Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Należy pamiętać, że doba hotelowa kończy się o 10:00. A to oznacza koniec pokoju i koniec all inclusive. Za posiłki i napoje trzeba dopłacić po 40 euro na osobę albo koczować o suchym pysku. Albo wybrać się poza hotel na zakupy, co nie jest takie proste, bo na miejscu, we wsi niewiele można kupić. O tym drobnym szczególe TUI w ogóle nie informuje. I nic nie robi żeby to zmienić. Szczegónie, że ma argumenty bo z pierwszego dnia pobytu turyści przyjeżdżają koło północy i nie korzystaja wcale. Wystarczyłoby trochę się wysilić i ponegocjować. Ale komuś musiałoby się chcieć. TUI jednak nie wykazuje zbytniej troski o swoich kliientów. Może dlatego, że w Kenii nie ma konkurencji? Ja, gdybym miał możliwość ponownie wybrałbym Neptune Palm, ale chętnie z innym biurem podróży...
Cichy, kameralny, przytulny, przyjazny dla odpoczynku.
Staranność sprzątania łazienek pozostawia trochę do życzenia. Z uwagi na ażurowe ścianki zapachy z łazienki przenikają do pokoju.
Bylismy w hotelu po tygodniowymsafarii cudowne warunki do wypoczunku .obsługa naprawde przywiazuje uwage by giośc był dopieszczony nawet bez napiwków /po napiwkach obsługa indywidualna kazdego gosci /. Naprawde wiele podrózuje ale ten hotel to ewenement .cisza ,spokój wszystko jak marzenie.GORACO POLECAMY.
Bylismy w tym hotelu w listopadzie 2013, super warunki cudowna lokalizacja cisza spokój warunki do wypoczynku idealne .
nNprawde brak wad
najdroższy z kompleksu (village i paradise) szczegolnie dla ceniacych spokoj. Wszystkie atrakcje-animacje, rozrywki odbywaja sie w hotelu village, Rozni sie napewo kuchnia- szef kuchni i kurzache to wyłącznie hindusi. Obsługa na najwyższym poziomie,pokoje wieksze i ladniejsze a przede wszystkim nosze niz w 2 pozostałych hotelach. Goscie z palm moga korzystac z absoltnie wszystkich atrakcji pozostałych hoteli z kompleksu. Polecam safari z lokalnego biura www.mikekenaytours.com. Kenia cudowna, ale nie wiem czy warto az tyle placic za ten hotel
Byłam w grudniu 2010 i naprawdę było super, wycieczka była udana, podróż ciężka, ale potem byłam traktowana bardzo dobrze - bezpośrednio po przybyciu o 11 w nocy, obsługa sprawdziła nam klimatyzację i zaprowadzono nas na kolację i spowrotem, dbano o wiele szczegółów, obsługa była pomocna na każde pytanie i prośbę służyli pomocą, zorganizowali nam taxówkę i przewodnika do mombasy, jedzenie pyszne, porządki bez zarzutu, wypoczynek wymarzony, tylko... łazienka dramatyczna, ale to chyba takie standarty w tym kraju.
Ja byłem tutaj z córką i żoną . Pokój jaki mieliśmy dla dwójki osób pewnie byłby ok dla trójki już nieco mniej komfortowy. To jednak jedyna uwaga jaką mogę mieć skierowaną w jego stronę. Obsługa, ludzie w miastach, wioskach byli bardzo pozytywnie nastawieni do turystów. Faktem pozostaje jednak to że trzeba uważać na swoje torby saszetki i bagaże. Safari wykupiliśmy z firmy JT dosłownie obok hotelu. Pomarańczowy budynek. Julius był świetny, mieliśmy czas wszystko na spokojnie zobaczyć. Najważniejsze jedna że było taniej jak w innych miejscach.
Kompleks trzech hoteli. Goście głównie z Europy i trochę tutejszych. Możliwości wycieczek ( tego gdzie kupić, z kim pojechać i za ile) ogromne. Nie kupujcie na plaży ceny o wiele wyższe niż w lokalnych sklepach. Ze swojej strony polecam 3 dniową wycieczkę do Masai Mara. Coś niesamowitego. Obsługa w hotelu nienaganna. Nie obyło się bez kilku nie domówień ze strony neckremana. Jednak w niczym nie zmąciło to naszego wyjazdu.
Przyjemnie, czysto , bardzo zadbanie. Piękna przyroda, wspaniali ludzie, wyśmienite jedzenie. Doprawdy nic więcej nie było potrzeba. Podróż z lotniska od godziny do dwóch godziny. Uzależnione jest to od tego jak kursuje prom. Personel ma w mojej opinii 10/10. Nic więcej nie muszę dodawać. Pokoje adekwatne do ilości gwiazdek. Znajdują się w czterech blokach, zaprojektowanych w typowym afrykańskim stylu, z klimatyzacją. Zawsze działała bez kłopotu, prysznic, nie było wanny. Balkon. Miejsce do rekomendacji. Udanych wakacji.
Przy meldunku do Neptune Palm Beach Resort musicie uważać żeby pomyłkowo nie wsadzono was do palm beach który jest niższy kategorią. Plaża wąska ale bardzo długa . Jeśli wybierzecie się na spacer w dzień zostaniecie zaatakowani przez miejscowych plażowych sprzedawców. Są mili i grzeczni więc nie ma się czego obawiać. Wieczorem jest już spokojniej. Sejf w pokoju to koszt około 80 zł za dwa tygodnie. Nam nic nie zginęło ale dla świętego spokoju warto go wykupić.
Wyjazd z neckermanem. Pokuszę się nawet o stwierdzenie że jest to miejsce dla wymagających klientów. Wyjazd trwał dwa tygodnie, koniec września. Był to jeden z najlepszych urlopów jakie miałem i warto było odłożyć takie pieniądze. Hotel świeży czysty z miłym personelem. W pokoju świeże ręczniki. Ludzie tu pracujący są najlepsi. Ludzie poza hotelem także bardzo mili. Oczywiście że trzeba uważać na swoje bagaże ale to jest kraj 3 świata. Pomyślcie jak wy byście się zachowywali wy ich sytuacji.