Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Plaże z widokiem na góry Taurus i czyste morze
Rejsy łodzią do zatok i wodospadu w Phaselis
Tętniące życie nocne i bazary z pamiątkami
Park księżycowy z lunaparkiem i plażą
Po przyjezdzie dostalismy hotel z wielką plamą pleśni na ścianie :) zaprowadzono nas do starej czesci hotelu.
Nowoczesny Szybki check in
Pleśń na ścianie
Postaram się opisać dosyć szczegółowo j bardzo obiektywnie te najważniejsze elementy. Jedzenie było smaczne natomiast wybór był dość mocno ograniczony. Obiady i kolacje opierały się zawsze na tym samym zestawie czyli: dwa mięsa w sosie, zupa, ryż, frytki, jeden makaron na zmianę pomidorowy albo śmietankowy. Poza tym kilka różnych surówek, owoców i ciast. Dodatkowo codziennie grill na zewnątrz który zasługuje na pochwałę, na zmianę codziennie albo ryba albo kurczak ale przyrządzone perfekcyjnie. Najsłabszy element to śniadania, niestety wybór jeszcze słabszy niż na obiad. Pokoje wyremontowane, bez zarzutu. Sprzątanie wystarczające, codzienne ale ze średnią dokładnością. Na terenie jeden basen, brak tłoku, leżakow nie trzeba było rezerwować. Na terenie basenu BARDZO głośna muzyka(żeby śmy się dobrze zrozumieli to czuć wibracje basu w brzuchu). Mimo iż jesteśmy młodzi, bezdzietni to bardzo nam to przeszkadzało szczególnie że młucili od 10 do 23 z dwoma przerwami na 1h na obiad i kolację. Drugi największy i jak dla mnie dyskwalifikujący minus to plaża. Totalnie brudna, wszędzie niedopałki, za kosze robią plastikowe doniczki z ogrodniczego za 4zl. Leżaki białe plastikowe poodwracane we wszystkie strony. Cześć hotelowa bardzo malutka, nikt jej nie pilnuje i nie sprząta. Ogólnie źle nie było, ale drugi raz bym go nie wybrał.
Dosyć smaczne jedzenie ale mały wybór. Czystość Mały, kameralny hotel
MEGA głośna muzyka na basenie słabe animacje wieczorne, OKROPNA plaża Bardzo ograniczone śniadania