1280 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
Bardzo Nam się podobało hotel. Czysto. Przepiękne widoki.
Położenie na skałach i widoki. Atrakcje.
Jeśli chodzi o mnie to jedzenie średnio mi smakowało. Ciężko było znaleźć wolny stolik. Duża ilość schodów.
Brud pluskwy brud pluskwy brud wszędzie....brudne talerze brudny basen ścieki w morzu zimne jedzenie nijak się mające do smacznej tureckiej kuchni łazienki rozpadające się pluskwy w pokojach syf na basenie...standart 1* okropność
Położenie
Brud syf pluskwy hałas na basenie
Nie spodziewałem się po opiniach o tym hotelu niczego nadzwyczajnego....czytając je pomyślałem że ludzie trochę przesadzają pisząc o zimnym i monotonnym jedzeniu ,brudnych talerzach okropnych pokojach...byłem 7 raz Turcji czegoś takiego jeszcze nie widziałem...pokoje z pluskwami...łazienki z grzybem i rozpadającymi się drzwiami są po prostu okropne...co drugi talerz brudny i lepiący się od tłuszczu, jedzenie....nie było co jeść...co dziennie zimne potrawy z kurczaka z przed3 dni...ale3 były ogórki z pomidorami i cebulą...na stołówce nie ma nawet soli i przypraw...wszystko stoi w wielkich pojemnikach przy oliwie (nalewac trzeba chochlą) z wielką łyżką. Basen pierwszy dzień rano pływałem w okularach....przestałem jak zobaczyłem co plywa w basenie....leżaki nie wiem jak mam je opisać...takich brudnych nawet w Tunezji nie widziałem...myślę sobie pozostanie mi morze ...niestety nie....do morza wypuszczane są codziennie ścieki hotelu co widać najlepiej z góry a czuć na dole będąc nad wodą....współczuję tym biednym ludziom którzy kąpali się w ......nie dopiszę....poprosiłem biuro Coral Travel o usunięcie tego hotelu bo to wstyd wysyłać tam ludzi(czekam 4 tydzien na odpowiedź bez skutku).Byłem w zeszłym roku w 4* Działa Club który w porównaniu z tym hotelem powinien dostać 6* za czystość jedzenie i miłą obsługę. Lagonia powinna zostać zamknięta i poddana remontowi i deratyzacji...Nie wybierajcie tego hotelu bo nie jest wart1* .Turcja jest piękna i ma wspaniałe hotele...ale nie jest nim Ladonia
Nic
Jedzenie -okropne, brud......,brud na stołówce, brud na basenie pluskwy w pokojach niedziałającą klimatyzacja, grzyb w łazienkach
Hotel nie zasługuje na 5*, max.3 i to naciągane. Pokoje duże, ale nadgryzione przez ząb czasu. Brak balkonów, łazienka mała pozostawia wiele do życzenia. Codziennie, dokładana woda w jednorazowych kubkach, wymieniane ręczniki i wynoszone śmieci. Widoki rewelacja i chyba tylko tym nadrabia ten hotel. Obsługa niestety na minus. Nie zależy im na niczym. Wszechobecny brud, czy ludzie śpiący na sofach z nogami na stole nie robiły na nich wrażenia. Ludzie zostawiają resztki jedzenia na korytarzach i tak stoją cały dzień a obsługa przechodzi obok z telefonem i nic sobie z tego nie robi. Jedzenie pierwsze dwa dni nie najgorsze a później mieszane z resztek potrawy. Niektóre zepsute. Kolejki do stanowiska gdzie smażyli świeże rzeczy po kilkanaście minut. Reszta wszystko zimne. Dużo osób miało problemy żołądkowe. Tragedia. Drinki nie powinny się tak w ogóle nazywać. Jedynie dobre piwo. Wszystko w papierowych kubkach. Jak poprosisz o szkło to z grymasem naleją do niezbyt czystej szklanki. Restauracja brudna, wszędzie chodzą koty, nawet w środku. Rozumiem miłość do zwierząt ale niekoniecznie w połączeniu z restauracją i z kocią kupą w rogu. Bardzo mało potraw dla dzieci. Musieliśmy dodatkowo zaopatrywać się w pobliskim markecie w serki, jogurty czy słodycze albo soczki. Animacje (muzyka na scenie i akrobacje) słabe w późnych godzinach - możliwe ze przez koniec sezonu. W hotelu można się pogubić jest tyle schodów i zakamarków. Mieliśmy pokój na pietrze, gdzie wózek musieliśmy wnosić z półpiętra, bo dopiero wyżej była winda. Plac zabaw zasikany i oblężony przez koty. Jedyna atrakcja dla dzieci to basen ze zjeżdżalniami i natryskami. Plaża brudna, ciężko do niej dotrzeć. Kawałek piaszczysty - reszta glon usypany na wysokości około pół metra. Nawet piłka do grania w siatkówkę miała 2 banie i wyglądała jak nieszczęście. Wiec jak nie masz swojej - nie pograsz. W barze z przekąskami miały być burgery, frytki i pizza - cały tydzień nie było pizzy. Burgery owszem robisz sobie sam - suche bułki prosto z paczki, zimne usmażone kotlety i warzywne dodatki. Podsumowując, hotel wyglada jakby nikt w niego nie inwestował już wiele lat i obsługa działa bo musi. Jedyny plus to widok .
Widok
Wszystko poza widokiem Jedzenie Obsługa Warunki w hotelu
Zdecydowanie nie jest to hotel na rodzin z małymi dziećmi. Ogólnie to piękna okolica i z zewnątrz hotel wygląda ładnie. Od środka wygląda już trochę gorzej. Odpadająca farba z ścian, kapiąca woda po ścianach. Restauracja ala carte zamknięta od 15.09.
Ładna okolica
Monotonne jedzienie, dużo schodów i mała ilość wind na które trzeba czekać ok 30 minut - z wózkiem to tragedia
Nie zgodzę się z beznadziejnymi opiniami, my byliśmy w hotelu w terminie 22-29.09.2023 i też po przeczytaniu złych opinii pełni obaw, jednakże wszystko było super, bardzo miła Pani przy basenie robiąca drinki kiedy chcemy, jakie chcemy bez marudzenia, bardzo się cieszyła po otrzymaniu napiwku. Jedzenie bardzo dobre, faktycznie w godzinach posiłków w restauracji tworzyły się kolejki jednakże nie trwało to aż tak długo, skoro obłożenie hotelu było bardzo duże, to wiadomo, że gdzieś te kolejki się pojawią. Pokój ok - my akurat mieliśmy z balkonem, największy minus to sprzątanie pokojów a raczej brak sprzątania -często Panie sprzątające nie zrobiły w pokoju zupełnie nic, nie dołożyły papieru toaletowego czy zabrały brudne ręczniki a nie pozostawily czystych jednakże po zgloszeniu tego w recepcji zawsze wszystko było. Windy faktycznie były bardzo powolne i szybciej było wejsc z basenów do góry na piechotę niż doczekać się aż przyjedzie.
Przepiękne widoki, miła obsługa nie żałująca alkoholu w drinkach, dobre jedzenie, fajne baseny i zjezdzalnie, bezpieczna strefa dla dzieci
Sprzątanie pokoi, bardzo wolne i ciasne windy, ilość schodów
Pobyt w tym hotelu to jedna wielka porażka. Właśnie wróciliśmy z 10 dniowego pobytu w tym przybytku, bo inaczej tego syfu nazwać nie można. Hotel 5*( pewnie kupione) nie zasługuje nawet na 3.po pokojach latają szczury-Sprawa zgłoszona do recepcji i rezydenta p. Natalii- niestety do końca pobytu zero reakcji i pomocy ze strony obsługi oraz pseudo rezydentki. O zmianie pokoju nawet nie było mowy. Łazienka w pokoju jeden wielki syf, strach wejść pod prysznic grzyb na płytkach. Na jadłodajni bo tego miejsca nie można nazwać restauracją brudne stoliki, brak miejsca i ogromne kolejki. Jedzenie codziennie to samo nie zawsze świeże. Bary na zewnątrz dramat. Do jedzenia w jednym tylko frytki i hamburgery (niekoniecznie świeże),a drugi przy plaży czynny był tylko przez pierwsze trzy dni, później z niewiadomych przyczyn przestał funkcjonować, można było się przy nim tylko schlać, mimo, że w ofercie hotelu miał być czynny cały czas.,bardzo dużo gości z problemami żołądkowymi . Plaża hotelowa nie lepsza. Stan ubikacji na basenie woła o pomstę do nieba, nie sprzątane przez cały dzień, smród niesamowity. Hotel bez balkonów. W jednym dniu, kiedy padał deszcz lało się w lobby jak z wiadra, zabroniono nam tą sytuację filmować. Jeżeli nie chcecie się rozczarować urlopem, to nie dajcie się nabrać na piękne zdjęcia. Oczywiście zgłoszona reklamacja.
Piękne widoki.
Wszystko.
Hotel napewno nie odpowiada 5*, ale widoki rzeczywiście rewelacyjne.
Posiada różne żony z basenami, każdy może znaleźć sobie miejsce przy basenie. Przepiękne widoki.
Wymaga remontu pokoi, brudno w restauracji, słabo z jedzeniem, tz między głównymi posiłkami nie znajdziesz nic oprócz bułek i frytek. Słabe atrakcje, a mini dysko o 21:30, gdy dzieci już zmęczenia za dzień. Brak normalnego wi-fi, połączyć się graniczy z cudem.
Ogólnie po przeczytaniu komentarzy przed podróżą byliśmy przerażeni ale po przylocie faktycznie było całkiem inaczej, nie ma 2 wind a 6 co najmniej i faktycznie działają, klimatyzacja działa i mrozi mocno, widoki rewelacyjne, jeśli chodzi o jedzenie każdy coś dla siebie znajdzie. Pokoje hotelowe ok, choć stare trzeba przyznać, Łazienki zewnętrzne przy basenach nie fajne, mało sprzątane, ogółem na duży plus polecam, motorówki, łodzie, skutery wodne, nurkowanie praktycznie wszystko w jednym miejscu
Pierwsze wrażenie po wejściu do hotelu naprawdę wow, hotel jest ogromny i wygląda bardzo luksusowo. Pokoje czyste i standardowe, minus za brak balkonów. Dostaliśmy pokój na 5 piętrze więc muszę wspomnieć że windy bardzo bardzo wolne, malutkie (max 4 osoby) No i były tylko dwie. Jedzenie mógłby być bardzi i różnorodne, ponieważ praktycznie codzinnie było to samo, ale nie mniej, było dobre. Jeśli chodzi o atrakcje czyli baseny zjeżdżalnie plaża to bardzo na plus. Basenów było dużo, przy każdym był bar więc nie było dużych kolejek i tłoku. Super zjeżdżalnie zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Obsługa na barze sympatyczna i robiącą dobre drinki - nie tylko wódka z cola xd hotel blisko centrum kusadasi, dosłownie w 10 min można było dojechać busikiem tzw. Dolmuszem. Kontakt z organizatorem również na plus. Ogółem bardzo udany wyjazd.
Dużo basenów Zjeżdżalnie Dobre drinki Dużo barów Położenie Prywatna plaża
Windy Mało różnorodne jedzenie Chamska obsługa w restauracji
Do Turcji wrócimy zapewne jeszcze nie raz, natomiast do hotelu Ladonia Adakule w Kusadasi zdecydowanie nie! Pokoje: 3/5 | Obsługa: 1/5 | Lokalizacja: 4/5 jedzenie 1/5 Pokoje Pokój duży i widać, że lata świetności zdecydowanie ma za sobą.W pokoju, jak i w łazience oraz szafie jest specyficzny zapach, który jest delikatnie mówiąc nieprzyjemny, a sam pokój i łazienka są sprzątane bardzo pobieżnie… Mieliśmy zepsuty telewizor, ale po interwencji rezydenta został wymieniony. W sumie i tak spędzamy większość czasu poza hotelem, więc nie zależy nam na luksusowych warunkach, ale ten hotel niestety posiada zbyt wiele mankamentów! Atrakcje w pobliżu Plaża hotelowa bardzo malutka i równie zaniedbana jak reszta hotelu. Przy pełnym obłożeniu hotelu ilość leżaków zdecydowanie niewystarczająca… Do centrum miasta daleko, ale pod hotelem zatrzymują się dolmusze… Spaceru przy tych temperaturach nie polecamy. Bezpieczeństwo Sejf niedostępny w dniu przyjazdu(późnym wieczorem)… Rano okazało się, że jest to sejfik podręczny, który każdy może wynieść, więc płacenie za coś takiego mija się z celem… Pokój mamy na pierwszym piętrze, a wejście z galerii, więc nawet nie można otworzyć okna, żeby wywietrzyć!!! Jedzenie i napoje Szczerze mówiąc jedzenie tragiczne: mało, niesmaczne, wątpliwej jakości( np spleśniała margaryna na śniadanie),mały wybór tj w 3 miejscach to samo jedzenie, aby zachować pozory… Obsługa na „stołówce”( bo trudno to nazwać restauracją) sprawia wrażenie jakby pracowała za karę… Nawet sztućce goście muszą sobie organizować sami- nie mówiąc o sprzątaniu stołów po poprzednich gościach… Staraliśmy się jadać obiadokolacje poza hotelem, jednak wczoraj skusiliśmy się na kolację w hotelu i niestety oboje się struliśmy… Nie jesteśmy absolutnie zbyt wybredni i często podróżujemy, ale ten hotel zawiódł nas na całej linii… Zdecydowanie nie polecamy!!! Istotne informacje Turcja to piękny kraj i byliśmy już w różnych rejonach, a w Kusadasi bardzo nam się podoba i dużo miejsc zwiedziliśmy podczas tego pobytu. Natomiast zatrucie hotelowym jedzeniem, przelało dzisiaj czarę goryczy… Reasumując, jesteśmy bardzo rozczarowani pobytem w tym hotelu i napewno nie zawitamy tu kolejny raz… Na pewno nie będziemy go też nikomu polecać, a wręcz przeciwnie, będziemy odradzać pobyt w tym hotelu! Jedyne co można powiedzieć z pozytywów to piękny widok z uwagi na lokalizację hotelu. Zachód słońca jest tu naprawdę bajeczny, ale to zbyt mało, aby zrekompensować nasze negatywne odczucia. Zastanawiamy się kto i kiedy przydzielił hotelowi Ladonia Adakule 5 gwiazdek i czy nie powinno to być jak najszybciej zweryfikowane, aby nie wprowadzać w błąd kolejnych turystów… Główne zalety hotelu Z pięknym widokiem
Jedyną zaletą jest piękny widok z uwagi na położenie hotelu.
-Okropne jedzenie, które wywołało u nas zatrucie pokarmowe - wyposażenie pokoju -obsługa hotelowa - 5 gwiazdek w tym hotelu to ewidentne jakiś żart
Zajmowałam pokój dwuosobowy na trzecim piętrze.Wszystko było ok.Lodówka działająca,klimatyzacja, łazienka całkiem niezła.Mnie się podobało i polecam ten hotel.Pomimo,że to moloch, wszystko było ok
BARDZO DUŻY OBIEKT, DUŻO SCHODÓW, RODZINY Z DZIEĆMI SĄ LOKOWANI W INNYM, DRUGIM BUDYNKU, JEST CZYSTO, DUŻO OBSŁUGI
PIĘKNE WIDOKI, DUŻO ATRAKCJI, NIE MOŻNA SIĘ NUDZIĆ, BLISKO DO MIASTA
INTERNET TYLKO W LOBBY, SŁABO DZIAŁAJĄCA KLIMATYZACJA
Pobyt w tym hotelu oceniam źle. Mam porównanie , ponieważ podróżuje. Pod żadnym względem nie jest to hotel 5* ewentualnie daje max 3*. Klimatyzacja nie sprawna , w windach można się udusić o ile się ich doczekamy:). Plaży brak, zamiast plaży taras , chcąc się wykąpać w morzu zabierzcie buty do wody!!! Baseny zaniedbane, brak parasoli nad leżakami a materace od leżaków chyba w ogóle nie myte ( klejące , brudne ). Słabe wi- fi , tylko w hollu głównym. Animacje - śmiech..... codziennie rzutki, taniec nad basenem , dyskoteka dla dzieci z tymi samymi piosenkami i układem tanecznym...... Jadalnia codziennie przepełniona, ludzie tonami ładują jedzenie a potem wyrzucają ( no ale to sprawa klientów nie obsługi) niestety obsługa nie widzi lub udaje ,że nie widzi brudnych stolików. Brak sztućców, jedzenie non stop te samo.....żadnych zmian. Wszystko marnej świeżości i jakości. Piękne ciasteczka jak wszędzie smakują tak samo. Pochwalić można słodkie bułeczki! Oczywiście głodny nikt tam nie będzie jednak po 7 dniach już nie da się patrzeć na te makarony , pieczone ziemniaki i " breje" warzywno- mięsne . Można powiedzieć ,że z tylu ofert hoteli niestety wybraliśmy bardzo źle, nasza wina. Opinie są tu bardzo podzielone, jak oczekiwania ludzi. Ja na pewno bym tam nie wróciła.
Położenie i widoki, blisko przepiękne miasteczko Kasadusi.
brak nawiewów powietrza, klimatyzacji, brudno, słabe jedzenie.
Wyjechaliśmy rodziną 2+2 na tygodniowy urlop, kierowani przede wszystkim ceną, i sugestią Pani z infolinii (...) że na (...), hotel ma wyższe opinie (ok. 8). Niestety, po przyjeździe na miejsce, to co przeczytaliśmy w (negatywnych) opiniach okazało się prawdą. Widok ma, owszem, piękny widok z tarasów, jednak, ten widok nie sprawi, że klimatyzacja będzie działała w pokojach (byliśmy w hotelu kiedy temperatura w nocy sięgała 33 st.), nie działała mimo wielokrotnych interwencji techników. Rozmawiałem z polskimi turystami i problem dotyczył większości pokoi hotelowych. Opieka nad dziećmi w nieklimatyzowanej salce, opiekunka życzyła sobie 5euro za ciekawszą, niż kartka i długopis, zabawkę. O jedzenie trzeba się przepychać, serwis nie nadąża ze sprzątaniem, jedzenie, w tym ścisku, nie jest przyjemne. Do tego wschodni mental, tj. palenie przy jedzeniu, nabieranie mnóstwo jedzenia na talerze, a następnie pozostawianie na stole,niestety obrzydliwe..Woda dostępna w 200ml pojemnikach plastikowych, nie ma większych butelek. Jeżeli komuś jest bliska troska o planetę, to będzie czuł się fatalnie z tym, że każdego dnia pobierał 10? 15? pojemniczków, żeby być pewnym jakości wody. Wyciskany sok ekstra 2euro, kawa parzona też (mimo all inclusive). Zdjęcia pokoju załączam do opinii. Inna sprawa to obecność mnóstwa widocznych (np częste granie na pianinie utworu Kalinka), głosnych turystów z Rosji (połowa?), w sytuacji wojny w Ukrainie, budziło to moje niezadowolenie. Alkohole miernej jakości, obsługa w recepcji posługuje się angielskim, w stopniu podstawowym, na porządku dziennym jest korzystanie z translatorów w telenonach. Dzieci cieszyły się z basenów, które niestety co jakiś czas były wyłączane z obsługi z powodu zanieczyszczenia (biegunką). Widok zrzucania setek litrów wody w kotekście suszy wokół kroi serce, zaś w brudnej wodzie kompać się nie sposób. Bogaty program wycieczek z polskimi rezydentami, zastanawialiśmy się czy nie skorzystać więcej, by wydostać się z hotelu.
Zjeżdżalnie Opieka polskiej rezydentki
-Niedziałająca klimatyzacja pomimo napraw, pomimo notorycznych skarg na tą niedogodność (bez szans na zmianę pokoju na taki z działającą klimatyzacją) -raczej odpychające doświadczenie jedzenia w restauracji, nie tyle ze względu na jakość jedzenia (średnia), ale sam fakt ciasnoty, tłoczenia się po jedzenie, i oglądanie masy wyrzucanego jedzenia. -Woda dostępna w 200ml pojemnikach plastikowych, olbrzymia produkcja plastiku - palenie w restauracji mimo zakazu -mierne alko -głośni turyści z Rosji
Super hotel, świetna obsługa, biegle posługują sie j. Angielskim nie mam pojęcia skąd te negatywne opinie.
super hotel bardzo polecam i sam chętnie też tam wrócę
czystość położenie widoki jedzenie
brak
Hotel mimo, że z zewnątrz nieciekawy posiada ciekawe, przyjemne i nietuzinkowe wnętrze. Pokoje czyste, z klimatyzacją. Jedzenie bardzo smaczne, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa miła, kelnerzy przesympatyczni. Codzienne animacje i atrakcje dla dzieci oraz dorosłych.
Sympatyczna, pomocna obsługa.
Bral
Wakacje : Pierwszy raz byliśmy w Turcji i w ogóle za granicą więc pewne mankamenty nam nie przeszkadzały w hotelu, oczywiście do czasu. Nie jesteśmy zbyt wymagający a wakacje ogólnie były bardzo udane. Miasto Kusadasi przepiękne, cudowne zatoki (polecam rejs statkiem po zatokach). Najlepszą wycieczką okazało się jednak Jeep Safari - chłopaki mają niesamowicie wszystko przygotowane - była to najlepsza rzecz, którą zrobiliśmy podczas pobytu. Byliśmy również na Pamukkale - odradzam! Wygląda to aktualnie jak stok narciarski późną wiosną - skały wapienne nie są już białe, są brązowe i jest ich już bardzo mało. Zdjęcie w internecie wprowadzają w błąd, ponieważ są z przed kilku lat bądź przerobione. Jeśli chodzi o hotel - widok nadrabia to, że 5 gwiazdek to on na pewno nie ma - max 3 gwiazdki i tak należy go traktować. Jechać tylko pod warunkiem bardzo dobrej ceny. Niestety jest to hotel dla lubiących chodzić po tysiącach schodów dziennie – windy są, ale bardzo powolne. Hotel na nie więcej niż 7-9 nocy (byliśmy na 11). Przypomina w sumie więzienie a w rzeczywistości było to kasyno. Obsługa okey, choć potrafią zrobić tylko trzy drinki Blue Lagoon, Sex on The Beach, Whisky Cola. Nawet jak rzucisz im groszem to żadnej reakcji to nie powoduje bo oni po prostu nie potrafią nic innego zrobić. W każdym barze dostępna cola, mirinda, sprite, woda, wino, piwo "efes" rozcieńczone soki i ich lokalne napoje alkoholowe. Zapomnijcie o kostkach lodu bo po 2-3 godzinach mają "lodowy kryzys". Na śniadaniu na pewno nie napijecie się napojów gazowanych. Można !kupić! wyciskane soki bądź zadowolić się herbatą lub rozcienczonymi sokami. Jak tylko zaczął się sezon to i na restauracji zaczęły dziać się cuda. Ludzie jedli na stojąco, siedzieli na schodach itp. Bardzo często brakowało sztućcy, talerzy, misek. Pracowników było zbyt mało by ogarnęli taki tłum. Jedzenie bardzo smaczne, ale naprawdę (jem w domu jedno i to samo) przegięli. Dzień w dzień te same potrawy. Najczęstsze - nugetsy, devolay, krążki cebulowe, frytki, jajko sadzone i tak dzień w dzień. Czy to obiad, czy kolacja - zawsze to samo i to opinia wszystkich, którzy byli w hotelu. Zapomnijcie o lodach, owocach innych niż arbuz i pomarańczach, nawet o rybach możecie pomarzyć. Desery były bardzo dobre, pieczywo z reguły na słodko, ale też było smaczne, sałatki mimo, że bez przerwy te same też okey. Animacje w hotelu nie istniały. Znaczy się były, ale dzień w dzień identyczne i głównie dla dzieci. Przez 11 dni nawet kolejność piosenek dla dzieci była identyczna. Nie zrobili żadnej potańcówki, mogłeś z nimi skoczyć za 10e na miasto na turnus po klubach, bądź w hotelu kupić los na bingo za 5e. Animacje na basenie trwały... Jedną piosenkę! Poważnie... Sami animatorzy bardzo fajni, ale oni nie byli chyba w pracy tylko na wakacjach. Hotel w stanie bardzo dobrym przy lobby i restauracji. Im dalej od tych miejsc tym było tylko gorzej, na obrzeza nikt nie zaglądał raczej od wielu lat a już na pewno nie budowlańcy. Pokoje w miarę okey, łazienki w bardzo słabym stanie z jedną lampką nad głową, grzybem i zacinającymi się drzwiami od prysznica. Pokoje "sprzątane" codziennie - wymieniane ręczniki, dostawa wody, wietrzenie. Siłownia stan bardzo słaby. Strefa gier i zabaw – nie byliśmy bo była płatna. Basen i ich otoczenie bardzo czyste, codziennie wieczorem odkurzane, sprzątane itp.
- cudowny widok - dostępność leżaków - nie było problemu znaleźć miejsce mimo pełnego obłożenia hotelu. Niezależnie czy to przy morzu, czy basenach. - obsługa hotelu dobra - czystość basenów i ich otoczenie - same pokoje czyste (oprócz łazienki), wymieniane ręczniki, dostawa codziennie wody do pokoju - przygotowanie posiłków, ich smak (więcej już w wadach) - wiele dostępnych barów otwartych jednocześnie - przy plaży, basenach, lobby itp. - 20-25 minut spacerkiem do centrum Kusadasi
- stan hotelu oprócz rejonu lobby i restauracji - średni. - max 3 gwiazdki - łazienki w bardzo złym stanie - brak animacji - dzien w dzień to samo (za 10e wezmą na dyskotekę bądź sprzedadzą kupon bingo za 5e) - monotonne jedzenie (naprawdę, ludzie sobie nie wymyślają w komentarzach!) - nie ogarniają podczas posiłków (niektórzy jedli na stojąco, siedzieli na schodach, nie było talerzy, sztućcy itp) - brak palety jakichkolwiek drinków - są dwa - Blue Lagoon i Sex on The Beach. Aa i whisky cola.
Super położony hotel, wspaniałe widoki. Wszystko w porządku. Obsługa wspaniałą.
Prywatna plaża z Czystą wodą Duzo basenów Fajne animacje Miła obsługa
Schody, ale są windy Basenowe toalety powinny być częściej sprzątane
Tripadvisor