W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: w samym centrum Varadero, blisko restauracji i barów.
Program sportowy i animacyjny: aerobik wodny, boisko do siatkówki, programy animacyjne, wieczorne show.
Tylko 100 m do szerokiej i piaszczystej plaży.
Na plaży windsurfing oraz rowery wodne.
Zeby zaoszczedzic Wam czasu na wstepie napisze, ze NIE POLECAM TEGO HOTELU. Jesli ktos upoluje wyjazd za 3,5 tys w last minute to mozna pojechac, ale w standardowej cenie stanowczo odradzam. Biuro Rainbow bardzo Nas zawiodlo, bede odradzac wszystkim znajomym a nasz prawnik jest w trakcie pisania reklamacji. Pani Rezydent Ola chyba pomylila swoja funkcje z byciem przewodnikiem. Zamiast zajac sie nie dzialajaca od 3 dni toaleta czy nie dzialajaca klimatyzacja u Nas w pokoju(sami to w koncu zalatwilismy z obsluga za drobna oplata- do tego czasu musielismy splukiwac toalete wiaderkiem!) usilnie probowala namowic nas na wycieczke do Hawany gdzie ona byla przewodnikiem i zapewne dostawala z tego procent. Straszyla, ze sami tam zginiemy i nic nie zobaczymy. Co oczywiscie totalnie sie nie sprawdzilo, pojechalismy do Hawany na wlasna reke az dwa razy i bylo fantastytcznie. Polecam tez przejsc sie do kubanskiego biura podrozy(bodajze Cuba Tour-obok baru z drinkami, mysle ze w okolicach 30 Calle), Pan ogarnal nam super wycieczke nad Morze Karaibskie-za 10 osob zaplacilismy 250 cukow, Caleta Buena-bajka!!!(a tej wycieczki w ogole nie ma w ofercie biura).Największa zaletą hotelu jest jego położenie. Wystarczyło przejść przez pasy i docierało się na piękna plaże. Leżaków było pod dostatkiem, beach bar nieopodal. W ofercie bylo napisane, ze do dyspozycji gosci sa rowerY wodne, KatamaranY oraz windsurfing. W rzeczywistosci byl jeden rower i jeden katamaran na CALY HOTEL i obowiazywaly zapisy. Po zgloszeniu do Pani Rezydent, ze windsurfing nie dziala, Pan otrzymal odpowiedz- \\\"Specjalnie tu Pan przyjechal? Trzeba bylo jechac na Fuerte\\\" .. Żenada! Hotel byl glownie dla Kubanczykow, ktorzy przyjezdzali na 2-3 dni(mysle, ze w ramach jakiegos bonusa z pracy). Obrusy brudne, do restauracji trzeba bylo czekac w KOLEJCE na kazdy posilek!!! Zdarzalo sie, ze rodziny nie mogly zjesc razem, przez wieczny brak sztucow, szklanek, talerzy itp. Gniazdka w pokoju zagrazaja zyciu.
Blisko pięknej plaży. Wolne leżaki, ponieważ osoba odpowiedzialna za pilnowanie spokoju gości hotelowych wypełniała swoje obowiązki. Panie sprzątające przykładały się do swojej pracy na 100% .
Awaria windy najmniej kilka razy w ciągu dnia(hotel 8 piętrowy), za mała \\\"restauracja\\\", monotonne i niesmaczne jedzenie, codzienny brak sztuców, talerzy, szklanek. Ogolny brud, pełno robaków.
Hotel zniszczony i ogólnie brudny.Pokoje do remontu.Łóżka bardzo wygodne.Posiłki ogólnie do przyjęcia ale ciągle brakowało a to szklanek a to talerzy..Obsługa miewała zbyt często zły humor. Winda prawie każdego dnia popsuta. Napoje i alkohole do przyjęcia.Codziennie były jakieś animacje wieczorami.Plaża ładna,morze cieplutkie.Przy plaży bar z napojami. Jeżeli pojawi się niska cena ,last minute na pobyt w tym hotelu,to polecam.Ale za cenę z katalogu nigdy bym nie dał tyle kasy.Hotel typowo budżetowy dla osób o mocnych nerwach i mało wymagających.Ogólnie ocenę wystawiam na dostateczny z minusem.
Blisko plaży
Zniszczone pokoje,stare meble,brudno,niemiła obsługa
hotel w bardzo dobrym miejscu położony blisko . Blisko do do przepięknej piaszczystej plaży.przystanku autobusowego.targu,sklepików Jedzenie dobre dziennie na wszystkich posiłkach 5 rodz owoców ,do kolacji lody. Na miejscu smażone ryby i mięso{dla tych co piszą o monotonii jedzenia nakładajcie dziennie po np jednej sałatce a nie wszystkie naraz w domu tak nie macie}pokoje duże z balkonem warto zabrać przejściówkę do kontaktu i lekarstwa (brak w aptekach jakichkolwiek}Dużo osób miało kubki termiczne [CIĄGŁY BRAK NA STOŁÓWCE Katamaran i rowerek wodny gratis.Bar do 1 w nocy z alkoholami otwarty.Dziennie animacje.Winda często szwankowała.Nie jestem nowicjuszką w podróżach . Z wielką odpowiedzialnością piszę że jeszcze raz tam bym pojechała
czysty.bez robactwa
jeżeli można nazwać wadą stare meble.
Hotel położony blisko centrum,do plaży 100m. Trzeba przejść przez ulicę ale jest to zaleta,gdyż mija się ciekawe,stare samochody.Posiłki w miarę urozmaicone.Codziennie przynajmniej dwa rodzaje mięś,ryby,czasem owoce morza.Dwa razy w tygodniu do kolacji,na saksofonie gra muzyk. W barach średni wybór drinków i napoi.Plaża cudowna,leżaków pod dostatkiem. Hotel w stylu'wczesny PRL'Nie było ani jednego dnia(z 14 dni pobytu)aby winda choć przez kilka godzin nie była popsuta.(A pięter w hotelu 7!!)Obsługa na stołówce(nie można tego nazwać restauracją)przeważnie pracowała 'za karę"Do posiłków każdego dnia brakowało kubków lub szklanek.Pokoje w hotelu wymagają remontu.Obrusy nie zmieniane przez cały pobyt.Stoły uklejone z brudu.Na weekendy zjeżdżają Kubańczycy,którzy śmiecą potwornie i okupują basen(jedzą i piją w wodzie) Jako,że chcieliśmy zwiedzić Kubę za małe pieniądze a pobyt w tym hotelu był najtańszy ze wszystkich ofert,zdecydowaliśmy się na niego.Jeżeli cena za 2 tygodnie nie przekracza 3,5 tys.od osoby-bierzcie!Jeżeli jest wyższa,to szukajcie innego hotelu.Ogólnie pobyt uważam za udany. Należy przymknąć oczy na te wszystkie wady i cieszyć się piękną plażą i cudownym słońcem.Bylismy na początku czerwca.
Blisko pięknej plaży.Wieczorne animacje,w miarę smaczne posiłki.
Popsuta wiecznie winda,brudne stoły i obrusy,niemiła obsługa,brak kubków do kawy i herbaty itd..itd..