W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Plaża wybitnie kamenista, często z brudną wodą ( zależnie od kierunku wiatru - był taki dzień, że w wodzie pływały fekalia ). Zanieczyszczenia gromadzą się przy sztucznym wale usypanym z kamieni - z tego powodu jest to najgorsza plaża w okolicy. W katalogach plażę opisuje się jako piaszczysto-żwirową !!! Po przyjeździe Polacy są lokowani w pokojach w piwnicy - zawilgoconych,cuchnących i często nawet bez oken. Trzeba natychmiast wykazać się dużą determinacją aby nie spędzić w takich warunkach 2 tygodnie. Posiłki mało urozmaicone, zdarzało się, że nie starczało dla wszystkch. W hotelu jest zawsze dużo Rosjan i innych obywateli republik postsowieckich ( ok. 75% stanu gości), którzy zachowują się skandalicznie. Sam hotel sympatyczny, czysty, solidnie sprzątany, w cichym mejscu. To jednak za mało w korelacji z uwagami wyżej opisanymi. Z pewnością drugi raz bym tego mejsca nie wybrał. Polscy rezydenci mówiąc oględnie bez wyrazu.
Czysty kameralny hotelik. Bardzo monotonne sniadania .Wiekszosc turystow to rosjanie.Moze dlatego przez dwa dni zabraklo mocnych alkoholi.Plaza blisko hotelu i przyjemna.
To były pierwsze wakacje z Itaką w tym hotelu. Hotel jest nowy, czysty, z zadbanym , zielonym otoczeniem, robi dobre wrażenie. Szkoda, ze na dzień dobry nie trafia sie do tego hotelu, który wybrało sie w katalogu i za który się zapłaciło.Wysadzono nas w nocy, Turczynka wprowadziła nas do hotelu i okazało się, ze niestety nie ma dla nas pokoju. W recepcji trudno rozmówic sie po angielsku- recepcjonista bezradnie rozkłada ręce i kwaterują nas w innym hotelu. Niestety standard pozostawia wiele do życzenia. Zdesperowane i mocno podeksyctowane po doczekaniu świtu, zabralismy nasze nierozpakowane bagaże i brudne, spocone , taj jak wyjechałysmy z Polski , poszlłyśmy do hotelu La Perla. Po ozywionych dyskusjach z rezydentką otrzymalismy pokój, na który trzeba było trochę poczekać by go wysprzątano, po odjeżdzie poprzednich gości. Wkrótce po nas nadeszli inni Polacy z podobnymi przygodami- poddenerwowani mężczyźni wywalczyli pokoje dla swoich rodzin.Niestety byli też tacy co spędzili cały pobyt w pokoju w piwnicy ponieważ nie milei siły walczyć o swoje.
Po nieprzyjemnym poczatku było już tylko przyjemnie. To był mój najlepszy urlop mimo, ze były problemy z czystościa wody , tak jak opisali to inni, a jedzenie było monotonne.
Matka z dorastającą córka
Polecam z czystym sumieniem i zgadzam się z opinią poprzednika że jeśli wiemy co rezerwujemy to wszystko w 90% powinno grać. Hotel jest zlokalizowany tuż nad plażą. Obsługa stara się umilić pobyt na każdy sposób. Posiłki serwowane w restauracji wyborne. All inc trwa od 10 do bodjaże 22 serwowane są różne alkohole i napoje. Plaża piaszczysto kamienista, leżaki bezpłatne brak parasoli. Basen często sprzątany, malych rozmiarów.
Bardzo udany opdoczynek. Polecam tym którzy szukają stonowanych atrakcji a nie dyskotek i nocengo życia. Hotel to mocne 4*. Oczywiście trzeba wcześniej się zorientować jaki typ pokoju rezerwujemy i jakie pkaiety. Do pokoi aż miło sie wraca. Ciepło urządzone, w jasnej kolorystyce. Człowiek się dobrze czuje. Przesympatyczna obsługa. Jedzenie pełen wybór. Co kilka dni urządzany jest wieczór turecki, tuż przy basenie, polecam zabiegi w spa. Drażnił brak parasoli. Ale to drobnostka.
Doskonałe położenie, blisko do plaży, kubatura hotelu ładnie wgrywa się w otoczenie. Uprzejma i profesjonalna obsługa. Kuchnia jest fantastyczna, animacje miłe nie są jakieś szcególnie głośne i animatorzy nie zmuszają na siłe żeby w nich uczestniczyć. Standardowo wycieczki lepiej kupować na miejscu. Są o połowe tańsze a jakością nie różnią się wcale. Klimatyzacja jest sterowana centralnie. Hotel polecam co do Itaki warto się zastanowić.
Hotel robi wrażenie. Nowo wybudowany, bardzo czysty z ładnymi pokojami. Otoczenie hotelu to piękna zieleń. Wyjazd był przedni. Cała rodzina wróciła zadowolona. Schodząc na posiłki każdy znajdował coś dla siebie, generalnie bardzo smaczne jedzenie. Pokój przestronny, do tego ładnie umeblowany. Sprzątanie bez zarzutu. Basen mały, ale obok jest ładna plaża. Problem był natomiast w dniu przyjazdu. Kiedy przyjechaliśmy okazało się że nasz pokój nie jest gotowy i pół dnia musieliśmy czekać w innym hotelu jeśli można go tak nazwać, były także kłopoty z transeferem tu uwagi do ITAKI, która sie niestety nie spisała.
Wakacje spędziłem wspólnie z bliską osobą w lipcu 2008. Byliśmy tam jedynie tydzień jednakże wspominamy ten pobyt bardzo miło. Hotel jest bardzo dobrze usytuowany, przy plaży. Posiada basen co prawda nie za duży, jednakże bliskość morza sprawia, że część ludzi leżakuje właśnie nad nim, a część jest przy basenie. Nie ma tłoku. Na plaży jak i przy basenie darmowe leżaki, możliwość darmowego otrzymania ręczników plażowych. Bezpłatna sauna. W hotelu panuje spokojna atmosfera, czasem aż za spokojna (ale to żaden minus). Z każdą chwilą hotel i atmosfera w hotelu staje się coraz to fajniejsza. Polacy to mniejszość (pozdrawiam). Generalnie przeważają Rosjanie, Turcy. Wieczorem animatorzy organizują dyskoteki jednakże około 23:00-23:30 kończy się życie w hotelu. Bardzo dobrze jest wtedy pochodzić po pasażu handlowym przed hotelem. Zabierać dolary. Na euro gorzej się wychodzi. Turcy zdają sobie sprawę, że dolar tanieje jednak czują do niego spory sentyment. Obsługa hotelu bez zarzutu, pokoje sprzątane każdego dnia. Obsługa baru też niczego sobie, serwują colę, sprite, fantę, wódkę, gin, tonic, raki. Chłopaki nie żałują niczego, jak czegoś zabraknie moment i już uzupełnione. Co do wycieczek fakultatywnych to lepiej załatwiać to poprzez biura na miejscu (tureckie) taniej o 50%. My wybieraliśmy się z Pegasa i w sumie jesteśmy bardzo zadowoleni. Rezydentka umówiła się z nami na spotkanie w pierwszy dzień jednak niewiele się od niej dowiedzieliśmy. Głównie chciała wcisnąć fakultatywny trip po zawyżonych cenach. Nie było żadnych niemiłych sytuacji, więc nie można ocenić przydatności rezydentki. Podsumowując obecność rezydentki oceniam neutralnie. Na plaży jest boisko do siatkówki. Polecam wybranie się do Kemer-my akurat odwiedziliśmy delfinarium (pokaz g.15:00 codziennie; jednak uwaga! w niedziele (co dziwne) nieczynne). Pobyt uważamy za bardzo udany i polecamy każdemu kto jedzie żeby wypocząć, a nie żeby szukać problemów.
Wakacje spędzone w La Perle uważamy za dobre. Jeden z lepszych hoteli w jakich mieliśmy okazje gościć. Obsługa kompetentna. Wyżywienie super, dużo, smacznie. Położenie tuż przy plaży rewelacyjne. O kąpielach w basenie lepiej zapomnieć, jest mały a bliskość morza sprawia że nawet nie chcemy do niego wchodzić. Na plaży jak i przy basenie bezpłatne leżaki. W hotelu panuje spokojna atmosfera. Sprzyja spokojnemu odpoczynkowi. Polecam wszystkim.
Sama zostalam ulokowana w piwnicy, jednak po zaplaceniu 5 Eur, dostalam pokoj (malutki) na pierwszym pietrze. Itaka sie tu nie postarala. Wszyscy Polacy z tego biura byli lokowani w piwnicy.hotel zasluguje na swoje gwiazdki. Jest czysto, plaza czysta. Woda w morzu ( zależy od pory dnia).
Obsługa była bardzo życzliwa.
Ogólnie nie polecam hotelu Polakom, ponieważ rosjanie zdecydowanie przeważaja. Wszystko dla nich: dyskoteki, infromacje......
Bylam 05.09 - 12.09. 2007 r.
Mimo opisywanych już pojedynczych felerów, ten hotel, obsługa i towarzystwo jakie spotkaliśmy sprawiły, że wakacje te zaliczyć mogę do jednych z najwspanialszych jakie przeżyłam:)
Biuro Nowa Itaka, które pośredniczy w wynajmowaniu tego hotelu jest PONIŻEJ WSZELKIEJ KRYTYKI. Proszę unikać tego biura za wszelką cenę. Wynajmują najgorsze pokoje (także w piwnicy bez okien), rezydenci wykazują się LENISTWEM, CAŁKOWITYM BRAKIEM KOMPETENCJI, ZNAJOMOŚCI MIEJSCA I JĘZYKÓW. Ci ludzie nie nadają się do ŻADNEJ PRACY.
Bardzo słaba obsługa z Biura Podróży "ITAKA". Najgorsze pokoje dla klientów "Itaki".Musieliśmy sami załatwić sobie lepszy pokój.Po przyjezdzie dostaliśmy pokój w piwnicy bez balkonu ( brudny). Posiłki bardzo mało urozmaicone. Jedyny plus to miła obsługa , wieczorna muzyka ze wskazaniem dla turystów rosyjskich.Plaża kamienista, woda w morzu czysta.
hotel la perla jest sympatyczny i nie tak duzy jak te obok. za hotelem widok na piekne gory a przed nim widok na morze, przy ktorym hotel la Perla jest usytulowany. Wlasna plaza, duzy i czysty basem- woda ciepla jak rosol. Jedzenie jednak monotonne i mozna sie zatruc. pokoje male, zupelnie niefunkcjonalne i dla klientow Itaki najgorsze. Jedyna ich zaleta to ogromna czystosc. Turcja kraj piekny, hotel la Perla tez nie taki znowu zly... szkoda tylko, ze biuro Itaka nie popisuje sie zbytnim profesjonalizmem (nie zabiera turystow ze swoich wycieczek, proponuje godzine przed odlotem wylot do innego miasta docelowego i wiele innych).
W ubiegłą środę wróciłam z hotelu La Perla. Podzielam opinie inernautów, że jest to bardzo sympatyczny, kameralny hotelik, z miłą obsługą, smacznym jedzeniem, położony tuż przy plaży. Jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu i z czystym sumieniem poleciłabym go osobom, które cenią sobie spokój i urlop bez tłumu ludzi nad głową. Obecnie rezydentką ITAKI jest pani Ela, może nie argogancka w stosunku do turystów ale równie beznadziejna co jej poprzedniczka. Z pewnością nie pomoże w rozwiązaniu żadnego z problemów, na które napotykają polscy turyści w tym hotelu, a takie niestety zdarzają się już na "dzień dobry". Polscy turyści umieszczani są w najgorszych pokojach (w piwnicy bez okna, bez klimatyzacji, 3-osobowa rodzina w pokoju z 2 łóżkami itp.) aby potem za drobną opłatą (10Euro) zamienić pokój na lepszy. Z zamianą oczywiście nie ma problemu ale spokój i dobre zdanie o hotelu jest już zmącone.
Wczoraj wróciliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Hotel w miarę nowy , nowoczesny (winda, podjazdy, marmury, chromy). Przesympatyczni kelnerzy uwielbiający dzieci jak zresztą wszyscy Turcy. Obsługa bardzo dobra pilnowana przes "szefa-menagera" więc wszyscy uwijają się bardzo zwinnie bez chwili przerwy. Polecamy hotelowe SPA, prawdziwy relaks dla duszy i ciała 2h/18 euro. Basen czyściutki bez dodatkowych atrakcji, brodzik również. Jedzenie bardzo dobre urozmaicone, chociaż ok 10-go dnia można odczuwać przesyt i monotonię.Zastrzeżenia do snac-baru który serwuje przekąski tylko o 12.00 na chwilę przed obiadem i w większości był to placuszek ala pizza. Drinki i napoje w nieograniczonych ilościach i mimo iż są to ich lokalne alkohole to naprawdę smaczne zwłaszcza wino czerwone. Minusy o których warto wiedzieć to typowo kamienista plaża i brzeg oraz mała ilość parasoli nad basenem i ich brak nad samym brzegiem morza. Beldibi ogólnie drogie - należy się targować, mówią 5 eur to dajemy 3 zazwyczaj się godzą. I ważna informacja dla nich euro=dolar , więc warto zabrać dolary, mało który Turek przelicza , zazwyczaj jest cena np.5 i obojętna dla nich waluta. Polecam gorąco wycieczkę do Kemer lokalnym dolomuszem (zatrzymują się na machnięcie i za 2euro od osoby-klima). W Kemer delfinarium (12 euro) i aqua park (4euro). Warto znać język rosyjski :))) Super wczasy polecam naprawdę-rodzinka z córeczką 3 latka
Własnie wrócilismy z holtelu La perla. Spędzaliśmy tam wakacje z naszym synem 1,5 roku. Hotel jest naprawdę prawdziwa perełką.Hotel bardzo ładny, czysty, zadabany, jedzenie pyszne i dużo.Po tygodniu sie przejada. Basen czysty i sprzątany często. .Obsługa przesympatyczna, bardzo lubiąca dzieci i żarty z nimi. Minusy hotelu to centralna klimatyzacja nie zawsze działająca od 22.00-6.00 (wyłączana ok 3.oo nad ranem) i kamienista plazą oraz brak parasoli na plazy.Co czwartek hotel oferuje wieczór turecki lub inne występy na żywo.Jest to naprawdę atrakcją, ponieważ stoły sa ustawiane przy besenie i można zjesć i obejrzeć show.Hotel ma też siłownię i spa. Polecam każdemu hammam za 18 euro (pilling, masaz w pianie i normalny masaz trwa ok 1,5 godziny)rewelacja!bardzo fajne sa też animacje, które prowadzi przesympatyczny D.J Rico.potrafi zabawić dzieci i dorosłych;-)All inclusive jest od 10.00 do 22.30 i serwuja piwo troll,wodkę, tonic, raki, gin, colę, fante, sprite, napoje owocowe oraz kawe i herbatę.Polecam ten hotel bo jest bardzo sympatyczny.
Hotel bardzo fajny.Tylko o 1,2 w nocy wyłanczają klimatyzacje. Obsługa bardzo miła. Najbardziej polubiłem barmana Ibrahima i dj. Riko. Wsumie wszystko dobrze oprócz pani rezydent Joanny i biura Itaka
właśnie wróciliśmy z tego hotelu , prawdopodobnie w relacji cena-jakość nie ma lepszego w okolicy. połozenie fantastyczne, nieco odsunięty od ulicy, na samym morzem, kameralny, naprawdę zadbany , super sympatyczna obsługa , hotel idealny dla rodzin z dziećmi i nie tylko, bardzo fachowy menager hotelu ( zna j niemiecki ) nie wiem czy to ważne basen ma 1.40 -1,60 m głębokości więc chyba każda osoba nie specjalnie umiejąca pływać powinna czuć się tam bezpiecznie, dobre miejce na wypady Kapadocja, Myra -Kekowa, raftig, jeep safari ,pammukale ( korzystać !! podobno w przyszłym roku zamykają ), Antalya?! , Kemer niedaleko Olimpos,Phaselis, Eko Park ze sporymi wężami ........i uwaga na przeciwko hotelu jest butik z ciuchami w którym pracuje Filip ( zapamiętajcie ) mówi po polsku , ma matkę z Polski, bardzo lubi polaków i tak naprawdę we wszystkim może pomóc, łącznie ze zoganizowaniem wycieczek przez miejscowe biura- jest taniej znacznie taniej
Informacje dotyczące hotelu w katalogu Itaki nie są w pełni prawdziwe.Mianowicie: hotel nie jest oazą spokoju.Nadawana muzyka jest niezwykle agresywna:jest to"bębnienie" od godz .10 do 12 i następnie od 15 do wieczora.Żadne interwencje nie pomagają. Pokoje małe , klimatyzacja działa w określonych godzinach. Najlepsze pokoje zarezerwowane dla Rosjan.Na plaży brak parasoli. Jedzenie dobre.Do walorów należy bliskość morza.