Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
To skandal, portal że wakacje.pl sprzedawał do ostatniej chwili wyjazdy biura Alfa Star wiedząc o jego słabej kondycji finansowej. Proszenie o opinie po przerwanym wyjeździe to już granda - nawet jeśli jest to generowanie automatycznie!
bliskosc do morza
jednostajne posilki
WRZESIEŃ 2009!!! Jedzenie dobre, śniadania codziennie takie same, natomiast obiady i kolacje urozmaicone. Sprzątaczki za niewielki napiwek robiły na łózku cuda:) Pocielzmieniana odziennie recniki co drugi dzień. Barman miał cos z głową, przez pierwsze dwa dni było to bardzo śmieszne ale potem jak trzeba było sie go prosic przez 15 min o coś do picia to kazdy miał ochote go udusic na miejscu- drugi barman jest ok. Ogólnie pobyt w tym hotelu był super. Polecam wszystkim mało wymagajacym osobom. Jakość adekwatna do ceny. Masz pytanie? napisz : aniaguzik20@INTERIA.PL
Hotel z bardzo dobrym wyżywieniem, świetną obsługą oraz dogodnym położeniem. Do plaży jest prędzej jakieś 500 m niż 300, na plaży nie ma all, ale można sobie cos zamówić od sprzedawców plażowych. Posiłki są serwowane w Sieście- hotel na przeciwko Junipera. Oba hotele tworzą tak jakby jedność aczkolwiek każdy z nich ma swój basen oraz bar, natomiast właścicielem jest jeden człowiek. Proszę zwrócić uwagę na recepcji, jeżeli hotel nie będzie miał pełnego obłożenia proszę prosić o pokoje do 3 piętra a nie na 4, gdyż na 4 pietrze pokoje są dużo mniejsze. ICMELER jest mniejszą kopią Marmaris z tą różnicą, że w knajpach możemy zobaczyć niższe ceny, a na bazarze mniejszą nachalność sprzedawców,oraz w ICMELER są o 100% lepsze plaże od Marmaris.
Stosunek jakości do ceny na duży plus. Pokój czysty, kibel OK. Jedzonko pyszne. Z czystym sumieniem polecam. Do plaży blisko. Jeśli ktoś jedzie w te okolice na dłużej niż tydzień to lepiej zaplanować z góry jakąś wycieczke w inną część Turcji, bo Icmeler i Marmaris to dość małe mieścinki i zbyt wiele atrakcji tam nie ma. Ale na tygodniowy wypoczynek typu byczenie sie, pływanie i picie drinków można jechać bez obaw.
skromny hotelik ale czysty, obsługa miła, kuchnia obfita ( z wyjątkiem wędlin, które nie są na nasze podniebienia, mortadela przy nich to rarytas,pozostałe składniki posiłków bez zarzutu.Uwaga ! Posiłki w hotelu #Siesta# to ten sam właściciel, a hotel oddalony jest 10 m.Bary hotelowe 2 i z obu można korzystać w dowolny sposób.Pokojowe za pozostawienie 1 $ lub 1,5 lty wymieniają ręczniki codziennie.Uwaga na oferty turystyczne rezydentów biur podróży: narzut 100%. Na ulicy o połowę taniej.Bardzo przydaje się znajomość j. angielskiego chociaż podstawy i coraz więcej j. rosyjski.Miłej zabawy.
No niestety w tym roku chciałem trochę przyciąć na wakacjach i nie wyszedłem na tym najlepiej. Pokój była malutki i chyba zapomniano w nim o elementach dekoracyjnch. Choćby sztuczny kwiatek. Podłoga w łazience miała wielkie pęknięcia prawie na środku. Personel był specyficzny, nie nasz typ ludzi. Ucieczką dla nas okazała się piękna plaża i okolica gdzie mogliśmy spędzić miłe wakacje. Miejsce tak tak, hotel nie.
Byłam tam cztery lata temu, jak hotel miał inną nazwę. Obsługa była pierwszorzędna. Jedzenie jak to w Turcji. Hotelik w samym centrum, a jendak odizolowany od halasow, pelen wypoczynek, komfort. Nie chcialo sie nigdize ruszac. Polecam.