W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
Hotel totalna porażka , inny niż na zdjęciu brak atrakcji dla dzieci, brudno , długie przerwy między posiłkami , sala zabaw dla dzieci to składowania pościeli i ręczników w pokoju 2+1 ciężko było się ruszyć. Nie polecam
Ten hotel nie ma zalet
Brudno , ciągle te same posiłki , brak atrakcji
Z całego serca polecam hotel Mersoy. Bardzo czyste pokoje, pyszne i zróżnicowane jedzenie oraz drinki😉 co go wyróżnia? To bardzo miła obsługa, którą serdecznie pozdrawiam 🙂
Wszystko na duży plus! I very like it ☺️ i'll back soon🙂
Brak
Nie polecam!!Foldery przedstawiają inny hotel.
Wakacje 07-08.2009.Na 2dor.os. dziecko 4l dwa duże pokoje,klima,LCD na ścianie,lodówka,niezła łazienka-czego więcej wymagać(10EUR w paszport)2 Liry dla sprzatczki i wszystko lśni. Jedzenia bardzo dużo i najważniejsze jest urozmaicone, na każdy posiłek 4 dania na gorąco full sałatek, do tego owoce i sery.Hotel może nie ma 4gwiazdi,ale przezcież to Turcja.Baseny za małe,mało leżaków.5 lirów-2 leżaki parasol na plaży.Obsługa pozostawia wiele do zyczenia, ale generalnie ok.Okolica SUPER.Rezydenci z Alfa Star -beznadziejni- nie wymieniajćie u nich kasy,na mieście lepszy kurs.Wycieczki fakultatywne tylko na mieście o 40-50%tańsze.Zakupy/prezenty najlepiej zrobić na rynku-raz w tygodniu. ZDECYDOWANIE trzebasie targować!
Hotel i obsługa jest ok.Wróciłam kilka dni temu. Jedzenie było super i do oporu.Nie można korzystać z basenu krytego. Nie ma też nic dla dzieci oprócz 2 brodzików z wodą po kolana i małej \"klatki z kuleczkami\".Z basenów korzysta się od godz. 10 do 18.Klimatyzacja w hotelu sprawna. Łatwo się ze wszystkimi dogadać. Ludzie życzliwi.
Plaża ok. 200m, brudna, zastawiona leżakami, woda w morzu brudna. Exim - nieporozumienie; wycieczki droższe niż w miejscowych agencjach (np. Rodos 45euro zamiast 30), restauracja a'la carte tylko w katalogu, tzw. "opieka rezydenta" niezauważalna. Kompletny brak zainteresowania biura standardem pokoi przydzielanych przez hotel. Exim nie potrafi dogadać się z hotelem. 1. dzień pobytu bez względu na porę przyjazdu jest liczony od 12.00, a w ostatnim trzeba opuścić pokój o 12.00 i nie można już korzystać z niczego. Dobrze wspominamy tylko dni spędzone poza hotelem. Uwaga na tzw. suchy prowiant - czerstwa buła z mortadelą (jedyna wędlina w hotelu). Mersoy - gorąco odradzam!
Bardzo czysto.
Cztery baseny do dyspozycji (w tym jeden kryty). Córka była zachwycona mini klubem dla dzieci.
Fantastyczna obsługa ze strony kelnerów. Jedzenie w olbrzymiej ilości i bardzo urozmaicone.
Okolica spokojna, blisko plaży i sklepów.
Obiekt godny polecenia.
Totalna porażka (Exim hotel). Wyżywienie beznadziejne, cały czas to samo. Pokoje b.ciasne, po dostawieniu łóżka dla dziecka nie możliwości poruszania się po pokoju. Łazienka tak mała, że po wejściu trudno zamknąć drzwi - praktycznie bez wentylacji. Brak klimatyzacji centralnej, w stołówce (bo trudno to nazwać restauracją) i korytarzach zaduch nie do wytrzymania. Obsługa baru niedomyta, tak jak szkło, w którym serwują napoje. Baseny małe, czynne tylko do 18.30. Ładny basen w części Suites (tylko goście bez dzieci, nie all inclusive). Basen kryty mały, wzbudza odrazę. Wentylacja z kuchni uniemożliwia korzystanie z balkonów. Przy basenie mało miejsca, nie ma specjalnych ręczników. Obsługa hotelu słaba. Uwaga-w dniu wyjazdu od 12.00 dostęp do baru niemożliwy.
Jak najbardziej wart swojej ceny. Pokój czysty, pachnący, z przestronną łazienką i ładnym widokiem. Jedzenie smaczne, urozmaicone. Obsługa zawsze uśmiechnięta, pomocna, doskonale znająca język angielski. Gorąco polecam
mersoy exclusive składa się z 4 budynków: mersoy,bellavista,oriental, na zdjęciu są tylko 2, każdy z nich posiada recepcję tam, gdzie się trafi tam się jest,chyba że się \"doagada\". Trafiliśmy do budynku najsłabszego, na poddaszu 2x2 m, z klimatyzacją rozwaloną i brudem. po 20 min.i ($$$$)dostałem pokój w Oriental i był fajny. Zero animacji, zero dyskotek, dużo dziadków, anglików, baseny po każdym w hotelu po 1 b.słabe.jedzenie to samo codziennie. wkurzający barmani, już zmęczeni pracą. Nie polecam hotelu wymagającym, na 1-ą wycieczkę poza RP może być kto nie ma porównania,jak wycieczki tylko od Sylwii z biura obok hotelu na ulicy z flagą RP-dużo taniej.polecam bardziej region Alanya. Plaża brudna, kamienista, ładniej nad naszym morzem.
Jesteśmy studentami, więc nie należymy do wymagających klientów. Pokoje to loteria, zdarza się grzyb w łazience, my mieliśmy troszkę, mimo fajnego pokoju w odnowionej części hotelu, reszta bez zastrzeżeń. W okolicy promenada, dużo restauracji, sklepów i barów. Za 2,5 lir można jechać busem do Marmaris gdzie są imprezy(słabe, może źle trafiliśmy albo dlatego, że sezon się kończył)promenada, port i targ, ale w Icmeler można kupić to samo i taniej. Jedzenie w hotelu bardzo nam smakowało, najmniej urozmaicone są śniadania. Barmani bardzo sympatyczni. Plaża żwirkowa, trzeba wypożyczyć leżaki z parasolem za 5 lir/dzień, albo coś zamówić. Wycieczki-polskie biuro blisko hotelu, 1/2 ceny rezydenta!U Turka kupiliśmy nurkowanie, wszystko było ok
Bylismy w tym hotelu pod koniec sierpnia razem z dzieckiem. Hotel polożony blisko plaży, basen maly ale wszystkie hotele w tej miejscowości mają małe baseny. Hotel bardzo czysty, codziennie zmiana ręczników i pościeli.Jeedzenie smaczne jak na 7 dni mocno urozmaicone, jedynie śniadania codziennie identyczne.Podsumowując hotel mały, kameralny z przemiłą obsługą. Wart swojej ceny. Jedyne zastrzeżenie do Pani rezydeny z biura ALFA STAR, agresywna do ludzi i swoją pracę wykonuje chyba za karę - koszmar takie biuro powinno się wstydzić,że zatrudnia takie osoby.
W icmeler sa trzy hotele Mersoy, z czego Mersoy Exclusive jest chyba najsłabszy. Często pokazywane sa zdjęcia z hotelu Mersoy Bellavista Suits, który jest o gwiazdkę lub dwie lepszy. Exklusive jest w porządku, ale chyba nie na 4*. Jedzenie nam smakowało i było róznorodne z wyjątkiem codziennej porcji kurczaka, ale za to na 1000 sposobów. Kelnerzy rzeczywiście bardzo fajni i opiekuńczy. Wieczorem nastrój jak w sanatorium, żadnych animacji. Ale dzieciaki bardzo zadowolone.
naprawdę wspaniała obsługa. :) bardzo zgrana, można spokojnie się dogadać. pokój codziennie sprzątany, więc co do czystości, to wszystko w jak najlepszym porządku. do plaży nie jest daleko. jak najbardziej polecam.
Niesamowici kelnerzy ! Naprawdę fajna, z tego co zdążyłem się zoorientować, zgrana grupa ludzi. Bardzo sympatyczni, pomocni i przyjaźni ! Zwłaszcza barman Łukasz !!! Zdecydowanie największy plus. Jedzenie bardzo przyzwoite, zalezy czego sie oczekuje, ja osobiscie bylem bardzo zadowolony. Tak jak juz czytalem, faktycznie sniadania malo zroznicowane ale to kwestia tutejszej kultury ( na kazdej wycieczce w roznych miejscach jest to samo ) . Serdecznie poleca ! Mam nadzieje jeszcze tu wrocic, zostalo duzo do zwiedzenia, i bedzie mi brakowac tej hotelowej ekipy ! ;D
Mój pobyt od 27.06-04.07.11 Ogólne wrażenia dobre. Hotel oceniam na 3* Skromnie, ale czysto! Opcja all inclusive na bardzo zadowalającym poziomie :) Posiłki: Śniadania- kiepskie, za to obiady i kolacje rewelka!! Barmani super poza wyjątkami- można dogadać się nawet po polsku :)drinki do oporu :) W sumie można korzystać z 3 basenów (jeden kryty)i mała zjeżdżalka. Okolica przepiękna- polecam rejs statkiem po zatoce. Brak animacji!!! Przez cały tydzień nic!! Barmani próbowali zrekompensować brak rozrywki z komicznym skutkiem :) Hotel godny polecenia dla osób które nastawiają się na zwiedzanie i rozrywkę w okolicznych klubach:) Za 1430zł nie mam powodów do narzekań.
Hotel bardzo ładny.Pokoje fajnie wyposażone. Obsługa na wysokim poziomie-wspaniali ludzie,zawsze uśmiechnięci, szczerzy, uwielbiają dzieci.Hotel położony praktycznie w centrum, polecany jako baza wypadowa,pobyt z dziećmi do 12 miesięcy. Dwa baseny wprawdzie małe ale wystarczające.Posiłki urozmaicone z bardzo dużym wyborem warzyw-każdy znajdzie coś dla siebie, napoje, drinki, piwo podawane w szklankach-pod dostatkiem. Pobyt bardzo udany. Niestety jeden minus-rezydentka p. Ula-niekompetentna, nie mająca wiedzy na temat hoteli, okolicy a nawet nie znająca szczegółów all inclusive w danym hotelu-zasada: jeśli chcesz mieć udany urlop nie licz na rezydenta-o wszystko pytaj się sam/a,wycieczki wykupuj w miejscowych biurach
Wypoczynek w tym hotelu uważam za udany. Pokoje czyste , jedzenie ok, plaża w porządku. Może razic nachalność kelnerów ( napiwki). Natomiast pani rezydent z alfa star to nieporozumienie. Nie wiem dlaczego biuro zatrudnia tak niekompetentną i niemiłą osobę, która absolutnie nic nie chce i nie może załatwić.
spędziłam fantastyczny tydzień w tym hotelu (13-20.06.2011) Hotel w samym centrum. Najlepsi na świecie barmani i kelnerzy, zawsze uśmiechnięci :) Pokój dobrze wyposażony. Basen wystarczający. Jedzenie dobre, ale może się znudzić ;) All in pod dostatkiem. Piękna okolica, pełna barów i sklepów. Plaża czysta i blisko (ok.150m), ale płatna. Rewelacyjne widoki. Rejs statkiem po zatoce - coś pięknego! Polecam także łaźnię turecką ;) najgorsze wrażenie pozostawiła rezydentka p. Ula T. z Alfa Star - niekompetentna, nie znała hoteli, nie potrafiła odpowiedzieć na żadne pytanie. Ogólnie Icmeler i hotel Mersoy polecam, ale nad wyjazdem z Alfa Star musiałabym się długo zastanowić.
Hotelik swoją architekturą nie powala, ale nie ma też do czego się przyczepić. Pokoje czyste, małe i duże, zależy na jaki się trafi lub się dogada. My byliśmy w nowej części (budynek A) podobno w starej części jest gorzej. Jedzenie dobre - nie ma co narzekać. Obsługa - rewelacja: uprzejma i zabawna. Innych hotelach potrafią krzyczeć na klienta lub szczędzić napoi, tutaj pełna kultura: leją ile chcesz i za każdym razem coś zażartują lub po polsku powiedzą: na zdrowie. Miejscowość bardzo ładna nastawiona na nocny tryb życia, choć w miejscowości są chyba tylko dwie dyskoteki to w knajpach również dużo się dzieje. Wycieczki najlepiej wykupić w lokalnych biurach, u rezydentów jest 2-3 razy drożej. Polecamy