W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Duży kompleks hotelowy położony w rozległym ogrodzie
Basen hotelowy na wysokim poziomie w tym z sezonowo podgrzewaną wodą
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
W poprzednim wpisie się nie zmieściłam, więc C.D. Jedzenie: jeśli chodzi o śniadania to standardowo były jajka sadzone, omlety, jaja na twardo. Bardzo dobry ser feta. Ser \"żółty\" to nawet nie powinien być nazwany serem. Mortadla, ochyda. Jakieś parówki z cebulą. Musli, chyba ze trzy rodzaje do wyboru. Pomidory, ogórki, papryka, sałata lodowa i jeszcze jakieś nieduże ilości warzyw. Obiady były najgorsze, Jak było napisane że wołowina, to w bemarze był sos z warzywami a wołowiny jak na lekarstwo. Jakieś dwie zupy do wyboru. Ryż. I jeszcze jakieś dwa dania na gorąco. I był kucharz który na bieżąco przygotowywał makarony wg uznania. Jak się coś w bemarze kończyło, to nie spieszyło sie obsłudze, żeby to uzupełnić. Kolacje troszkę lepiej, ale tylko z ilością dań do wyboru. Ciasta, to najsłabszy punkt tej stołówki. Aż szkoda opisywać coś więcej na ten temat. Jednym słowem dno, nawet jak na egipt. Za to obsługa kelnerska dobra, uczynni, uśmiechnięci. Nigdy nie brakowało wolnych czystych stolików ze sztućcami. I jesli chodzi o stołówkę to jedyny pozytyw. Bliskość lotniska uciążliwa. Przynajmniej dla mnie, ja śpię jak przysłowiowa mysz pod miotłą, więc budzi mnie dosłownie wszystko, a już lądujące bądź startujące samoloty to obowiązkowo. A że ruch na lotnisku dość duży, to rozumiecie sami. Jak mi sie uda, to załączę kilka zdjęć, zobaczycie jak to jest blisko. Jak się leży przy basenie, to hałas z lotniska jest uciążliwy. W hotelu byliśmy jedynymi Polakami. Było trochę Anglików. Cała reszta to Rosjanie. Hotel składa się z kilku budynków 2 piętrowych. Budynki są różnie usytuowane. My mieliśmy pokoje 426,427 i są one dobrze zlokalizowane. Dużo pokoi wychodzi na basen, gdzie jest głośno od muzyki wieczorami.
Właściwie to mam problem, jak opisać ten hotel. Bo z jednej strony pomimo, że hotel jest w drugiej linii brzegowej, to na piechotkę spokojnym tempem dojdziecie w 10 min, ewentualnie co 15 min jeździ fajny busik i w 5 min jesteście na miejscu. Plaża, boska, niezatłoczona, leżaki do wyboru do koloru, jest to plaża hotelu siostrzanego 5* Island View Resort. Piękna rafa, ciepłe morze. Na tej plaży centrum nurkowe, Gdzie nie trzeba płynąć statkiem aby zanurkować. Od godzi. 12 na plaży można zjeść hamburgery, frytki, pizze, warzywa. Animacje: zarówno na plaży jak i przy basenach ciągle coś się dzieje. Każdy znajdzie coś dla siebie, siatkówka, zumba, pilates, aerobic, piłka ręczna w basenie. Bardzo fajna grupa animatorów, młodzi ludzie, uśmiechnięci i zadowoleni. Przy basenie też od 12 serwowane są frytki, hamburgery i pizza. CH Soho jest bardzo blisko, można tam zrobić fajne zakupy. My za t-shirty płaciliśmy po 10 dolarów, bardzo fajna jakość bawełny. W CH wi-fi za darmo. Lodowisko. \\\"Koncert\\\" fontann bardzo marny, ale zawsze coś. I to by było na tyle jeśli chodzi o pozytywy. Z drugiej zaś strony, hotel ma marne pokoje. Nam z trzech pokoi jakie zajęliśmy trafił się najgorszy, pokój jeszcze jak cię mogę, czysta pościel. Za to łazienka to coś strasznego. Ogromna wilgoć, smród stęchlizną, czarna pleśń w kabinie przysznicowej na ścianach jak i na całej długości ścianek kabiny. Obrzydzenie aż się wymiotować chce. Deszczownica cała zardzewiała, jak również śmietnik i ściana pod umywalką. Spod umywalki lała nam się woda, przyszedł Pan wsadził wężyk do dziury i gotowe. Przez połowę pobytu nie mieliśmy w umywalce zimnej wody bo baliśmy sie, że wężyk znów wyleci i pod naszą nieobecność zaleje nam cały pokój i nasze rzeczy. Wpisy jakie czytałam na tym forum o tym hotelu, całkiem dobrze opisywały jedzenie. Otóż, doszły nas słuchy, że od 2015 roku zmienił sie właściciel. I w związku z tym, zmieniło sie jedzenie. Nie mogę napisać, że było niedobre. Było takie jak w egipcie.
podgrzewany basen, blisko CH SOHO, super plaża i rafa
bliskość lotniska, głośna muzyka wieczorami, bardzo słabe jedzenie
Przemiła obsługa, życzliwi ludzie, animacje na wysokim poziomie i przepyszne regionalne dania warzywne w restauracji!
Hotelik mały,pokoje codziennie sprzątane obsługa miła pierwszy raz byliśmy w hotelu 4gwiazdkowym i musze powiedzieć,że ten hotel nie różni się niczym od tych 5 gwiazdkowych w których ja byłam ( tylko tym że hotel nie jest przy morzu) Jedzenie urozmaicone byliśmy 2 tyg i nie narzekałam na monotonie :) Blisko Soho 2 MIN od hotelu. 5 min do morza piechotką
Wspaniała obsługa,bardzo miła pani Ula :) Jedzenie przepyszne
Animacje tylko w języku rosyjskim mini disco beznadziejne robią to na \"odwal się\"
hotel stary w pierwszej chwili szok. ale cała reszta nas bardzo mile zaskoczyła mały hotelik, jeśli jest tylko chęć można uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach, sportach. Dzieci zadowolone.
Jeszcze jedno..jezeli spodziewaja sie panstwo luksusów to radze wybrac sie do hiltona albo innego 5 czy 6 gwiazdkowego hotelu a zapewniam ze tam tez bedzie wam cos nie pasowalo.Ci ludzie naprawde staraja sie zeby i nam i im bylo lepiej.Jeszcze jak czytam ze nic nie zrobia jak sie nie da dolara-to jest egipt, tam jest taki zwyczaj i to nie powinno dziwic po kilku wyjazdach czlowiek sie przyzwyczaja.Oni zarabiaja tylko 60 dolarow miesiecznie a mysle ze dolar za sprzatniecie to nie duzo.Jezeli ktos nie chce placic to nie musi a np. w grecji jak polozycie na lozku 1 euro to patrza sie na ciebie jak na nienormalnego ze za malo.To co warto zwiedzic to naama bay, old market, delfinarium no i oczywiscie wycieczki do jerozolimy itd. naprawde polecam
Byłam w lipcu 2011 z rodzinką i jesteśmy bardzo zadowoleni. Trochę czealiśmy na pokój, ale moje dziecko się ciszyło, bo otrzymaliśmy pokój familijny i nie musiała być z \"wapniakmi\". Pokój nie rzucił nas na kolana, ale było czysto. Zamiast szafy mała garderoba, działający sejf,klimtyzacja i lodówka. Sprzątane codziennie bez wzdlędu na bakszysz. Za zostawinego dolara pojawiały się dodatkowe atrakcje w postaci figurek z kocy bądź ręczników. Do plaży dojście przez sąsiedni hotel lub busem hotelowym, teoretycznie co 15min. w praktyce wsiadasz i jedziesz.Plaża super, karty do baru na plaży zarządano od na raz.Rafa piękna zejście z mola.Jedzenie bardzo dobre i dużo.Obsługa bardzo miła. Z wszystkich naszych wyjazdów własnie tam chętnie wrócimy.
8.11.2010 wrocilam z mezem z Sunrise Island Garden.byl to nasz pierwszy raz w Egipcie i bardzo nam sie podobalo.Hotel bardzo ladny,baseny swietne,jedzenie-kazdy znajdzie cos dla siebie,pokoje takie sobie(ale nie siedzi sie w pokoju :)),busik dowozacy na plaze co 10-15min.animacje marne,tylko dla dzieci.raz podczas naszego pobytu bylo cos dla doroslych(fajne).masa ruskich,jakies 95%.plaza super,rafa tez.animacje ogolnie pod ruskich.nie mielismy zemsty.ogolnie szczerze polecam ten hotel:)
Wycieczka nie była tania, więc spodziewaliśmy się większych luksusów tym bardziej, że mamy porównanie z innymi krajami arabskimi. Jedzenie dobre, ale nudzi się po 2 tygodniach koniecznie trzeba brać leki osłonowe! Wycieczki najlepiej brać na mieście nie u rezydenta, bo dwa razy drożej. (polecam biuro Abba Sharm, prowadzi je Arab mówiący po polsku. Pokoje czyste, ale mają często problemy ze światłem. I co najgorsze brudne szklanki, których nie myją a jedynie płuczą!
Smaczne jedzenie, zwlaszcza slodycze!
Hotel czysty, obsługa rewelacyjna. Polecam rodzinom z dziećmi. Spędziliśmy tam niezapomniane wakacje w lipcu 2009. Plaża oddalona zaledwie 900 m od hotelu, można tam dojechać busem hotelowym, ale pełne korzystanie z plaży jest niemożliwe ze względu na rafy koralowe, jeśli chcesz je podziwiać to tam możesz nurkować na głębokości ok 4m.Jednak jeśli chodzi o zwykle chlapanie się w wodzie to raczej nie ma takiej opcji (koralowce).
Hotel na bardzo dobrym poziomie. Okolica w miarę spokojna, bezpieczna. Można pospacerować i zrobić drobne zakupy lub pojechać kawałek dalej do Naama Bay lub Old Market. Obsługa hotelu bardzo pomocna. Stosują się do wszelkich uwag czy próśb. Klimatyzacja na początku chłodziła nam troche slabo ale po 2 godzinach wszystko zostało naprawione. Pokoje codziennie sprzątane. Do morza dowozi busik co 15 minut ale nad polskim morzem większe odległości pokonuje sie na piechotę :) Jedzenie nie do przejedzenia. Jeśli ktoś narzeka niech jedzie nad polskie morze za tę samą albo wyższą cenę i zobaczymy czy będzie miał chociaż 50%tego co oferuje Sunrise Island Garden. Dodatkowo cena którą płaciliśmy (niecało 1700zl/2 tygodnie) rewelacja!!!!
Wyjazd na przełomie czerwca-lipca 09 z Neckermanna. Bardzo fajne baseny, jedzenie urozmaicone i smaczne, obsługa dobra. Dojazd do Naama Bay 40 funtów egip.(ok.15 min) lub Old Market 60 funtów egip. (ok.20 min.), ale trzeba się targować, bo naciągactwo ogromne.Polecam wycieczkę do Izraela, ale z biur lokalnych (cena dużo niższa).Niemiłe zakończenie,bo przy wyjeździe każą płacić za ręczniki, których ostatniego wieczoru nie przynieśli na wymianę.Na 5 rodzin wyjeżdżających, 3 posądzili o kradzież.Rezydent Neckermanna Pan Szymon to masakra, lepiej omijać go z daleka. Hotel godny polecenia.
Totalna masakra ze względu na obsługę hotelu!!! Wszystko na zasadzie nie zapłacisz nie dostaniesz na czas.kolejki do wszystkiego(największe restauracji w czasie posiłków.Reglamentacja napojów w barze(na kartki) przy plaży(pomimo wykupionej AI).Obsługa-totalne chamstwo,cwaniactwo i arogancja(trzeba mieć farta albo bialowłosa córkę garnąca sie do arabów. Brak odpowiedniej ilości miejsc przy basenie( wolne za dopłatą).w naszej łazience uszkodzona muszla klozetowa,sród nie do opisania-brak reakcji obsługi na zgłoszenie awarii.Lkalizacja hotelu-na początku pasa startowego portu lotniczego.Sam budynek hotelu i baseny suuuper.Nie miejcie pretensji do rezydenta. On nie jest cudotwórcą, w sprawach spornych musi negocjować z arabami...
Witam,właśnie wróciłam z własnego urlopu w tym hotelu i muszę powiedzieć, że jestem bardzo mile zaskoczona. Polecam gorąco szczególnie dla rodzin z dziećmi (bogate animacje nawet po sezonie! i krótki transfer)duży brodzik z fontannami i zjeżdżalnią! dla starszych dzieci (i dorosłych) zjeżdżalnie. Duży basen z barem. Pokoje jak dla dwóch osób naprawdę przestrzenne ze stolikiem i fotelami (tv, lodówka), taras lub balkon (my daliśmy 10$ i dostaliśmy pokój przy samym basenie na parterze z tarasem po prostu bajka) W planach jest dyskoteka na terenie hotelu bo obecnie korzysta się z dyskoteki hotelu View. Plaża (hotel View - 800m) przecudowna do snukowania (bus bezpłatny co 15 minut)W okolicy hotelu buduje się centrum - sklepiki restauracje
Bylem w hotelu Maxim Plaza i o nim jest ten opis. Maxim Plaza to super hotel, jeden z najlepszych w Synaju. Piekne duze pokoje, bardzo czyste, codziennie sprzatane. Domki porozrzucane sa miedzy wodospadami z krystalicznie czystą wodą. cztery bajecznie wkąpowane baseny, nigdzie nie ma tloku, jest nawet za duzy luz. Plaza super, duzo lezakow i parasoli, bajeczna i duza rafa 30 m od brzegu. Na plazy bar Al z duzą iloscią owocow. W ogole Al bardzo dobry. Obsluga za 1 dolara robi niesamowita drinki. Sporo Wlochow i Rosjan, rowniez Polakow. Jest to hotel, do ktorego naprawde nie mozna sie przyczepic. Dlatego dziwi mnie bardzo opinia experta WAKACJE.