134 opinie
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Obiekt niewielki, kameralny z małym basenem i brodzikiem w ładnym małym ogrodzie
Plaża piaszczysto-żwirowa (publiczna ok 100 m)
Stolica wyspy - miasto Kos z XIV-wiecznym zamkiem - Twierdzą Joannitów - najlepiej zachowanym zabytkiem na wyspie.
Górska wioska Zia - tradycyjne greckie miasteczko ze wszystkimi jego walorami, słynąca z aromatycznego syropu cynamonowego.
Generalnie jako miejsce do spania i baza do zwiedzania wyspy.
Cisza i spokój, kury na basenie.
Brakowało czwartego widelca.
Minus to piejące koguty skoro świt Plusy to położenie blisko stolicy Kos,sklep dosłownie parę minut od hotelu dobrze zaopatrzony,fajny basen i ogród
Blisko centrum Kos,ładny czysty basen,zadbany ogród,pokoje czyste ,odmalowane
Piejące koguty bladym świtem????
Jestem zachwycona tym pobytem, na pewno jeszcze odwiedzimy Grecję
Wszystko jak należy
Brak
cisza cykady umilają wakacje ładny basen blisko centrum polecam rower 5min. do Agory lub innych plaż cena adekwatna jak na apartament,
blisko centrum i morza Posiłki polecam w tavernach gdzie przebywają grecy
Budynek w ogrodzie jest w fatalnym stanie, rozwalające się drzwi, zdezelowane, brudne meble, dziury w ścianach, wystające rury, wewnątrz nie ma stołu z krzesłami. Brak tarasu, balkonu - stolik i krzesło na zewnątrz ustawione w przejściu, w otoczeniu śmieci, kocich i kurzych odchodów z widokiem na chaszcze pełne śmieci. Sprzątanie pokoju polega na opróżnieniu kosza na śmieci - rezydent potrafił tylko wskazać pomieszczenie, w którym znajdują się mopy i ścierki, wszędzie pełno robactwa, wielkie karaluchy w kuchni. Ciepła woda była dostępna ok 15-17, rano i wieczorem tylko zimna, notoryczne braki prądu - kilkukrotnie rozmroziła się lodówka i żywność trzeba było wyrzucić. WiFi przy basenie nie działało. Nieustający hałas - cykady w dzień, w nocy skutery i samochody. Brak plaży, która nadawałaby się do wypoczynku, w okolicy tylko łacha kamieni pełna śmieci. Obiekt nie spełnia podstawowych standardów - nawet dla bardzo mało wymagających - nie nadaje się nawet na bazę wypadową.
w miarę blisko centrum miasta Kos
Koszmar - budynek w ogrodzie nazywany jest \\\"SLAMSAMI dla klientów z Rainbow Tours\\\" - brud, smród i robactwo, brak ciepłej wody, często także prądu
Wyjazd uznaję za udany bez względu na warunki w jakich mieszkaliśmy bo to staram się zapomnieć. Pod oknem apartamentów p. Olga wymyśliła iż będzie sobie przechowywać paliwo w metalowym zbiorniku. Nie dość że to niebezpieczne to jeszcze zapach się unosił uniemożliwiający spędzenie wieczoru na zewnątrz apartamentu. Moją skargę p. Olga potraktowała w sposób dość ciekawy: zaczęłą się śmiać, odwróciła się na pięcie i odeszła mamrocząc coś pod nosem w języku dla mnie nie znanym ale nie było trudno się domyślić co myśli. Rezydenta też starała się zignorować ale się nie dał (brawo!). Dopiero groźba wezwania straży pożarnej poskutkowała. UWAGA: goście Rainbow Tours nie są kwaterowani w budynku który jest na zdjęciach dołączonych do oferty - mieszkają w znacznie mniej atrakcyjnym budynku. Aha: muszę też wsponmnieć iż na miejsce dotarliśmy o 6 rano a pokoje dostaliśmy dopiero o 15. Zaproponowano nam jedynie spędzenie tego czasu przy basenie wraz z walizkami. Troche to przykre, wystarczyłby uśmiech no i ew. kawa lub herbata i od razu wrażenie byłoby inne (moźe wymagam zbyt wiele...). Wiem - pobyt tam nie kosztuje majątku ale nie powtórzyłbym tego jeszce raz.
Dosyć fajny basen
Właścicielka ma ciekawe podejście do ludzi - całkowicie ignoruje ich prośby.. Pokój mocno średni - wyposażenie kuchni bardzo biedne. Łazienka brudna, zagrzybiała, drzwi gnijące. Ciepła woda tylko w godzinach 10-18. Położenie - dość blisko miasta. Plaża: brudna, nie nadająca się dla dzieci.
Byliśmy w czerwcu pogoda rewelacyjna, w hotelu cisza i spokój, byliśmy zakwaterowani w starszej części(dom w ogrodzie) to w której części zostaniecie zakwaterowani powinniście mieć na umowie z biura. Pokoje już wysłużone, ale sprzątane codziennie, wszystko działało. Jak za tą cenę hotel był powyżej oczekiwań bardzo fajny basen i zielony ogród. Podobno właścicielka jest nieco ekscentryczna, ale my nie mieliśmy z nią żadnych problemów zawsze uśmiechnięta i miła.
Ciche i spokojne położenie, fajny ogród i basen
Hotel o niewysokim standardzie, ale bardzo adekwatny do ceny. Jest wszystko to, czego potrzeba, a jeśli nie ma, to wystarczy zgłosić - właściciele dostarczą (np. dodatkowe koce, sztućce, garnek). Wyposażenie (kuchenka elektryczna, lodówka, armatura) dość leciwe i zużyte, ale sprawne i czyste. Pokoje sprzątane co drugi dzień, częsta wymiana ręczników. Przeszkadzały nam tylko plączące się po terenie koty i kury. Basen bardzo przyjemny, leżanki drewniane też. Lokalizacja - do centrum Kos jest ok. 2 km. Jeździ autobus, my polecamy spacery. Plaża niedaleko, ok. 300 m, mało ciekawa.
Jestem rozczarowany, gdyz pokoje , do ktorych zostalismy skierowani byly naprawde fatalne. Poprosilismy o zmiane pokoju natychmiast po obejrzeniu, kable wiszace luzno, brudne szklanki. Nie oczekiwamem luxusu za te cene, ale czysty , schludny, dobrze wyposazony apartament. Najgorsza jednak była postawa właścicieli, którzy kompletnie nie nadaja sie do prowadzenia takiego biznesu. Pani Olga jest niemiła, pokazuje , kto jest wlascicielem, a powinno byc troche inaczej, gdyz to my placimy, a wlasciciele powinni byc dla nas. Chciałbym nadmienic, ze były tam równiez ładne apartamenty, w nowej części, ale nie wiem dlaczego wszyscy z polskiego biura byli kierowani do starej , zuzytej, nieladnej czesci obiektu. jednym slowem nigdy wiecej Olga's ...
Tripadvisor