112 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Kilometry piaszczystych i szerokich plaż z których znaczna większość jest wyróżniona certyfikatem Błękitnej Flagi.
Półwysep zachwyca piękną roślinnością - jest tu dużo bardziej zielono niż na wyspach.
Polecamy rejs statkiem wokół półwyspu Athos podczas którego można podziwiać monastyry.
Hotel przeszedł spory remont w 2014 roku i efekty są bardzo zadowalające. Jasne kolory wystroju, materiałowe rolety w oknach, nowoczesny design ale nie przestylizowany, wystrój bardzo klimatyczny. Bardzo ładna restauracja z udogodnieniami dla dzieci. Generalnie hotel dla amatorów spokojnego wypoczynku. Do plaży spacerem około 10-15 minut ale spokojną i mało ruchliwą ulicą. Plaża jest piaszczysta, przy wejściu do wody drobne kamienie.Jeżeli ktoś liczy na rozrywke i bogate zycie nocne to w tym hotelu ani w jego kolicy nie znajdzie takich rozrywek. Duzym atutem hotelu jest kucharz ? świetnie gotuje i zbiera zawsze pochwały od gości po każdym sezonie (pracuje tu juz kilka dobrych sezonów).
Byłam z chłopakiem we wrześniu 2014 i były to na prawde udane wakcje. Do hotelu nie mam żadnych zastrzeżeń, na prawde świetne miejsce dlaosób z mniejszymi wymaganiami i budrzetem. Jedynym małym minusem jest sama miejscowość,a raczej brak życia nocnego.
Jedzenie jest na prawde wyśmienite, pokoje ładne i często sprzątane. Obsługa bardzo miła i znając kilkasłów po polsku.
Moim zdaniem brak.
miłe zaskoczenie - zdecydowanie lepszy niż niejeden czterogwiazdkowy; szczególne pochwały dla kucharza - jedzenie bardzo smaczne, urozmaicone, wiele dań z kuchni greckiej, ale i z europejskiej (neutralnej) coś w każdym posiłku było
spokój, cisza, miła i życzliwa obsługa, pyszne i urozmaicone posiłki, duży i zadbany ogród, czystość
brak wi-fi w pokojach i animacji dla dzieci
Byliśmy w tym hotelu w 2013 roku i naprawdę jesteśmy niezwykle zadowoleni. Bardzo ładne, spokojne miejsce, zupełnie różne od kurortów-molochów. Przez to, że mieszka się w 4 pokojowych domkach rozrzuconych po większym terenie człowiek nie czuje się przytłoczony, obok hotelu duża łąka, na której czasem wypasają się zwierzaki. W końcówce września miasteczko Siviri jest już bardzo ciche, na plaży powoli znikają kolejne leżaki knajp i hoteli i nikt nie ma pretensji, jeżeli skorzystasz z pozostających jeszcze leżaków (chociaż w teorii należy coś kupić/zapłacić), dlatego nawet nie wiem, czy hotel ma swoją plażę, bo jej nie szukaliśmy. Obsługa bardzo miła i pomocna, pomagali nam zorganizować we własnym zakresie wyjazd wynajętym autem na meteory, ponieważ wycieczka fakultatywna nie odbyła się z braku chętnych. Jedzenie nam bardzo smakowało, było dosyć zróżnicowane, chociaż słyszałem osoby narzekające na sałatki z pozostałości z dnia poprzedniego, nam one nie przeszkadzały, bo były po prostu smaczne. Generalnie wybór jest na tyle duży, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. W samym Siviri warto pospacerować wzdłuż wybrzeża - można znaleźć ciekawe, urocze miejsca. Z Siviri jeżdżą autobusy do Kalithei, trochę większego, bardziej turystycznego miasteczka po drugiej stronie półwyspu, które warto odwiedzić (można np. kupić żonie futro :)), oraz do Afitos, pięknego, położonego na zboczu wybrzeża miasteczka, które naprawdę warto odwiedzić dla widoków i atmosfery. Jeżeli szukasz miejsca na szalone imprezy to pewnie powinieneś zastanowić się nad wyborem innego hotelu (przynajmniej w końcówce sezonu). Jeżeli, jednak, zależy Ci na spokojnym relaksie, bez animacji, walki o leżaki, hałasu to gorąco polecamy Hotel Iris końcówce września.
Ogólne wrażenie bardzo pozytywne. Polecam hotel osobom lubiącym spokój i ciszę, wspaniałe miejsce na relaks. Smaczne jedzenie, wybór nie jest duży ale wg mnie wystarczający i każdy znajdzie coś dla siebie. Czysto i schludnie zarówno w budynku głównym, w restauracji jak i wokół hotelu. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane co 3 dni. Wg mnie wszystko jest dopilnowane. Bardzo miła obsługa. Przy zameldowaniu otrzymaliśmy informacje w języku polskim. Ładny bar przy basenie, w którym miło posiedzieć wieczorami. Do morza spacerem około 10-15 minut spokojną mało ruchliwą ulicą. Plaża piaszczysta, przy wejściu do wody drobne kamienie.
kameralny, cichy, bardzo fajny bar przy basenie, all do 23ej, napoje w szklakach,m iwo w kuflach, miła obsługa, dobre jedzenie (na obiad i kolację wybór z kilku dań ciepłych, zupa, deser, warzywa, sałatki, pyszny jogurt grecki), na basenach spokojnie, ładny, przestronny ogród, kort tenisowy, boisko do piłki nożnej
niewielka restauracja, czasami trzeba poczekać na wolne stoliki (wada dla osób niecierpliwych) brak mini klubu dla dzieci, w ofercie był zapis, że mini klub jest, niestety został zamknięty (wada dla rodzin z dziećmi)
Byliśmy w tym hotelu od 09.06.2014 do 16.09.2014,temperatura powietrza około 30 C, temperatura wody w morzu super,woda w morzu ciepła i jest bardzo czysta. Polecamy piesze zwiedzanie okolicy, można udać się na zwiedzanie klifów, udajemy się na główną plażę i skręcamy w lewo. Byliśmy na wycieczce statkiem na półwysep Athos - super wspomnienia.
Hotel położony w spokojnej okolicy, super obsługa, basen, pokoje polecam na piętrze, my mieliśmy na parterze. Otoczenie zadbane, dużo przestrzeni i zieleni.
Odległość do plaży nie jest to tragedia ale trzeba odbyć mały spacer.
Jest to miejsce,w którym można przyjemnie i w zaciszu spędzić swój urlop,polecam szczególnie osobą które oczekują relaksu i wyciszenia. Niestety daleko z niego na Meteory które są najczęstszym miejscem odwiedzanym przez turystów. Podróż sprawia,że odechciewa się oglądania czegokolwiek. Jak to mówią kto nie spróbuje ten się nie przekona :)
Hotel bardzo kameralny idealny na wyciszenie i relaks. Miła obsługa próbująca witać się w języku polskim,co jest bardzo miłe. Na terenie ośrodka bardzo dużo zieleni,co cieszy oczy podróżnych. Blisko do morza i do marketu, z którego bardzo często korzystają goście
W pokojach jest bardzo czysto,ale niestety można w nich spotkać różne żyjątka tj: robaki czy pająki. Jeśli pokój jest posprzątany to bardzo często nie zamykany na klucz i oczywiście pokoje nie wyglądają jak na zdjęciach.
Hotel bardzo czysty, obecnie odnowiony caly na bialo a na zdjeciach widac jeszcze stare niebieskie kolory . Cicha okolica, na terenie hotelu duzo zieleni, boisko do pilki noznej do tenisa . Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone , gotuje tylko jeden i caly czas ten sam fajny kucharz . Obsluba mila , wlasciciel rowniez ktory ciagle pilnuje czystosci . Pokoje sprzatane codziennie, nic nie ginie . Alkohol nie rozrabiany z woda , rozny wybor, dobre smaki . Plaza piaszczysta bez kamieni, woda idealna , sporo wolnej plazy dla ludzi ceniacych cisze . Spokojnie dal bym 4 gwiazdki .
Polecam ten hotel ze względu, iz jest świeżo po kapitalnym remoncie. Pokoje w nowoczesnym stylu, bardzo czyste i zadbane. Jak na 3* to standard naprawdę wysoki. Jedyny minus to odleglosc od plazy, ale nie jest to przeszkoda- fajny spacer przez miejscowość Siviri.
Polecam ten hotel ze względu, iz jest świeżo po kapitalnym remoncie. Pokoje w nowoczesnym stylu, bardzo czyste i zadbane. Jak na 3* to standard naprawdę wysoki. Jedyny minus to odleglosc od plazy, ale nie jest to przeszkoda- fajny spacer przez mijescowość Siviri.
Jestem bardzo zdziwiona, że ten hotel ma tak dużą średnią ocen! Byliśmy tam ze znajomymi (w czwórkę) w zeszłym roku, sami zwariowalibyśmy tam do reszty.. Waściciele hotelu niesympatyczni, do morza spory kawałek drogi.. A jak przyjechaliśmy na miejsce, to czuliśmy się jakbyśmy trafili do sanatorium ;) Ogólnie nie polecam, kompletnie nic się tam nie dzieje, nawet miasteczko jest bardzo ciche i małe. Strasznie nudno nawet dla rodzin z dziećmi, po prostu szkoda pieniędzy na ten hotel.
Spędziliśmy tam 7 dni z żoną pod koniec września 2011r. Pogoda ok.26-28 stopni C .Hotel dosyć przyjemny i czysty .Brak animacji.Obsługa życzliwa i miła .Jest to miejsce bardzo spokojne bez życia nocnego,ale może dlatego,że to już prawie koniec sezonu. .Wyżywienie dosyć dobre.Ogólnie polecam osobom z dziećmi i starszym .Głównie klienci to Niemcy i Rosjanie, ale nie czuliśmy się źle.Jeżeli chodzi i rezydenta z Neckermanna to Pani ograniczyła nasze kontakty do minimum czyli sprzedaży wycieczki fakultatywnej ,a wracając do Polski na lotnisku w Grecji była wyłącznie Rezydentka angielsko-niemiecka czego można było pozazdrościć innym biurom turystycznym ,gdzie zawsze był przedstawiciel z Polski.
Hotel ładny , piękny ogród. Pokoje każdy z balkonem lub tarasem zdecydowana większość z widokiem na ogród i basen, łazienka czysta- codziennie sprzątane i zmieniane ręczniki. Basen duży-miejsc na leżakach nie brakowało, dodatkowo mały brodzik dla dzieci. Do plaży jest ok. 300 metrów spokojnym spacerkiem 5-7minut prostą drogą- niedaleko, na plaży leżaki darmowe jeżeli zamówi się coś do picia. Sam hotel położony na obrzeżu miejscowości-co stanowi duży plus. Hotel idealny do wypoczynku z dziećmi. Jedzenie bardzo dobre, -jest w czym wybierać. Naprawdę polecam, sam wyjazd z biura Nackermann bez zarzutu-naprawdę niema się do czego przyczepić, przesympatyczna rezydentka Pani Aleksandra. Spędziliśmy super tydzień pod koniec lipca! Polecamy!
jesteś wrogiem dla personelu i obsługi
Hotel polecam osobom,które szukają ciszy i spokoju.Warunki dobre ale obsługa pozostawia wiele do życzenia.
hotel panów braciszków, którzy sprzedają all inc., ale wszytskiego im szkoda i patrzą na człowieka jak na bandytę. jedzenie w stylu "wspomnienie wczorajszego dnia" niemal codziennie. do plaży odległość kosmiczna. nic ciekawego w okolicy. ładny ogród dość przyjemny (jedyny) bar pod daszkiem z bylejakimi alkoholami
żenada
Hotel czysty, jedzenie bardzo urozmaicone, codziennie co innego i dużo. Basen malutki ale do morza nie było daleko. Plaża piaszczysta dosyć szeroka. Obsługa hotelu miła, szczególnie panie które sprzątały. Pościel czysta, ręczniki wymieniane co 2 dni. Drinki w barze b.dobre.
NIE SPOTKAŁEM SIE Z N/W SYTUACJAMI.POLECAM HOTELIK LUDZIOM CENIACYCH SPOKÓJ I CISZE- BRAK MOLOCHÓW HOTELOWYCH.BARDZO DOBRE JEDZENIE -POLECAM OSMIORNICE W PANIERCE! FRAPE Z BRENDY(KAWA NA ZIMNO)!LEZAKI ORAZ KRZESŁA PRZY BARZE SA WYMIENIONE NA FOTELIKI ORAZ NOWE LEZAKI.JEDYNY MINUSIK TO ZANIEDBANY PLAC ZABAW.CAŁA RESZTA SUPER.
Iris odwiedziłam pod koniec września 2009. Cóż...pokoje pozostawiają wiele do życzenia i wcale nie są to \"mocne 3*\", jak zapewniała nas Pani w biurze podróży. Brak czystej pościeli, koce pod, którymi strach spać, w łazience brodzik, z którego notorycznie wylewała się woda zalewając całą łazienkę. Osoby w recepcji mało komunikatywne, niemiłe, ale w biorąc pod uwagę zachowanie niektórych Polaków, nie można było mieć im tego za złe. To co dało się zauważyć gołym okiem to nastawienie na \"niemieckiego turystę\":)
Tripadvisor