1840 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla najmłodszych: animacje i zajęcia w miniklubie (4-12 lat), plac zabaw, brodzik, zjeżdżalnia wodna.
Atrakcyjne położenie: ok. 1 km od Okurcalar, ok. 25 km od Side, ok. 35 km od Alanyi,
Przy hotelu, prywatna, piaszczysto-żwirkowa plaża.
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
hotel generalnie godny polecenia, ogromny kompleks, dla mnie za duży, jak ktoś wybiera budynek Theodora musi się liczyć z tym że jest on oddalony od budynku głównego i reszty atrakcji o jakieś 200m
baseny i zadbany ogród pokaźnych rozmiarów, w barach oryginalne trunki i napoje, świetna kawiarnia z kawą i odlotowym sernikiem, hotel czysty z pięknym widokiem na zatokę którą można podziwiać z tarasu widokowego
niby wybór ogromny ale jedzenie smakowo bardzo przeciętne, słynąca z bogactwa przypraw Turcja tu się nie pojawiła, kuchnie tematyczne np. azjatycka czy meksykańska nie do przełknięcia, na pochwałę są bajkowo wyglądające desery i te bardzo słodkie i i te mniej, dla nie trawiących tego języka jak ja 99%w hotelu to rosjanie
Wstęp - opinia będzie długa, jest limit 10.000 znaków, które postaram sie konstruktywnie wykorzystać😉 Na początek lekki kontekst - wybór na ten hotel padł po czytaniu opinii innych osób oraz poleceniu przez pracownika infolinii - stąd sam tworzę własną opinię, aby być może - ostrzec innych lub przekazać stan faktyczny zastany na miejscu. Z plusów: przyjechaliśmy do hotelu około 2 w nocy i tu pozytywne zaskoczenie, jedna restauracja jeszcze byla czynna i mogliśmy zjeść ciepły posiłek. W tym miejscu spotkałem również jedną z dwóch osób (literalnie 1 z 2), które posługiwały się komunikatywnie j.angielskim. Kontynuując temat komunikatywność - podczas całego pobytu (8 dni) spotkałem 2 osoby, z którymi byłem się w stanie porozumieć się w j.angielskim - jedyny język którym posługiwały się wszystkie osoby z obsługi to rosyjski, dochodziło do absurdów, gdzie brano nas za Rosjan i na siłę próbowano z nami rozmawiać w tym języku mimo naszej negacji tego faktu. Obsługa nie potrafiła zrozumieć prostych zwrotów jak np. prośba o brak lodu w coli, czy gofr bez bananów i czekolady, po prostu suchy gofr (i tak 4 razy przynieśli wersję "full wypas" pomimo, ze dzieciaki jedzą suchary i było to kilkukrotnie powtarzane:) Jedzenie - jeżeli spóźnicie sie ja jakiś posiłek ~30 minut nastawcie się na krążenie po sali między stolikami i szukanie wolnego miejsca, jeżeli już ktoś zwolni miejsce to macie pewność, że stolik został "wyczyszczony" tą samą szmatką, którą obsługa "czyściła" przed chwilą sztućce, ewentualnie jakiś rozlany ketchup czy inny sos z innego stolika (sanepid " lubi to" ;) Sądzicie, że manager sali jest drugą osobą, która zna angielski? Nie! Ni w ząb nie rozumie nawet podstawowych słów, nie rozumiał gdy m.in. prosiłem o sztućce czy pytałem o serwetki, których nie było na stoliku... Idźmy dalej tematem jedzenia. Późne śniadanie - w teorii do godziny 11, aczkolwiek po 10:30 nie było nic sensownego poza pieczywem i warzywami, a obsługa wypraszała już gości, bo zaczynali sprzątać salę do obiadu... Na plus - snack bar przy małym basenie (otwarty 12-16), gdzie jako oponent fast foodów muszę stwierdzić, że jadłem najlepsze polędwiczki z kurczaka w historii, oraz druga restauracja przy plaży, gdzie również można było cos przekąsić w ciągu dnia. Samo jedzenie? Powiedziałbym, że dość monotonne i lokalne, czyli mocno doprawione/ostre (nawet ziemniaki) + chyba co 2 dni były jakieś tematyczne kuchnie (np. sushi). Następny temat - baseny. W Polsce mamy parawaning, w Justiniano mamy "ręcznikizm":) 50 leżaków wokół basenu z czego fizycznie przez człowieka zajęte może 10, kolejne 5 osób pływających w basenie, reszta leżaków leży i pachnie, bo ktoś położył o 7 rano ręcznik, a o 19:00 wpadnie 5 minut popływać;) Następny wątek, powiązany niestety z językiem. Wszystkie animacje, zabawy, wieczorne pokazy, a nawet część menu w barach/restauracjach tylko i wyłącznie w języku rosyjskim. Sporadycznie angielski, język polski usłyszałem 3-krotnie podczas całego pobytu;) Windy... w głównym budynku są 3, ale tak niezsynchronizowanego systemu działania nie widziałem z żadnym miejscu na świecie.... Windy prawdopodobnie działają niezależnie (pomimo, że są obok siebie), do tego zdażało się, że winda jechała z piętra 1 na 3, później 4, 2, znowu 3, aby finalnie zjechać na -1, czyli piętro które bylo zadane wsiadając do niej.... 3 razy szybciej bylo pieszo, fo czybilismy od 2 dnia wakacji:) sprzatątanie - w teorii codziennie + zmiana pościeli co 3 dni, u nas niestety nie zmieniona ani razu pomimo prośby. Reasumując. W mojej opinii hotel chyba w żadnej ze sfer nie zasługuje na 5* (bardziej 3?), na pewno nie pojedziemy tam drugi raz. Dodatkowo hotel (właściciel?) jest nastawiony jednokierunkowo na Rosjan i zyski z nich (spytalem wprost obsługę baru i usłyszałem ciekawą historię, podałyszaną również w kuluarach, ktorej akurat tu nie umieszczę bo nie wypada, a nawet nie można :) i tutaj właśnie pojawia sie druga osoba komunikatywna po angielsku z którą można było sie porozumieć ;) jak ktoś dotrwał do końca to gratuluję - chciałem przekazać swoje spostrzeżenia i odzwierciedlić rzeczywistość zastaną na wakacjach. Niestety nasze wymarzony od kilku lat urlop taki nie był przez zastane niedogodności, stąd obszerna opinia co poszło nie tak....
Prywatna plaża, klimatyzacja w pokoju.
Brak zachowania zasad higieny przy posiłkach przez personel, Brak znajomości języków obcych personelu poza tureckim i rosyjskim, pokoje zasługują najwyżej na 3* - po zwróceniu uwagi w recepcji otrzymałem informację, że lepszych pokoi nie mają.
Hotel duży, rozległy zielony teren,duża, kamienista plaża. Jedzenie bardzo dobre urozmaicone i dużo. Pokoje ok
Czysto miła obsługa jedzenie urozmaicone
Dużo Rosjan, hałaśliwa muzyka,,restauracja w Teodorze byle i bar w Teodorze brzydka i źle zaopatrzona z tragiczną obsługą
Wspaniały hotel wszystko była dopracowane w 100 % . Na pewno tam wrócimy
Wspaniałe jedzenie , miła obsługa
Brak
hotel bardzo łądny , ale ... nie byłam w nim . Dostalismy zakwaterowanie w hotelu z sieci , Justininano Thedora. korzystalismy z restaurcji w Justiniano Delux , bardzo dobrze wyposażony . ładny i czysty , (...) Takze ocena średnia , Justinino delux bardzo dobrze (...)
Justianino delux , bardzo ładny, czysty , dobry dostep do barów , kawiarni restauracji .
oba hotele były zapełnione obywatelami ze wschodu(...)
Nie polecam Sugerowaliśmy się opiniami. Zauważalne inne podejście do klienta z Polski,a z Ukrainy i Rosji. Niestety naciągane 3
Blisko plaża
Czystość Ok. Jedzenie :głodny nikt nie chodził . Smaczne . Często brak było smarowania . Znajomi nie mieli minibaru na przyjedzie i nie był uzupełniony . Zestaw do parzenia herbaty i kawy w pokoju uzupełniany . Pokoje duże . Na plaży żwirek i kamienie . Zejście do morza szybko głęboko. Mało leżaków na plaży i przy basenie . O 7 rano zajmowane leżaki . Blisko bazar i sklepy . Pani przy recepcji mówi po polsku i była bardzo pomocna .
Pokoje w hotelu Justiniano Theodora w dobrym standardzie, przestrzenne. Codziennie uzupełniana woda. Do morza kawałek drogi trzeba jednak pokonać, do głównej restauracji również. Przy hotelu Theodora fajny, kameralny basen z restauracją i barem. W restauracji ograniczony wybór dań karty menu.
Duże, przestrzenne pokoje, dobra lokalizacja.
Bardzo duży problem z leżakami na plaży i wokół basenów. Leżaki pozajmowane ręcznikami- niestety nikogo personalnie na nich nie było zazwyczaj do późnych godzin. Jedzenie smaczne, ale jeżeli chodzi o wybór....... oczekiwaliśmy czegoś więcej. Byliśmy 10 dni i ani razu nie było np. owoców morza :(
Hotel jest rewelacyjny,obsluga bardzo,bardzo mila i uprzejma,hotel bardzo czysty I ludzie w him pracujacy,dbaja o kazdy szczegol,wiele atrakcji dla dzieci I doroslych,bardzo polecam I oczywiscie juz planujemy powrot:)
Bardzo mila oblsuga,dbaja o gosciw kazdej chili, bardzo czysto,wiele atrakcji
Hotel nie ma wad,jest naprawde super
Hotel oceniam bardzo dobrze, nie można powiedzieć, że złego słowa. Jedzenie bardzo dobre, standard ok, all inclusive pomimo że byliśmy w styczniu to nie odbiegał od tego w sezonie, może trochę mniej animacji dla dzieci, ale nie narzekały, czyli ok. Polecam
Standard, jedzenie, widoki
Brak
Hotel ogólnie dobry.Liczylam się z tym że,pewne rzeczy nie będą dostępne ,ze względu na porę roku.Pokój super,przestronny,czysty.Jedzenie b.dobre, wybór był.Desery, ciasteczka itd.przepyszne.Na śniadanie codziennie świeże,cieplutkie bułeczki,słynne bajgle... jeden barman był bardzo zblazowany😬,ale taki ktoś zawsze się gdzieś znajdzie...🙄Pobyt uważamy z mężem za udany,do tego trafiliśmy na piękną pogodę ,+21,+22 st.C.Hotel będziemy polecać 🤩
Pięknie położony,zadbany ogród,dobre jedzenie,dobre drinki,bar na plaży, czystość,wręcz wszędzie pachniało.
Brak
Pobyt w tym hotelu bardzo udany. Pokój bardzo duży z tarasem . Widok z tarasu na piękną zatokę.
Kameralny, wszystko na miejscu plaża, basen i można korzystać z drugiego basenu przy hotelu Justiniano Conti. Przy hotelu ładna zadbana zieleń.
Brak klimatyzacji w holu i trochę monotonne jedzenie ale nikt głodny nie był. Bary super.
Hotel naprawdę godny polecenia! Położony w przepięknej malowniczej zatoczce, przy samiutkiej plaży otoczony ogromną infrastrukturą zieleni kwiatów wszelkiego rodzaju palm i bardzo zadbanych trawników. Widać że obsługa troszczy się o każdy szczegół. Pokoje zaskakująco duże, minibar uzupełniony raz w tygodniu Fanta gola Sprite woda herbata kawa. Sejf bezpłatny. Na tarasie dostępny stolik krzesła suszarka na pranie. Panie sprzątające codziennie sprzątają pokoje oczywiście warto zostawić im kilka dolców na poduszce :-). WiFi na terenie hotelu płatne codziennie 3 euro, także troszkę słabo, natomiast jest miejsce gdzie można połączyć się z siecią jest to recepcja i zewnętrzny lobby bar na pierwszym piętrze przy ogrodzie. Do dyspozycji cztery baseny, w tym świetny w basenik dla dzieci ze słonikami parasolkami itp. w tym cztery zjeżdżalnie myślę że zupełnie wystarczająco. Wybraliśmy się na wakacje pięcioosobową rodziną 13 i 15 lat oraz mała 3 letnia dziewczynka, która nie miała możliwości się nudzić. Hotel zapewnia opcję all inclusive 24, i wszystko się zgadza poza faktem że wybór dań trochę za małe jak 5*, chodź naprawdę bardzo smaczne. Opcja nocnej zupy no niestety bardzo bardzo słaba. Alkohol importowane dodatkowo płatne poza tym w cenie whisky które w smaku bardziej przypominało rum, dżin. Wielkim minusem było to że nie serwowano arbuzów truskawek poza jednym komercyjnym punktem i były dodatkowo płatne około 4-5 € za opakowanie. Widziałam banany które były serwowane w ramach kolacji. Lody dostępne w określonej godzinach serwowane przy trzech stoiskach zazwyczaj trzy smaki. Jeśli chodzi o kuchnię: Śniadanie jak to śniadania zawsze coś się znajdzie, natomiast jeśli chodzi o pieczywo niestety mały wybór i słabo wyeksponowane niestety nie zachęcało. W ramach obiadu i kolacji zawsze serwowany był jeden rodzaj grillowanego mięsa oraz inne dania serwowane w be marach. Zawsze dwie zupy do wyboru. Mały wybór ciast choć bardzo smaczne, polecam sernik z nutą cynamonową serwowany w lobby barze - naprawdę pyszny. Na terenie hotelu dostępna była siłownia naprawdę dobrze wyposażona, moje chłopaki chodziły codziennie. Kryty basen nie zachęcał, więc nie skorzystaliśmy. Hotel położony był na obrzeżach Okuckular około 30 km od Alanyi, warto wybrać się na wycieczkę właśnie do Alanyi autobusami pozamiejskimi, koszt przejazdu około 3 € od osoby w jedną stronę co uważam za bardzo fajną opcją tym bardziej że na dziko :-) więc oczywiście skorzystaliśmy. Ostatecznie bardzo polecam to miejsce. Wycieczkę rezerwowaliśmy przez "wakacje.pl" wszystko poszło sprawnie i bez jakichkolwiek zarzutów bardzo polecam ten portal. Sam hotel i pobyt oceniam na 4/5.
Zalety: położenie najpiękniejszy hotel w okolicy pod względem infrastruktury, a oglądaismy hotele w okolicy i nic tylko "betoniarnia" i nowoczesne mury. Obsługa bardzo miła, napoje wyskokowe całą dobę, codziennie dyskoteki dla chętnych. Bardzo malownicze miejsce wprost idealne na wakacje z dziećmi ale również we dwoje.
Wady: kuchnia - mały wybór, codziennie tylko jeden rodzaj grillowanego mięsa w ramach obiadu i kolacji, i mało pomysłowo. Owoce typu arbuzy, truskawki dodatkowo płatne w stoiskach komercyjnych-porażka. Na kolacji dostępne jedynie jabłka i małe brzoskwinie. Alkohole importowane dodatkowo płatne. Animacje prowadzone były wyłącznie w języku rosyjskim, domyślam się że spowodowane było to że 95% gości było pochodzenia rosyjskiego. Trzy godziny drogi od lotniska. Polecam zamówić prywatny transport.
to były chyba najlepsze wakacje na jakich byliśmy. wszystko nam się podobało, jak się ktoś czepia, to chyba sam nie wie czego chce. jedzenie różnorodne, obsługa miła i pomocna, baseny czyste, co wieczór inna atrakcja, mnóstwo barów przy basenach, kawiarnia z ciastkami i lodami w cenie. pizza, frytki w minibarze. niedaleko bazarki i sklepy, gdzie można wykupić lokalne wycieczki. bardzo polecamy
Hotel ładnie położony. Wszędzie blisko. Bazar odległy o 1500 m. Taxi 5Euro do bazaru. Obsługa uprzejma. Język rosyjski i angielski. Woda w basenie i morzu miłe ciepła, czyste. Plaża kamienista. Konieczne buty. Zejście dość strome do morza z linii brzegowej, szybko nabiera głębokości. Dość drogi wynajem pawilonów 25 USD za dzień. Lody komercyjne 1 Euro ( dość duże). Nie widać objawów wysokiej ponoć inflacji. Nie widacy tego na bazarach. Cena benzyny 7 zł/l.
Czystość. Animacje ok. Propozycje animacji dla dzieci i dorosłych ok.
Opcja ULTRA ALL INCLUSIVE. Brak zpewnianych w ofercie :wina, owocow, szlafroków, były tylko kapcie kąpielowe Brak świeżo wyciskanych soków. Menu średnie jak na tą cenę. Dużo gości rosyjskojęzycznych, Europy zachodniej nie ma. Kolacje "a La carte" dość smaczne, ale czuje się presję kelnerów "szybko zjeść i wyjść"
Ogólnie ok. Pokoje od wschodniej strony uciążliwy hałas od wentylatora nie da się okna otworzyć a przy zamkniętym niewiele lepiej.
Normalny hotel
Pokoje od strony wschodniej np 207 przy wylocie wentylatora uciążliwy hałas cala dobę dzień i noc.
Tripadvisor