace.czuc stechlizne,obsluga na recepcji-fatalna.jedzenie srednie,mieso zazwyczaj niedobre,ryba jedna w kolko ta sama-sledz.,bardzo ubogi wybor.dobra jedynie herbata,kawa,surowki i arbuz.zaznaczam ze nie jestem osoba bardzo wymagajaca,ale hotel nie potrafi zapewnic podstawowych spraw.po prostu porazka.plaza i ogrod swietne ale naprawde jesli ktos oczekuje wakacji marzen gorzko sie rozczaruje.ja nie wiazalam wielkich nadziei z tym hotelem a i tak sie zawiodlam.kompletna gafa ze strony biura Itaka-jak mozna dac 4 gwiazdki za takie pokoje to nie wiem.rezydentka Malgosia-ok,chodzila,zalatwiala a wiem ze nielatwo bo ja tez chodzilam w kolko i na wszystko odpowiadali ok,a nic nie robili.woda leje sie strumieniami do lazienki z sufitu-dla nich ok.,z materaca wystaja sprezyny-tez ok.ogolnie odradzam
Pięknie położony hotel,dużo zieleni,świetna plaża z łagodnym zejściem do morza niestety do północy okropny hałas towarzyszący programom animacyjnym sam hotel to ledwie 3 gwiazdki za to okolica na 5
Przez dwa dni brak ciepłej wody, hotel nie zasługuje na cztery gwiazdki, nie ma w tv programów polskich, nie całkiem jest to tv satelitarna, hałaśliwa klimatyzacja, minibar w pokoju nie istnieje,
zdecydowanie polecam ten hotel. Miła obsługa, piekny ogród i miła atmosfera.
Wszystko ok, do szczęścia brakowało ciepłej wody, której w naszym skrzydle często brakowało. Przydałoby się również więcej miejsc do siedzenia, np w lobby i wzdłuż ścieżek.
Tripadvisor