Opinie o hotelu
Myrina Beach

Fantastyczne położenie w ogromnym zadbanym ogrodzie z wyjściem na piękną żwirowo-piaszczystą plażę obok czynnego w godz. 10-23 baru , w którym oprócz drinków ;] ,zawsze dostępna kawa herbata ,woda i kilka rodzajów soków..Codziennie animacje dla dorosłych, występy tematycznych zespołów na naprawdę dobrym poziomie. Zajęcia w basenie joga itd. Codziennie zmieniane ręczniki i pościel.. Bardzo urozmaicone pyszne jedzenie, owoce ,ciasta, lody. Pieczone w całości ryby, mięsa , ogromny wybór zapiekanek, makaronów,,,( jeżeli ktoś twierdzi inaczej to nie wiem jaką ma kuchnię w domu)..

Zalety

Piękny ogród i wyjście na plażę, wspaniałe jedzenie w ogromnych ilościach, wieczorem super zabawa . Życzliwa pomocna obsługa, rodzinna atmosfera. PIĘKNIE, SMACZNIE,CZYSTO. POLECAMY !!!!!!

Wady

BRAK

Hotel bardzo czysty, dobrze utrzymany. Właściciel mieszka w hotelu, więc personel się stara. Pokój z widokiem na morze - odnowiony, łazienka wyremontowana, meble nowe (pokój nr 146 w budynku głównym). Jedna duża klimatyzowana stołówka nazwana "Restaurant". Stoliki tylko wewnątrz budynku. Brak możliwości zjedzenia posiłku na zewnątrz, na przykład na zadaszonym tarasie. Podczas lunchu i kolacji przez 1,5 godziny po otwarciu często nadkomplet wczasowiczów - trudno o miejsce przy stoliku i kolejki do bufetu. Potem już spoko. Jedzenia nie brakuje, uzupełniane na bieżąco do zamknięcia. Wybór dań średni ale jedzenie smaczne. Desery dobre, nie przesłodzone. Przy bufecie samoobsługa, napoje z samoobsługowych automatów , większość gazowana. Jeden bufet przy basenie. Wieczorem kolejka po napoje i drinki, ale tragedii nie ma. Drinki podawane w plastikowych kubkach wypełnionych po brzegi lodem. Ja wyrzucałem od razu prawie cały lód, żeby drinki miały jakiś smak. All do 22.45 i ani minuty dłużej - bar pod stałym nadzorem video. Bar z niewielką ilością stolików i krzeseł jak na hotel tej wielkości. Zdecydowanie brakuje bufetu na plaży, w którym można byłoby też zjeść lunch. Wieczorami sporo ludzi z powodu braku wolnych miejsc przy barze siedzi na leżakach wokól basenu. Bar AI czynny tylko do 22.45 . Wakacje, środek lata - to jest jakieś nieporozumienie. Plaża duża, piaszczysta, z kładkami na piasku. Leżaków i parasoli pod dostatkiem. Do 10.00 są jeszcze wolne miejsca. Woda w morzu wspaniała, czysta jak kryształ i ciepła. Trochę kamieni przy wejsciu do wody. Potrzebne buty do wody, ale niekoniecznie. W morzu dno opada łagodnie, nie ma dziur i innych niespodzianek. Na plaży pełny relaks - brak animacji i muzyki - te atrakcje tylko przy basenie. Animacje wieczorne dla dorosłych w małym amfiteatrze. Poziom zróżnicowany, bywały występy na naprawdę dobrym poziomie. W hotelu przewaga Polaków i Czechów, sporo Włochów. Dużo rodzin z małymi i bardzo małymi dziećmi, więc było głośno i gwarno, ale z tym w lato zawsze trzeba się liczyć. Z pomocy rezydenta i wycieczek fakultatywnych nie korzystałem. Rezydent nie jechał z nami w autobusie podczas transferów z i na lotnisko oraz nie było go przy meldowaniu się w recepcji po przyjeździe. Mnie to nie przeszkadzało. Słaba organizacja na lotnisku na RODOS. Stanowisko ITAKI znajdowało się na boku hali i przy sporej ilości podróżnych było bardzo słabo widoczne. Sporo ludzi po przylocie i odebraniu bagaży po prostu go nie zauważało i wychodziło na zewnątrz i szukało autobusu na własną rękę. Trochę już jeździłem z biurami podróży, ale czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłem. Ogólnie wakacje udane, choć z powodu żaru lejącego się z nieba trochę męczące.

Zalety

Czysty, zadbany hotel. Dobre jedzenie.

Wady

Jedna restauracja, jeden bar. Brak baru na plaży. Często tłok w restauracji. Wieczorami nadkomplet chętnych przy barze. Lód głównym składnikiem napojów i drinków. All tylko do 22.45.

Przy wyborze oferty kierowałem się głównie tym, że hotel jest nowy w ofercie ITAKI, więc miałem nadzieję na to, że hotel porządnie nas ugości by zebrać dobre opinie i nakręcić sobie klientów. Byłem w błędzie, po prostu. Ale po kolei: WYŻYWIENIE - Kuchnia szyta głównie pod Włochów i to widać, chociaż na próżno szukać tu jakiejkolwiek jakości. Na śniadanie bekon, który wygląda jak mortadela, jajecznica która nie smakuje jak jajka, ponadto widać wszechobecny „recykling”, tj. jeżeli zostało coś z obiadu to istnieje niemal stuprocentowe prawdopodobieństwo, że znajdzie się to na kolacji zmieszane z ryżem lub zapieczone z ciastem pod nazwą „pie with ”. Z kolei słodka strona wyżywienia bardzo bardzo dobra, ciastka pyszne, na obiad i kolacje również szeroki wybór ciast. Ciężko mi jest uwierzyć, że to wszystko pochodzi z tej samej kuchni. Z plusów jedynie to, że na obiad i kolację na specjalnych stanowiskach przygotowywane są na świeżo codziennie inne makarony, potrawy z grila czy wypiekane mięso, ale i to potrafi być czasem surowe i nie zjadliwe. Generalnie, z większości posiłków wychodziliśmy sfrustrowani i głodni. INFRASTRUKTURA - hotel jest bardzo ładny (z wykluczeniem pokoju 2 os. o którym będzie później), stylizowany na „rajską wioskę”, w obrębie której znajduje się duży basen o głębokości ok. 1,5m oraz mniejsza wydzielona część dla dzieci około 50 cm głębokości. Za basenem znajduje się plaża z wydzieloną częścią hotelową, na której znajdują się parasole i leżaki, dla gości hotelowych są udostępnione za darmo co jest zaletą i wadą jednocześnie, ale o tym poźniej. Plaża czysta, regularnie sprzątana przez pracowników hotelu. Niestety, zarówno na basenie jak i plaży nie ma żadnego ratownika, co oznacza że w przypadku, gdyby coś się komuś stało trzeba liczyć na to że ktoś w ogóle to zauważy, po czym rzuci się na ratunek i będzie znać zasady udzielania pierwszej pomocy. POKÓJ - wszystko wskazuje na to, że ITAKA dla swoich gości zamawia te najtańsze dostępne pokoje. Zapłaciliśmy za pokój 2 os. (bez widoku na morze), i to co otrzymaliśmy absolutnie nie godzi mi się z rzekomym 4 gwiazdkowym standardem hotelu. Dostaliśmy pokój z łazienką, która posiadała wannę z obleśną i śmierdzącą zasłonką, dodatkowo na fugach było pełno pleśni, a sam pokój śmierdział czymś podobnym do cynamonu, który chyba miał cały ten smród schować. Wystarczy wejść na Trip Advisor czy opinie Google, można ten pokój i łazienkę zobaczyć, istnieje niemal stuprocentowe prawdopodobieństwo, że taki pokój otrzymacie. Po reklamacji dostaliśmy inny pokój, podobno standard wyżej, ale dostaliśmy go tylko i wyłącznie dlatego, że natychmiast udałem się do recepcji zgłosić reklamację. Inni goście hotelowi nie mieli tyle szczęścia, po zgłoszeniu reklamacji byli zbywani na następny i następny dzień, by następnie odpuścić sobie temat. Klimatyzacja w pokojach aktywowana jest na kartę, więc nie ma możliwości schłodzenia sobie pokoju podczas nieobecności, a te mocno się nagrzewają, a samej karty nie da się oddzielić od kluczyka, ponieważ kółko jest intencjonalnie zaspawane. Pozostaje albo udusić się w pokoju w nocy, lub ładowanie w siebie klimatyzacją, a w konsekwencji leczenie po wyjeździe anginy ropnej, tak jak było w naszym przypadku. Patrząc po innych opiniach, w pokojach z widokiem na morze jest lepiej, więc moja sugestia to albo brać taki, albo oszczędzić sobie nerwów. OBSŁUGA HOTELU - o ile podziw i szacunek dla ekipy, która jak w ukropie uwijała się na za każdym razem mocno zatłoczonej stołówce oraz tym co dbali o czystość obiektu i plaży, o tyle nie jestem w stanie zrozumieć całkowicie nieakceptowalnego zachowania recepcji oraz pani, która przedstawiła się jako „reservation manager”. Room service podczas sprzątania zabrał nam część białej garderoby, która leżała na pościeli. Gdy poszedłem zgłosić reklamację, na początku byłem zbywany na późniejsze godziny, by po tym naciskając na rozmowę z managerem obiektu usłyszeć , że przecież skoro zmieniono mi pokój to nie powinienem mieć żadnych zażaleń, oraz „przecież to nie jest Versace, więc o co ja mam pretensje”. Dopiero rozmowa z wspomnianym managerem hotelu przyniosła jakikolwiek efekt, więc w razie jakiejkolwiek sytuacji kryzysowej serdecznie radzę prosić o rozmowę z ich przełożonym od razu. Absolutnie takie zachowanie nie godzi mi się z rzekomym 4-gwiazdowym standardem hotelu. STOSUNEK JAKOŚCI DO CENY - i tutaj temat jest prosty, tj. hotel jest warty ceny lub nie.W tym przypadku, gdyby ten hotel uczciwie był oznaczony jako 3-gwiazdkowy oraz kosztował 2/3 ceny - wtedy uznałbym to za ofertę wręcz idealną. Jednakże, w cenie przewyższającej średnią krajową brutto otrzymaliśmy 3-gwiazdkowy hotel w cenie 5-gwiazdkowego w innych rejonach świata. Jeżeli miałbym podsumować to wszystko jednym słowem, będzie to - rozczarowanie. Czwarta gwiazda jest tutaj mocno naciągana i moim zdaniem znajduje się tam tylko dlatego, żeby klient zapłacił więcej za pobyt.

Zalety

Infrastruktura hotelu Czystość

Wady

Jedzenie Pokoje 2 osobowe bez widoku na morze Obsługa hotelowa

Jedyn minus to to że obsługa okrada turystów . Bez znaczenia czy pieniądze są w sejfie czy nie. Jeśli chcecie spokojnych wakacji nie wybierajcie tego hotelu

Na śniadaniu nie zastałam ani razu miski na jogurt po 10 min kiedy zostały poproszone 3 osoby z obsługi wreszcie dostałam miseczki. Niestety kolejne dni były podobno ciągły brak misek pieczywa filiżanek do kawy/herbaty lub czystego miejsca na stołówce. Obsługa nie wyrabiała się że sprzątaniem i dokładaniem jedzenia... Ciagłe kolejki do wszystkiego. Bar przy recepcji nie działa. Bar przy plaży miał ciągłe kolejki w których tako się nawet po 10 min. Tylko 2 dninki na osobę / 30 min. Co sprawiało, że z otrzymanym drinkiem trzeba było stanąć w kolejce i czekać jeżeli chciało się ponownie czegoś napić. Pierwsze dni all inclusive polegały tylko na suchych ciasteczkach pomiędzy posiłkami. Z biegiem dni dokładane były kanapki lub hot-dogi.

Zalety

Czysto, dobre jedzenie, blisko plaży

Wady

Hotel przepełniony, obsługa nie wyrabiała się z dokładaniem jedzenia, filiżanek, talerzy... Ciągłe kolejki przy barze nawet po 10 min. Bar przy recepcji nieczynny

Hotel słaby. Na pewno nie są to 4*. 3* to i tak wysoko. Pokoje mogą byc. Basen nie za duży. Okropne jedzenie. jajecznica z proszku i jedenrodzaj wędliny, ser, płatki na śniadanie. Na kolacje na przemian spagheti i frytki z jakimś mięsem. Hotel spokojny. Polecam nie wymagającym klientom.

Hotel fajny;)
Nie jest jakiś super luksusowy, może te 4 gwiazki to trochę zawyżona kategoria (3* byłoby ok).