W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
niestety większość Polaków jest umieszczana w malutkich pokojach w piwnicy . Właścicielką jest młoda kobieta mało zadowolona z życia. Na nasze pytanie czy nie ma innych pokoi usłyszeliśmy odpowiedź ,że owszem ma ,ale nie dla klientów Itaki . Dodam ,że przy wykupieniu wczasów dopłaciłam za widok na morze po 100 zł od osoby Posiłki w miarę dobre ale w niewielkich ilościach . Największym atutem jest plaża blisko hotelu ale bez prysznica - 6 euro za 2 leżaki i parasol( lub 2 napoje po 3 euro). Klimatyzacja dodatkowo płatna - 5 euro za dzień. Niedaleko wypożyczalnia samochodów . Można zwiedzić całą wyspę jednego dnia - 35 euro ( można tylko 100 km za dodatkowe km - dodatkowa opłata) + kupno benzyny. Wyspa urokliwa . W sierpniu okropnie gorąco.
Wg mnie największym atutem hotelu jest jego położenie. Po pierwsze do miasta ( sklepy, tawerny, port etc.) jest niedaleko ( 10 minut spacerkiem), jednocześnie jest to odległość zapewniająca ciszę i spokój .Po drugie plaża (piasek i nieco drobnych kamyków), na której nie zastaniemy tłumu turystów i będziemy mogli swobodnie rozłożyć swój ręcznik ( leżaki płatne lub dostępne po zakupie napoju w plażowym barze). Łagodne ,piaszczyste (czyli bez obaw o jeżowce) wejście do morza. Pokoje są spore, wyposażone w dość duże tarasy lub balkony( opcjonalnie aneks kuchenny w pokoju dodatkowo płatny 5 Euro;jeśli chodzi o tv , w naszym pokoju nie odbierał żaden polski program, prócz greckich kanałów jedynie CNBC i kilka programów niemieckich) . Największe zastrzeżenia mam do łazienki- dość stara i niezbyt czysta ( szczególnie nieprzyjemna była zasłona prysznicowa), z rur wydobywał się smród. Śniadania ,zgodnie z tym, co zostało już napisane, niezbyt urozmaicone. Na pewno brak owoców i warzyw. Kolacje ( przystawka- sałatka+ dip i pieczywo, danie główne, deser)smaczne i dość obfite, choć brakowało typowo greckich dań.Ps.W czasie naszego pobytu (połowa lipca) najbardziej uciążliwym problemem okazały się komary . Mimo moskitier w oknach i drzwiach balkonowych oraz na własną rękę kupowanych środków owadobójczych, wróciliśmy bardzo pogryzieni.
Zdecydowanie więcej zalet niż wad. Piękne położenie, cisza i spokój, 10 minut spacerem do Limenarii (sklepów, tawern, etc.). Ładna, czysta plaża, serwis plażowy albo płatny 6 euro albo za zakup dowolnego napoju lub drinka w barze hotelowym nad plażą. Gospodarze, w tym i krytykowana tu gospodyni, bardzo mili, uśmiechnięci. Podstawowa wada - monotonne śniadania w hotelowym stylu kontynentalnym - małe pojemniczki dżemu, miodu, etc., bez warzyw i owoców oraz lokalnych przysmaków. Za to kolacje naprawdę dobre, i o ile znam się na greckiej kuchni (a trochę się znam), naprawdę greckie. Wolałabym opcje samych śniadań, bo pewną niedogodnością jest wracanie o określonej porze oraz brak możliwości wyboru jedzenia, ale urok hotelu zrekompensował mi ten fakt. Polecam osobom bez "zadęcia", szukającym ciszy (miałam pokój od strony morza, do 24-tej słychać muzykę z baru hotelowego nad plażą, a później już tylko szum morza... Na pewno nie jest to miejsce dla szpanerów, wielbicieli dyskotek i głośnych rozrywek.
Jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu. Byłyśmy tam z Itaką, dostałyśmy pokój z widokiem na morze, mimo że kupowałyśmy opcję last minute. Miło i spokojnie, wspaniałe położenie, przyjemni właściciele. Plaża tuż obok, serwis plażowy dla dwóch osób za 6 euro lub za zakupienie drinka lub napoju w barze hotelowym. Jedyny minus to monotonne śniadania kontynentalne (wszystko w foremkach, bez żadnych lokalnych wyrobów). Obiadokolacje bardzo dobre, kuchnia autentycznie grecka, porcje duże, dwie sałatki, chleb (płatne napoje). Limenaria z wszelkimi atrakcjami (wypożyczalnie, sklepy, etc.) o 10 minut spacerem brzegiem morza. Generalnie miejsce dla osób bez specjalnych fochów i nienastawionych na szpanowaie.
Byłam w ubiegłym roku 2010 w sierpniu 2 tygodnie,pokoje dla Polakow gorsze bez idoku na morze,psiedzic wyspe ,poniewaz jest cudna a miejscowosc Limaneria bardzo urokliwauty)moze w tym roku naprawiony,ale polecam zwtragiczne,male porcje i wciąz to samo jedynym plusem hotelu jest pliskosc do plazy czyli polozenie...niestety na plazy brak prysznica..
Hotel jest położony parę metrów od bardzo ładnej, szerokiej plaży i to - w zasadzie - jest jego jedyna niezaprzeczalna zaleta. Zapewne milej wyjazd będą wspominać osoby, które zostały zakwaterowane w pokojach od strony morza. Jednak, na naszym turnusie nikt z gości przybyłych z ITAKą nie miał takiego szczęścia. Natomiast okna pokojów opisywanych w ofercie ITAKI jako \"z widokiem na ogród\" wychodzą na dzikie zarośla, szopę i jakieś gospodarcze \"pozostałości\" (stare butle gazowe etc.) oraz – co najgorsze – na bardzo ruchliwą drogę biegnącą wokół wyspy (ok. 50 m od budynku hotelu). Nie ma więc najmniejszych szans na spanie przy otwartym oknie i konieczne jest wykupienie klimatyzacji. Pokój (dwuosobowy) był duży i funkcjonalnie urządzony; sprzątany codziennie; kilka razy w ciągu 2 tygodni wymiana pościeli i ręczników. Niestety, brzydka, stara łazienka z nieprzyjemnym zapachem z rur i terkoczącym wentylatorem. Obiadokolacje były znośne (siekane warzywa i jakiś sos/dip – jako przystawka, danie główne do wyboru spośród dwóch propozycji i deser); nie ma to jednak nic wspólnego z kuchnią grecką, którą delektować się można w pobliskich licznych tawernach. Szkoda, że ITAKA nie oferuje tego hotelu w wersji tylko ze śniadaniem, bo w drugim tygodniu zrezygnowaliśmy z jadania w hotelu Limenaria, do której spacerem wzdłuż morza dochodzimy w około 15 minut – jak dla mnie w sam raz. Dużo tawern i kawiarenek nad samym morzem, kilka sklepów, wypożyczalnie samochodów (my wzięliśmy KIA Picanto za 60 EURO za dwa dni). Wracając do hotelu – za nieaktualne uznaję opinię dotycząca personelu / obsługi; skutecznie psuje ją bowiem narzeczona właściciela, jego „prawa ręka”. Nabzdyczona imigrantka (nie jest Greczynką, narodowość nieustalona) zawsze bez cienia uśmiechu, upomina gości jak sztubaków. Zgodnie uznaliśmy, że młody właściciel, skądinąd miły, powinien ją natychmiast odsunąć od pracy z gośćmi, jeśli chce zarabiać i sprawiać, by goście wracali. Pozostała cześć załogi – ok.; kelnerki na plaży – bardzo miłe.
Bardzo ładny przytulny pensjonat, prowadzony rodzinnie. Miła atmosfera, smaczne posiłki z widokiem na morze. Plaża wspaniała z najlepszym moim zdaniem zejściem do morza w okolicy. Woda ciepła i czysta. Miłym zaskoczeniem jest dla mnie to, że jak chcesz możesz zapłacić za leżaki lub w zamian zamówić drinka do wyboru. Okolice piękne możesz je zwiedzić pieszo. Pełno tawern nad samym morzem serwujących smaczne potrawy. Wieczorem polecam spacer do Limenarii około 800 m gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Gorąco polecam wszystkim którzy są się wyciszyć i w urokliwym zakątku greckiej wyspy spędzić miłe wakacje!
przyjemne miejsce. duze pokoje, niestety brak basenu. ale naprzeciwko hotelu duza, piaszczysto-kamienista plaza. serwis plazowy 6euro od 2 osob. hotel polozony na uboczu limenarii - co sie ceni, bo jest cisza i spokoj. posilki HB. sniadania kontynentalne niestety bez warzyw!! na kolacje swiezych warzyw tez jest bardzo mało. ja byłam w ostatni tygodniu czerwca - moze pozniej sie to zmienia.
Hotel bardzo czysty. Wspaniała lokalizacja-blisko plaży. Wyżywienie przeciętne- śniadania i kolacje. Małe porcje i brak szwedzkiego stołu na kolację, ale jedzenie dobre. Zaciszne miejsce. Bezpłatny dostęp do internetu. Do Limenarii gdzie jest dużo kawiarnii można przejść plażą. Ogólnie hotel oceniam dobrze.
Polecilabym hotel,ale minusem jest jedzenie: male porcje, brak szwedzkiego stolu, monotonne sniadania.
Hotel w spokojnej okolicy, blisko plaży. Zdjęcia na stronie dokładnie oddają to co zastaniemy na miejscu. Minusy ma właściwie dwa: śniadania - codziennie to samo i brak warzyw a podobno Grecy dużo ich jedzą, leżaki na plaży płatne.
Hotel świetnie położony przy rozległej piaszczystej plaży z dobrym zejściem do morza. Bardzo miła obsługa. Jedzenie dobre i dość urozmaicone, obiadokolacje stanowi starter, danie główne (2 potrawy do wyboru) i deser. W nocy cicho i spokojnie. Hotel oferuje dwa rodzaje pokojów: z widokiem na morze i z widokiem na góry - warto wykłócić się o pokój z widokiem na morze. W czerwcu morska bryza zapewnia przyjemny chłód nocą tak więc nie trzeba korzystać z płatnej klimatyzacji. Do centrum Limenarii można dotrzeć w 10 minut na piechotę wzdłuż plaży. Jest to typowo turystyczna miejscowość z mnóstwem kawiarni, restauracji i sklepów.
Śliczna wyspa. Polecam na spokojny rodzinnym wypad. Okolice potrafią wprawić w zachwyt każdego. Nie za szybkim krokiem można dojść w parę minut do wszystkich pobliskich atrakcji. Plaży, miasta, kawiarni. Jest tego bez liku. Ludzie są przyjacielscy. Nawet tutejsze psiaki zamiast szczekać na obcych łaszą się do człowieka. Mamy wrażenie że zatrzymaliśmy się w wielkim prywatnym domu a nie w hotelu. Naprawdę takiej atmosfery jeszcze nie zaznaliśmy w żadnym innym miejscu. A jeździmy na wakacje już od ładnych 10 lat.
Cześć wszystkim, Położenie hotelu jest wspaniałe. Leży zaraz nad samą plażą. Ludzie w hotelu w stosunku do ans byli zawsze grzeczni. Jakość ich serwisu także oceniam dobrze. Nic nigdy nie było dla nich wielkim kłopotem, ani przeszkodą. Wybierzcie pokój z dużym balkonem, na pewno wam się spodoba. Z posiłkami w hotelu także nie mieliśmy nigdy kłopotu. To co podawali w restauracji nam smakowało. Polecam dla osób o prostych wymaganiach.