183 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Pokoje , hotel , basen nie robią pozytywnego wrażenie . W basenie możecie się wykąpać do godz 18:00 . Śmierdzi w pokojach . Jedzenie przetwarzane z poprzedniego dnia . Byliśmy z żoną i znajomymi . Na pewno nie poczujecie w tym hotelu Grecji , raczej nasz prl.
Zalety , to cisza , spokój i działającą sprawnie klimatyzacja . Obsługa jest ok .
Jedzenie , smród , ciasnota .
Hotel dość dobrze usytuowany, blisko przystanku, a zarazem głównej drogi (glosno i niebezpiecznie dla dzieci). obsługa bez zastrzeżeń, pomocna i miła, pokój schludny, cichy (od strony ogrodu). jedzenie smaczne, gotowane na miejscu, duzy wybor, choć dość monotonne. dość irytująca muzyka przy basenie (trudno się,zrelaksować w halasie). plac zabaw minimalistyczny - dwie huśtawki, ślizgawki dla maluszka, brodzik nie jest wydzielony w basenie, tylko stanowi płytka część. dobre miejsce dla młodzieży i energicznych dorosłych. do prywatnej plazy ok 300 m, urokliwe miejsce. polecamy mimo kilku niedogodności,
zadbany, czysty, kameralny, ładnie położony (widok)
mało atrakcji, położenie przy głównej ulicy
Opis oferty zgodny ze stanem faktycznym, Hotel świeżo po remoncie. Wszędzie czysto z zadbanym terenem wokół obiektu i basenu. Pokoje przyjemne , czyste , ładnie urządzone w łazience wszystko co niezbędne z suszarką włącznie. Ręczniki wymieniane były co dwa dni , środki toaletowe także pod dostatkiem . Wizytówką hotelu jest niewątpliwie Personel - przyjaźni , otwarci na kontakt ludzie , chętni do pomocy , uczciwi , sympatyczni - od menagera , poprzez kelnerów , barmanów , recepcjonistkę , pracowników kuchni jak i panie porządkujące. Menu hotelowe , takze Nas zadowoliło - urozmaicone , świeże , pachnące Grecją . Basen i jego otoczenie pozwalało na odpoczynek ,zawsze wystarczająca ilość leżaków , barek m.in z lokalnym likierm z kumkwatu i limoncello , no i możliwość relaksu w wodzie Raz w tygodniu - organizowano wieczorek z tańcami greckimi - można było obejrzeć tańczących greków a także ... zatańczyć . Hotel położony jest tuż nad morzem w miejscu które jest śwetną bazą wypadową do zwiedzania wyspy . Niedaleko hotelu przystanek autobusowy, którym można dojechać do stolicy wyspy wartej zwiedzenia wraz z Achilionem Można też wypożyczyć samochód i zobaczyć prawdziwe piękno wyspy w swoim tempie . Biura proponują takze wycieczki fakultatywne - skorzystalismy z wyprawy do Albani - warto pojechać a właściwie popłynąć. Według opinii współuczestników pobytu warto również skorzystać z pozostałych oferowanych wycieczek fakultatywnych - każdy znajdzie coś dla siebie. Gorąco polecamy ten hotel
Nieduży, kameralny hotel w spokojnej okolicy, z dala od zgiełku, z pięknym widokiem na morze od strony wschodniej a na góry od strony zachodniej, bardzo miła obsługa, godny polecenia dla osób ceniących spokój i rodzin z małymi dziećmi, bardzo dobre i urozmaicone jedzenie, pokoje czyste, codziennie sprzątane
brak
Hotel sredni, blisko ruchliwej ulicy - duzy minus to brak chodnika i pobocza, bylismy z dwuletnim dzieckiem wiec spacery, itp odpadaly calkowicie. Dojscie do pseudo plazy przez posesje grekow. Sama plaza nie zachwycala, miala byc piaszczysta a byla nawet nie zwirowa a kamienista (taka jakby opuszczona i zaniedbana). Basen w jak basen, mozna sie popluskac - jest brodzik dla dzieci. Jedzenie srednie, monotonne ale niewybredni cos dla siebie zawsze znajda - ale juz w dniu wyjazdu mortadela i suchy chleb:) Bardzo duzo os, co bylo uciazliwe podczas posilkow. All inclusive troche oszukane (tzw. snacky z oferty to paka chipsow wysypana na tace przy barze - zalosne), piwo i napoje w proporcjach 60/40 gdzie 60 to woda - skrupulatnie przestrzegane godziny, a najlepsze jak barman znikal 15-20 minut przed koncem promocji jak ustawiala sie kolejka po piwko - a po powrocie mowil \"inclusive is closed\'\' hehehe...
Ogólnie cudownie. Przepięknie zielono. Góry, piekne morze. Jedynie brak atrakcji dla dzieci
Bardzo czysty, miła obsługa
Na samej gorze pokoje troszkę w starym stylu.
Wykupilam wycieczkę trzy dni przed wylotem do innego hotelu po czym zmienili mi dzien przed wyjazdem na hotel Lido Corfu Sun. Zgodzilam się na ten hotel po przylocie w recepcji dali nam klucze i pokazali że ten pokój będzie gdzieś u góry więc zaczęliśmy szukać z walizkami, zanim poszukalismy minęło 40min. Pokój był jeszcze w miarę ale łazienka wyglądała jak by miała 40 lat w dodatku zaniedbana. Pierwsze wrażenia po obiedzie byly straszne. Zobaczyłam 3platery w jednej były ziemniaki z sosem w drugiej makaron z sosem itd. Z owoców był tylko arbuz na kolację śniadanie i obiad. Na lunch były tylko chipsy wystawione na basenie ..
W hotelu było darmowe WiFi w recepcji i przy barze koło basenu. Nie trzeba było płacić za lezaki na plazy.
Pierwsza wadą był pokój który dostaliśmy 2os. mieścił się w innym budynku wynajmowanym przez hotel. Do plaży było dojście pomiędzy domami greków gdzie niekiedy stały wielkie psy. Górny basen był brudny cały zielony. Posiłki były na tarasie nie dosyć że jedzenie było kiepskie (3-4 platery) to jeszcze osy nie pozwalały na jedzenie. Pierwszego dnia wieczorem nie było wody w budynku co nas zaskoczyło zdazyło się to potem jeszcze raz, w ciągu 7 dni tylko raz była letnia woda, wogóle nie powinno być dopuszczalne żeby w hotelu leciała ciągle zimna woda.
ocena hotelu dobra nie dla wymagających. mało urozmaicone jedzenie większości makaron ale da się zjeść.
kameralny z miłą obsługą
niebezpieczna droga bez chodników. Spacer z dreszczykiem emocji
Hotel ogólnie nie był przygotowany do wczasów zoorganizowanych.Na pokoje po p rzylocie trzeba było czekać do 5 godzin na kanapie w holu a przed odlotem również wiele godzin w holu na walizkach.Jednak co nowy turnus to było lepiej :)Stołówka na początku również miała wiele do życzenia ,lecz z każdym dniem się poprawiało. Menager nie zawsze służył pomocą przy rozwiązywaniu problemów. Jestem już 2 tygodnie po wczasach i powoli moje rozgoryczenie mija .
Jeżeli ktoś szuka ciszy i spokoju jak w sanatorium to właśnie ten hotel
pokoje z dostawką nie odpowiadają ofercie na folderach.Dostawką jest stare, zardzewiałe łóżko ,które nie mieści się zresztą w pokoju.W ofercie był plac zabaw ,którego faktycznie nie ma.Hotel poza miasteczkiem-niby nie daleko ale 1500m krętą drogą bez pobocza i chodnika w nocy to nie lada wyczyn. Oferta zawierałą również piaszczysto-kamienistą plażę-piach ktoś ukradł:))
Wrażenia z pobytu w hotelu chciałabym szybko zapomnieć. Jeśli chodzi o pokoje (tu nie wiem, kto zawinił czy Wezyr czy hotel) mimo rezerwacji pokoju w głównym budynku, po przyjeździe zostaliśmy zakwaterowani w bylejakim domku z 300m powyżej hotelu ( byliśmy z 3 letnim dzieckiem - więc to spora niedogodność), gdzie trzeba było się wspinać po schodach, polankach, przechodzić obok pustego na ok. 5m głębokiego basenu, zabezpieczonego tylko taśmą. W pierwszej dobie nie mieliśmy tam ciepłej wody, w czwartej wystąpił zupełny brak wody. Pani w recepcji obiecała, że jak tylko zwolni się pokój w budynku głównym to nas przekwateruje. Codziennie rano słyszałam, że jutro zwolni się pokój; w efekcie na ostatnie trzy doby dostaliśmy pokoik w hotelu (pokoik bardzo ciasny a po dostawieniu leżanki dla dziecka ledwo można było się po nim poruszać). Łazienka bez suszarki do włosów, ręczniki niedoprane. Wersja all inclusive w wykonaniu tego hotelu pozostawia wiele do życzenia: jedzenie monotonne, brak świeżych owoców ? przez cały tydzień serwowany był arbuz i raz pojawiły się niedojrzałe brzoskwinie (w lokalnych sklepikach można było już nabyć wiele świeżych sezonowych owoców). Ilość podawanego jedzenia była bardzo mała- gdy ktoś przyszedł pod koniec serwowania posiłku, często słyszał ?sory, skończyło się?. Na deser po obiedzie była zawsze ta sama galaretka. Przekąską w barze przy basenie po lunchu przez cały tydzień były te same herbatniki( jeden rodzaj) i chipsy (jeden rodzaj); pomiędzy śniadaniem a lunchem żadnej przekąski nie zauważyłam. Nie podawano żadnych lodów chociażby tylko dla dzieci. Na lunch i na obiadokolację były serwowane te same dania: głównie makarony. Do kolacji nie było możliwości zrobienia gorących napojów. Nie było soków (tylko dwa rodzaje bardzo słodkich napojów). Ogólnie na all inclusiv w tym hotelu udało mi się sporo schudnąć. Stanowczo więc nie polecam ani biura podróży Wezyr ani hotelu Lido Corfu Sun, bo był to tydzień pełen nerwów i niepotrzebnych atrakcji.
Brak zalet
Niemiła obsługa w recepcji, zakwaterowanie niezgodne z rezerwacją. All inclusive- bardzo ubogie, monotonne. Restauracja na tarasie, podczas jedzenia trzeba walczyć z osami. Dziecko zostało przez nie ukąszone. Położenie hotelu przy wąskiej, ruchliwej ulicy bez pobocza i chodników. Spacery niemożliwe- chyba, że ktoś chce ryzykować życie. Do plaży ok 100m przez drogę i inną posesję (gdzie często przesiadują duże psy)stromo w dół i częściowo po schodach. Za mało miejsca aby wypisać wszystkie niedogodności jakie wystąpiły przez tydzień pobytu w tym hotelu
Kameralny, czysty hotel ze wspaniałą, życzliwą obsługą!Posiłki smaczne i urozmaicone.Można polecić dla rodzin które chcą odpocząć:)
Kameralny, czysty hotel ze wspaniałą, życzliwą obsługą!Posiłki smaczne i urozmaicone.Można polecić dla rodzin które chcą odpocząć:)
Blisko ruchliwej ulicy
Tripadvisor