Pobyt 14 dni, w tym czasie ciagla walka o jedzenie, jedzenie zimne, niedokladane na biezaco, brak owocow ,warzyw. Ciagly brak piwa , to z kolei kubkow plastikowych. Masa turystow z Kuby , jeden wrzask na stolowce pomijajac fakt ze nie bylo co jesc i trzeba bylo walczyc doslownie o wszystko .
Pakowali wszystko jak szlo do toreb, garsciami wedliny,sery, miesa ,nawet ryż .Napoje lali do duzych bidonow a raczej beczek , wiec dla innych nie bylo juz nic.Obsluga nie reagowala .nie polecam tego hotelu ,
Bylismy na wycieczkach i spotkalismy innych gosci z pobliskich hoteli i tam bylo wszystko .
Tu brak wszystkiego. Maslo sie skonczylo i nie bylo go przez 3 dni , w jednym barze nie byko wody ,w drugim piwa a w trzecim bylo i to i to ale nie napiles sie bo nie bylo kubkow plastikowych.
Totalna porazka