W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Malownicze wodospady w Nidri otoczone bujną roślinnością
Port z rejsami na wyspy Skorpios i Meganisi
Plaża z widokiem na wyspy i spokojną wodą
Tawerny z owocami morza przy samej promenadzie
Super hotel. Piękne widoki. Rodzinna atmosfera. Smaczne domowe posiłki
Super hotel. Piękne widoki. Rodzinna atmosfera. Smaczne domowe posiłki
Nie polecamy tego hotelu, już od pierwszego dnia byliśmy zawiedzeni atmosferą jaka tam panuje, Pan który wszystkim się tam zajmuje jak i Pani brunetka z baru swoim zachowaniem przynosili wstyd prawdziwym Grekom . To były już nasze któreś wakacje na wyspach Greckich w 2/3 gwiazdowych hotelach i za każdym razem trafialiśmy na przemiłych ludzi, pomocnych, którzy wręcz cieszyli się ze przyjechaliśmy do nich i chcemy zwiedzać ich wyspę . Na śniadanie nie było praktycznie nic , o ciepłym jedzeniu można było zapomnieć, przez cały pobyt jedliśmy płatki i ciasto . Na obiad był mały wybór , brak warzyw i owoców , przez cały nasz pobyt był ten sam makaron z sosem z pieczarkami, kolacja tak samo jak obiad. Poprostu jest wszystkiego mało a jeszcze przyuważyliśmy ze obsługa nie dokłada jedzenia a wieczorem wyniósł , wiec jeśli ktoś chce zjeść np. Pół godziny po rozpoczęciu pory jedzenia to już nic nie ma . Jeśli chodzi o All inclusive wszystkie napoje typu cola są podawane w małych kubkach lane do połowy bo tak szef karze , piwo w dużych kubkach lane tak samo do połowy , na jedna osobę przypada jeden napój, wiec trzeba chodzić albo kilka razy albo grupą , gdy chciałam wziąć piwo dla kogoś a dla siebie colę Pani powiedziała ze jeden drink na osobę i nie pomogło tłumaczenie ze cola to nie drink. Winda, która jest zacina się między piętami, wiec dla własnego bezpieczeństwa lepiej z niej nie korzystać . Równo o godzinie 22 wszystko jest zamykane i gaszone są światła nawet na tarasie. Nie ma dostępu nawet do wody jeśli komuś akurat by się zachciało pic albo źle by się poczuł i potrzebował napić się herbaty nie ma takiej możliwości. Goście którzy byli poniżej poziomu ulicy mieli szczury na balkonie, które nawet dostały się do pokoju niszcząc moskitierę oczywiście obsługa nic sobie z tego nie robiła , nie podjęli żadnych prób rozwiązania tego problemu. My siedząc wieczorem na tarasie mieliśmy okazje tez widzieć szczury biegające po drzewach , które są nad tarasem . Pokoje są już stare w zależności jaki zarezerwowaliśmy te z widokiem na morze są większe ale konieczna jest klimatyzacja która kosztuje 35 € za cały pobyt , łazienki są śmierdzące i po uszkodzone są deski, spłuczki i kabiny z których cieknie woda. Sprzątane jak i wymieniane ręczniki są raz na cały pobyt. Ogólnie hotel tragedia stary, śmierdzący , wszystko uszkodzone , szczury na porządku dziennym , wszystko wyliczone, obsługa olewająca. Jeśli chcecie poczuć się naprawdę jak w Grecji to napewno nie tutaj .
Blisko do morza i widok , nic więcej
Wadą jest sam hotel i jego obsługa
Zwiedziłem już większość Greckich wysp w większości były to hotele 2-3 gwiazdkowe i nigdy nie spotkałem się z tak nie miłą, bucowatą i obojętną obsługą jak w Logans beach, nigdy!!! Panie miały problem, żeby podejść do baru zawsze fochy, a buc największy hotelu, który uważa się chyba za księcia, chodził tak nadęty, że nie dało się na niego patrzeć, a gdy znajomi na balkonie mieli szczura to totalnie to olał tak samo jak reszta załogi tego hotelu. Naprawdę nie polecam, mimo, że lefkada sama w sobie jest piękna i widok z tarasu hotelowego przecudny choć i na nim wieczorem szczury latały to hotel, a zwłaszcza obsługa była na poziomie minusowym. Takiemu człowiekowi jak Ja, który kocha Grecję było po prostu wstyd przed innymi Polakami, bo nigdy nie spotkałem tak okropnych Greków!
Widok z Tarasu i nic więcej.
Klima płatna i nie odgrzybiona. W łazience wybijała woda z kratki, śmierdziało i w większości pokojach deska i spłuczka była popsuta. Są pokoje poniżej poziomu ulicy gdzie znajomi mieli szczura. Jedzenie bardzo słabe naprawdę, żeby w Grecji w hotelu nie było owoców i warzyw brak słów a na śniadania nawet nie schodziliśmy bo nie było po co 7dni to samo, jak na posiłku nie było się w miarę w porę rozpoczęcia to już nie dokładali jedzenia, nawet rezydentka zwróciła im w dniu kiedy była uwagę i nic!
Decyzja o urlopie na przełomie czerwca i lipca była dla nas równie niespodziewana, TRAFNA i szybka jak decyzja o wyborze Hotelu Logan's Beach. Wyspy greckie są naszym ulubionym kierunkiem urlopowym, tak więc, gdy na portalu wyświetliła nam się Lefkada z ostatnim pokojem w Hotelu Logan's Beach — rzut oka na kilka zdjęć tego miejsca i...nastąpiła expresowa rezerwacja. Logan's Beach, to mały, rodzinny hotelik położony przy jednej z głównych tras wyspy, głośnej od przejeżdżających dzień i noc pojazdów różnego kalibru. Po zejściu na niższy o dwa piętra poziom recepcji i jednocześnie małej restauracji z barem ukazało nam się niezwykłe miejsce z pięknym tarasem, na którego środku rośnie urodziwa morwa. Jej rozłożyste konary z niezwykle dużymi liśćmi tworzą wielki zielony dach dający upragniony cień pracującemu tu często gospodarzowi obiektu oraz gościom spożywającym tu posiłki i relaksującym się w przerwie od plażowania. Duże, obłożone papierami, biurko Szefa w głównym pomieszczeniu, liczne rodzinne fotografie, cicho grający telewizor, kilka stolików i mały bar tworzą miejsce niezwykle kameralne, rodzinne i ciepłe. Całości dopełnia widok na turkusowe Morze Jońskie z porozrzucanymi zielonymi wyspami i wysepkami oraz z jednej strony góry Grecji kontynentalnej, z drugiej Port w Nidri z jego żaglówkami na tle malowniczych zielonych wzgórz okalających wyspę. Oj, naprawdę robi to wrażenie! Z tarasu, wąskimi schodkami, schodzi się na piaszczysto-żwirkową, niewielką plażę z kolorowymi leżakami i parasolami (w cenie), betonowym niewielkim pomostem, przy którym bujają się trzy białe, małe łódeczki motorowe (z możliwością ich wypożyczenia). Leżaków jest wystarczająco dużo, parasoli już niekoniecznie. Duża część pokoi z ładnymi balkonami lub tarasami usytuowana jest od strony morza, z widokiem na ten zjawiskowy krajobraz. Część pokoi położonych jest jednak po stronie przeciwnej, a więc od strony głośnej ulicy, co dla osób mających problemy z zaśnięciem może stanowić problem — warto zwrócić na to uwagę przy rezerwacji pokoju. My takich problemów nie mamy — do pokoju wracaliśmy tylko na noc, więc jego położenie właśnie z tej niefortunnej strony nie stanowiło dla nas problemu. Dni spędzaliśmy na wycieczkach lub na plaży, wieczory na klimatycznym tarasie. Pokonywanie różnic poziomów pięter hotelowych ułatwia winda. Poziom zero — restauracja, taras, plaża; Poziom ulicy, to drugie piętro hotelu, przy czym wszystkich pięter w budynku jest cztery. Pomimo tego udogodnienia nie jest to obiekt przystosowany dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Hotel stanowi świetną bazę wypadową na zwiedzanie wyspy, położony jest ok. 1 km od ścisłego centrum Nidri, ok. 30-40 min autobusem lokalnym od stolicy Lefkady. Około 100 m od hotelu znajduje się minimarket, apteka i Bus stop. Rezydent lub właściciel hotelu chętnie pomagają również w wypożyczeniu samochodu. Pokoje wyposażone są w małą lodówkę, zestaw talerzy, sztućców, zlew. Drzwi wyjściowe na balkon zaopatrzone są w harmonijkowe siatki od komarów. Są czyste, ręczniki wymieniane raz w czasie tygodniowego pobytu, wszystkie zgłaszane problemy załatwiane są od ręki. Jedzenie typowo greckie, śniadania bardzo monotonne, bez warzyw, ale z owocami. Obiady i kolacje to typowe posiłki lokalne. Nie są to wyszukane dania, ale smaczne, z warzywami, sałatkami, deserem, owocami. O gustach i smakach się nie dyskutuje, więc zdania na ten temat będą podzielone. Wszystkie dania są sukcesywnie uzupełniane, tak, aby nigdy niczego nie zabrakło. Opcja All Inclusive obejmuje trzy posiłki w ciągu dnia, do śniadania dwa rodzaje soków. Woda, kawa, herbata dostępne są przez cały dzień. Lokalne napoje alkoholowe dostępne od 10 do 22. - bardzo sympatyczny i uczynny personel czuwa, żeby niczego nie zabrakło. Bardzo miło jest w trakcie plażowania przejść na taras, aby schłodzić się przy białym winku lub piwie podanych w odpowiedniej temperaturze. Podsumowując, pobyt w Hotelu Logan's Beach uważamy za bardzo udany. Niewielkie mankamenty wynagradzały nam jego położenie, bajeczne widoki i kameralna, rodzinna, ciepła atmosfera. .
Położenie hotelu, widoki, jedyny w swoim rodzaju taras, plaża, dbałość o gości (winda, siatki przeciw komarom, czystość), kameralność
Hałas w pokojach położonych od strony ulicy, co nie jest winą hotelu, a jego położenia; monotonne śniadania, brak warzyw do porannego posiłku
Wykupiłam wakacje all-inclusive, ale nie miało to nic z tym wspólnego. Na śniadanie ciągle to samo, ser żółty, jajka na twardo i wędlina. Bez warzyw. Owoce z puszki, niektóre już zdecydowanie po terminie. Obiad i kolacja porcje za małe, nie wystarczało dla wszystkich. Jeżeli chodzi o open bar, to pani właścicielka bardzo niemiła. Liczyła każdy wypijany drink. I tylko 1 drink na osobę wydawała. Pokój bez klimatyzacji, chyba że się kupi. W łazience smród. Zapchana umywalka i prysznic, odpadajaca deska sedesowa. Jeżeli chodzi o obsługę, to są bardzo nieprzyjemni. Jedynym plusem tego hotelu jest przepiękny widok z tarasu, na którym je się posiłki. Ale o 22:00 właściciele gaszą światło, zamykają bar i nawet nie można dostać się do dystrybutora z wodą. Aha... Trzeba też uważać na szczury. W nocy chodzą po tarasie, a także po balkonach. Trzeba pamiętać żeby zamykać balkon, albo okiennice, bo z moskitiera sobie poradziły.
Widok z tarasu na morze.
Szczury, smród z odpływu w łazience w pokoju, nieprzyjemna obsługa