W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Wraz z mężem jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu. Aczkolwiek jeżeli ktoś nastawia się na spędzanie wakacji tylko i wyłącznie na terenie hotelu albo przy basenie to może nie być zadowolony, bowiem obiekt nie ma w swojej ofercie animacji ani dla dzieci, ani dla dorosłych. W sumie nie oferuje na swoim terenie jakiś rozrywek, bo mamy do wyboru bar albo basen. Jednakże dla nas, którzy dużo spacerują oferta okazała się lepsza niż moglibyśmy tego oczekiwać.
Hotel czysty, świeżo wyremontowany - non stop sprzątany, basen tak samo codziennie było wokół niego i w nim sprzątane, bardzo dużo jedzenia, które było urozmaicane i rzadko się powtarzało, miła obsługa, indywidualnie sterowana klimatyzacja w pokoju, blisko centrum
brak własnej plaży, hotel położony przy ruchliwej ulicy (o ile nam to pasowało to osoby, które chcą obiektu w cichej okolicy mogą się tam nie odnaleźć)
Basen ok. Plaża - nie widziałam nigdy gorszej nie spędziliśmy ani jednego dnia na niej. Jedzenie w hotelu bardzo dobre i duża ilość. Do hotelu nie można wnosić napojów. Blisko na pieszo do centrum Marmaris, przejście piękną promenadą. Codziennie sprzątany i wymieniane ręczniki. Za tą cene polecam sam Hotel ale nie TURCJĘ!
Hotel adekwatny do ceny. Minusem był brak lodówki w pokoju, co wiązało się z zakazem wnoszenia do hotelu artykułów zakupionych poza hotelem.
odległość od centrum 40 min pieszo, pokoje sprzątane codziennie, basen naprawdę duży i nie za głęboki - do 165cm, leżaków pod dostatkiem, obsługa stara się, prośba o dodatkowy ręcznik nie sprawiła problemu, w pokoju brak lodówki
Przyzwoite 3*. Pokoje skromne, proster, ale czyste i zadfbane.. Plaża publiczna, leżaki we własnym zakresie. Bardzo blisko do sklepów i barów - jest co robić wieczorami :)
Wróciłysmy z córa 30 lipca... i jestesmy bardzo zadowolone. W hotelu zero rozrywki, ale 150m przy promenadzie pelno pubów, w kazdej inne wystepy i inny repertuar... codziennie wieczorem mozna usiasc na piwku i ogladac pokazy tanców, pobawic sie. Turcy sa bardzo mili, zapraszaja do wspólnej zabawy. Promanadą spacer do Portu to bajka,,, widoki cudne, morze czysciutkie,woda słona, słonko grzeje pieknie... a ze wieczorami hałas,, cóż, wakcje szkoda czasu na spanie!!!Wszystko super, w koncu to *** a nie Hilton. Polecam, szczegónie jak ktos lubi zabawe i luz,,,,
Hotel jako budynek super. Wielkie wnętrza, dużo miejsca. Pokój rozsądnych rozmiarów, bez szaleństw w wystroju z klimatyzacją. Ta jest darmowa i bardzo efektywna. Przyjemny balkon i pokojowe świetne!! Na śniadania narzekali tylko Anglicy. Ponieważ okazjonalnie pojawiały się jakieś jajka i bekon. Głównie szynka, sery, pieczywo. Dużo ciast. Menu kolacyjne było wypisane na białej tablicy już w trakcie śniadań. Przy basenie bar z tanimi przekąskami i drinkami. Basen sporych rozmiarów. Nasz główny problem to odgłosy z pobliskiego pubu. Czasem wrzaski dało się słyszeć do 5 nad ranem.
Pokoje lepsze jak oczekiwaliśmy. Pogoda nam dopisało. Nie było morderczych upałów. Wybraliśmy opcję HB. Z wyjątkiem bufetu mięsnego reszta jedzenie przeciętna i bardziej wybrednych konsumentów może rozczarować. Personel był w porządku. Bardzo uradowany kiedy mógł pomóc. Język w miarę komunikatywnie, bez rewelacji. Duży base z odpowiednią ilością leżaków. Pojechaliśmy pod koniec sezonu, animacji nie było, jeden snujący się barman. Nic innego się nie działo.
My mieliśmy widok na morze, nasi znajomi na ulicę. Obydwa pokoje były czyste i miały wszystko co na wakacjach potrzebne. Oczywiście dla tych co spędzają 20h w pokoju będzie to za mało. Jeśli ktoś napisze że w hotelu nie ma co robić okaże się że nie umie sobie zorganizować czasu. Samych wyciecze jest tyle że starczy na tydzień. Ponadto w okolicy jest bardzo dużo sklepów, plaża i wspaniały duży basen. Co do jedzenia miałem mieszane uczucia. Niektóre rzeczy smaczne inne nie. Bufet powtarzał się nieregularnie.
Hotelowi dałabym 4 gwiazdki!super położenie-wszędzie blisko!basen za budynkiem a nie tak jak większość hoteli baseny ma przy ruchliwej ulicy, a do tego duży i zadbany!pokoje z dobrą klimatyzacją!full jedzonko na obiadokolacje,można brać ile się chcę-ja polecam arbuzy,budyń czekoladowy i sok z wyciskanych pomarańczy!plaży niestety hotelowej nie ma ale jest do niej blisko i jak ktoś chcę poleżeć na leżakach to wystarczy zakupić jakiś napój i można leżeć parę godzinek!jakbym miała kiedyś jeszcze odwiedzić Marmaris to tylko do tego hotelu i tylko z biurem Wezyr-wszystko dobrze rozplanowane!wg mnie najlepsze wycieczki to Pamukkale, wyspa Kleopatry i Łażnia Turecka a także darmowa wycieczka objazdowa po Marmaris:) polecam i pozdrawiam
Całkiem fajne miejsce. Możliwość poznania ciekawych ludzi. Ogólnie pobyt można uznać za udany. Po udanych nocach można wypocząć na plaży (troszke zaludnionej). Hotel nie do końca spełnił warunki stworzone dla dzieci.
Hotel przy ruchliwym rondzie. Pokoje od strony ulicy bardzo głośne z powodu ruchu ulicznego i 3 restauracji z głośną muzyką do 2-ej w nocy. Plusem jest klima. Restauracja hotelowa jak z czasów głębokiej komuny i wczasów z FWP. Kelnerzy snuli się po sali mimo, że zawsze musiałam prosić o sztućce, których nie było na stołach. Basen b.ładny i czysty. Plaża 150-200m. Na plaży nigdy nikt nie pobierał opłat za leżaki. Czasem tylko kelner z restauracji przy plaży proponował napoje lub coś do zjedzenia. Do centrum można spacerować główną ulicą lub promenadą przy morzu. Obie pełne restauracji i sklepów otwartych do 1-2 w nocy. Bardzo bezpiecznie. Promenadą można też dojść do Icmeler. H.Kalemci leży jakby w połowie drogi między Icmeler i Marmaris. Warto też pojechać choćby do Turunc. Dolmusze zatrzymują się przy hotelu. Ceny do Icmeler 1.75 YTL do Turunc 4.00 YTL, a do centrum 1.25 YTL. W Marmaris można zobaczyć stare miasto z zamkiem i starym meczetem, amfiteatr oraz meczet i grobowiec SariAny.
Hotel ze względu na swoje położenie pozwala korzystać z nocnych uroków Turcji. Bardzo fajny hotel. Pyszne jedzonko, przystępna cena, niezłe pokoje........ Gorąco polecam
Poza niemal identycznymi codziennie śniadaniami i wyjącym na stołówce Iglesiasem wszystko było w porządku. Pokoje i łazienki przyzwoite. Pokoje od ulicy dość głośne.
Wygląd hotelu nie za ciekawy, typowy blok. Pokoje od strony ulicy głośne, ze względu na duży ruch. Od strony basenu spokojnie, z sąsiedniego hotelu trochę muzyki do 2 rano, ale ogólnie OK. W pokojach czysto, sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane też codziennie, pościel 2 razy w tygodniu. Warto zostawić trochę bakszyszu dla sprzątaczki. Klima działa fajnie. Blisko do dolmuszy (busików), bo przed hotelem, blisko do sklepów, marketu, kantorów, barów, restauracji. Do plaży 2 minuty drogi. Ogólnie polecam osobom, które nie są wybredne i nie marudzą o byle co. Obsługa restauracji i basenu bardzo fajna, gdzie się pokaże trochę grosza, zawsze kelnerzy pomogą ;) Recepcjoniści niezbyt mili. Nie można wnosić swoich zakupów spożywczych, o czym dowiedzieliśmy się pod koniec pobytu. Zaproponowano nam zostawienie napojów w recepcji i odbieranie przy wychodzeniu na plażę. Niestety zgrzewka Coli zniknęła na drugi dzień.
Hotel w pełni zasługuje na 3*. Standard pokoi jest wyższy niż np. w hotelach 3* w Tunezji, zbliżony do standardu 3* w Grecji kontynentalnej [TV i klimatyzacja, wygodne łóżka, NIE MA LODÓWKI !!!]. Naprawdę duży basen, choć nie widać tego na zdjeciach w folderach. Posiłki dobre jak na 3*, główne danie wydawane przez kucharza (niezbyt wielkie porcje), ale bez problemu można podejść drugi raz. Urozmaicony bar sałatkowy (codziennie ten sam) i bardzo duży wybór ciast i "słodyczy", porównywalny do hoteli 4*, a niekiedy 5* w Egipcie. Z owoców pod dostatkiem arbuza, niekiedy winogrona lub inne. Okolica choć oddalona o 2km od Bar Street (centrum) to dość głośna. Z jednej strony duże i ruchliwe rondo, z drugiej kilka hoteli gdzie muzyka gra do 1 nad ranem. Połączenia komunikacyjne bardzo dobre, choć spokojnie można zrobić sobie spacer do centrum promenadą nad morzem gdzie znajduje się wiele restauracji i dyskotek (ok. 35-45min). W odległości 300-400m znajduje się supermarket MIGROS (z kantorem) z cenami zbliżonymi do polskich, nie trzeba się targować ;] Na recepcji nie robią problemów z wnoszeniem żywności i napojów jeśli mamy je w plecaku, choć są informacje z prośbą by tego nie robić. Wnoszenie w siatkach nie jest wskazane :] Jedyny mankament to brak animacji na basenie, choć było 2 animatorów. Hotel zdecydowanie dla ludzi, którzy nie nastawiają się na pobyt tylko w nim. Dni spkojnie można spędzać na basenie, wieczory i noce na Bar Street. Hotel, podobnie jak i całe Marmaris oblegany przez gości z Wysp Brytyjskich, szczególnie młodych, czasem także Rosjan, Litwinów i Polaków, a niekiedy Turków. Polecam osobom nastawionym na zwiedzanie i imprezy. Osoby z dziećmi mogą być zawiedzione, a nastawione na pobyt typu All Incl. i przesiadywanie w hotelowych barach na pewno nie zaliczą wyjazdu do udanych.
Głównymi zaletami hotelu są duży basen, sympatyczna obsługa stołówki oraz całkiem dobre jedzonko, szczególnie obiadokolacje. Ogólnie O.K. choć trochę czasami dokuczał hałas z głównej ulicy, przy której stoi hotel - chociaż z drugiej strony można było czasem coś ciekawego zobaczyć. Jak ktoś chce aby było ciszej to polecam pokoje od strony basenu ( nie wiem jak w szczycie sezonu, bo podczas naszego pobytu czerwiec/lipiec 07, wieczorami przy basenie i w barku było calkowicie cicho). Jeśli chce się mieć porządnie wysprzątane to trzeba pamiętać o napiwku!
Sam hotel jest OK - jenak sa pewne minusy :1) brak anmacji w hotelu, basen byl zamykany o 19 - lacznie z terenem wokol ; wieczorami nie bylo innej mozliwosci jak wyjsc na miasto 2) czystosc w pokojach - pokoj byl nie przygotowany na nasz przyjazd, nie bylo przescieradel do przykrycia sie, brak recznikow; w ciagu pobytu musialam sie upomniec o zmiane recznikow a posciel Pani zmienila jak dalam jej napiwek.3) posilki - bradzo smaczne i urozmaicone - jednak przerwa od sniadania do kolacji o 19,30 jest za dluga; nie mozna wnosic zadnego jedzenia do hotelu w torbach ze sklepu ( chyba ze schowane w plecaku) ; wokol jest mase knajpek , w ktorych menu jest nastawione na Anglikow - chociaz daja tez potrawy z kuchni wloskiej i chinskiej - bardzo smaczne; ceny w tych knaj[kach - tez raczej dla Anglikow; bardzo blsko jest super market , w ktorym mozna zrobic zakupy zywnosciowe jak i przemyslowe - jak by ktos potrzebowal kremu do opalania ;
Generalie hotel czysty, polozny w dogodnym punkcie komunikacyjnym; blisko centrum rozrywkowego .
Pełen opis zamieściłem tutaj http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20943&w=44506923&a=44506923
Pozdrawiam.
MARMARIS JEST SUUPER A OBSLUGA HOTELOWA W KALEMCI THE BEST !! :))) polecam!