Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Empuriabrava - największa na świecie wewnętrzna marina z kanałami o łącznej długości 23 km.
Barcelona - przepełniona zachwycającymi i niepowtarzalnymi zabytkami wybitnego architekta Antonio Gaudiego.
Lloret de Mar - rozrywkowe centrum regionu z piaszczystymi plażami i wielopoziomowymi klubami.
Bardzo ciekawa infrastruktura i architektura, szczególnie otoczenie basenu, dużo palm i cienia. Zaraz przy basenie jest też bar z szerokim wyborem różnych drinków i napoi. Pokój dostali ładny, z balkonem i widokiem na morze, czysty. Najpiękniejsza była plaża, niedaleko też jest promenada, którą można spacerować bez końca, są tam też puby, dyskoteki, także o wieczorne rozrywki nie trzeba się martwić.
Polecam hotel. Jedzenie bardzo smaczne w pokojach czysto. Żadnych zastrzeżeń.
Spędziłam tu bardzo przyjemne wakacje. Fakt w hotelu jest sporo Niemców, ale z pewnymi faktami trzeba się liczyć. Jadąc do Turcji na pewno spotkamy Rosjan, na Majorce jest pełno Niemców i Anglików. Sam hotel przypadł mi do gustu. Jest wygodny, przestronny. Obsługa ok. Jedzenie bardzo mi smakowało. Wszędzie blisko. I na plażę i do centrum. Polecam wyjazdy z biurem Rainbowtours. Rezydentów mają świetnych. Nie mieliśmy żadnych kłopotów, a wiem że klienci innych biur narzekali.
W hotelu wewnątrz znajduje się basen, siłownia, spa, solarium, jacuzzi.Nawet jak traficie na porę deszczową ( o czym nie informują biura podróży będzie co robić ). Hotel dość gościnny. Przyjemna obsługa. Pokój czysty, sprzątany zawsze codziennie, z wymianą ręczników. Pomimo wszechobecności Niemców nie było najgorzej. W większość byli to ludzie do przyjemnej rozmowy. Jedzenie mi osobiście przypadło do gustu. 2 minuty drogi do plaży i okolicznych sklepów.
Tak szczerze powiem że spodziewałem się więcej. Jak na 4* dość tani. Jedzenie może i różnorodne ale mi nie smakowało. Pokój czysty z wyjątkiem pościeli która przez dwa tygodnie nie została zmieniona. Ściany w pokoju dość cienkie, więc zdarzyło się podsłuchać sąsiadów. Bar hotelowy czynny głównie do północy. Na koniec dodam że oprócz Polaków w zdecydowanej większości są tutaj Niemcy. Można się niekiedy poczuć jak w hotelu na Bawarii.
Hotel z pewnoscia nie na 4*: stare meble, słaba klimatyzacja, psujace sie zamki w drzwiach:) i slaba przepustowosc wind ale spowodowana leniwymi Niemcami ktorzy z nich korzystali będą na I pietrze. Są rowniez plusy:) dobre jedzenie chociaz dla tradycjonalistow moze byc problem- codziennie inna kuchnia swiat, duzo jedzenia, salatek, deserow, ciast. Basen nie za duzy ale przy tak wysokiej temperaturze powierza i tak wiekszosc korzysta z plazy publicznej gdyz na basenie jest zbyt goraco. Na plaze 5 min, hotel w spokojnej okolicy, blisko do supermarketu, dobre polaczenie autobusowe z Palma. Jezeli chodzi o sama promenade to na kazdym kroku stoi Niemiec. Nie ma 5 minut aby ich nie spotkac. Krzycza, pija i ogolnie robia bardzo niekorzystne wrazenie. Juz po 2 dniach mielismy ich dosyc:)
Polecam głównie osobom starszym oraz młodym. Na pewno nie jest to hotel nastawiony na rodziny z dziećmi. Dobra baza wypadowa na zwiedzanie Majorki. Polecam wypozyczenie samochodu i ziwedzanie wyspy na własną rękę.
Posiłki urozmaicone, bardzo duży wybór. Nie polecam korzystać z basenu przy Taurusie, lepiej przejść do hotelu Orient (bardziej kameralnie i więcej zieleni)
hotel polozny ok 300 metrów od morza, dojscie nie sprawia zanego problemu,. blisko kiilka fajnych swoiskich knajpek. okolica w miare spokojna w odpowiedniej odległości od najgłosniejszych ulic( ok 250 m) . W Hoteli i okolicy mnóstwo Niemców, co czasami moze być denerwujące - zbyt częsta niemiecka muzyka. Sciany cienkie i czasami moze przeszkadzac imprezujące sąsiedztwo. Hotel ogólnie polecamy. Plaża bardzo ładna, czysta, wypozyczenia 2 lezaków z parasolem - 8,80 EUR, Piwo w knajpach ok średnio 2,50 EUR ale ok 100 m od hotelu supermarker Marcadona gdzie opłaca sie robić zakupy.
POKOIKI JAK W WIĘZIENIUA łóżKA TO PRYCZE
Hotel bardzo dobry . Posiłki smaczne, urozmaicone w postaci BARDZO bogatego bufetu Jedyny minus daleko od plaży
Hotel mieści się 500 m od plaży trzeba iść przez ulice. Za dużo Niemców na Majorce. Program animacyjny totalne 0! jedyne co mi się podobało w hotelu to wejście. Majorka super wyspa. Mieliśmy też bardzo fajną rezydentkę.Jedzenie nie zaciekawe.Pokoje to klitki łóżka to dziurawe materace,które ciągle spadają. Balkoniki malutkie.Ogółem 1.
Bardzo mila obsluga i super jedzonko, super przewodnik , organizacja super, opiekun extra. Wyspa niesamowita, piekna i ladna. Super dzielnica, hotel extra.
Cicha okolica ,duzo kwiatów i zieleni