505 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bardzo dobry hotel godny 3,5 gwiazdki. Jedzenie pyszne , obsługa miła i piękny widok z tarasów.
Hotel bardzo malowniczo położony na zboczu wzniesień Pantokrator z pięknym widokiem na zatokę oraz Albanie. Położenie ma jednak swoje minusy z uwagi na bardzo strome podejścia (ok. 200-300 m w gore) oraz odległość i zejście do plaży - ok 500 m - stromo w dół. W hotelu jednak między przystankiem - recepcją a domkami kursuje bus (co 30 min), co było niekiedy udogodnieniem (szczególnie idąc z bagażami w górę). Obsługa bardzo miła i przyjaźnie nastawiona. Jedzenie bardzo dobre - szwedzki stół z ogromną różnorodnością oraz lokalnymi przysmakami.
Uniedogodnieniem jest ciepła woda, a raczej oczekiwanie na nią. Po 20 min odpuszczania wody w umywalce i prysznicu pojawia się ciepła woda w kranach (wg zaleceń obsługi hotelowej). Pokoje czyste, większość wyremontowana (szczególnie w domkach u góry).
Hotel bardzo przyjemny, nie ma się do czego przyczepić, no chyba że do os, które są wszędzie i po 10 dniach ma sie już nerwowy odruch (szczególnie jak któraś użarła:) zresztą co tam hotel... WYSPA jest piękna a Pantokrator zdaje się być jednym z najlepszych hoteli w okolicy więc polecam w ciemno. Uwaga na jedzenie! przytyliśmy po 4 kg - obiadokolacje są suuuper. Widoki? widziałam ładniejsze, tchu w moich piersiach nie zapierały, ale były naprawdę ładne i przyjmnie było sobie na nie popatrzeć. Miejsce b. spokojne, może nawet za bardzo:) I tak jedna z najlepszych naszych wypraw i jeden z najlepszych Hoteli.
Hotel położony faktycznie tarasowo na stromej górze. Ludzie ze złym ciśnieniem,małymi dziećmi,ograniczeniami ruchowymi ,oraz na kacu mogą mieć problem z podejściem z plaży zwłaszcza na górne poziomy hotelu. Jednakże między bungalowami jeździ busik rozwożący gości do pokoi.Da radę. Prowadzi go przemiły Węgier z dredami. Jedzenie niezłe,obsługa też.Super widoki na morze i stolicę wyspy. Pokoje i łazienki bardzo ładne i nowoczesne.Czysto. Basen w normie.Akuratny. Do bliższej plaży w małej zatoczce w dół i przez ruchliwą ulicę. Do dalszej plaży (długiej i kamienistej) kilkaset metrów. Jest to jedna z piękniejszych plaż jakie widziałem. Niesamowity kolor wody. Częściowo położona w gaju oliwnym ,w którym znajdują się chyba ze 4 knajpki. Zwłaszcza te z lewej strony(patrząc na morze). Rozwieszone są tam pod drzewami hamaki,latarenki,chyba także klatki z ptactwem. Meble są rattanowe. Płynie muzyka relaksacyjna. Przeromantyczne miejsce.Zwłaszcza wieczorem. Sama miejscowość jest maleńka. Kilka knajp z super greckim jedzeniem usytuowanych przy dosyć ruchliwej drodze bez pobocza(+te na dole przy plaży). Jest tez jeden mały klub czynny trochę dłużej z fajną muzyką na żywo. Właściciele tych knajpek podają np.drinki ,czy wodę z lodem ,oraz cytryną zerwaną prosto z drzewa w sadzie. Prawdziwa Grecja. Jedyne co mi średnio pasowało,to usytuowanie miejscowości przy ruchliwej (ale nie przesadnie) drodze bez pobocza. Nie za bardzo było gdzie chodzić na dłuższe spacery. Reszta super. Cisza i spokój. Żadnych dyskotek.
Byliśmy w połowie września 2011. Mieliśmy pokój na najwyższym (wtedy) dostępnym poziomie - 6, fakt, że podchodzenie pod górę może być nieco męczące, ale nie było tragedii, a widok z balkonu rekompensował wysokie położenie. Bardzo spokojnie, Korfu w ogóle jest dobre na tydzień, tym bardziej, jeśli ktoś tak jak my lubi coś pozwiedzać,a nie tylko leżeć na plaży. Można wynająć auto i w 2 dni spokojnie zwiedzić całą wyspę, z góry na dół - wyniosło nas to 100 euro licząc z paliwem, a dzięki temu zaoszczędziliśmy na wycieczkach opłacanych dodatkowo u rezydenta. Jedzenie bardzo ok, dość różnorodne, pyszne desery, wkurzające tylko we wrześniu osy rano przy śniadaniu - dość upierdliwa zwierzyna. Obsługa naprawdę miła, wszyscy uśmiechnięci, mimo, że zapierniczali od rana do późnego wieczora, aby nikomu niczego nie brakowało. Aha, jeszcze wracając do różnicy poziomów to spod recepcji jeżdżą auta, które bez dodatkowych opłat dowiozą na dół lub pod pokój - są do dyspozycji gości hotelowych.
Uroczy hotel o niepowtarzalnym wystroju wnętrz cudownych bajkowych widokach - raj dla duszy przede wszystkim.
Standard hotelu bardzo dobry, urządzony ciekawie i ze smakiem, jedynie łazienka makabrycznie mała (ok. 1,5x1,5 m). Zamiast kabiny jest firanka, umywaleczka malutka, narożnikowa. W efekcie łazienka wciąż jest zalewana. Jedzenie bardzo dobre. Hotel położony jest kaskadowo. Polacy chyba kwaterowani są tylko na poziomach najwyższych. Do basenu ostro w dół, do morza jeszcze niżej. W efekcie do pokoju ostro w górę! Niestety spacerek to nie jest. Pod oknami co chwilę jeżdżą samochody. W Barbati można tylko plażować albo jeść lub pić w sporej ilości tawern. Ale o spacerach nie ma mowy. Chodników nie ma i nie będzie. Chodzi się gęsiego. Ze względu na położenie hotelu zdecydowanie nie wróciłbym już niego.
Nieporozumienie. 1 gwiazdka. Byliśmy z dzieckiem we wrześniu. Nic dla dzieci. Brak placu zabaw. TV tylko info greckie i niemieckie. W pokoju ani jednej szafy. W łazience ani jednej półki. Do morza 200 m, ale w pionie. Hotel dla bardzo młodych, niewymagających, lubiących żyć "na walizkach". Ale na za te pieniądze.
Tylko dla młodych, którzy lubią wędrówki górskie i życie \"na plecakach\". W pokoju nie ma ani jednej szafy. W łazience żadnej półki. Pokoik tyciuńki. Do morza jest może 200 m, ale w pionie. Bylismy z małym dzieckiem - porażka. Nic dla dzieci. Brak placu zabaw. Nic w TV. Pełno hałasujących psów. Kucharz fajny chłop, ale gotować to on nie potrafi.
Pieknie położony hotel z widokiem na stolice wyspy - Korfu. Wszystkie pokoje z widokiem na morze. Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Cicho i spokojnie. Niedaleko od hotelu przystanek autobusowy, z którego mozna dojechac do Korfu (2 euro w jedna strone). Warto wypożyczyć samochód lub motocykl i pozwiedzac wyspę np. piekne piaszczyste plaże w zachodniej czesci wyspy, ciekawe klifowe wybrzeże na pn-zach, miasto Korfu, pałac księżnej Sisi itd.
Hotel o b.przyzwoitym standardzie położony tarasowato-b. duża różnica wysokości, osobom starszych i mającym problemy z chodzeniem absolutnie odradzam.Ale z góry- z tych wysokich poziomów widoki na miasto Korfu i zatokę przepiękne, widać (ale nie słychać) starujące samoloty.Do plaży wcale nie 300 m a conajmniej dwa razy tyle. Przy hotelu (a właściwie przy głównej ulicy=100 m stromo w dół)przystanek autobusowy- autobusy wygodne, klimatyzowane, bilety u kierowcy (Barbati-Korfu=4 euro).Cicho, żadnych dyskotek i wrzasków.Wyjazd z biurem Itaka-nie było żadnych zgrzytów. Było naprawdę fajnie.
Hotel zdecydowanie godny polecenia. Standard pokoi, wyżywienia i obsługi zdecydowanie przekroczył moje oczekiwania. Osoby z obsługi są przesympatyczne, bardzo pomocne i komunikatywne. Hotel dodatkowo pośredniczy przy wypożyczaniu samochodów. Dobra komunikacja z pozostałymi miejscowościami na wyspie (przystanek autobusowy znajduje się tuż obok hotelu). W pobliżu sporo tawern, restauracji i sklepów. W poblizu kilka małych i jedna długa plaża (kamieniste). Z uwagi na fakt, że budynki hotelowe położone są na stoku góry Pantokrator, codziennie trzeba się trochę powspinać :-) - osoby starsze mogą mieć z tym trochę trudności. Wśród gości hotelu dominują Niemcy i Czesi. Spokój i miła atmosfera podczas pobytu zachęca do ponownych odwiedzin. Polecane na "romantyczne wakacje" ;-)
hotel położony na wzgórzu. Do pokoi położonych wyżej możliwość ciągłego dojazdu busem.Obsługa wyśmienita, kucharz wspaniały, dania urozmaicone. Połozenie hotelu najlepsze na cza łej wyspie. Tylko trzeba wynająć samochód aby móc zwiedzać, chodzić nie można bo drogi nie mają poboczy i jest niebezpiecznie. Ale to są urok Grecji.
Hotel super położony, na wzniesieniu, z piękna panorama na zatokę. Jedzenie dobre i urozmaicone, przy basenie bar z szerokim menu.Okolica bardzo spokojna, wręcz senna, za to miasto Korfu w zasięgu 20 min autobusem (przystanek przy głównej ulicy)i tam cała masa atrakcji. Z hotelu do morza w linii prostej 300 m, niemniej plaża z której można swobodnie skorzystać ok.700m. Hotel polecam dla osób młodych, aktywnych i lubiących wspinaczki:), bo różnica poziomów między recepcja hotelu, a pokojem może być znaczna.Odradzam rodzinom z dziećmi z uwagi na położenie hotelu, a także brak atrakcji dla najmłodszych. Obsługa super. Hotel wart swojej ceny, niezwykle urokliwy, można wypocząć. Byłam z Itaka-bardzo polecam.
Hotel ma standard 3* ale jest bardzo fajny i mógłby mieć nawet 4*. Nowocześnie urządzony, położony dość wysoko z pięknym widokiem na morze. Hotel nie jest za duży, kameralny, składa się z budynku głównego - recepcja, restauracja, bar, basen oraz z willi - zakwaterowanie. Wille są położone na zboczu góry i żeby dostać się do pokoju trzeba sią trochę powspinać. Z związku z tym raczej dla osób nie mających problemów z poruszaniem się!!! Pokoje - odnowione, tv satelitarna, klimatyzacja dodatk. płatna, DVD, telefon, balkon lub taras - pokoje super. każdy urządzony w trochę innym stylu. W recepcji internet bezprzewodowy. Korfu - piękan zielona wyspa i wszędzie wspaniałe widoki na morze. Bardzo romantyczne miejsce - polecam!!!
Witam, Byłam w wakacje w tym hotelu i jestem bardzo zadowolona z pobytu. Hotel pięknie położony, miałam pokój w pięknym tarasem , w którego rozciągał się widok na lazurowe morze - rewelacja!!! Hotel raczej kameralny i do centrum jest kawałek ale można wypocząć i pozwiedzać - wypożyczyć samochód i w 3 dni zwiedzi się całe Korfu. Hotel czysty, obsługa miła i sympatyczna, zawsze pomocna. Polecam!!!!
Hotel zgodny ze wszelkimi opisami i zdjęciami z folderów, które przeglądałem. W grę wchodzą pokoje o podwyższonym standardzie, a tylko takie oferuje Itaka, z którą byłem na wycieczce. Polecam!!!
Hotel (kompleks pokoi) położony na zboczu góry, więc z recepcji do najdalszego pokoju jest strome podejście a w takim klimacie to dość uciążliwe :) Ale ogólnie godny polecenia zwłaszcza dla młodych osób.
Hotel jest ładnie położony, niestety busiki jeżdżace między bungalowami bez przerwy w dzień i w nocy skutecznie zakłocaja spokój, ponadto \"chodzace\" głośno klimatyzatory utrudniaja spokojny sen. Pokój w ciemnych barwach-można się nabawić depresji, na sedsesiku w łazience trzeba siedzieć bokiem, w przeciwnym razie trzeba trzymać nogi w brodziku.
Kuchnia fusion w zlym tego słowa znadzeniu-bez smaku, ale dużo, brak prawdziwej greckiej kuchni, za to desery pycha!
Byliśmy w tym hotelu w czerwcu 2008. Hotel jest położony na zboczu góry, zarówno z pokoju jak i z restauracji oraz basenu roztaczają się piękne widoki na zatokę. Jedzonko bardzo dobre (mieliśmy HB), nigdy niczego nie brakowało, różnorodne menu, miła obsługa. Do plaży (kamienisto-żwirkowej) schodzi się ok. 5-10 min-są dwie w pobliżu-większa jest w Barbati. W hotelu jest spory basen, przy nim leżaki. Powrót do hotelu z plaży jest mocno pod górę - jeśli ktoś ma problemy z chodzeniem, to miejsce nie będzie dobrym wyborem. Ogólnie bardzo Nam się podobało-dużo zieleni, spokojna okolica, mało ludzi.
Hotelik jest super. Byłam w nim w maju 2007. Polecam go ze względu na super położenie i widoki. Wszyskie pokoje mają widok na morze jedzenie jest bardzo dobre. Jedyny minus to plaża bardzo ładna, ale kamienista woda w morzu cudowna czysta. Plaże zadbane. Nie polecam dla rodzin z małymi dziecmi i osób starszych ze względu na podejście do Hotelu. Hotel znajduje sie na wzgórzu. Ale innych minusów nie ma, rewelacja.
Tripadvisor