217 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjna lokalizacja: regularne połączenia kolejką do centrum Słonecznego Brzegu i Nessebaru - starożytnej perły Bułgarii.
Dla dzieci: plac zabaw, osobny brodzik, miniklub.
Tylko 100 m do najładniejszej części plaży Słonecznego Brzegu z wydmami.
4 restauracje serwujące wyśmienitą kuchnię.
Hotel z dobra lokalizacja.Ladny basen ale woda zimna.Obsluga robi laske ze cokolwiek robi.Jedzenie okropne,polowa wczasowiczow chorowala.Jedynie drinki w miare dobre.Nigdy wiecej!!!
Blisko plazy i centrum sb
Jedzenie i obsluga!!!!!!!
Hotel bardzo dobrze położony nad samą plażą, wszędzie blisko( do Nessebaru i do centrum). Samo miasto zalatuje troszke PRLem. Stragany jak u nas 25 lat temu, zero zabytków i ciekawych miejsc. Tylko knajpy i restauracje. Nessebar piękny i gdybyśmy mieli teraz wybierać to bez wahania tam byśmy polecieli. Jedzenie koszmarne, jedliśmy tylko frytki z surówkami, bo żadne mięso nie nadawało się do spożycia. Na mieśice można spokojnie zjeść za 60 zł za dwie osoby.Dużo animacji ale z Neckermana prowadzonych przez Niemców, ale każdy może brać udział. Basen idealny dla dzieci i dorosłych. Drinki... poza winem i sikowatym piwem nic specjalnie sie nie nadawało. Ogólnie polecamy, aczkolwiek do Bułgarii się już raczej nie wybieramy - przepaść w porównaniu do Chorwacji, czy nawet Turcji. Pozdrawiam
Duży, czysty,miła obsługa
Skromne pokoje i niesmaczne jedzenie, praktycznie brak zjadliwego mięsa :-(
Pobyt absolutnie udany. Bułgaria piękna, hotel ładny, pokoje skromne, ale czyste. Ciepłe morze, piękna pogoda (jeden dzień padało). Jest gdzie wydać pieniądze bo mnóstwo sklepików dookoła. Ceny stosunkowo porównywalne do polskich. Zaznaczyłam , że hotel dla szukających rozrywki, bo faktycznie jest mnóstwo imprez dookoła (np.Lazur - jakieś 300 m od hotelu- super impreza z basenem!), ale jest to też hotel dla rodzin z dziecmi, ktorych wcale nie mało było, choc trzeba się liczyć z tym, że moga dochodzić hałasy z ulicy (nam absolutnie to w spaniu nie przeszkadzało, ale faktycznie czasem słychać było-jak ktoś jest wrazliwy), aktywni też coś znajdą dla siebie, bo zaraz przy hotelowej plaży (publicznej) sporty wodne-paralotniarstwo, skutery, banany itp . Najchętniej oceniłabym hotel na 10, ale były małe uchybienia (jak na 3 gwiazdki to dla mnie w zasadzie żadne) - był jakiś jeden robal :P , i położenie nie jest kameralne ani ciche (dla mnie to akurat plus). POLECAM HOTEL NESSEBAR BEACH :) ps. Najlepsze imprezy to Lazur (wstęp 7 lewa), Cacao Beach - gdzie można posłuchać takich gwiazd jak Armin Van BUUren! ( wstęp na imprezę z gwiazdą to jakieś 40 lewa).
Położenie hotelu zaraz przy plaży, 3 baseny, bar w wodzie, opcja all inclusive, jedzenie od koloru do wyboru, animacje-świetny prowadzący zumbe i inne animacje dla dorosłych. Pokoje z balkonem, codziennie sprzątane.
Obsługa hotelu-bardzo nieprzystępni, miało się wrażenie jakby pracowali na siłę, zero uśmiechu. Wszędobylscy Niemcy. Dziury w asfalcie! Opłata za leżaki na plaży! (16 lewa- dwa leżaki)
Witam b yłam na wakacjach w sierpniu 2014 r. Na poczatku chciałabym polecic ten hotel jak i cala Bułgarie wszystkim . Wakacje uwazam za bardzo udane i z checia jeszcze tam kiedys wroce :) Hotel spełnił nasze oczekiwania w 100% nie moge sie do niczego doczepic.
blisko morza , czysty , obsługa bardzo miła
nie ma :)
Spędziliśmy w tym hotelu tegoroczne wakacje. Hotel blisko plaży, czysty, jedzenie dobre. Piękna plaża znajdowała się blisko hotelu. Minusem była mała ilość leżaków przy basenie. Ogólne wrażenie dobre. Niestety zdjęcia na portalu nie pochodzą z tego hotelu. Basen wygląda zupełnie inaczej, i z pewnością nie ma tam zjeżdżalni.
Blisko plaży i centrum miasta, dobre jedzenie, różnorodne drinki,
Rzadko zmieniane ręczniki, mało leżaków przy basenie
Jeżeli komuś zależy na odległości od morza to ten hotel jest idealny. Hotel jest czysty często sprzątany, panie sprzątające są bardzo dyskretne i nie przeszkadzające. Blisko do centrum i restauracji co jest dużym plusem przy kuchni którą serwuje hotel. Jedzenia jest dużo ale mało smaczne chociaż można wybrać coś dla siebie za to barmani są super robią bardzo mocne i dobre drinki których jest dużo. Ogólnie hotel uważam za godny polecenia dla osób które nie jadą tam tylko po to żeby ciągle jeść. Nam się podobało !!!
odległość od morza, obsługa hotelu, barmani
jedzenie!!!!
Jedzenia było dużo,jednak potrawy powtarzalne,szczególnie śniadania,mały wybór owoców.
Hotel jest bardzo fajny, Położony na wydmach. Przejście z leżaków znajdujących się przy basenach hotelowych na plażę, to około minuty. Pokoje duże,przestronne i czyste.
Telewizor, to jedyny minus wyposażenia pokoi. Mały i słaby sygnał odbioru.
Nie wszystkie zdjęcia pokazane na Wakacje.pl są z tego hotelu. Hotel wart polecenia, faktycznie oceniam go na dobre 3*. Największym atutem jest jego położenie, zaraz za wydmami, hotel posiada ok 350 pokoi czyli dużo, jest rozległy, część pokoi znajduje się od ulicy, warto dopłacić i zarezerwować od strony wydm/morza. Duży wybór jedzenia i pod dostatkiem. W hotelu Słowacy, Rumuni, Polacy i Niemcy - żadna nacja nie dominuje liczebnie i dlatego jest względny spokój. Komplet leżaków na plaży ok. 12 euro - cena zaporowa. Pierwszego dnia kupiliśmy parasol za 10 lewa, jest dużo miejsca na plaży gdzie można się rozłożyć samodzielnie. Plaża piękna! szeroka, piaszczysta, wejście do wody bardzo łagodne, woda ciepła. Nie wracaliśmy nigdy w to samo miejsce a tutaj chętnie, może za rok wrócimy. Tak dla odmiany w czerwcu. Polecam SB i ten hotel.
hotel przy samej plaży, zadbany, niedaleko do centrum SB gdzie nie można się nudzić
wakacje były co prawda już ponad rok temu ale ponieważ były to pierwsze spędzone w ciepłym kraju i z opcja All Inclusive to sporo zapamiętałam co może przestraszyć to ...lotnisko i przejazd przez okoliczne miejscowości zanim dotarliśmy do hotelu, jak ktos narzeka na polskie drogi powinien sobie zobaczyć te bułgarskie, kiedy dotarliśmy juz na miejsce dośc szybko nas zakwaterowano i szybko trzeba było uciekać na obiad, stołówka duża ale nawet na śniadania chciałam wybierać miejsce na balkonie ze względu na niemiłosierne słonce w środku które oślepiało przez szyby a tak to na balkonikach były parasole i można sie było schować, niestety mieliśmy konkurencje w postaci ptaków które bez skrępowania potrafiły przylecieć do stolika i zabrać sobie co chciały:) żarcie ogólnie mi smakowało zwłaszcza zapiekanki z makaronem i kurczakiem, przepyszne były ciasteczka (chyba jakies serowe) serwowane do kazdego posiłku, mozna było zamówić sobie zwykla kawę przy barze i dolozyc do niej kilka gałek lodów z bufetu -i sie miało mrożoną) po 2,3 dniach było juz widać pomysł na posiłki - co nie było zjedzone na obiad doprawiono, dołożono warzyw zapieczono i była z tego kolacja ale mnie i tak smakowało, przepyszne pomidory i ogórki, sałatki to chyba jadłam na kilogramy, z uwagi na różnorodność posiłków prawie w ogole nie wydalam kasy na jedzenie ze sklepu, pokoje były codziennie sprzątane i tu ukłon dla przemiłych Pań- sprzątaczek, jak Wam zostanie troszkę dzinagów na koniec dajcie tym kobiecinom, odwalają najgorsza robotę a marnie im placą, wycieczkę mieliśmy do Varny do monastyru i delfinarium, ostrzegam jak ktoś jest słabego zdrowia to nie szlajać się po 22 w spódniczce i topie nad morzem bo można sie łatwo przeziębić - mocno wieje, ja sie tak pochorowałam na sam koniec, a wspomniana wycieczka bardzo fajna, przewodniczka była Polka mieszkająca z Bułgarii,alkoholu było duzo ale mnie i tak smakowała tylko menta za te pieniądze warto było :) woda cieplutka ale czasami az zielona od glonów, i pierwszy raz w zyciu porządnie sie opaliłam :)
Pyszna świeżo-mielona kawa z expresu. Przestrzenne pokoje sprzątane dokładnie każdego dnia i tyle na plus. Jedzenie niedogotowane, zimne i paskudne, brak soków (tylko koloryzowane napoje), brak baru w opcji all inclusive na plaży. Woda w basenie oraz brodziku lodowata, obsługa bez entuzjazmu.
Witam Pojechaliśmy z żoną w dwuletnią cureczką 21.07-04.08.2012 Rozczarowała mnie lokalizacja przy ruchliwej i hałśliwej ulicy do 3-4 na d ranem. Biuro Wezyr ma tylko pokoje od tej ulicy. Za zmianę trzeba płaicic ze swojej kieszeni jeśli zmajdzie się akurat wolny pokój. Rotacja jest spora. Drugie rozczarowanie kucjnia. Potrawy głównie pod niemców i bardzo mocno przyprawione. Monotonia potraw do bólu. Interner bezprzewodowy jest , ale tylko w lobby a w dodatku ma ograniczenie, aby jednoczesnie korzystało 60 osób, więc albo bardzo wczesnie rano, albo bardzo późno w nocy. Basen jest Ok choc nie tak duży jak pisza w opisie hotelu. Pokoje srednie, ale z AC i czyste!. Do moża od hoyelu jest około 300m i trzeba sie wspiąc na wydmy , ale warto. Plaża choć z płatnymi leżakami jest super, piasek bielutki i drobniutki, czyto. Morze cieplutkie i nie tak słone jak Bałtyk. Mała uwielbiała sie kompać. Obecni profedjonalni ratopwnicy. Podsumowując, wakacje średnio udane,, ale pododa i morze super. Polecam się zastanowić czy nie warto dodac kilka złotych i wyjechac do Grecji czy Hiszpani??? Ja tak zrobię w przyszym roku. Pozdrawiam
Przede wszystkim uwaga na super oferty BP ITAKA 9/15 dni. Dla turystów wylatujących z Katowic ? wylot z Bułgarii o godzinie 7 rano natomiast pokój opuścicie Państwo do godz. 12 dnia poprzedniego. Tak skonstruowane są umowy. 15 godzin koczowania w holu lub przedłużenie zakwaterowania do 4 rano do wyjazdu autokaru -dodatkowe 70 Eu. Bardzo miła niespodzianka ze strony biura na przywitanie gości w hotelu? Do tego nie ma pewności, że będzie możliwość przedłużenia pobytu w pokoju. .Co do hotelu- w bardzo dobrym położeniu, bardzo blisko plaży, przejście przez wydmę, co w dużym Słonecznym Brzegu jest wielkim plusem. Nowy basen, ładnie utrzymany, czysty. Rezerwacja "ręcznikowa" leżaków już wieczorem, ponieważ przed śniadaniem nierzadko było już za późno (pomimo formalnego zakazu). Duży nacisk położony na ogólną czystość w hotelu jednak pokoje choć codziennie, sprzątane dość pobieżnie, tj. wyrzucenie śmieci, pościelenie łóżka oraz wytarcie podłogi w łazience. Nic ponadto. Największy minus to oferowane wyżywienie; na obiad i kolację dwa posiłki wegetariańskie, dwa "mięsne" i zupa, do tego ziemniaki, frytki, ryż lub puree i warzywa. Kuchnia bardzo tłusta, wszystkie potrawy ociekające nieświeżym i niemiło pachnącym tłuszczem. Bardzo mały wybór oferowanych dań w porównaniu z innymi krajami. Kolejny problem to smak oraz niezachęcający do ich zjedzenia wygląd potraw. Zasada "jedna potrawa na 12 sposobów" przez 3 dni opanowana przez kucharza doskonale. Wielka szkoda, bo wyżywienie to jednak podstawa przy opcji All. Hotel głośny i hałaśliwy, jeśli ktoś nie chciał lub nie miał możliwości brać udziału w wieczornych animacjach, show, itp. ( ze względu np. na małe dziecko) nie miał możliwości zasnąć nawet przy zamkniętych oknach, dotyczy to przynajmniej części głównej hotelu, dookoła basenu i sceny, nie wiem jak w drugiej części. Imprezy codziennie oprócz wtorków w godzinach 20.30 - 24.00 - bardzo głośne i męczące przy pobycie dwutygodniowym. Nie jest to hotel dla ludzi chcących wypocząć i odpocząć w spokoju, raczej dla młodych i c
Dla młodzieży jak najbardziej na plus :) Mój pobyt z mezem i dzieckem uważam za udanyy w tym hotelu. Czysty, przestronny, jedzenie nam bardzo smakowało- bufet 20- daniowy, coś dla mięsożercow i wegetarian, dla ludzi lubiacych dużo jesc i dla trzymających dietę.Multum lodów, slodyczy, kanapek. Do każdego posiłku można brać wina, piwa, cole itd.Obsługa w hotelu i w barze super. Pokoje byly zawsze czysciutkie i posprzatane-jedyne co przez tydzien jak bylismy nie zmieniaja poscieli-no chyba ze ubrudzi sie. ogolne wrazenie z hotelu super.jednak nie polecam wybierac sie na wakacje z NECKERMANEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nigdy w zyciu-nas z rocznym dzieckiem umiescili na koncu hotelu tzn.w drugiej czesci na drugim pietrze.wszedzie mielismy daleko-do basenu,do stolowki.nic nie mysla! poza tym nie liczcie na opieke rezydenta-bo go w zasadzie nie ma-chyba,ze zadzwonisz.
Dla młodzieży jak najbardziej na plus :) Mój pobyt z chłopakim uważam za rewelacyjny w tym hotelu. Czysty, przestronny, dużo rozrywek na miescie jeśli chodzi o jedzenie nam bardzo smakowało- jedynie kolacje były mieszanka wszytkiego ze sniadania i kolacji, mało wyboru. Natomiast bufet 20- daniowy, coś dla mięsożercow i wegetarian, dla ludzi lubiacych dużo jesc i dla trzymających dietę. Multum lodów, slodyczy, kanapek. Dania można przebirać. Makarony, ryże, frytki mniam, steki, kurczaki Do każdego posiłku można brać wina, piwa, cole itd. Obsługa w hotelu i w barze super. Trunki b.dobre mozna bylo zamówić drinki hrizantem, flirt a także whisky z colą, rum z colą. My się upiliśmy tam 2 razy, a pisali że nie da się upić. Super! :)
Hotel nie spełnił moich oczekiwań. Na miejscu okazało się, że zamknięty basen hotelowy był najmniejszym problemem, ponieważ jego brak rekompensowała bliskość plaży i basenu w sąsiednim hotelu. Prawdziwy problem to jedzenie - niedoprawione, nieurozmaicone, nieświeże. Codziennie to samo, tylko w nieco innej formie: jedzenie z obiadu wybełtane w różnych sosach i udające inne danie na kolację. Kilka osób się zatruło. Radzę nie korzystać szczególnie z restauracji a la carte, do których zamawia się stolik. Trunki faktycznie kiepskie, ale to typowe dla All Inclusive. Lepsze drinki serwowali barmani z hotelu Burgas, z którego z racji zamkniętego basenu przy hotelu Nessebar Beach, mogliśmy korzystać. Zero atrakcji sportowych dla Polaków.
Na plus: odległość od morza,czystość hotelu,pokoje,bogata gama dań i deserów Na minus: część hotelu ulokowana przy ulicy, gdzie w nocy ciężko jest zasnąć,jakość alkoholi,w tym obsługa,która podaje whisky,wódkę w plastikowych kubkach :)chociaż żadnego Niemca nie widziałem by pił alkohol z plastiku, brak basenu, nibyremont (nie sugerować sie zdjęciami), jednak blisko jest basen zastępczy, animacje dla dzieci prowadzone wyłącznie w języku niemieckim,ewentualnie rosyjskim. Ogóle hotel przystosowany typowo dla Niemców, którzy codziennie mieli do czytania świeżutki Bild :)
basen w hotelu rzeczywiście został zamknięty, ale Itaka w ramach rekompensaty udostępnia basen w hotelu obok, Burgas, tak więc wydaje mi się że nie ma czym się martwić :)
Ctx dzięki za info o zamkniętym basenie. Oczywiście w biurze podróży nawet o tym nie wspomnieli. Dopiero gdy zadzwoniłam i dopytałam Pani przyznała, że rzeczywiście nie można korzytsać z basenu. Zniechęciło mnie to i wybrałam inny hotel...
Ten hotel jest katastrofą!! obsługa - idziesz po napoje, a w tym czasie znika twój posiłek.Resztki jedzenia są zbierane przez kelnerki i wrzucane do misek na odpady, horror.Dobrze że basen został zamurowany bo jego stan już w ubiegłym roku był katastrofą.Nie należę do osób które narzekają ale ten hotel z karaluchami łażącymi po schodach jeszcze długo będzie w mojej pamięci
Tripadvisor