33 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
W hotelu są PLUSKWY, dziecko ma ponad 200 ukąszeń na całym ciele, rodzice pojedyncze. Pokój zmieniono dopiero po 2 dniach, mimo mojej wcześniejszej interwencji i prośby o zmianę pokoju. Nie muszę dodawać , że wcześniej nikt tego nie zgłaszał, my byliśmy pierwsi :-). Pluskwy nie rozmnażają się tak szybko żeby się namnożyć w takiej ilości w tak krótkim czasie 2 nocy. Pani na recepcji sugerowała, że my to ze sobą przywieźliśmy. W domu nie mamy pluskiew, nic nas nie gryzie. Pluskwy są w materacach łóżkowych oraz przy basenie na leżakach basenowych po stronie prysznica. Nikt nie przeprosił za zdarzenie tylko były pytania czy po zmianie pokoju jest wszystko OK.
Brak. Jedzenie słabe.
W hotelu są PLUSKWY, dziecko ma ponad 200 ukąszeń na całym ciele, rodzice pojedyncze. Pokój zmieniono dopiero po 2 dniach, mimo mojej wcześniejszej interwencji i prośby o zmianę pokoju. Nie muszę dodawać , że wcześniej nikt tego nie zgłaszał, my byliśmy pierwsi :-). Pluskwy nie rozmnażają się tak szybko żeby się namnożyć w takiej ilości w tak krótkim czasie 2 nocy. Pani na recepcji sugerowała, że my to ze sobą przywieźliśmy. W domu nie mamy pluskiew, nic nas nie gryzie. Pluskwy są w materacach łóżkowych oraz przy basenie na leżakach basenowych po stronie prysznica. Nikt nie przeprosił za zdarzenie tylko były pytania czy po zmianie pokoju jest wszystko OK.
Hotel położony w super miejscu, blisko plaży, niedaleko centrum:) Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Jedzenie bardzo dobre. Obsługa bardzo sympatyczna, barman super!Właściciele bardzo mili.
Miejsce wspaniałe dla osób nastawionych wyłącznie na relaks.
Chcąc wyjść z hotelu trzeba przejść przez basen co dla nas akurat nie stanowiło problemy, jednak w sezonie może być uciążliwe.
Hotel godny polecenia, blisko plaży, w spokojnej miejscowości.
Miła obsługa, dobre posiłki, czyste, przestronne pokoje, super basen.
Płatna klimatyzacja
okolica spokojna, brak hałasu,cisza super miejsce dla osób chcący spokojnie spedzic wakacje ,pokoje dobrze wyposazone, czysto wszedzie,posiłki w formie stołu szwedzkiego, urozmaicone, smaczne.polecam
blisko plaży, cicha spokojna okolica
opłaty za klimatyzację w maj/czerwiec
Hotel sam w sobie super, chociaż wyposażenie pokoi troche spartańskie. Wszędzie czysto. Rewelacyjny basen. Niestety położenie w małej wiosce z dala od większej cywilizacji. Nie ma za bardzo miejsc do spacerowania. Bez wynajęcia samochodu raczej nie ma co marzyc o aktywnym wypoczynku.
+ Rewelacyjny basen + Nie ma żadnego problemu z wolnymi leżakami przy basenie + Przemiła i bardzo pomocna obsługa mówiąca w języku polskim + Czystość
- Położenie, bez samochodu ani rusz a i z nim 1h drogi do np. Rodos. Jeżeli jesteś nastawiony na odpoczynek tylko na leżaku to miejsce idealne. - Monotonne jedzenie (jak zresztą wszędzie w greckich hotelach)
Hotel prześliczny , spokojny , obsługa uprzejma , jedzenie doskonałe . Miejsce warto potraktować jako bazę do samodzielnego zwiedzania wyspy i jej przepięknych miasteczek np Lindos lub Rodos , można wynająć samochód ale też jest doskonale zorganizowany transport miejscowymi autobusami .
Położony blisko morza , świetna obsługa , czysto , doskonałe jedzenie .
Hotel ładny, czysty. Miłą obsługa, blisko plaży. Jedzenie świeże ale bez szaleństwa, super basen. Niestety po nocy wstajesz z bólem pleców czego przyczyną jest materac. Ogólnie polecam.
Fajny basen
Cholernie nie wygodne łóżka.
Wyjazd spełnił nasze oczekiwania, pokoje duże i przestronne, spokój i cisza.
cisza, spokój, polskojęzyczna obsługa, pokoje duże
położenie, kamienista plaża
obsługa super ... i można się dogadać, ha ha nawet kucharz pilnie uczy się polskiego, jedzenie także bardzo dobre z podkreśleniem \\\"greckości\\\"... byłem w innym terminie w Genadi w innym hotelu.... i \\\" z pokorą i na kolanach\\\" wracam do Ledras. już na 2018 rezerwuję...
jedyne do czego można się przyczepić to położenie....
Oceniając hotel należy przede wszystkim rozgraniczyć ocenę obiektu i ocenę miejscowości w której jest położony. Zaczynając od miejscowości to niestety nie ma zbyt wiele do zaoferowania, zwłaszcza turystom poszukującym wrażeń, rozrywek, alejek zakupowych tudzież blichtrowych deptaków, na których zadaje się szyku i podrywa płeć przeciwną. Gennadi to taka wioska pośrodku niczego z mało przyjazną plażą (drobne kamienie+ gdzieniegdzie ciemny bardzo mocno nagrzewający się piach, którym łatwo można się oparzyć). Kilka tawern, które ożywają dopiero po zmierzchu, jeden samoobsługowy minimarket z wąskimi alejkami, po którym ciężko się poruszać w ścisku, sklep z pamiątkami, warzywniak, apteka, bankomat (tak, już jest- obok apteki), dla amatorów mocnych wrażeń lokalny dentysta i punkt medyczny a\\\'la pogotowie wyglądający jakby zatrzymał się w czasie zaraz po wybudowaniu w latach 40-stych ubiegłego wieku ;) Więc sama miejscowość 2/10. Natomiast hotel poziom trzyma dość przyzwoity. Powiedzmy rozsądny wybór dla rodzin z dziećmi o niezbyt wysublimowanych wymaganiach. Pokoje dość przestronne, sprzątane czasem codziennie. czasem co drugi dzień (nie wiem od czego to zależało). W pierwszym momencie sprawiające wrażenie zimnych i surowych, ale przy tym klimacie to nawet dobrze. Na minus: wysokie łóżka - ryzyko dla osób spadających z nich w nocy ;) Basen duży jak na tak niewielki obiekt, wystarczająca liczba leżaków (nie było żadnych \\\"walk ręcznikowych\\\" o zajęcie leżaka). Posiłki smaczne, urozmaicone, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Owszem były momenty, że czegoś brakowało, ale wystarczyło poczekać- personel sprawnie uwijał się, donosił czego trzeba. W restauracji dwa krzesełka dla małych dzieci, więc czasem trzeba było poczekać ze swoim szkrabem na zwolnienie się miejsca. Między śniadaniem a obiadokolacją posiłki (sałatki, makarony) można było zamawiać w hotelowym barze. Jak dla nas hotel 7/10.
Kameralna atmosfera, cisza, duży basen, dużo leżaków, talerze i sztućce dla dzieci w restauracji, polskojęzyczny personel. Dobra baza wypadowa na plażę Prasonisi- mekkę kitesurferów (ok 30 km).
Położenie w mało atrakcyjnej miejscowości ze słabą plażą. Wysokie łóżka w pokojach.
Hotel położony jest w bardzo małej, spokojnej miejscowości Gennadi (wieś), skąd autobusem lub wynajętym samochodem można udać się do okolicznych miejscowości. My zwiedzaliśmy wyspę korzystając z komunikacji miejskiej - polecam tą formę. Autobusy są czyste, wygodne i punktualne, co zupełnie nie zgadza się z opiniami, które czytaliśmy wcześniej na ten temat. Hotel prowadzony jest przez Polaków, którzy bardzo dobrze dbają o swoich gości - głównie Polaków. Wyżywienie wyłącznie w opcji HB, ale dania są różnorodne i smaczne, przygotowywane także w stylu greckim. W Gennadi jest możliwość zrobienia drobnych zakupów w pobliskim markecie, jest apteka, kilka tawern, ale nie ma bankomatu. Wszędzie można za to płacić kartami. Szczególnie polecam tawernę tuż przy plaży - ceny bardzo przystępne a świeża ryba - znakomita. Z hotelu na plażę spacerek zajmuje niecałe 10 minut. Plaża jest żwirkowa, więc amatorów piaszczystych plaż zapraszam do Pefkos. Podsumowując - Gennadi i hotel Ledras polecam dla osób ceniących sobie wypoczynek w kameralnych, spokojnych miejscach.
kameralny, cicha, spokojna okolica, idealny dla osób ceniących sobie wypoczynek w niezatłoczonych miejscach
brak
Podczas naszego pobytu cały czas braki na stołówce oraz problemy ze sprzątaniem pokoi.
Prawie nowy budynek
Hotel prowadzony przez ludzi nie mających o tym żadnego pojęcia!!!
Spędziliśmy z mężem w Ledras 2 tyg. i mam nadzieje, że jeszcze tam wrócimy. Bardzo urocze i sympatyczne miejsce...... POLECAM
świetne położenie, smaczna kuchnia, spokojne miejsce, wielkie czyste pokoje, przesympatyczni i bardzo pomocni właściciele - Polacy ,,,,,, POLECAM
brak
Zdecydowanie nie polecam. Najgorszy wyjazd jak do tej pory. Płatna klimatyzacja w pokojach (70? 2 tyg z czego pani właścicielka bardzo nieumiejętnie próbowała wmówić, że jest za 80?). Hotel zasługuje na max 2 gwiazdki i w ogóle nie powinien się nim nazywać. Jedzenie ciągle to samo, niezbyt smaczne i mały wybór (zawsze tylko 3 podgrzewacze). Klimatyzacja rzekomo jest w jadalni i w lobby ale nie jest włączana w ogóle (zabawnie z dobroci chyba stawiali jeden wiatraczek). Ostatniego dnia z pomidora na moim talerzu wyjrzała glista- skroili paskudnie zepsutego pomidora. Napoje płatne do kolacji (nawet woda) i ceny droższe niż w tawernach przy plaży. Prowadząca ten hotel grupa to amatorzy, którzy nie powinni mieć nic wspólnego z prowadzeniem hotelu. Obsługa niezbyt bystra. Brudny basen z odpadającym lakierem z płytek. Napoje przy śniadaniu były ciepłe (soki, woda). Brak jakichkolwiek atrakcji. W pokojach zakaz przygotowywania jedzenia (nawet jesli niektorzy mieli w pokoju aneks kuchenny (absurdalne). Nikomu nie życzę spędzenia tam 2 tyg.
Dosyć miła i pomocna obsługa.
Płatna klimatyzacja. Brudny basen. Monotonne i niezbyt smaczne jedzenie (glista na talerzu). Słaba lokalizacja. Brak rozrywek w hotelu. Słabe wi-fi. Niesprzątane pokoje. Niezbyt bystra obsluga. Słaba plaża. Prowadzący hotel- amatorzy.
Hotel nowy. Nie zasługuje na miano 4*, zaledwie na 3*. Kiepsko położony. Brak miejsca dla integrowania się, z gośćmi. Po kolacji wszyscy siedzieli na leżakach. Jedzenie smaczne, ale często brakowało i monotonne. Obiady kiepskie. Hotel prowadzony dość lajtowo, właściciele obsługiwali w sportowych krótkich spodenkach, na boso. Pokoje rzadko i kiepsko sprzątane, brakowało papieru i wieli innych rzeczy np. szklanek do picia. Taras nie był sprzątany nigdy. Klimatyzacja płatna 40 euro za tydzień. Widok za okna kiepski. Dojście do hotelu nieuporządkowane.
Nowy hotel, miła właścicielka
Kiepskie położenie. Częsty brak jedzenia, mały wybór i monotonny. Resteuracja bez klimatyzacji. Brak klimatyzacji w pokoju , koszt 40 euro za tydzień. Pokoje rzadko sprzątane. Kiepska lokalizacja.
Hotel nie zasługuje na 4*. Po pierwsze brak klimatyzacji, płatna za tydzień 40 euro. Kiepsko położony, brak holu dla spędzania czasu z innymi. Większość ludzi po kolacji zmuszona jest spędzać czas ze znajomym na leżakach. Pokoje sprzątane bardzo rzadko, często po interwencji. Hotel jest prowadzony dość dziwnie, na wielkim ludzi, jak hotel 2*. Jedzenie smaczne , ale bardzo monotonne. Jadalna bez klimatyzacji, dziwnie położona w parterze, czasami trzeba czekać na jedzenie, bo brakuje. Ogólnie bez rewelacji.
Nowy hotel. Miła właścicielka.
Brak klimatyzacji, jest płatna . Problem ze sprzątaniem. Problem z dostępnością jedzenia. Kiepsko położony.
Bywałam w hotelach 4* i w mojej ocenie ten hotel ich nie powinien mieć. Świadczą o tym chociażby jakość obsługi klienta, wygląd pokoi i personelu(brak jednolitego stroju). W pokoju znajduje się łóżko, szafa, toaletka, telewizor ( z dwoma kanałami, BBC i tele 5), dwa stoliczki nocne, lodówka i aneks kuchenny (z którego nie można korzystać!). Co do okolicy to mogę powiedzieć, że jest nieciekawa. W odległości ok. 500 m od hotelu znajduje się jedynie wioska z dwoma sklepami spożywczymi, piekarnią i sklepem warzywnym. Do najbliższego miasta Lindos jest ok. 16 km, co wiąże się z koniecznością wypożyczenia auta (ok. 40 ?/ dzień + paliwo) lub skutera(ok. 17 ?/dzień + paliwo). Hotel w swojej ofercie oferuje jedynie opcję 2 posiłków (śniadania + obiadokolacje). Śniadania są od 8-10, natomiast obiadokolacja odbywa się od 18:30 - 20:30. Jeżeli ktoś ma problem z wytrzymaniem tylu godzin bez jedzenia (mam na myśli czas pomiędzy jednym posiłkiem a drugim) będzie miał spory problem, ponieważ restauracja hotelowa w międzyczasie jest zamknięta, a samodzielnie nie można sobie przyrządzić posiłku, ponieważ jak wcześniej wspomniałam nie można korzystać a aneksu kuchennego będącego wyposażeniem pokoju. W takiej sytuacji zostaje wyprawa do Lindos, bo tawerny w Genadii są pozamykane (otwierają się dopiero wieczorem w porze hotelowej obiadokolacji). Właściciele i obsługa: bardzo mili, jednakże muszą się jeszcze sporo nauczyć. Pokoje nie były sprzątane codziennie, a jest to niezwykle ważne bo papier toaletowy należy wyrzucać do kosza, a nie do muszli. Podczas sprzątania pokoi nie były wymieniane ręczniki. Natomiast w czasie posiłków często brakowało jedzenia i trzeba było prosić obsługę o doniesienie, np. chleba podczas śniadania. Ceny: hotelowy bar dość drogi, natomiast w sklepach ceny zbliżone go tych w Polsce, Podsumowując: poza kilkoma niedociągnięciami hotel jest ok. Szczególnie można go polecić osobom ceniących spokój,
Cisza i spokój Blisko do morza Brak bariery językowej, ponieważ właściciele są Polakami
Monotonne i niezbyt smaczne posiłki Słaby Internet Brak jakichkolwiek animacji w hotelu
Widoczne problemy z organizacją posiłków, momentami brak wolnych stolików, a także niektórych potraw, jesli się przyszło za późno. Wszelkie napoje do kolacji płatne - drogie (droższe niż w lokalnych knajpach). Często wyczuwalny odór kanalizacji - na zewnątrz, ale także w łazienkach. Przeważają goście z Polski. Właściciele także są z Polski, może być to ułatwienie dla osób, które wolą nie komunikować się po angielsku. Klimatyzacja płatna poza lipcem i sierpniem (7,5 ?/dzień), dość niewydolna. Część pokoi usytuowana na najniższym poziomie, bez żadnego widoku. Pokoje usytuowane na 1 i 2 poziomie z widokiem na morze. Pokoje z drugiej strony hotelu mają widok na coś w rodzaju łąki, a dalej widać budynki. Generalnie godne uwagi tylko te pokoje z widokiem na morze.
Dość blisko plaży.
Pokoje bardzo rzadko sprzątane. Podczas posiłków trzeba długo czekać na uzupełnienie potraw, które się skończyły. Można nie doczekać się wcale.
Nastawiliśmy się na spokojny wypoczynek. Nie jest w piewszej linii brzegowej, ale to nie problem. Plaża kamienista. Serwis dodatkowo płatny, ale w Grecji to normalne. Polecam dla par.
cisza i spokój
brak większych wad
Tripadvisor