W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Port z kolorowymi łodziami i tawernami przy nabrzeżu
Jezioro Voulismeni z legendami i kawiarnianym klimatem
Rejsy na wyspę Spinalonga z wenecką twierdzą
Plaże z turkusową wodą idealne do snorkelingu
świetna obsługa wiele atrakcji. pokoje duże dobrze wyposażone ładnie umeblowane. klimatyzacja działa bez zarzutów, wszystko adekwatne to opisu tego hotelu . wiele atrakcji dla osób aktywnych pokoje czyste a zmiana ręczników i pościeli 3xw tygodniu byłam tam 2 tygodnie i serdecznie polecam warunki wyśmienite!!!!!!!!!!!!!!!!! niezgadzam się z innymi opiniami. pozdrawiam
Ogólne wrażenie nie korzystne. Hotel położony na ładnym wzgórzu. Wokół hotelu nie ma nic - tylko skały. Do najbliższego miasta - 4 km.
Pokoje - marnej jakości, z bardzo paskudną łazienką. Klimatyzacja nie działa, brak telewizji sat. Czasami miałam w pokoju dość spore pająki i inne o wiele mniejsze (na szczęście !) robaczki.
Plaża - podobno miała być - nic bardziej mylnego - plaży nie ma !!! W ciągu 2 tygodni nikt na tej "pseudo" plaży nie był !!!
Wyżywienie - całkiem dobre, szkoda tylko, że non stop to samo. Mały plus za zimne napoje. Pakiet all inclisive - bardzo słaby !!!
W sumie polecam hotel dla ludzi - niewymagających, ślepych i lubiących pająki.
Świetny hotel - szczerze polecam tym, którzy lubia luksusy i extra odpoczynek . Pokoje z klimatyzacja,telewizorem ,suszarką,kuchenka,czajnikiem i wieloma innymi udogodnieniami. Łazienka przestrona i schludna. Pościel wymieniana jest 3x w tygodniu a ręczniki 4x w tygodniu .Jedzenie smaczne ,regionalne i bardzo zdrowe. basen bardzo duży. Wiele atrakcji dla aktywnych fizycznie. SERDECZNIE POLEAM !!!!!!!!!!!!!!!!!! (niezgadzam się z innymi opiniami umieszczonymi na tej stronie w żadnym słowie i w 0% ) pozdrawiam . klimatyzacja działa bez zarzutu!!!!!!!!.
Piszę od razu po powrocie. Moim zdaniem hotel zasługuje na 3 gwiazdki. Co nie znaczy że mi się coś nie podobało. wszystko było extra!!!! Wyżywienie na szóśtkę, pokoje w sam raz-z klimą płatną 5euro/ doba. hotel jest chyba najładniej położony biorąc pod uwagę widoki i porównując to z innymi tamtejszymi hotelami. Widoki są boskie, pokoje czyste, codziennie sprzątane, obsługa bardzo, bardzo miła. Jest tam basen podzielony na dwie części- jedną dużą, z siatką do gry, drugą, małą i płytką dla małych dzieci. Basen oczyszczany oczywiście codziennie. Jeśli chodzi o kuchnie, to- jak juz wspominałam jedzonko jest przepyszne, z wielka ilością różnorodnych warzyw, rozmaitymi rybami, mięsami i maakaronami. Dania regionalne i "międzynarodowe". Przy basenie znajduje się bar- mozna się napić schłodzonych napoi. Drugi, główny bar- otwarty od godziny 18.30-jest tam wszystko co sobie mozna zażyczyć. Napoje, drinki, piwko, ouzo, itp. w barze w nocy jest super- codzienne animacje(może oprócz wtorku), gimnastyki w basenie, ciekawe zabawy. Muszę wspomnieć że w Hera Village pracuja wspaniali ludzie- a szczególnie rodzeństwo- Michał i Ania- bardzo Ich polubiłam. Są przesympatyczni!!!!! Przesyłam dla Nich pozdrowienia, buźki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
4 gwiazdki ??? chyba lokalne ! w ocenie ludzi pracujących w branży hotelarskiej w Polsce to jakieś 2 bardzo naciągane gwiazdki.
all inclusive ?? jeśli chodzi o wyżywienie i bar to tak, cała reszta to lipa
nie bieżcie auta z wypożyczalni Elite - dostarczyli brudny samochód z pustym bakiem za 50 Euro, a miał być za 45 (nie chodzi o 5 Euro ale o zasadę)
widok z hotelu na Agios Nikolaos super, zapachy w drodze na basen bardzo nie super, plaża :-)))) "trochę" kamienista i trochę z górki (a trzeba wrócić pod górkę) ale za to z własnym wodospadem (jak wymieniają wodę w basenie).
Na wstępie należy jednoznacznie stwierdzić, iż oferowanie tego hotelu jako 4-ro gwiazdkowego jest oszustwem Ten hotel ze względu na standard zakwaterowania kwalifikuje się co najwyżej do jednej gwiazdki ale ze względu na znaczne zróżnicowanie pokoi to nawet i ta jedna to za dużo! Teraz należy rozprawić się z pozostałymi fantazjami :
1. Hotel jest położony rzeczywiście na wzgórzu z przepiekną panoramą zatoki Mirabello - i to jest jego największy atut. Odległość 4 km od centrum popularnego Agios Nikolaos może i jest prawdziwa ale można tam tylko dojechać - dojść się nie da ze wględu na zróżnicowanie wysokości i kształt linii brzegowej. Stąd też duży wybór dobrych barów, sklepów kawiarni i tawern w tym mieście. Odległość od Heraklionu rzeczywiście 70 km.
2. Przy hotelu nie ma żądnej plaży - jest to ewidentne kłamstwo! Ok. 200m poniżej znajduje się fragment skalistego wybrzeża przystosowanego do przybijania łodzi urozmaicony jakimś betonowym niedokończonym bunkierkiem i rurą kanalizacyjną uchodząca w morze. Po jednych odwiedzinach ma się dość powrotnej wspinaczki. Jedyne prawdziwe sa słowa "niewielka" i "nieuczęszczana". Słowo "plaża" jest juz nadużyciem.
3. Wyżywienie jest rzeczywiście dobre!
4.Twierdzenie o przestronnych, tradycyjnie umeblowanych studio i apartamentach byłoby ponurym żartem . Sa to małe, betonowe klitki z dwoma łóżkami miniłazienką i tzw. aneksen kuchennym, ktory nie wiadomo czemu ma służyć. Składa się bowiem z antycznej lodówki i zlewu oraz dwóch szklaneczek w mikroskopijnym kąciku. Łazienki są niewielkie i wykończone byle jak - na poziomie końca lat 60-tych PRL-u - może to ma być atrakcja? Taki "kretyński" prymityw. Tylko część pokoi ma tzw. ogródki albo werandy (mieszkają w nich głównie goście z prawdziwej Europy). Reszta ma wybiegi ze stoliczkiem i dwoma krzesełkami.
5. Pokoje rzeczywiście są klimatyzowane (za dopłatą 6euro za dobę), z "łazienkami". TV to telewizor 15 calowy przymocowany na wysięgniku pod sufitem ( bo inaczej się nie zmieści) z 13 programami - 12 greckich i NBC. Oszytwme jest twierdzenie, że pokoje mają werandy i niewielkie prywatne ogródki jest nieprawdą - część ma werandy ale na pewno nie ogródki. Nasze miały wybieg ze stolikiem i krzesełkiem. Na temat aneksu kuchennego lepiej zamilczeć, bo lodówka i zlew to nie aneks kuchenny - brak nawet czajnika. W tym 4-ro gwiazdkowym hotelu nie przywitano gościa nawet szklanką wody! Nie wspominając o takim drobiazgu jak wniesienie bagażu, itd...
6. Sport i rekreacja - zaiste wędkowanie jest możliwe, tylko gdzie - w basenie?. Bilard, tenis stołowy, rzutki - owszem ale za oddzielną oplatą 2 euro na godzinkę. O kolarstwie nie wspomnę,bo i owszem jest dostepne za płotem - jest tam niemiecka wypożyczalnia rowerów. Nikt z niej nie korzysta, bowiem trzeba by mieć kondycję kolarza górskiego, ale są amatorzy... Zwiedzanie dostępne.Miejsce do grillowania - przy basenie, tylko po cholerę tam? Nurkowanie owszem ale w Agios Nikolaos w bazach nurkowych - hotel nic takiego nie oferuje.Nurkowanie z rurką - do woli. Odkryty basen - jest rzeczywiście odkryty 12 x 20 + basen dziecinny - stara betonowa konstrukcja z mocno chlorowaną wodą.
7.Do dyspozycji gości : Bar - jest, recepcja- jest, pokój śniadaniowy - nie zauważyłem zresztą po co, skoro śniadania serwuje restauracja hotelowa, lobby - jest , pool bar - jest, snack bar - szafka z kanapkami przy pool - barze, disco bar - to ten sam bar co wcześniej tylko po 22, tawerna - bzdura, nie ma żadnej tawerny - jest to po prostu stołówko - restauracja hotelowa, TV longue - to to samo wcześniej wymienione lobby. Dalej w tym stylu można więcej: schody - są, drzewka - są, brama - jest, parking - jest.....
Generalnie poza przepięknym widokiem i dość dobrym wyżywieniem hotel nie zasługuje na cenę jaką się płaci. Jasnym punktem są polscy animatorzy Ania i Michał ale animują głównie po angielsku.Ostrzegam wszystkich - nie dajcie się nabrać! Warto tam pojechać ale za cenę dwugwiazdkową - nie więcej! Aha, i jescze na dokladkę upojna podroż liniami Fischer Air Polska - o suchym pysku - ale za to z informacją, iż to w związku z atrakcjami jakie proponuje nam Open Travel na miejscu!
Ogólne wrażenie:
To ma być hotel 4-gwiazdkowy? Totalna bzdura. Hotel zasługuje na dwie naciągane gwiazdki - jedną za widoki (są naprawdę ładne) drugą za dobre wyżywienie i zimne napoje. I to tyle !!!
Plaża ? TV-sat? Ładna łazienka? Komfortowe pokoje? Atrakcje? - niestety w tym hotelu jest to nieosiągalne. Proszę mi wierzyć - zmieniałem z żoną pokój 3 razy i za każdym razem dostawaliśmy dziadostwo. Pewnie pomyślicie, że się czepiam - no dobra, ale powiedzcie jak mieszkać w pokoju, w którym są duże pająki, mrówki i inne robale (pierwszy pokój). Drugi pokój dostaliśmy z mega łazienką (1,5m x 1m) gdzie jeszcze na dodatek rosły sobie grzyby na płytkach. Szkoda słów. W sumie rezerwowałem hotel 4 gwiazdkowy a zamieszkałem w dwygwiazdowym dziadostwie.
Jedny plus tego hotelu to - ładne widoki oraz brak niemieckich turystów - ciekawe dlaczego? Ponieważ niemieckie biura podróży nie śmiałyby oszukać klientów i proponować im taki hotel !!! Pozdrawiam i proszę was - omijajcie ten hotel !!!
Hotel niestety niezgodny z opisem (cztery gwiazdki to absurd!!!) , pokoiki małe i obdarte, łóżka betonowe, klima za dopłatą brak tv sat, ale największy minus to brak jakiejkolwiek plaży (do najbliższej trzeba jechać busem ok 4 km). Dodatkowy mimnus to brak atrakcji zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. Pocieszeniem był tylko widok z hotelu (przepiękny!!!) i super towarzystwo!!
WAKACJE W TYM HOTELU UWAŻAMY ZA UDANE!!
Ktoś kto szuka "dziury w całym" napewno ją znajdzie, My pojechalismy świetnie sie bawić i... tak właśnie było!
Cztery gwiazdki jak się okazało to tylko opinia wydawana przez organizatora, Open Travel. W rzeczywistości nie jest to nawet hotel tylko domki i obskórną łazienką, wnęką z zasłoną (w ofercie nazwaną szafą), murowanym łóżkiem, dodatkowo płatną klimatyacją (jeżeli w ogóle jest w danym domku), telewizorem z greckimi kanałami TV, aneksem kuchennym posiadającym w wyposażeniu zlewozmywak i pustą lodówkę. Do najbliższej plaży można dostać się jedynie środkiem transportu - pieszo ok 1 godziny. Widok wyśmienity ale za bardzo nie ma tam co robić. Świetna baza do zwiedzania wyspy wypożyczonym samochodem. Jeżeli chodzi o jedzenie to nic szczególnego, na zasadzie: jak czegoś nie zjesz jednego dnia to drugiego dostaniesz to w innej formie (pozostałości ze śniadania w zapiekance na obiad); brzoskwinie z puszki?, woda mineralna dodatkowo płatna?
Samolot sprawia wrażenie jakby zaraz miał się rozlecieć, tranzyt z/do lotniska w brudnym, śmierdzącym, zdezelowanym autokarze. Opieka rezydenta na zasadzie spotkań podczas których zapisuje wszelkie problemy a na następne spotkanie przyjeżdża inny rezydent, który o niczym nie wie i tak w kółko.
Jakiekolwiek informacje ze strony hotelu w języku angielskim.
Alkohole All Inclusive zawierały Ouzo, Raki, Whisky, Rum, napoje gazowane, kawa, herbata - tylko do 23h.
Jeszcze raz bym tam nie pojechał i z usług firmy Open Travel na pewno już nie skorzystam.
Jadąc tam nie nastawialiśmy się na luksusy dlatego ogólnie z wakacji jesteśmy zadowoleni ale niektórzy nastawiając się na cztery gwiazdki byli naprawdę rozgoryczeni i oszukani.
wróciłam wczoraj z krety i z tego hotelu natychmiast chciałam dodać swoja opinie oczywiście pozytywną. Zatkało mnie jak zobaczyłam pokój był świetnie wyposarzony i umeblowany, tak po grecku.Jedzenie było pyszne codzienne inne ,posciel ręczniki były wimieniane 3 ,4 razy w tygodniu. Była to moja pierwsza wyprawa z a granice z mężem i córeczką i byłam wielce zaskoczona oczywiście mile . Dla córeczki nie musiałam kupować dodatkowego jedzenia obsługa zaproponowała mi że udostępnia mi mixer i będe mogła sama przygotować jedzenie dla mojego dziecka. basen ,klimatyzacja , telewizor suszarka, aneks kucheny, bary lobby wszystko spełniało moje oczekiwania. Jestem biologiem wiec znam sie na geogrfi -jedna z opini brzmiała tak ,,do okoła nic tylko same skały, , kreta ma własnie taki krajobraz są tam same skały więc trudno się dziwić że jezeli ktos nie wie w jakie miejsce jedzie a oczekuje od tego miejsca że się zmierni tylko dla niego. ńasz kraj to sami malkontenci. polecam hotel i nmiezgadzam się z wcześniejszymi negatywnymi komentarzami. Pozdrowienia
Witam wszystkich zainteresowanych!
Jestem naprawdę zdziwiona tak rozbieżnymi ocenami. Wróciliśmy z tego hotelu 4 dni temu, nie są to może luksusy, ale nie można mówić, że to dno!!
Zastrzeżenie z mojej strony to dopłata do klimatyzacji ( 5 euro/doba) , o której nie byliśmy poinformowani.
Plaży rzeczywiście praktycznie brak, ale o tym wiedziałam, my prawie tydzień spędziliśmy na wyjazdach , pozostałe dni to basen lub plaża w Eloundzie.
Sam hotel jest piękny, położenie naprawdę cudowne z widokiem jaki rzadko się spotyka.
Pokoje ( t.j. nasz pokój, bo są bardzo różne) bardzo łady, dość duży, łóżka wygodne(!!! ) ( betonowe podstawy z grubymi materacami, zresztą spotykane dość często), aneks kuchenny, łazienka, taras.
Sprzątane codziennie.
Jedzenie pyszne, dużo , każdy znajdzie coś dla siebie! Co do śniadań, to takie jak wszędzie, niewiem czym można je urozmaicić ( w domu jadam podobnie, tylko dużo skromniej :))
W hotelu od 3 tygodni jest polska animatorka Ania (POZDRAWIAM !! :)), to naprawdę dużo znaczy dla odpoczywających tam Polaków, służy Ona chętnie ,w razie potrzeby, pomocą.
Obsługa bez zarzutu, bardzo serdeczna!
Hotel jest bardzo pięknie położony. Dojście do kamienistej plaży trudne, strome, 700 m. Powrót pod górę ;-) Jednak dla amatorów nurkowania, w tym dla kobiety w szóstym miesiącu ciąży nie było to niewykonalne. Chodziliśmy codziennie po południu, bo był tam cień. Jedzenie smaczne, mało urozmaicone, ale nigdy nie wychodziliśmy głodni. Obsługa miła, nie narzucająca się jak w krajach arabskich. Pokoje schludne, czyste, surowo wykończone. Łóżka małżeńskie wąskie! I rzadko występujące. Łóżka są do tego na betonowych postumentach, więc nie ma możliwości ich przestawienia. Pewną trudnością są wszechobecne schody, więc osoby "sercowe" i astmatycy mogą mieć niewielki problem. Jeśli ktoś lubi nurkować, to podwodne widoki nie są tak piękne jak w Egipcie, ale z pewnością przewyższają Chorwację. Widoki zewsząd przeiękne. Na każdym posiłku siedzieliśmy przy oknie i nie mogliśmy napatrzeć się na miasteczko i wyspy.
Jeśli chodzi o wycieczki to wzięliśmy sobie samochodzik i przez trzy dni jeździliśmy. Kupiliśmy przewodnik w którym zaplanowane były gotowe trasy do zwiedzania. Troszkę je zmodyfikowaliśmy. Jednego dnia pojechaliśmy na Vai, droga kręta, długa, ale warto (taniej niż u rezydenta!). Dla sprawnego kierowcy nie jest to trudna droga. Bylismy też autkiem w Knossos, bez trudu trafiliśmy, zaparkowalismy przy samym wejsciu. Wycieczke na Spinalongę wykupiliśmy w biurze w Agios. Przewodnicy posługiwali się niemieckim, angielskim i norweskim. Jeżeli w miarę dobrze władacie którymś z tych jężyków zaoszczędzicie kolejne euro (35).
My nie spodziewaliśmy się luksusów i takowych nie zastaliśmy. Chcieliśmy odpocząć w przyzwoitych warunkach i mieć all inclusive. Tylko w tym hotelu nie kosztowało to majątku. Wróciliśmy opaleni, zadowoleni.
życzymy wszystkim tak miłych wspomnień jak nasze!
Słona woda w basenie