3529 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tuż przy hotelu rozległa, prywatna plaża z bezpośrednim dostępem do rafy koralowej.
Rozrywka: wieczorne programy rozrywkowe i muzyka na żywo.
Sport: 6 kortów tenisowych, siatkówka plażowa, aerobik, gimnastyka i piłka wodna.
Atrakcyjne położenie: w Makadi Bay, ok. 30 km na południe od Hurghady.
Hotel przepiękny. Jedzenie takie sobie. Jak na Egipt to uważam, że za mało różnorodności w owocach. Bardzo dobre jedzenie w restauracjach ala carte. Słaby kontakt z rezydentami. Uważam, że powinni podać godziny dyżurów, a tego nie zrobili. Jak na hotel gdzie jest dużo Polaków zero informacji w języku polskim. Polecam hotel ze względu na przepiękne baseny i otoczenie wokół hotelu .
Duża ilość basenów, przepiękne otoczenie wokół hotelu .
Jedzenie .
Otoczenie piękne. Szczególnie wieczorem . W dzień widać wiele niedoróbek i brudno , ale to Egipt więc cudów nie należy się spodziewać . Ważniejsze są łabędzie z ręczników niż czystość .
Jedzenie : nikt nie powinien być głodny. Hotel duzy obszar i bardzo ładnie wieczorem óswietlenie robi swoje .
Drinki trochę zmanierowani kelnerzy bo na każdym kroku odczuwa się potrzebę dać napiwku - bakszysz by być lepiej obsługiwanym. W dzień widać brud i niedoróbki ale po Egipcie nie spodziewajmy sie cudów. Ogólnie pobyt udany .
Nie polecam. Kelnerzy oraz obsługa liczy tylko na napiwki (napiwek za wszystko) oraz naciąga na dodatkowe koszty i oszukuje gości (film z safari kosztował 25 dolarów po zapłaceniu 10 dolarów zaliczki kolejnego dnia film kosztuje 35 dolarów przy odbiorze)(zapis na dyskotekę jednoznaczny z zapłatą nawet jeśli zmienili termin wylotu i nikt nie mógł się tam stawić - kolejne 12 dolarów) . Nie zostawienie napiwku za wymianę ręczników-brak ręczników (napiwek zapomnieliśmy zostawić tylko jednego dnia , kiedy mieliśmy wycieczkę o 1 w nocy). Pokoje niesprzątane, duże faworyzowanie Niemców - obsługiwanie ich w pierwszej kolejności. Po zapytaniu skąd się jest, jeśli słyszą, że Polska czeka się dłużej na wszystko.
Dużo basenów, smaczne jedzenie w kilku restauracjach, ciche pokoje .
Obsługa . Brak WiFi, WiFi tylko w recepcji i do tego nie zawsze działające . Brak czystości . Kolacja do 21, a o 20.15 już nie można nic zamówić mimo, że są wolne stoliki (o 20 był powrót z wycieczki) .
Hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek, łazienka jak i telewizor zatrzymane w czasie, jedzenie nie było złe aczkolwiek dla osób vege lub z nietypowym gustem średnia oferta, jedyne co ratuje to możliwość rezerwacji w restauracjach na terenie hotelów red sea takich jak golden dragon - kuchnia chińska, mafia - włoska. Transfer powrotny na lotnisko około 00.30, hotel nie zapewnił żadnego prowiantu, czego nie można było powiedzieć o innych hotelach, wiec od godziny 20 (ostatni posiłek) do około 2/3 (czas po odprawach itp) trzeba było siedzieć głodnym. Obsługa hotelu w większości przypadków bardzo miła i pomocna. Drinki w barach mocno średnie, ale to kwestia gustu.
Możliwość korzystania z wielu restauracji ala carte w cenie all inclusive. Sieć hoteli połączona ze sobą wiec jest możliwość poruszania się po wielu obiektach. Ładna plaża. Miła obsługa
Stara łazienka oraz tv, klimatyzacja która z trzech opcji heat, fun, cool działa tylko na chłodzenie, średnie jedzenie, nawet dla tych co jedzą prawie wszystko
Nigdy więcej!!!!! Brud i syf . Radzę zabrać sporo gotówki, albo w ogóle nie jechać .
Ładne ogrody tylko! Zestaw na zemstę faraona przygotowany w aptece 12euro
W basenie brudno, all inclusive wyżywienie to jakaś pomyłka, wszystkie napoje płatne w restauracji poza hotelem w restauracji ala carte, brud w pokojach, brak ratowników, napiwki obowiązkowe inaczej trzeba czekać i to sporo na kelnera, jedzenie obrzydliwe polski nifurokzazyt nie pomaga, egispskie może, antybiotyk w Polsce trzeba wziąść najlepiej po powrocie. Ceny w sklepiku jak na lotnisku albo drożej.
Hotel duży , piękne ogrody , baseny , pokoje zaniedbane , nie sprzątane , jedzenie marne , wciąż to samo , trzeba mieć dużo siana na napiwki inaczej będziesz pomijany , nie polecam .
Piękne ogrody , dużo basenów .
Trzeba się o wszystko prosić .
Otoczenie hotelu robi wrażenie. Na plus dużo basenów, plaża blisko hotelu, piękne palmy, roślinność i efektowne oświetlenie wieczorem. Jednakże zdecydowanie nie polecam tego hotelu. Jeżeli zależy wam na czystości to nie ten adres. Był to najbrudniejszy hotel w jakim kiedykolwiek byłam.
Ładne otoczenie hotelu. Miła obsługa poza kilkoma wyjątkami. Dużo basenów i blisko do plaży.
Pokoje niedokładnie sprzątane: podłoga niedomyta, okna brudne, zasłony nie prane chyba nigdy, łazienka obskórna. Gdy odsunęliśmy łóżko to zaczęło śmierdzieć wymiotami. Ale najgorsze czekało nas w restauracjach brud, brud i jeszcze raz brud. Termosy oblepione, łyżeczki niedomyte, kubki brudne. Stoliki klejące. Przestaliśmy chodzić na śniadania, ratowaliśmy się kolacjami w restauracjach ala carte. Nie wiem jak można pisać w opiniach, że hotel jest czysty. Jak dla mnie wielkie rozczarowanie.
Bardzo miłe 10 dni. Hotel rzeczywiście wymagałby odnowienia, ale wszystko co trzeba działa. Po kolei. Miasto Hurghada. Dla mnie dno, można się wybrać na popołudnie i tyle. Dzielnica Makadi Bay. Na bogato zrobione, zamknięte miasteczko dla turystów. Zero klimatu lokalnego, za to bezpieczeństwo 100%. Wieczorem świeci się wszystko, można się przejść, ale nie ma nic ciekawego. Ceny lotniskowe. Restauracje w Makadi. Nie polecam. Płacisz tylko za napoje - reszta z karty, ale 2 kieliszki wina za 15€ starczą. Trzeba też uważać co się zamawia, bo np. pizza z tuńczykiem jest płatna ekstra. Hotel. Plaża. Ładna rafa, choć akurat była zamknięta po ataku rekina. Kilkadziesiąt metrów płycizny przy brzegu, w ciągu dnia odpływy na 4-5h. Buty konieczne. Jak ktoś chce popływać w ciepłym morzu, to raczej zły adres. Mnóstwo akwizytorów, ale nienachalni. Przy plaży trochę sklepów, ale drożyzna ekstremalna. Pokoje. Duże, z balkonami, miałem piękny widok na morze. Pokojowy się starał. Baseny. Bajkowe. 4 duże niecki, w tym jeden pływacki. Oszczędne animacje, co mnie się bardzo podobało. Jedzenie. Jak ktoś musi codziennie nałożyć na talerz wszystko co dają to się znudzi, bo codziennie ma to samo w zasadzie. Ale kto codziennie je 3 makarony, ryże, frytki, 3 mięsa i 10 sałatek? Ja codziennie miałem co innego. Świeże, dobre, świetne wypieki. Obsługa. Oczywiście za wszystko chcieliby kasę, ale wystarczy po 1€ dziennie dla pokojowca i leżakowego. Ale w sumie starają się i nawet mają sukcesy.
Spokój, bezpieczeństwo, baseny, blisko lotniska, duże pokoje .
Mało miejsc na posiłkach - zwłaszcza przy obiedzie serwowanym w małej restauracji, raz czatowaliśmy na stolik z 15 minut. Brak przebieralni na plazy i przy basenie, nie wszystkie prysznice działają, szaleństwo rezerwacji leżaków - ale to chyba wszędzie, o 7 brak miejsc przy basenach i pierwszy rząd przy morzu zajęty. Jak dla mnie małe naczynia na napoje. Cóż to jest te 100ml wody w upale? Trzeba od razu brać 2 lub 3 porcje.
Jesteśmy z narzeczonym właśnie w hotelu i zaczynam się zastanawiać co za wieśniaki piszą te złe opinie. Po pierwsze jeśli jesteś w Egipcie to musisz być przygotowany na dawanie napiwków taka ich kultura. Na początku , daliśmy do paszportu 20$ więc dostaliśmy pokój na najwyższym piętrze ( piękny widok na ogród i baseny oraz w oddali morze ). Pokój przyznaje może ma stare meble, ale co to kogo obchodzi ? Przyleciałeś tu się opalać , pływać i zwiedzać czy podziwiać meble ? A i najważniejsze pokój jest czysty, codziennie sprzątany. Drinki ? Kurczę , dają pół szklanki alkoholu i tylko zabarwiają colą lub sokiem , ja musiałam prosić o mniejsze ilości , także nie rozumiem jak można narzekać na drinki. Naciągacze ? Owszem przyszedł Pan od masażu , wycieczek itd. , ale grzecznie powiedzieliśmy że nie jesteśmy zainteresowani to się uśmiechnął i życzył miłego dnia. Ludzie to przecież ich praca ! Jedzenie ? Jest kilka restauracji - mięsko z grilla , owoce morza , makarony , ziemniaki na różne sposoby , zupy , Burgery hot dog, a na śniadanie pyszne omlety i tosty francuskie. Także jeśli ktoś pisze , że nie miał co jeść to po prostu jest nie ogarnięty i nie potrafi przemieścić się z jednej restauracji do drugiej. Co do obsługi to wszyscy są świetni - zawsze uśmiechnięci i większość nie oczekuje napiwków. Jedne co to trzeba się nastawić, żeby dać dolara boyowi , który przyniesie walizkę do pokoju , my zostawiamy również Panu który sprząta , oraz od czasu do czasu damy 1$ kelnerowi - chłopaki się nieźle nachodzą więc im się należy.
Piękny obiekt - baseny , architektura , ogród Na plaży pełno wolnych leżaków Przemiła obsługa Dobre jedzenie Mocne drinki
Hotel ma swoje lata , ale w niczym to nie przeszkadza . Jedynie co to nie podoba mi się wejście do morza ( kamienie , dziury ) , ale w Egipcie to chyba norma. Pamiętajcie o butach do wody !
Hotel przepiękny, jedzenie bardzo urozmaicone: owoce morza, warzywa, owoce, ciasta, grill, wszystkiego bardzo dużo i smacznie. Pokoje czyste chociaż wymagające remontu, sprzątane codziennie, obsługa bardzo pomocna, bardzo miła. Cały kompleks bardzo zadbany, dużo zieleni, kilka basenów, kilka restauracji, sklepy, apteka, blisko do morza. Polecam!
Jak wyżej
Brak
Hotel zatrzymał się w czasie. Pięć gwiazdek to on może miał w 2005 roku. Zaczynając od wyglądu pokoju (zdjęcia w załączeniu) poprzez późny przyjazd do hotelu po jedzenie. Pokoje stare i brudne - płytki w całym pokoju, które nie były myte przez cały pobyt, telewizor który można obecnie oglądać w muzeum, szafa którą ledwo można było otworzyć bo tarła o podłogę i skrzypiała. Po przyjeździe do hotelu, po 6h podróży oraz opłaconym pierwszym dniu pobytu (dotarliśmy po północy następnego dnia, więc nie było tak jak twierdzą i powtarzają w kółko jak mantrę pracownicy infolinii, że pierwszy dzień jest przeznaczony na podróż bo już rozpoczął się kolejny dzień :) nie otrzymaliśmy żadnego posiłku, który nam się należał. Przechodząc do jedzenie codziennie takie samo zwłaszcza śniadania. Na kolację wyjątkowo pojawiało się jedno nowe danie. Poza tym większość dodatkowo płatna np. kawa z ekspresu dostępna od godziny 15-17, ale rozpuszczalna dostępna cały czas. Hotel oferuje aż 9(!) restauracji z czego 3 są dostępne w pakiecie all inclusive, but alkohol w nich jest dodatkowo płatny a porcje śmieszne, chyba że wybierzesz dania płatne z karty. Gorąco nie polecam!
Duża ilość basenów, prywatna plaża z rafą koralową oraz ogród.
Pokoje stare brudne i brzydkie. Wyposażenie pokoju - klimatyzacja bez regulacji, zepsuta szafa, stary telewizor. Monotonne i niedobre jedzenie
Przepiekny, zadbany, czysty obiekt. Duzy wygodny czysty pokoj. Smaczne jedzenie w pieknie polozonych restaruacjach. Świetna atmosfera. Naprawde godny polecenia.
Przepieknie zagospodarowany obiekt z kilkoma basenami roznej glebokosci, z zadbana roslinnoscia, hotelowa plaża.
pokój do remontu, ale czyściutki i sprzątany codziennie
mnóstwo wody :) Baseny są cudowne i do morza bliziutko
brak
Po przeczytaniu opinii miałem mieszane odczucia odnośnie tego hotelu, ale w rzeczywistości pobyt był bardzo udany. W basenie jednak nie można było się wykąpać, bo akurat pogoda była słoneczna, ale do godziny 16-17. Po tych godzinach jednak musiałem założyć dres i bluzę. Nie zgodzę się z komentarzami, że jedzenie jest mało urozmaicone. Nikt głodny nie chodził, każdy znajdzie coś dla siebie. Hotel ładny, ale bardziej na zawnątrz, ogrody, baseny. Tak jak w poprzednich komentarzach, pokoje wymagają na pewno remontu. Alkohol niebywale słaby, małe porcje piwa. To, co było problemem, to na pewno to, że nastawieni są pracownicy na napiwki, uciążliwe było na pewno to, że pomimo tego, że ma się wykupione all inclusive, to obsługa proponuje dodatkowo płatne trunki. Polecam zwiedzić plażę Paradise z dodatkowym snurkowaniem, lunchem (44 USD). Podobno mają lepszą cenę w hotelu z biura podróży ETI, ale jednak zanim się zorientowałem, to kupiłem nieco droższą opcję. Obok w hotelu jest apteka, ale Egipt zaskoczył mnie udarem słonecznym na statku, więc obowiązkowo w tabletki trzeba się zaopatrzyć. Pantenol trzeba że sobą zabrać. Nie miałem żadnych problemów żołądkowych, tak jak niektórzy w komentarzach. Uciążliwe było też to, że obsługa na samym początku zabiera bagaże, wiadomo w jakim celu, w celu otrzymania napiwku, który tutaj uważany jest chyba po prostu za tradycję. Odnośnie beach baru to można zarzucić, że dają napoje w naprawdę małych kubeczkach (max 100 ml), a na płazy wiadomo, trzeba się nawadniać. Cena hotelu nie jest niska, więc za 2100 zł naprawdę warto tu być. Odnośnie innych komentujących negatywnie, myślę, że to kwestia oczekiwań, ale przypominam - gdyby się zapłaciło 4 tysiące za taką wycieczkę, to można wybrzydzać, ale za tak niskie pieniądze też nie można oczekiwać cudów i złotych kranów.
Piękny ogród, basen, miła obsługa. Plaża ładna z pomostem i zejściem do wody. Darmowe ręczniki i leżaki na plaży.
Obsługa nastawiona na napiwki, co chwilę podchodzą inni ludzie, proponują dodatkowe usługi, masaże, ścinanie brody. Będąc tutaj miałem wrażenie, jakby ciągle ktoś za mną chodził, namawiał do skorzystania z usług, ale myślę, że to typowe dla Egiptu. Od razu przy meldunku proponują lepszy pokój za dopłatą 25 USD, ale w standardzie niczym się praktycznie nie różnią, oprócz może widoku za oknem.
Był to mój 7 raz w Egipcie i z córkami doszlyśmy do wniosku ,ze najgorszy w jakim bylismy.Nikt głodny nie chodził,ale obiad kolacja w dzień w dzeń to samo.Byliśmy w resteuracji francuskiej i indyjskiej i dałysmy sobie spokój bo jedzenie podobne do tego w hotelu.Obsługa nastawiona bardzo na napiwki.jeden drink napiwek itd.Na napiwki jedynie zasługiwali kelnerzy z posiłków bo przynajmniej jak się przychodziło to stolik już czekał i pan który sprzątał pokoje.Hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek biedne 4 to max.
Położenie,duży teren,rafa koralowa
monotematyczne jedzenie,obsługa nastawiona na napiwki
W pierwszej kolejności trzeba stanowczo podkreślić, że ten hotel nigdy nie powinien otrzymać 5 gwiazdek. Standard hotelu, posiłki i inne udogodnienia to maksymalnie 3 gwiazdki. Jeżeli ktoś liczy na więcej bardzo się rozczaruje. Obsługa hotelu w większości oczekuje napiwków za każde podejście do klienta, jeżeli nie otrzyma gratyfikacji finansowej jest bardzo niezadowolona i daje to po sobie poznać. Reasumując za te pieniądze ten hotel, zdecydowanie nie polecam.
Dużo basenów, teren hotelu zielony. Przy hotelu bardzo ładna rafa.
Pokoje stare, sprzęty zużyte, drzwi na balkon co chwile ulegały uszkodzeniu (pomimo zmiany pokoju). Jedzenie w hotelu to istny koszmar. Można powiedzieć że wybór jedzenie był tylko na śniadanie. Na obiad było przez 10 dni non stop to samo, w dodatku bardzo słaby wybór a na kolację było to co nie zeszło na obiad.
Bardzo ale to bardzo mizerny hotel, jedzenie bardzo słabe i monotonne, przez dwa tygodnie tylko przypalony kurczak z zardzewiałego przez lata grilla oraz wołowe mielone smażone na różne sposoby z owoców morza kalmary, zupełny brak przystawek,wszędzie pełno kelnerów pozorujacych pracę, o wino czy też piwo do obiadu i kolacji trzeba było się prosić wiele razy, przy czym podawane w mikroskopijnych ilościach, często w brudnych kieliszkach, kolacja to powtórka z obiadu. Pokoje i łazienki brudne, armatura stara jak świat, klimatyzacja pamięta wczesnego Gierka, uszkodzony zamek do drzwi na balkon, nie działająca lodówka, można by było jeszcze wiele wyliczać.. Pobyt w tym hotelu zaliczam do najgorszego w jakim bylam,, a byłam w Egipcie wiele razy, nigdy, ale to nigdy bym tam nie wróciła ????
piękna rafa, dużo zieleni, ładne baseny
ogólny brud w pokojach, które nadają się do remontu, nie działająca lodówka, bure ręczniki i posciel, uszkodzone drzwi balkonowe..
Duży kompleks hotelowy w stylu egipskim, pokoje czyste ,codziennie sprzątane.Obsługa bardzo starająca się. Baseny duże rozległe, duże ogrody. Sklepiki na miejscu, kawiarenki , restauracji kilka,apteki 2. Bardzo blisko rafa koralowa ,przepiękna.Dostępna z pomostu. W pokoju nie ma czajnika.Jedzenie słabe powtarzające sie, brak animacji bardzo rzadko puszczana muzyka na basenie. Mało sie tam dzieje. Myślę że siostrzane hotele na terenie kompleksu oferują lepsze warunki , i na nie warto bardziej zwrócic uwagę np;Makadi Spa , Makadi Waterworld.
Wspaniały kompleks hotelowy , piękna architektura ,ogrody.Bliso do rafy .Super duże baseny.Czysto.
Bardzo słabe jedzenie , powtarzające się.Brak animacji.
Hotel na 3*,jedzenie codziennie to samo,brak materacy na plaży i leżaki rozpadające się.Wszystko stare wymagające remontu. Bar na plaży to pomyłka napoje nalewane w kubki 0,2. Na wszystkim oszczędzają. WIFI działa w godzinach nocnych.W pokojach ledwo działająca klimatyzacja.Ogólnie w całym hotelu tak jak by trwał remont. Jedyne piękna rafa ,do pomostu jakieś 800m,zieleń w hotelu. Na plaży 1 działający prysznic i 1 toaleta zamykana o 17. Niestety ogólnie brudno.To nasz 4 pobyt w Egipcie i nie polecam.
Dużo zieleni,baseny,rafa koralową.
Hotel na 3* ,pokoje stare,jedzenie monotonne,brak materacy na leżakach na plaży,WiFi b.słabe.
To był nasz 11 wyjazd do Egiptu i jak dotąd najsłabszy. Ten hotel to jakieś odbicie w krzywym zwierciadle normalnych, egipskich standardów obsługi turystów. Jedzenie bardzo monotonne, codziennie były serwowane te same potrawy. Obsługa kelnerska przy basenach to jakiś ponury żart. Kelnerzy nastawieni wyłącznie na obsługę wybranych gości, dających za taki serwis potężne napiwki rzędu kilkudziesięciu EURO. Pozostali goście są dla kelnerów \\\"niewidzialni\\\". Obsługa baru SUNSET ma ewidentne problemy z higieną - jedzenie przygotowywane jest bez używania rękawiczek, bez mycia rąk, przez przypadkowe osoby, na zasadzie kto akurat jest wolny... W pięciogwiazdkowym hotelu to skandal. Ewidentnie w tym hotelu nie ma właściwego nadzoru menadżerskiego. Omijać szerokim łukiem!!!
Duże pokoje, spore baseny
Obsługa kelnerska w barach przy basenie. Monotonne jedzenie
Tripadvisor