W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Wakacje spędzone w hotelu Ralitsa oceniamy jako bardzo udane. Byliśmy z dzieckiem w wieku 7 lat. Córka miała co robić, (my też)fajne animacje - animatorka Ola bardzo miła, 5 razy w tygodniu godzinny pokaz o 21:00 w teatrze marzeń - suuuper. Rezydentki bardzo pomocne, (miałem zapalenie ucha, tego samego dnia w ciągu 3-ch godzin byłem po wizycie u lekarza z lekami. Jedzenie bardzo dobre, naprawdę były przyprawy, jaki problem coś dosolić czy dopieprzyć. Przepyszna pizza, robiona na miejscu, z dużą ilością dodatków. Jedzenie smaczne i świerze. Daliśmy sprzątaczce 10 lewa przez cały 11 dniowy pobyt. Alkohole lokalne i importowane, barmani nie udają, że robią drinki. (też daliśmy kilka tipów po 5 lewa). W każdym chotelu i w każdym miejscu trzeba być człowiekiem a nie wielkim panem z oczekiwaniami i bez wdzięczności. Ci ludzie ciężko pracują przez kilka miesięcy w roku, a 10 lew = 20 złotych. Minusem jest odległość od plaży, ale nikt tego nie ukrywał przed wykupieniem wczasów. Jeżdżą bezpłatne autobusy co 30 min. (chyba do 17:30 zazwyczaj punktualnie.
oprócz paskudnego jedzenia wszystko cudowne, zwłaszcza animatorzy :)
Nie polecam wakacji w Bułgarii a w szczególności w tym hotelu !!! Hotel różni się znacząco od zdjęć (są dobrze wyretuszowane) ale to jeszcze bym przeżyła ale bałaganu który tam panował nie jestem w stanie przeżyć. Pokojówki nie nadają się do niczego one po prostu nie umieją sprzątać przez całe 11 dni łazienka posprzątały tylko raz jak zrobiłam awanturę, jak zostawisz 5 lewa to masz na łóżku cuda z ręczników jak zostawisz 2 to masz po prostu położone a jak nie zostawisz nic to Ci nie wymienią i nic nie ruszą. Jedzenia jest w bród ale co z tego jeśli nic jest nie doprawione, zamarynowane nie dogotowane i nie nadaje się do jedzenia np. żeberka takie bez przypraw rzucone na grilla i grillowane przez 3 min. więc nie jesteś w stanie mięsa ugryźć bo jest takie twarde. Cała Bułgaria to jak Polska 50 lat temu stara brudna i bez remontu, wróciłam do Polski i doceniłam nasze chodniki i drogi. MASAKRA !!! Jedyne co było tam fajne to basen i animacje i oczywiście animatorzy którzy dwoili się i troili aby człowiek całkiem nie dostał depresji. Aha nie idźcie na kolację do restauracji a la carte europejskiej tam nic nie jest zjadliwe !!! O co jeszcze fajnego jest przedszkole dla dzieci otwarte 2 razy dziennie po 2,5 godz. Jest tam taka Ola (Polka) fantastyczna ma niesamowite podejście do dzieci !!! Ogólnie NIE POLECAM !!! Aha kupiłam wakacje w biurze podróży GAMMA za 2880zł. od osoby a wakacje nie były warte 1500zł. !!!
Byłam w Ralitsie już drugi raz i chętnie pojadę trzeci. Mnóstwo atrakcji, świetne animacje dla dorosłych i dla dzieci.Piękne baseny (3). Dobre, obfite posiłki, dużo owoców,w ogóle bogaty all. Wzorowa opieka ze strony biura Gama. POLECAM!!!!!!!!
Bardzo przyjemny hotel. Dobre jedzenie. Animacje dla dzieci i dorosłych. Ogólnie - miłe zaskoczenie okolicą i Bułgarią.