551 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Do długiej, piaszczystej plaży z łagodnym zejściem do morza ok. 400 m.
Hotel idealnie sprawdzi się dla osób ceniących rozrywkę i bogate życie nocne.
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, plac zabaw, specjalne menu dla dzieci.
Świetnie ulokowany: do stolicy ok. 10 km, zaś lotnisko w odległości ok. 6 km.
Hotel polecany dla rodzin z dziećmi, mimo że nie jest do tego przystosowany:
żadnych rozrywek dla dzieci; plac zabaw jest maleńki, nieogrodzony, więc dzieci trzeba non stop pilnować; krzesełka dla dzieci ani razu nie zostały umyte po posiłku przez całe 15 dni naszego pobytu; obsługa lekceważąca w przeważającej liczbie; panie sprzątające dziwnym trafem przychodziły do naszego pokoju wtedy, kiedy kładliśmy dziecko spać po obiedzie (tak działo się przypadkiem każdego dnia); żadnych animacji dla dorosłych; jedzenie baaardzo mało urozmaicone i w większości przypadków niezbyt smaczne; często na 0,5 h przed końcem posiłku potrawy nie były uzupełniane; dodatkowo "recycling" jedzenia był wręcz oburzający; na noc wyłączano lodówkę z lodami(!); mimo oddzielania od głównej ulicy w Laganas hałas docierał do pokojów aż do wczesnych godzin porannych. Jeśli ktoś chce się pobawić na wakacjach, spokojnie znajdzie hotel również w centrum, a nie za taką wygórowaną cenę.
Zdecydowanie odradzam!
polecam .ja tam się świetnie bawiłam:) wyspa przepiękna!jedzonko wyśmienite!fajny hotel,świetna obsługa.nie wiem ,skąd tyle negatywnych opinii.ciekawe czy w domu codziennie wymieniamy ręczniki i mamy taaakie jedzenie,o drinkach nie wspomnę...?!nie rozumiem tych narzekających,ale ponoc nasz naród słynie z narzekania i z niezadowolenia...to niech tacy siedzą w domu!ja tam jestem bardzo zadowolona i polecam wypoczynek w tak pięknym miejscu jak Zakhyntos!a hotel jest ok!
Z dużą obawą jechaliśmy do tego hotelu czytając opinie przed wyjazdem. Jak się okazalo było super!!! Hotel naprawdę ok. Trzeba sobie uświdomić że jedzie się do Grecji i nie oczekiwać takich hoteli jak w Egipcie bo tego w Grecji nie ma. Jak na greckie warunki 4*.Fakt hotel obłożony klientami na maksa więc były kolejki, ale trzeba pamiętać że sezon się zaczął. Plaża taka sobie ale 6 km od Laganas jest przepiękna plaża w Kirimoko. Wynajęliśmy samochod (okolo 30 Euro/dzień) i zjechaliśmy całą wyspę.
Hotel jest warty polecenia. Odnowiony, pokoje ladne, restauracje hotelowa tez. Jedzenie dobre, urozmaicane.Polecam wyporzyczenia quada ( juz za 15 euro z pelnym ubiezpieczeniem na dzien) i zwiedzenie wyspy. Odnosnie wycieczek do okolo wyspy, mozna bylo kupic za 20 euro od osoby.( najlepiej kupic wycieczke na statek Delfin, statek jest dosc stary, ale kapitan podplywa blisko brzegu, nawet wplywal do jednej jaskini, jak widzielismy, to inne statki plyneli daleko brzegu). Z Laganas codziennie o 10 rano mozna dojechac autobusem, bo plazy ST. Nicolas, autobus jest darmowy, ale potem na miesjcu trzeba zaplacic 4 uero za lezak, wtedy daja bilet powrotny na autobus.Wszystkim polecam ta wyspe. Hotel utrzymany na dobrym poziomie.
W hotelu w naszym skrzydle całe mnóstwo mrówek. rzędami chodziły pod ścianą, po odkryciu kapy na łóżku kilkanaście biegało po prześcieradle. Po zwróceniu uwagi obsłudze z łaską wysłali sprzątaczkę, która brudnym mopem wytarła rogi pokoju i tłumaczyła, że \"taki klimat\". Dopiero następnego dnia po ogromnej awanturze na recepcji zamieniono nam pokój w części, w której jest recepcja - okazało się, że jednak nie taki klimat straszny - 1 mrówka na cały tydzień pobytu. Posiłki różnorodne i bardzo smaczne. Plaża niedaleko - jednak bardzo mulasta - mokry piasek. Trzeba wypożyczyć motorówkę i udać się na inną część wyspy. Wokół pełno dyskotek, restauracji i sklepów z pamiątkami - nic więcej.
Bardzo rozczarowal nas ten hotel, obsługa nie zwracająca uwagi na gości, w basenie pływające puste kubki po drinkach przy leżakach tak samo nikt tam nie sprzątał ... jedzenie mega średnie codziennie to samo frytki, rozgotowany makaron i coś wyglądające jak mięso... po mimo ze mieliśmy all inclisive chodziliśmy jesc na miasto, drinki to zabarwiona woda... Pokoje takie sobie, łazienki w opłakanym stanie wokół toalety i wanny czarny grzyb. Okolica i ogólnie miasto Laganas nie należy do ładnych miejsc.. brudne zatłoczone ulice pijanych ludzi. Jeżeli chodzi o plaże w życiu tak brzydkiej plazy nie widziałam.. wąska na 2 metry brudna pełno pet, kapsli po butelkach i łupinach po słoneczniku... Codziennie kupowaliśmy wycieczki i zwiedzaliśmy cały Zakynthos, który zrobił na nas wrażenie. Także jedyny ratunek to wycieczki i wypożyczenie skutera i pojechać jak najdalej od Laganas...
Raczej ten hotel zalet nie ma.
Straszne jedzenie, brudna woda w basenie, łazienki w kiepskim stanie
Czekaliśmy na ten urlop cały rok i koniecznie chcieliśmy pojechać na zante. Wyspa bardzo ładna ale co do hotelu to zaraz po przyjeździe chcialo nam sie płakać. Najpierw jedzenie które nie można nazwać jedzeniem to był jakiś koszmar w życiu nie jadłam gorszego świństwa. Nie jestem jakaś wybredna ale nie wiem kto przyznaje temu hotelowi dobre opinie i za co to jest jedna wielka porażka NIE 4 GWIAZDKI NIGDY, Następnie obsługa pracuje tam jak za karę, drinki w barze ?drinki? zmieszane w plastikowym pojemniku w nalewaku wódka z sokiem i tak przez cały dzień , W łazience zapchany sedes i po pierwszym prysznicu odpadła rączka, modliłam sie żeby tylko przerwać te 7 dni. Najgorsze wakacje życia!!!
Basen
Jedzenie koszmar Drinki porażka Obsługa fatalna
Pobyt ok. Nie nastawialiśmy się na nie wiadomo co. Chcieliśmy lecieć na tą wyspę konkretnie do tej miescowości za w miarę ograniczony budżet - udało się, wyjazd udany. Jedzenie OKROPNE. Na śniadanie jedyne co dało się zjeść to tosty z serem i sok pomarańczowy (?) który również był słony. Obiady w miarę ok, było już nawet w czym wybierać, na kolację zwykle to samo co na obiad, wszystko bez smaku ale trzeba było coś jadać żeby nie wydawać fortuny na mieście. Drinki dramatyczne, zrobione znowu ze słonej wody... Chciałabym żeby to był żart ale niestety...Pokoje bardzo ładne, sprzątane lecz bardzo mnie zdziwiło kiedy okazało się że za klimatyzację i sejf trzeba płacić i to grube pieniądze ale widocznie mój bład, nie doczytałam. Połowę pieniążków przeznaczonych na wyjazd musiałam zostawić w recepcji by mieć czym oddychać w pokoju. Do plaży kawałek był, i tu kolejna rzecz której nie dało się obejść. Jeżeli chciało się być na miejscowej plaży trzeba było wykupic lezaki z restauracji, też nie za małe pieniądze. Nie było skrawka miejsca żeby rozłożyć sobie ręcznik wręcz nie wolno było, ot kolejne pieniądze zostawione, dlatego 2 razy popłyneliśmy taxi boat na wyspę marathonisi i leżeliśmy sobie cały dzień tyle ile chcieliśmy. Staraliśmy się spedzać jak najmniej czasu w hotelu i naprawdę było dobrze, sama wyspa przepiękna. Polecam ludziom którzy chcą się pobawić i pozwiedzać.
położenie, jeżeli ktoś jedzie się pobawić - polecam basen, pokoje
pan wydający wieczorem alkohol z łuszczycą rąk, można było wziąć tylko jeden napój dla siebie - jeżeli chciało się wziąć np dla partnera nie dało się, drinki słone, praktycznie bez alkoholu, po 23 nie można było już siedzieć przy barze, jedzenie
brak wad, jedyne co mogłoby byc minusem to sposob przyrządzania owoców morza ;)
Wakacje 2019 lipiec. Nie wiem z jakich lat są poprzednie opinie ale my byliśmy zadowoleni. Jedzenie nie jest może jak od Magdy Gessler ???? ale każdy coś znajdzie dla siebie. Alkoholu jest w brud. Piwa słabe ale drinki jak się powie że się jest z Polski to zrobią mocniejsze. Panie w recepcji fakt mało przyjemne ale reszta obsługi spoko. Może to jest tak że jak ty dla kogoś jesteś miły to on dla ciebie też taki będzie ???? z czystym sumieniem polecam. Tylko ci Anglicy. Nie miałem pojęcia zesa tak halasliwi i takie z nich brudasy.
W samym centrum. Spory basen.
Pełno pijanych Angoli.
Hotel dobry dla osób młodych lub takich którym nie przeszkadza \"wieczna\" imprezka na ulicy. Jadąc do Laganas nie można się spodziewać ciszy i spokoju za oknem, nawet po godzinie 22. Dzieki temu, że sam hotel usytuowany jest w głębi ulicy, hałas imprez, aż tak nie przeszkadza. Hotel w pełni zasługuje na 4*, chociaż pokoje wymagają delikatnego odswieżenia. Przy hotelu znajduje się darmowy parking dla gości, przydatny kiedy wypożyczymy auto z wypożyczalni nawet innej niż hotelowa.
-bliskość: plaży, pubów, barów, klubów, głównej ulicy laganas
- delikatny hałas wieczorami
Jedzenie specyficzne prawie codziennie to samo. Jednak położenie hotelu od centrum wynagradza wszystko. Pokoje normalne można się przyczepić, ale tylko się tam śpi wiec nie ma co narzekać. Pokoje sprzątane codziennie. Panie w recepcji mało pomocne każą na wszystko czekać. Kelnerzy, barmani bardzo mili. Polecam hotel wszystkim młodym na pewni nie pożałują za ta cenę :)
Położenie,
Monotonne posiłki, niemile Panie w recepcji
Obsługa pracująca jak za karę, wyjątkowo nie miła dla gości. Jedzenie słabe, śniadania przez 7 dni takie same (fasola w sosie pomidorowym, jajko sadzone, kiełbasa na gorąco, parówki, chleb tostowy, FRYTKI FRYTKI FRYTKI. Obiady i kolacje zdecydowanie bardziej urozmaicone jednak większość z potraw nie smaczna bądź na sam ich widok odechciewa się nakładania. Alkohole w opcji all inclusive tragicznej jakości, wszystko mocno rozcieńczane, można wypić 5 piw pod rząd i odnosi się wrażenie że nie wypiło się ani jednego. Kawa z ekspresu jak i ta wydawana na stołówce w rzeczywistości to woda o posmaku napoju kawowego. Niestety widać że właściciel chce na wszystkim oszczędzić i zarobić. Na domiar złego personel bardzo nie miły, zwłaszcza czarnoskóry pan ochroniarz który wypędza gości siedzących przy basenie po godzinie 23 do pokojów niczym wychowawca kolonijny swoich podopiecznych. Byliśmy świadkami także przemocy fizycznej z jego strony względem jednego z gości.
- Lokalizacja (w samym centrum miasta, dużo dyskotek i barów) - Ładne czyste, wygodne pokoje - Duży basen
- Bardzo słabe jedzenie i napoje - Nieprzyjemna wręcz chamska obsługa - Nocne wrzaski pijanych gości
Plusy pobytu w hotelu: pokoje z oknami na basen hotelowy a tym samym z dala od ulicznego hałasu, miła obsługa - recepcja, pokojówki, kelnerki, nie za daleko do plaży, czysto. DUŻE minusy: bardzo nie uprzejmy barman (stary w kręconych włosach) - nadrabiał za niego jego syn, który wiele razy przepraszał za zachowanie ojca. m.in. sytuacja na basenie: ktoś z gości hotelowych zostawił zapalonego papierosa (chyba) i podpalił się plastikowy stolik + parasol. Razem z kilkoma innymi gośćmi pobiegliśmy i ugasiliśmy pożar. Dopiero po całym zajściu przybiegł ów stary barman i zaczął na nas krzyczeć, obrażać i wmawiać że to nasza wina. Dobiegł jego syn i zaczął nas przepraszać za zachowanie ojca. Ani słowa \"dziękuję\" - wychodzi na to że na następny raz najlepiej nic nie robić i niech się pół hotelu spali... Zachowanie żałosne patrząc na to że każdego dnia traktował gości \"z góry\". Kolejki do baru były czasem okropne - czekało się po 10-15min. Stary barman robił problemy żeby jedna osoba zabrała np. piwo i drinka. Tym bardziej że jedna osoba brała napój dla dwóch osób (żeby wszyscy w kolejce nie stali). Kolejny minus za panią w spa. Z łaską odpowiadała na pytania czy jest tam np. suszarka. Jak by za karę tam pracowała. Zachowanie niektórych gości było karygodne - pokój obok dziewczyny (wiek ok.18 lat) do 3 albo 4 rano wydzierały się już w baaardzo % nastroju. Obsługa wiedząc że obok są zameldowani inni goście nie reagowała na takie zachowania mimo iż był środek nocy. Jedzenie w miarę dobre, szkoda że za każdym razem serwowane było to samo (śniadania), różnorodność w obiadach, deserach i kolacji (ale często się potrawy powtarzały). Miejsce przecudowne i to nadrabia za całą resztę.
pokoje z oknami na basen hotelowy a tym samym z dala od ulicznego hałasu, miła obsługa - recepcja, pokojówki, kelnerki, nie za daleko do plaży, czysto
bardzo nie uprzejmy barman (stary w kręconych włosach) - nadrabiał za niego jego syn, który wiele razy przepraszał za zachowanie ojca. m.in. sytuacja na basenie: ktoś z gości hotelowych zostawił zapalonego papierosa (chyba) i podpalił się plastikowy stolik + parasol. Razem z kilkoma innymi gośćmi pobiegliśmy i ugasiliśmy pożar. Dopiero po całym zajściu przybiegł ów stary barman i zaczął na nas krzyczeć, obrażać i wmawiać że to nasza wina. Dobiegł jego syn i zaczął nas przepraszać za zachowanie ojca. Ani słowa \"dziękuję\" - wychodzi na to że na następny raz najlepiej nic nie robić i niech się pół hotelu spali... Zachowanie żałosne patrząc na to że każdego dnia traktował gości \"z góry\". Kolejki do baru były czasem okropne - czekało się po 10-15min. Stary barman robił problemy żeby jedna osoba zabrała np. piwo i drinka. Tym bardziej że jedna osoba brała napój dla dwóch osób (żeby wszyscy w kolejce nie stali). Kolejny minus za panią w spa. Z łaską odpowiadała na pytania czy jest tam np. suszarka. Jak by za karę tam pracowała.
Hotel mieści się w centrum to plus, jedzenie jest smaczne ale okrutnie monotonne. Pokoje maja wszystko czego potrzeba (klima niby płatna ale włączyć można manualnie ). W pokoju czysto, codziennie sprzątany i wymieniane ręczniki. Na basenie już trochę gorzej bo było trochę kubeczków walających się dookoła leżaków ale sam basen czysty. Totalnie brak walki o leżaki, bez względu czy pójdziecie na basen o 10 czy o 14 na 100% coś wolnego się znajdzie (my byliśmy od 28.08 do 04.09). Miasto to melanż, imprezy, nachlani brytole i laski ubrane prawie w nic. Dużo młodych ludzi w mieście i w hotelu. Na głównej ulicy głównie fastfoody ale przy plaży jest parę tawern. Ogólnie jeśli chcecie poimprezować a nie odpoczywać w hotelu to jest strzał w 10.
hotel spoko,, jak na warunki greckie tym bardziej. miałem to szczęście być w kilku krajach i zapewniam... jesli ktos szuka pobytu za bardzo fajne pieniądze to nie powinien sie zastanawiać i natychmiast zamiawiać hotel. oczywiscie sa lepsze... i lepsze tez miejsca... ale jak ktoś marudzi to niech jedzie do Mielna czy innych Dąbek... nie ma co porównywac... no chyba ze sie ma po 4-5tys na osobę wtedy mozna wybrzydzac... okej.. sam osobiście byłem w nim w sierpniu 2018.. jeden minus.... ale troche nie doczytałem , wiec sam jestem sobie winien, hotel polożony przy głównej drodze... ostatniej prostej na plazę.. w centrum.. przy ulicy gdzie są dyskoteki od 18 do 5 rano... mam 45 lat... moge troszke poszalec ale nie co dzień... bo by mi łepetynka pękła .. ha ha ha. dla rodzin z dziecmi polecałbym inne miejsce... i bez pijanych Angoli... po za tym.. w hotelu czysto...żarcie bardzo dobre... basen spoko... gorzałka...lody... napoje.. przed hotelem wypozyczka kładów, aut i skuterów. spoko. Miejscowasc przepiekna!!!! Zółwie!!!!! Zatoka Wraku!!! Klar!!! Turkusowa woda!!! Ryby- nurkowanie!!! dla mnie bomba! od dzisiaj zamieniam Egipt na Grecję!!!!! Polecam.
hotel niedaleko lotniska i stosunkowo blisko plazy, jedzienie pycha,gorzałka czy sprzatanie tez spoko.. tak jak czysty basen
położenie dla ludzi 40+ czy rodziców z małymi dziecmi fatalnie, przy całonocnych dyskotekach
Hotel absolutnie NIE NADAJE SIĘ dla rodzin z małymi dziećmi i nie powinno się go tak opisywać. Jedno krzesełko do karmienia i pseudo płac zabaw nie czyni z hotelu przyjaznego rodzinom z dziećmi. Menu totalnie niedostosowane dla dzieci! Codziennie te same dania. Wędliny to najgorszego sortu mielonki, o parówkach już nawet nie wspomnę. Jajecznica z proszku jajecznego. Owoce z puszki. Jedynie świeży był arbuz. Oczywiście tez przez tydzień to samo. Obsługa przerzucała jedzenie z blachy do blachy i dalej na ?stół?. Hotel jest położony przy głównej ulicy, na której są imprezy do niełatwo rana. Bębny zaczynają ?walić? od 20 do 6 rano. O spaniu przy otwartym oknie można zapomnieć. To hotel dla imprezowiczów, tylko i wyłącznie. Przy basenie Polacy i Anglicy dają popis, wszędzie bluzgi, faje, i alkohol. Wszędzie walają się plastikowe kubki. Samo miasto to jedna ulica z imprezowniami, wszedzize walają się śmieci. Coś strasznego! Najgorsze wakacje!
Blisko lotniska i niedaleko plaży. Basen odkryty chociaż z bardzo zimną wodą. Codziennie sprzątane pokoje.
Bardzo, bardzo głośny. Niesmaczne i monotonne jedzenie. Codziennie to samo, zero urozmaicenia.
w hotelu nie było przekąsek, pomiędzy posiłkami trzeba było jeść na mieście. Posiłki monotonne, ale przez tydzień jeszcze można wytrzymać. Okolica głośna i rozrywkowa ale na szczęście w hotelu hałasu nie było słychać.
mały basen, aczkolwiek podobno w innych hotelach są dużo mniejsze
Codziennie nowe ręczniki i prześcieradła, za co wielki plus, cenimy sobie czystość :) położenie trafiło w 10! W samym centrum :) jedzenie pyszne, jedyne czego mogłabym się doczepic to do niektórych owoców z puszki..
- czyste pokoje - położenie hotelu -bardzo dobre jedzenie
- brak baru z przekąskami, który był w ofercie - brakowało animacji hotelowych -owoce z puszki
Wspaniałe wakacje na początku lipca. Wspaniałe krajobrazy w Zakynthos, warto zwiedzić najciekawsze miejsca, widoki niezapomniane Hotel całkiem w porządku, blisko ruchliwej i głośnej ulicy ale wiedzieliśmy o tym.Byliśmy z małym dzieckiem ale mieliśmy pokój od strony gdzie nie dochodziło tyle hałasu więc było ok. Nie rozumie jak ludzie mogą narzekać na brak animacji czy płatne wi-fi skoro jest o tym w opisie oferty. Albo ktoś pisze, że drogi basen zewnętrzny, kpina jakaś oczywiście, nic nie płaci się za korzystanie z basenu zewnętrznego. Blisko do morza, idzie się ok 10-15 minut jednocześnie oglądając witryny sklepowe i życie w Laganos. Najgorzej rzeczywiście wypada jedzenie, chociaż bez tragedii. Kiedy się przebywa w innym kraju należy się spodziewać że nie wszystko będzie nam smakowało. Byliśmy czwarty raz w Grecji i za każdym razem jedzenie jest podobne z niewielkimi różnicami - Grekom też nie smakuje polski bigos..
Czysty, sprzątany codziennie.
Tripadvisor